Re: Prądnik Biały
: 09 kwie 2022, 12:18
Ale wy macie problem. Po prostu nie będą jeździć tamtędy elektryki i tyle w temacie. Spaliny się normalnie mieszczą więc nie utrudnia to zbytnio życia MPK.
Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem tego typu komentarzy, które są tylko i wyłącznie opinią kogoś, kto nie widział dokumentacji inżynierskiej tego konkretnego przypadku. Żeby się wypowiadać na jakiś temat trzeba mieć pojęcie o tym.
Wątpię żeby tam się Volvo zmieściło, kartony i C2 już na styk przejeżdżają.damian_krk2 pisze: 09 kwie 2022, 12:18 Ale wy macie problem. Po prostu nie będą jeździć tamtędy elektryki i tyle w temacie. Spaliny się normalnie mieszczą więc nie utrudnia to zbytnio życia MPK.
szakal pisze: 09 kwie 2022, 12:12 Jakby to nie był problem, to zapewne zostałby tam obniżony poziom jezdni.
Napiszecie wreszcie o co chodzi, czy będziecie cały czas pisać, że się nie da? Jak ktoś, kto nie jest w temacie ma się domyślać, że się nie da obniżyć jezdni? Bo myślę, że dla większości (w tym dla mnie) to po prostu jezdnia i nic pod nią nie ma. Domyślam się więc, że coś jednak pod nią jest. Jeśli widzieliście dokumentację tego wiaduktu to wyjaśnijcie, a jeśli nie widzieliście, to skąd wiecie, że nie ma możliwości powiększenia wysokości? Bo w Krakowie wiele rzeczy nie robi się, bo "się nie da" i nie podaje się żadnego sensownego wyjaśnienia.
Dobrze. Volvo jest jedno krótkie więc na 154 mogą planować dyspozytorzy inne wozy. A z długich nic tamtędy nie jeździ bo na 164 Bieńczyc nie ma i na 99% nie będzie.Scania_9640 pisze: 09 kwie 2022, 12:58 Wątpię żeby tam się Volvo zmieściło, kartony i C2 już na styk przejeżdżają.
Były już wielokrotnie przypadki Bieńczyc na 114, 144 czy 194, więc wszystko jest możliwe w dzisiejszych czasach.damian_krk2 pisze: 09 kwie 2022, 13:07 Dobrze. Volvo jest jedno krótkie więc na 154 mogą planować dyspozytorzy inne wozy. A z długich nic tamtędy nie jeździ bo na 164 Bieńczyc nie ma i na 99% nie będzie.
Wręcz przeciwnie. Dawniej było dużo ciekawiej w rozdziale brygad po zajezdniach i dziś już mało co jest możliwe.Scania_9640 pisze: 09 kwie 2022, 14:02 Były już wielokrotnie przypadki Bieńczyc na 114, 144 czy 194, więc wszystko jest możliwe w dzisiejszych czasach.
No właśnie problem polega na tym, że ani osoby mówiące, że się da obniżyć ani że się nie da, nie mają racji w momencie, gdy nie wiadomo jaki był powód. A powody mogły być 2 główne:Jamnik pisze: 09 kwie 2022, 13:02 Napiszecie wreszcie o co chodzi, czy będziecie cały czas pisać, że się nie da? Jak ktoś, kto nie jest w temacie ma się domyślać, że się nie da obniżyć jezdni? Bo myślę, że dla większości (w tym dla mnie) to po prostu jezdnia i nic pod nią nie ma. Domyślam się więc, że coś jednak pod nią jest. Jeśli widzieliście dokumentację tego wiaduktu to wyjaśnijcie, a jeśli nie widzieliście, to skąd wiecie, że nie ma możliwości powiększenia wysokości? Bo w Krakowie wiele rzeczy nie robi się, bo "się nie da" i nie podaje się żadnego sensownego wyjaśnienia.
Wczoraj na "703" był BH089 i jednak udało mu się 4 razy na godzinę przez cały dzień przejeżdżać pod wiaduktem
Mało tego, gdy "703" jeździło do DGZ, dwa razy zdarzyła się hybryda Solarisa, która wg specyfikacji technicznych jest wyższa.Jamnik pisze: 09 maja 2022, 11:37 Wczoraj na "703" był BH089 i jednak udało mu się 4 razy na godzinę przez cały dzień przejeżdżać pod wiaduktem![]()
Z tego co wiem, to kierowca za każdym razem wychodził i patrzył czy przejdzie, i jak dla mnie jest to bardzo ryzykowne puszczać wozy 3.4m pod wiaduktem 3.0. Jak na 194 było Volvo to kierowca raz odmówił przejazdu pod Łobzowem i w pełni go popieramJamnik pisze: 09 maja 2022, 11:37 Wczoraj na "703" był BH089 i jednak udało mu się 4 razy na godzinę przez cały dzień przejeżdżać pod wiaduktem![]()