Re: Koronawirus (COVID-19)
: 15 paź 2020, 22:51
No to teraz przyjdzie nam patrzeć jak po paru dniach powiedzą, że komunikacja wozi powietrze i zacznie się ograniczanie 
www.forum.pkk.net.pl
https://forum.pkk.net.pl/
Prawdę mówiąc nie robiłem szczegółowej analizy porównawczej PL<>CZ - jedynie porównując fakt, że Czechom zaczęło wzrastać wcześniej oraz wykresy dostępne na:pasazer_mobilisu pisze: 15 paź 2020, 6:46 w ostatnich dniach czesi mieli też "rekordowe dni" (nawet 9,5k nowych przypadków)
Magia dużych skupisk ludzi. Jednocześnie przeliczając liczbę nowych przypadków z ostatnich 2 tygodni przez liczbę mieszkańców otrzymamy takie wyniki:pasazer_mobilisu pisze: 15 paź 2020, 6:46 Akurat mazowieckie "godnie konkuruje" z małopolską ilością dziennych przypadków.
A widzisz, ja nie zrobiłem tego porównując Mazowieckie i Małopolskie i wyszło jak wyszło.Jacek Fink-Finowicki pisze: 16 paź 2020, 7:02 Prawdę mówiąc nie robiłem szczegółowej analizy porównawczej PL<>CZ
Szkoda że tak krótki, ale tym zakazem rozmów w zbiorkomie w Tokio to mnie zaskoczyłeś.
A ten zakaz to jakiś nowy i "oficjalny"? Z tego co kojarzę, w kulturze japońskiej nawet przed pandemią rozmowy np. przez telefon w zbiorkomie były bardzo źle postrzegane i raczej mocno niewskazane.pasazer_mobilisu pisze: 22 paź 2020, 6:49Szkoda że tak krótki, ale tym zakazem rozmów w zbiorkomie w Tokio to mnie zaskoczyłeś.
Bez przesady, ma być luźniej niż w marcu:
Dobre podsumowanie. Jeśli chodzi o małopolskie, to raczej skłaniałbym się ku stwierdzeniu że na tle reszty kraju jest co najmniej tak źle jak pokazują oficjalne liczby, jeśli nie gorzej. Do niedawna na całe województwo wykonywano około 2 tys. testów na dobę (a jesteśmy czwartym najliczniejszym w kraju). Teraz robi się 3,5 do 4 tys. testów na dobę, ale na wskaźniku pozytywnych wyników nie robi to dużego wrażenia, bo nadal leci do góry. W ubiegłym tygodniu było to ponad 30%!.Jacek Fink-Finowicki pisze: 23 paź 2020, 0:18 Tu może się okazać, że to wcale nie Małopolska idzie ostro w stosunku do reszty kraju, lecz, że Małopolska po prostu bardziej uczciwie bada... niestety aby to zweryfikować to trzeba by mieć dostęp do większej liczby danych.
Udało Ci się nieźle mnie rozśmieszyćalbo Czesi są cherlawi od tego piwa.
Dziś oficjalnie 13632 nowe zakażenia, i 153 zgony.Jacek Fink-Finowicki pisze: 23 paź 2020, 0:18Jakie można z tego wysnuć wnioski? Według mnie o ile założymy, że jesteśmy podobnie wrażliwi na wirusa i widzimy znaczną rozbieżność między odsetkiem hospitalizowanych względem odsetkiem zbadanych pozytywnie... to albo jesteśmy niedobadani i faktycznie mamy ok. 4 razy więcej przypadków "cichych kowidowców" niż podają statystyki,
Czasy takie, że trzeba dbać o dobry humor, abyśmy zbyt smutni nie siedzieli.
Liczba zgonów wcale nie jest dużo bardziej obiektywnym czynnikiem niż ilość wykrytych przypadków, bo wpływ na nią ma poziom służby zdrowia, sposób kwalifikowania pacjenta jako zmarłego na COVID-19 i inne rzeczy. Stąd wziął się m.in mit Szwecji.Kaszmir pisze: 23 paź 2020, 10:43 Czytałem artykuł, że lekarze też podejrzewają że faktyczny przyrost jest kilkukrotnie więcej. I właśnie sugerowano, że można to wysnuć na podstawie liczby zgonów. Np. w Polsce wczoraj było blisko 170 zgonów, podobna liczba była wcześniej w UK przy ok. trzykrotnie większej liczbie dziennych zakażonych. Zatem - choć nie mamy pewności - wszystko wskazuje że realne liczby to ok. 30-50 tys. nowych zakażeń na dobę![]()