Trasa Wolbromska

- Drogi, torowiska, chodniki, parkingi, inwestycje
Scania_9640
Ekspert
Posty: 1817
Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
Lokalizacja: Balice

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Scania_9640 » 25 gru 2023, 13:08

Parówczak pisze: 25 gru 2023, 12:22 Podobny kontener stoi na Pleszowie. Nie spełnia wymagań punktu socjalnego. Brak przyłącza wody i toalety.
Na Pleszowie jest zdecydowanie inny

Kojak
Znawca
Posty: 155
Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Kojak » 25 gru 2023, 16:49

kbieniu7 pisze: 24 gru 2023, 20:54 Póki co to doskonale wiemy, że budowa nowych dróg w dużym i gęstym mieście z celem "odkorkowania" ruchu nie działa. Zwłaszcza w centrum. Dodatkowa przepustowość z czasem przekłada się na kolejnych kierowców zachęconych do wyboru samochodu (czy to zmiany trasy, środka transportu, lub miejsca zamieszkania).
I tak, podstawowa siatka dróg i ulic jest potrzebna. Ale właśnie - ulic a nie szerokich tras drogowych przecinających gęsto zabudowane obszary mieszkalne, dla których priorytet.
To jest jakiś nonsens.
Zobaczmy chociaż na ciąg ulic Turowicza i Herberta, przeciez kiedyś, nie tak znowu dawno, by tego nie pamiętać, była tam tylko "miejska ulica" myślenicka. Gdy zrobiono ciąg Turowicza i Herberta, odkorkowało to i Zakopiańską i Matecznyi ułatwiło wyjazd z osiedlu Kurdwanów i Wola duchacka, ułatwiło to wyjazd z miasta, bo zrobiono zjazd na autostradę. Ta droga świetnie spełnia swoje przeznaczenie. Przechodzi de facto przez łąki (dopiero po jej powstaniu deweloperzy zaczęli zabudowywać przyległe tereny.

Twoja teoria jako nowe drogi nie odkorkowywały zwyczajnie jest nieprawdziwa, nieznajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Co to w ogóle za teoria LOL.
Muszą być główne arterie wyprowadzające ruch z centrum miast, by nie korkować własnie tych osiedlowych uliczek.

Ulica Miłosza właśnie zbierałaby ruch trochę z 29 i trochę z prądnickiej, byłaby to doskonała wylotówka z centrum na obwodnicę.
Przypomnę, że idea była taka, by wraz z połączneniem Wita Stwosza z Doktora TWardego wybudować drugą drogę równoległą do 29, tak aby aleja 29 listopada miała własnie charakter lokalny miejski, ale znów jakiś nawiedzony dyletant z rady miasta gral na emocjach mieszkańcom.
Batem pogonić miejskich rajców, jest ich stanowcza za dużo i wymyślają głupoty by się wykazać. Powinno ich być max 7, w dużo większych miastach Europy miejskich radnych jest znacznie mniej. I nie wymyślają takich głupot jak w Krakowie.

Mr. Passenger
Znawca
Posty: 188
Rejestracja: 22 sie 2020, 13:05
Lokalizacja: Ruczaj

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Mr. Passenger » 25 gru 2023, 20:30

Kojak pisze: 25 gru 2023, 16:49 Ulica Miłosza właśnie zbierałaby ruch trochę z 29 i trochę z prądnickiej, byłaby to doskonała wylotówka z centrum na obwodnicę.
Przypomnę, że idea była taka, by wraz z połączneniem Wita Stwosza z Doktora TWardego wybudować drugą drogę równoległą do 29, tak aby aleja 29 listopada miała własnie charakter lokalny miejski, ale znów jakiś nawiedzony dyletant z rady miasta gral na emocjach mieszkańcom
To załóżmy, że robimy po Twojemu i wrzucamy sznur samochodów z Krowodrzy, Azorów, Bronowic, a także Zielonek i całej północnej aglomeracji na Wita Stwosza przez hipotetyczną Miłosza. I co dalej? Kierujemy kolejne samochody do tunelu Kalinowskiego i pod Politechnikę, żeby tam kręciły się w kółko po Starym Mieście, szukając miejsc parkingowych? Jeszcze bardziej dopychamy Rondo Mogilskie, Grzegórzeckie, Most Kotlarski i Klimeckiego?

Nie udawajmy, że kierowcy (a zwłaszcza prosamochodowi aktywiści) myślą o czymś więcej niż o własnej wygodzie i o tym, żeby oni sami mieli wygodny dojazd do pracy/szkoły/sklepu/starego miasta. Od dobrych kilkunastu lat w Krakowie buduje się prawie tylko i wyłącznie wielkie inwestycje drogowe, a potem zdziwienie, że ludzie nie chcą zostawić samochodu na P+R, skoro alternatywą jest szeroka dwu- lub trzypasmówka. Możemy od razu usunąć strefę płatnego parkowania, przywrócić parkingi na Małym Rynku, Placu Szczepańskim i Placu Nowaka-Jeziorańskiego, a może przy okazji jeszcze usunąć tramwaje i autobusy ze ścisłego centrum, żeby przypadkiem nie blokowały świętej przepustowości.

