Re: Linie mikrobusowe
: 07 sty 2021, 16:35
A ze 2 osoby na całym kursie pojadą albo wcale nikogo nie ma
A ze 2 osoby na całym kursie pojadą albo wcale nikogo nie ma
Z taka trasa i obecna sytuacja to chyba nic dziwnego mimo wszystko...
Tam nigdy nie było jakoś znacząco więcej, a nawet jakby jechał dalej to by wsiadali ewentualnie mieszkańcy Pychowic a nie z BodzowaNowaHutaWschód pisze: 07 sty 2021, 16:58Z taka trasa i obecna sytuacja to chyba nic dziwnego mimo wszystko...
Nie ma możliwości podciągnięcia tej linii w głąb Bodzowa żeby wyjeżdżała w Kostrzu? Po co linia dowozowa która pokrywa się z liniami autobusowymi w 80%? W drugą stronę powinna docierać w bardziej sensowne miejsce, przez Pychowice do Grota-Roweckiego np?MichalTyniec pisze: 07 sty 2021, 17:19 Tam nigdy nie było jakoś znacząco więcej, a nawet jakby jechał dalej to by wsiadali ewentualnie mieszkańcy Pychowic a nie z Bodzowa
Nie może tam jechać bo nie minie się z samochodem, w drugą stronę właśnie takie połączenie przez Norymberską i dalej najlepiej do Łagiewnik by się przydało ale do tego musi kursować minimum autosan bo telebus byłby za mały na taką trasę a on też tam nie wjedzie, wiec dopóki nie dostosują Widłakowej na tyle żeby mogło coś większego wjechać to nic się nie zmieni.NowaHutaWschód pisze: 07 sty 2021, 19:33Nie ma możliwości podciągnięcia tej linii w głąb Bodzowa żeby wyjeżdżała w Kostrzu? Po co linia dowozowa która pokrywa się z liniami autobusowymi w 80%? W drugą stronę powinna docierać w bardziej sensowne miejsce, przez Pychowice do Grota-Roweckiego np?MichalTyniec pisze: 07 sty 2021, 17:19 Tam nigdy nie było jakoś znacząco więcej, a nawet jakby jechał dalej to by wsiadali ewentualnie mieszkańcy Pychowic a nie z Bodzowa
Żeby linia ta rzeczywiście mogła zyskać pasażerów, wypadałoby wydłużyć ją do jakiegoś konkretnego węzła przesiadkowego, jak np. Łagiewniki lub Czerwone Maki. Urzędnicy bali się, że gdy ją tam skierują dojdzie do przepełnień, a tymczasem obecnie linią podróżują sporadyczni pasażerowie. Nie sądzę, że gdy przedłużymy "176" przez Winnicką do Czerwonych Maków lub przez Norymberską do Łagiewnik dojdzie nagle do wielkich przepełnień. Rejony te, podobnie jak Bodzów nie wyróżniają się wielką zabudową. Oczywiście dużo bardziej komfortowo byłoby, gdyby dało się puścić tam Autosany, ale myślę, że Karsany na chwilę obecną także powinny dać radę.
Myślę, że nawet gdyby linia ta nie omijała przystanków na odcinku Czerwone Maki-Kostrze, raczej nie dochodziłoby do przepełnień. Taka linia zyskałaby wówczas 4 dodatkowe przystanki, z czego 3 są na żądanie, a jeden to Skotniki Szkoła dokąd szybkie połączenie z Czerwonych Maków zapewnia już linia "116". Gdyby "176" nie miało zaplanowanych odjazdów tuż przed "116", raczej nie byłoby niezabieralne.Adrian14 pisze: 07 sty 2021, 22:02 Wydłużyć do Czerwonych Maków - ale od Maków do Kostrza jako pośpieszna i tyle. W jedną stronę mamy ok 14-15 min. Wiec można zrobić regularnie co 40/45 min. Koniec problemu z przerwą. Myślę, że mieszkańcy woleli by linię ciut rzadszą, ale jadącą w bardziej cywilizowane miejsce.
Tylko po co ludziom z Bodzowa linia która się cofa i jedzie na Czerwone Maki? Skoro mieszkańcy Pychowic też dawno upominali się o linię przez Norymberska a jest to najszybsza metoda dostania się do tramwaju lub do Łagiewnik bo dla mnie tam jest jakaś cywilizacja a nie Czerwone Maki które są odległymi obrzeżami miasta i tak powinni skierować 176 po przebudowie ulicy Widlakowej.Adrian14 pisze: 07 sty 2021, 22:02 Wydłużyć do Czerwonych Maków - ale od Maków do Kostrza jako pośpieszna i tyle. W jedną stronę mamy ok 14-15 min. Wiec można zrobić regularnie co 40/45 min. Koniec problemu z przerwą. Myślę, że mieszkańcy woleli by linię ciut rzadszą, ale jadącą w bardziej cywilizowane miejsce.
Jeśli już to też uważam że powinna zatrzymywać się na wszystkich przystankach. Na Winnickiej jest tylko "203" co godzinę.Adrian14 pisze: 07 sty 2021, 22:02Wydłużyć do Czerwonych Maków - ale od Maków do Kostrza jako pośpieszna i tyle.
Dębnickiego nie Podgórskiego ale wiadomo o co chodziKaszmir pisze: 07 sty 2021, 22:40 "176" to fenomen, dowozówka do kolejnej dowozówkiZ tego co kojarzę, argumentem za jej trasą była tak pojemność autobusów, jak i dojazd dzieci z Bodzowa do szkoły w Kostrzu. Niemniej ciężko nie odnieść wrażenia, że to trasa znikąd-donikąd.
Jeśli już to też uważam że powinna zatrzymywać się na wszystkich przystankach. Na Winnickiej jest tylko "203" co godzinę.Adrian14 pisze: 07 sty 2021, 22:02Wydłużyć do Czerwonych Maków - ale od Maków do Kostrza jako pośpieszna i tyle.
Natomiast nie jestem zwolennikiem trasy do Czerwonych Maków. Popatrzcie na mapę - taka marszruta byłaby mocno naokoło. Mnie do dziś najbardziej przekonuje opcja trasy przez most Zwierzyniecki do Salwatora - mogłaby mieć wzięcie, a z drugiej strony myślę, że autobusy by wyrobiły. Ew. przez Kapelankę do os. Podwawelskiego, z pominięciem rynku Podgórskiego (czyli tak jak "612").
Cześć pewnie skorzysta, jednak przy ~f=10 na "112+162", i ~f=30-40 na "176" jadącym w zupełnie innym kierunku, myślę że większość i tak zostałaby przy dotychczasowych autobusach. "101" też jeździ koło Praskiej, a napełnienia ma raczej małeRadek_D pisze: 10 sty 2021, 19:57Tylko tu mi się nasuwa pytanie: czy mieszkańcy ul. Praskiej nie zaczęliby z tej linii korzystać?