Kolejny odcinek telenoweli "układ tras po otwarciu ciągu przez Meissnera" rozpoczęty, więc również zabiorę głos w tej sprawie:
Linie tramwajowe:
Poza oczywistym przekierowaniem "
52", być może nową trasą powinna pojechać...
"14"?! Czternastka obsługująca Teatr Bagatela i ciąg bronowicki byłaby doskonałą rekompensatą dla nieuniknionych zmian w siatce autobusowej, plus też wspierałaby
"4" od Bronowic aż do Wieczystej.
Przy takiej roszadzie, należałoby obecną linię
"75" przekształcić w całotygodniową marszrutę, która mogłaby załatać dziurę po
"14" na Alei Pokoju i Bieńczycach (np. trasa
Rondo Hipokratesa - Aleja Pokoju - Basztowa - Górka Narodowa). Dodatkowo, byłby to sentymentalny powrót do znanej wszystkim
"7"
Dodatkowo, nowy ciąg również powinien mieć połączenie z południem miasta: tutaj koncepcja z
"49", wydłużoną
"16" do Łagiewnik (która została opisana w jednym z opracowań) jest bardzo sensowna. Gdyby jednak trasę "szesnastki" wdrożono w życie (przypomnę:
Łagiewniki – Wadowicka – Kalwaryjska – Na Zjeździe – Starowiślna – Dietla – Grzegórzecka – Powstania Warszawskiego – Mogilska – Meissnera – Lublańska – Dobrego Pasterza – Jancarza – Mikołajczyka – Andersa – al. Jana Pawła II – Ptaszyckiego – Bardosa) uważam, że obecna trasa
"10" nie miałaby sensu i wtedy powrót do koncepcji zamiany tras
"2" i "10" byłby rozsądnym kompromisem. Być może należałoby rozważyć skierowanie
"19" do Mistrzejowic przez nową trasę, aby dać tej linii drugie życie.
Podsumowując tę część, uważam, że jedyną linią pewną swojej trasy po otwarciu Meissnera, która obecnie kursuje po ciągu Mogilska-JPII, na dziś jest tylko
"4". Każda z pozostałych linii (czyli oprócz wcześniej przywołanych, także
"5", "9" czy "10" mogą znaleźć się na nowym ciągu w wyniku większej marszrutyzacji sieci tramwajowej).
Linie autobusowe:
Tutaj liczba kombinacji jest przeogromna i nie sposób przewidzieć docelowego kształtu siatki. Jednakże, w tej części chciałbym wyłącznie zarysować kilka kwestii:
Linie
"501", "502" i "511" powinny zostać szkieletem transportu między Hutą a Centrum, dodając im pośrednie przystanki według zaistniałych potrzeb. Uważam też, że linia
"139" powinna obsługiwać Os. Zielone (jak obecnie
"132") a linie, które stracą na znaczeniu lub utracą swoją obecną funkcję (np.
"124", "132", "189", być może też i
"182" jeżeli
"511" dostanie całotygodniowy rozkład) należałoby wykorzystać do obsługi następujących połączeń:
(1) powrót relacji Szpital Rydygiera - Rondo Mogilskie (jak dawniej linia
"125" zapewniała taką relację),
(2) powrót do obsługi Skarżyńskiego,
(3) obsługa ul. Życzkowskiego i Cogiteonu.
Podsumowując tę część jak i cały wpis, autobusy muszą ulec zmianom, natomiast autobusy i tramwaje powinny być ze sobą powiązane na zasadzie "gdzie tramwaj nie może, tam autobus się pośle"
