Dzięki za dyskusję! Cieszę się, że są też głosy pozytywne. Co do różnych uwag, poniżej moje komentarze jako 'prowodyra' rozważań;-)
Bayer2003 pisze: 03 lis 2020, 14:05
Trasy zaproponowanych przez Ciebie "11" oraz "23" są w sumie dłuższe niż obecna "11" i "23" przez TŁ. Oznacza to, że prawdopodobnie już po kilku miesiącach funkcjonowania takich linii ich koszt przewyższy koszt budowy zwrotnic Wielicka-Nowosądecka.
Być może... tym bardziej będzie to dobry motywator do zrobienia wreszcie czegoś z tymi zwrotnicami. Z drugiej strony, na wylocie z Miechowity w Młyńską od kilkudziesięciu lat nie udało się zrobić parunastu metrów asfaltu i każdy kurs autobusu dzień w dzień dokłada kilkaset metrów. Ile razy by już ten wylot sfinansowano a go nie ma wciąż?
Bayer2003 pisze: 03 lis 2020, 14:05
Jeżeli w planach naprawdę jest powstanie "23", mogę się założyć, że są w nim i ww. zwrotnice.
Hmm... w takim razie chyba w urzędniczych planach nie ma "23", bo naturalne w takiej sytuacji wydawałoby się skoordynowanie tych zwrotnic z budową TŁ. Wręcz wpisanie ich w koszty budowy TŁ, co przy całej kwocie inwestycji byłoby śmiesznym ułamkiem.
Ja niestety mogę się założyć, że co najmniej przez kolejne 10 lat tych zwrotnic nie doczekamy...
WDZ pisze: 03 lis 2020, 14:07
Przecież tam problemem głównym nie jest przepustowość przystanku tylko skrzyżowania Wielicka/Nowosądecka.
Tu bym polemizował. Odkąd jest dodatkowa szczelina w relacji Wielicka - Nowosądecka, jest ok. Aczkolwiek trzeci tor przydałby się i myślę, że przy kompleksowym remoncie tego ciągu (skrzyżowania) powinien znaleźć się w planie.
obserwator pisze: 03 lis 2020, 14:36
Myślę że aby nie dokładać tramwajów, które muszą skręcić na Kurdwanów i przeciąć Wielicką, można zmienić końcówkę linii "6" na Mały Płaszów. Dzięki temu Mały Płaszów zachowuje połączenie ze Starym Podgórzem.
Kitek pisze: 03 lis 2020, 16:10
Nie są to tłumy, ale widać, że ta relacja jest potrzebna (słynny już, często przytaczany przeze mnie przykład, listonoszy wsiadających na Limanowskiego a wysiadających na DPE około 14).
Kitek pisze: 03 lis 2020, 16:10
Dla mnie "23" przez TŁ a "11" tak jak jest obecnie to będzie optymalny układ (co wtedy z "17", nie wiem).
Nie da się dogodzić wszystkim... Według mnie jednak większy potencjał na bezpośrednią relację ma kierunek Bieżanów/Prokocim - Łagiewniki/Ruczaj niż Mały Płaszów - Łagiewniki/Ruczaj. Jeszcze raz podkreślam, że to miałoby funkcjonować tylko tymczasowo - do momentu wybudowania tych zwrotnic. Docelowo nie mam wątpliwości, najlepszy układ to 11 jak obecnie i 23 przez TŁ. Natomiast przekierowanie 6 na Mały Płaszów - hmm, kontrowersyjne, ale być może całościowo warte rozważenia?
obserwator pisze: 03 lis 2020, 14:36
PS2 uważam że przez trasę Łagiewnicką powinno pojechać jeszcze "10" lub "12".
Oczywiście, to wszyscy przyjmujemy za pewnik, że jedna z tych dwóch linii tam trafi (pewnie prędzej 12). Mój pomysł dotyczy drugiej linii, która też zapewne się pojawi na Kurdwanowie.
prezes pisze: 03 lis 2020, 14:58
Dodatkowo według mnie w takim wariancie linia "11" nie cieszyłaby się dużym zainteresowaniem. Nie wiem czy szybkie połączenie Małego Płaszowa z Ruczajem przez Trasę Łagiewnicką cieszyłoby się tak dużym zainteresowaniem jak szybkie połączenie Bieżanowa z Ruczajem. Obawiam się, że w takim wypadku większość potoków przejęłaby "23", która obsługiwałaby zarówno Bieżanów i Prokocim, jak i zapewniała dojazd do Podgórza, a linia "11" byłaby pustakiem, który poza wspomaganiem "23" na odcinku Czerwone Maki-Łagiewniki swoich pasażerów mógłby zyskać poprzez podebranie ich np. "204" na ciągu kurdwanowskim, co moim zdaniem nie wróżyłoby dużego potencjału takiej linii.
Wydaje się, że 11 mogłaby mieć mimo wszystko sporo zainteresowania. W tym momencie wielkie osiedla jak Kurdwanów, Piaski, Kozłówek nie mają bezpośredniego połączenia z Kampusem UJ a jedynie z Czerwonymi Makami i to w postaci niepewnego 204. Przy uruchomieniu takiej linii 11, będzie ona znacznie bardziej przewidywalna niż wpadające w korki 204. Same 204/244 będzie warto przekierować gdzieś indziej niż ciąg Nowosądecka-Witosa, by nie dublowały tramwaju (może np. przez Malborską i Beskidzką? do rozważenia).
prezes pisze: 03 lis 2020, 14:58
Dlatego według mnie rozwiązanie z "11" i "23" nie ma dużego sensu dopóki nie wybuduje się rozjazdów z Kurdwanowa na Bieżanów. Wtedy obie z wymienionych linii miałyby swoje cele, którymi byłoby połączenie Ruczaju zarówno z Podgórzem jak i szybkie połączenie z Bieżanowem.
Hmm... ale w takim układzie i budowany łącznik Zakopiańska - Kurdwanów też sensu nie ma. Wiemy, że i tak nie dlatego powstaje by miał sens, ale może jednak da się sprawić, by do czegoś się przydał...
WDZ pisze: 03 lis 2020, 15:00
Tylko po co uszczęśliwiać MP dodatkową linią do Wielickiej skoro "11" wyrabia tam ze sporym naddatkiem?
W mojej propozycji MP nie uszczęśliwiamy żadną dodatkową linią. Pozostaje 11.