Platforma Komunikacyjna Krakowa

BU977 dostał SIP Novamedii. Nie wiem jak sprawa ma się wewnątrz, ale zewnątrz ma komplet tablic z jakiegoś kasata.

BU351 138-01. Na wyświetlaczu Kombinat, a głośnik - Zajezdnia Nowa Huta.

anonim_048 pisze: 11 wrz 2025, 19:35 BU977 dostał SIP Novamedii. Nie wiem jak sprawa ma się wewnątrz, ale zewnątrz ma komplet tablic z jakiegoś kasata.

Bruh. Ja naprawdę nie mam pojęcia dlaczego oni jeszcze w ogóle chcą z tego badziewia korzystać. No ale z drugiej strony autobus stary i tak zostanie prędzej czy później wycofany.

Szkoda tylko, że jak dziś go widziałem na 138, to spokojnie co druga- trzecia dioda świeciła połową jasności także czytelność w pełnym słońcu taka sobie

Od jakichś 2/3 tygodni w nowych hybrydach, coś SIP kuleje i to mocno.

Przykład linii 268: podjeżdża na przystanek, jest zapowiedź linii i kierunku - Linia 268 kierunek Zabierzów Młyn, na tablicach zewnętrznych prawidłowy kierunek - Karniowice Pętla.

To prawie od nowości tak jest są dwie zapowiedzi zewnętrzne kierunkowe na początkowym. 30s przed odjazdem o wtedy mówi prawidłowo, oraz o godzinie odjazdu i wtedy mówi już jakiś przystanek z trasy w zależności od linii i tak mu zostaje dopóki go nie minie

GoMeZz391 pisze: 23 wrz 2025, 12:58 Od jakichś 2/3 tygodni w nowych hybrydach, coś SIP kuleje i to mocno.

Przykład linii 268: podjeżdża na przystanek, jest zapowiedź linii i kierunku - Linia 268 kierunek Zabierzów Młyn, na tablicach zewnętrznych prawidłowy kierunek - Karniowice Pętla.

nowy system, municom. mpk nie potrafi go obsługiwać.

Ja jechałem wczoraj BU364, i tam np. są dalej stare zapowiedzi przystanków, nie ma zapowiedzi przystanek... nazwa, zapowiedzi przystanków n/ż, są dalej według starej formuły (na żądanie, a nie przystanek na żądanie), tak samo zapowiedzi kierunkowe. Ciekawi mnie czemu tak się dzieje, ponieważ w innych mildach zapowiedzi są normalnie, więc nwm.

Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale w pojazdach Mobilisu (przynajmniej w Scaniach i MAN-ach) zmieniono font na wyświetlaczach. Inny krój mają teraz cyfry, a drobne modyfikacje wprowadzono również w czcionce nazw przystanków docelowych.
Szkoda, że ponownie pojawiają się różnice — przez chwilę wyświetlacze zewnętrzne w autobusach MPK i Mobilisu były przynajmniej pod względem czcionki ujednolicone.

Stopiatka pisze: 20 paź 2025, 12:15 Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale w pojazdach Mobilisu (przynajmniej w Scaniach i MAN-ach) zmieniono font na wyświetlaczach. Inny krój mają teraz cyfry, a drobne modyfikacje wprowadzono również w czcionce nazw przystanków docelowych.
Szkoda, że ponownie pojawiają się różnice — przez chwilę wyświetlacze zewnętrzne w autobusach MPK i Mobilisu były przynajmniej pod względem czcionki ujednolicone.

To już jakiś czas temu. Mobilis zyskał czcionkę zgodną z SIP-em. Niestety dalej nie wszystko jest tak jak trzeba, przykładowo nie stosuje się dopisków o przebiegu trasy zmienionej - jest tylko negatyw (na zewnątrz) oraz nie oznacza objazdowych przystanków na żółto (wewnątrz). ZTP twierdzi, że pracuje nad sprawą, ale idzie im to niesłychanie mozolnie. W skrócie ujmując cały czas coś dłubią.

W nowych pojazdach MPK sprawa ma się trochę gorzej, tam nową czcionkę mają Autosany, zaś Solarisy oryginalną R&G. Tam jeszcze do poprawy są kasowniki i zapowiedzi. Dotychczasowe wozy na dostosowanie mają (aż) 4 lata.

Nie wiem jaki jest sens wyświetlania na tablicach przez dwa tygodnie info o tym, że minimalnie zmieniła się końcówka jednej linii - jednocześnie było wykolejenie na Starowiślnej, trasy objazdowe, ale żadnego paska...

