Re: Wieliczka, Biskupice
: 19 gru 2025, 16:51
Tak dokładnie jest.Mr. Passenger pisze: 19 gru 2025, 13:54 "155" pod Bonarką zapewnia bezpośrednie połączenie autobusowe ze Swoszowic.
Nie wchodzi w grę. To monstrum miałoby 74 minuty przejazdu w jedną stronę... Już w tym momencie "204" jest w ścisłej czołówce linii z najdłuższym czasem przejazdu.Mr. Passenger pisze: 19 gru 2025, 13:54 Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby przekierowanie "204" na trasę obecnego "244" przez Krzyszkowice, likwidacja "244",
Reszta propozycji nie jest głupia, choć mam wątpliwości, czy powinno się łączyć potoki międzydzielnicowe z aglomeracyjnymi na trasach międzydzielnicowych - skłaniam się raczej ku opcji nie.
I słusznie. Oferta przesiadki na przystanku Prokocim Szpital to grubo ponad 40 kursów na godzinę w stronę centrum (24/h tramwajów, 8/h "503/513", 8/h "144" i "173", 9/h "301" i "304" - razem 49/h). Nie ma powodu, aby Kraków dopłacał za dodatkowe 3,5 kilometra trasy w jedną stronę - to całkiem spore koszta. Już się zaczęła zabawa w "ZTP złe" (któż by się spodziewał?), ale akurat ta zmiana jest całkowicie uzasadniona. Te kursy mają dokładnie zerowe zastosowanie na odcinku miejskim, a naprawdę dobra oferta przesiadkowa (lepsza niż np. na Makach!) i tak jest zapewniona.WIK pisze: 18 gru 2025, 11:24 Linia 274 zostaje skrócona do Nowy Bieżanów Południe. Decyzja Krakowa. Źródło FB;Biskupice.
Zmiana wpłynie na przesiadkę na linie 301 oraz 304 przepełnione.
https://www.facebook.com/share/p/1BoM5yhwEw/
Przyznaję, że nie rozumiem tego za przeproszeniem jazgotu, który wydobył się z forumowych gardeł przy skracaniu najpierw "244", a następnie "274". Nie przypominam sobie nikogo, kto domagałby się np. wydłużenia linii z Krowodrzy Górki do Kleparza. A oferta na Krowodrzy jest... niemal identyczna jak na przystanku Prokocim Szpital (na Prokocimiu 49/h, jak wyżej; na Krowodrzy 48/h). Sorry, tak samo jak nie ma uzasadnienia dla tego, żeby Wieliczka miała jeździć zwykłymi liniami gdzieś dalej niż na Prokocim, tak samo nie ma też uzasadnienia, żeby np. "290" jechało na Kleparz.
Oczywiście wszystko to z założeniem, że linia aglomeracyjna nie spełnia funkcji na dodatkowym odcinku miejskim. Np. "220" na Kleparz byłoby zupełnie okej, gdyby nie było "420". Podobnie np. nie miałbym problemu z tym, żeby "283" została wydłużona do Łagiewnik, gdyby wzmocnienia wymagał Lubostroń. "274" nie jest jednak zgodne z tym założeniem. A że oferta przesiadkowa jest więcej niż godna - dlaczego miasto miałoby przepłacać?