Ciekawi mnie też co się stało z systemem głośnomówiącym w pojazdach? Kiedyś prowadzący potrafili go używać żeby opieprzyć kogoś za trzymanie butów na krześle a teraz jak jest objazd to muszą wyjść i wydzierać się na np. 30+ metrowy tramwaj - sytuacja z dziś

Pokrzywa pisze: 20 paź 2025, 16:13 Ciekawi mnie też co się stało z systemem głośnomówiącym w pojazdach? Kiedyś prowadzący potrafili go używać żeby opieprzyć kogoś za trzymanie butów na krześle a teraz jak jest objazd to muszą wyjść i wydzierać się na np. 30+ metrowy tramwaj - sytuacja z dziś

To chyba jakiś większy problem/awaria z nagłośnieniem, przekładającym się na to, że tym jak motorniczy wychodzi z kabiny i informuje podróżnych o awarii bądź objeździe.
Spotkałem się z takimi sytuacjami już wiele miesięcy temu w tramwajach Lajkonik oraz NGT8 i sam byłem wówczas zdziwiony, że prowadzący dany pojazd nie ogłasza takiego komunikatu przez nagłośnienie w tramwaju tylko musi wyjść do ludzi...

To już jakiś czas temu. Mobilis zyskał czcionkę zgodną z SIP-em. Niestety dalej nie wszystko jest tak jak trzeba, przykładowo nie stosuje się dopisków o przebiegu trasy zmienionej - jest tylko negatyw (na zewnątrz) oraz nie oznacza objazdowych przystanków na żółto (wewnątrz). ZTP twierdzi, że pracuje nad sprawą, ale idzie im to niesłychanie mozolnie. W skrócie ujmując cały czas coś dłubią.

W nowych pojazdach MPK sprawa ma się trochę gorzej, tam nową czcionkę mają Autosany, zaś Solarisy oryginalną R&G. Tam jeszcze do poprawy są kasowniki i zapowiedzi. Dotychczasowe wozy na dostosowanie mają (aż) 4 lata.

Cztery lata to dla tego pojazdu już prawie połowa jego „życia” w taborze. Znając realia krakowskiego MPK, można się spodziewać, że i tym razem nie obejdzie się bez problemów.

Nowo wprowadzony font niestety nie jest pozbawiony wad – widać to chociażby na linii 502 z kierunkiem „Aleja Przyjaźni”. Dolna część litery 'y' kończy się znacznie wyżej niż 'j', przez co całość wygląda dość nienaturalnie. Podobnych niedociągnięć jest więcej. Dobrze jednak, że wreszcie zabrano się za ujednolicenie także tego elementu. Do tej pory bywało, że każdy dostawa przynosiła inny system wyświetlaczy, a w przypadku MPK potrafiło to niestety utrudniać pasażerom orientację.

Czy ktoś może wie, czy planowana jest również aktualizacja czcionki w Lajkonikach lub SU IV generacji?
O wyświetlaczach wewnętrznych nawet nie pytam – można przypuszczać, że to wciąż poza zakresem ambicji MPK.

Ankin pisze: 20 paź 2025, 16:57 To chyba jakiś większy problem/awaria z nagłośnieniem, przekładającym się na to, że tym jak motorniczy wychodzi z kabiny i informuje podróżnych o awarii bądź objeździe.
Spotkałem się z takimi sytuacjami już wiele miesięcy temu w tramwajach Lajkonik oraz NGT8 i sam byłem wówczas zdziwiony, że prowadzący dany pojazd nie ogłasza takiego komunikatu przez nagłośnienie w tramwaju tylko musi wyjść do ludzi...

W Lajkonikach jest jakiś beznadziejny wzmacniacz - kilka razy słyszałem jak prowadzący podawał komunikat przez mikrofon i robi się wtedy coś w rodzaju pogłosu / echa, tzn. z otwartej kabiny słychać najpierw jak motorniczy mówi do mikrofonu, a jego głos z głośnika leci dopiero po około
1 sekundzie (i wtedy oba słyszane dźwięki się nakładają na siebie).

Dodatkowo dźwięk z głośników nie jest czysty i wyraźny, tylko taki "bul bul bul", jakby osoba mówiąca siedziała w jakiejś zamkniętej piwnicy i miała kluski w gębie. Słychać to zresztą nawet jak masz zapowiedź z następnym przystankiem - porównaj sobie Stadlera z np. Pesą, NGT6 albo NGT8 (oraz pomijając sposób mówienia samego Makłowicza ).

Często też dźwięk się przerywa podczas mówienia i słychać tylko urywki wyrazów np. "UWA..., ...MY ZAT.....ANIE NA ULI... KALWA.....SKIEJ, JE...EMY OBJA..... PRZEZ ....ROWIŚLNĄ" - i weź się teraz domyśl co właśnie motorniczy powiedział Dlatego w Stadlerach zdecydowanie częściej wolą wyjść z kabiny do przedziału pasażerskiego i powiedzieć na głos do ludzi co się dzieje.