I żeby nie było, jestem jak najbardziej za budową nowych dróg, które odciążałyby ruch na bardziej zakorkowanych arteriach, ale, błagam, róbmy to z głową i stawiajmy na przerzucanie tranzytu na obwodnice i uspokajanie ruchu w śródmieściu zamiast budowania kolejnych miejskich autostrad prowadzących z aglomeracji wprost do centrum

Tramwajolog14
Ekspert
Posty: 575
Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Tramwajolog14 » 25 gru 2023, 23:02

Kojak pisze: 25 gru 2023, 16:49 Twoja teoria jako nowe drogi nie odkorkowywały zwyczajnie jest nieprawdziwa, nieznajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Co to w ogóle za teoria LOL.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to nonsens. Przecież nowe drogi, to więcej alternatywnych połączeń. Ale spójrz na to inaczej - nowa droga to nowe możliwości poruszania się autem. Nowe możliwości poruszania się autem to nowi kierowcy. A nowi kierowcy i nowe samochody to większe korki. Tak to stety/niestety działa i na potwierdzenie tego są badania naukowe.
Budowanie kolejnych dróg z początku zmniejszy korki w okolicy, bo ruch się rozładuje, ale w dłuższej perspektywie czasowej warunki ruchu powrócą do tych sprzed inwestycji, a mogą się nawet pogorszyć, przez zwiększenie liczby aut. I na empiryczne potwierdzenie tego - popatrz na Amerykę. Na przykład w takim Los Angeles - tam połowa powierzchni miasta to są drogi i korki jakoś magicznie nie zniknęły. A jest wręcz dokładnie na odwrót. Średnio w korkach stoi się tam zdecydowanie dłużej niż w Krakowie, w którym jak mówisz brakuje tych dróg.
Kojak pisze: 25 gru 2023, 16:49 Muszą być główne arterie wyprowadzające ruch z centrum miast, by nie korkować własnie tych osiedlowych uliczek.
Przede wszystkim musi być zapewniona alternatywa dla samochodu, bo jak jej nie ma, albo jest niewystarczająca, to żadna droga nie odkorkuje ci miasta.
Kojak pisze: 25 gru 2023, 16:49 Ulica Miłosza właśnie zbierałaby ruch trochę z 29 i trochę z prądnickiej, byłaby to doskonała wylotówka z centrum na obwodnicę.
Przypomnę, że idea była taka, by wraz z połączneniem Wita Stwosza z Doktora TWardego wybudować drugą drogę równoległą do 29, tak aby aleja 29 listopada miała własnie charakter lokalny miejski, [...]
Zebrała by ruch i wygenerowała nowy. Wyprowadziła by ruch z centrum, ale też wprowadziła nowy do centrum. Koniec końców wcale nie odkorkowałaby al. 29 Listopada.
I tak właśnie stało się m.in. z wspomnianą przez Ciebie Turowicza - odkorkowała Zakopiańską? Mateczny? Może zaraz po wybudowaniu tak, ale teraz chyba nie za bardzo ;) .

Kojak
Znawca
Posty: 155
Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Kojak » 25 gru 2023, 23:55

Mr. Passenger pisze: 25 gru 2023, 20:30 To załóżmy, że robimy po Twojemu i wrzucamy sznur samochodów z Krowodrzy, Azorów, Bronowic, a także Zielonek i całej północnej aglomeracji na Wita Stwosza przez hipotetyczną Miłosza. I co dalej? Kierujemy kolejne samochody do tunelu Kalinowskiego i pod Politechnikę, żeby tam kręciły się w kółko po Starym Mieście, szukając miejsc parkingowych? Jeszcze bardziej dopychamy Rondo Mogilskie, Grzegórzeckie, Most Kotlarski i Klimeckiego?
Ależ teraz ten sznur samochodów mamy na Prądnickiej... To Albo chcemy, żeby Prądnicka była "drogą miejską" ze sprawną komunikacją nie stojącą w korkach, ulica , która zbiera ruch lokalny na osiedla, albo chcemy by dopychała się bardziej.
Wasze argumenty wygladają tak, jakbyście nie widzieli zmian jakie poczyniły się w Krakowie przez ostatnie lata i w jakim kierunku to zmierza.
Nie udawajmy, że kierowcy (a zwłaszcza prosamochodowi aktywiści) myślą o czymś więcej niż o własnej wygodzie i o tym, żeby oni sami mieli wygodny dojazd do pracy/szkoły/sklepu/starego miasta. Od dobrych kilkunastu lat w Krakowie buduje się prawie tylko i wyłącznie wielkie inwestycje drogowe, a potem zdziwienie, że ludzie nie chcą zostawić samochodu na P+R, skoro alternatywą jest szeroka dwu- lub trzypasmówka. Możemy od razu usunąć strefę płatnego parkowania, przywrócić parkingi na Małym Rynku, Placu Szczepańskim i Placu Nowaka-Jeziorańskiego, a może przy okazji jeszcze usunąć tramwaje i autobusy ze ścisłego centrum, żeby przypadkiem nie blokowały świętej przepustowości.
Diagnoza niby dobra, ale dalsze wnioski juz błędne.
Czemu ludzie się pchają do centrum? Bo nie mamy w Krakowie planowania stref handlowych, mieszkalnych itp
Przecież, gdyby te wszystkie biurowce nie powstawały w centrum to tyle aut by się tam nie pchało, prawda?
Rozwiązaniem problemu zakorkowanego miasta nie jest utrudnianie poruszania sie po nim, tylko taka jego organizacja poprzez zarządanie inwestycjami, planem zagospodaroweania itp aby ludzie nie mielki potrzeby pchać się do centrum.

Kraków jest ciągle zabudowywany wg jakiejś przestarzałej myśli urbanistycznej, w której tworzone są wielkie strefy. Przykład: Kliny wyrastają kolejną sypialnię Krakowa, a dlaczego nie wpuścić tam troche biznesu usługowego, czemu nie stworzyć tam mini stref przemysłowych - w dzisiejszych czasach przy rygorystycznych przepisach o ochronie środowiska można strefy zbliżać do siebie i mieszać. Tak aby ludzie z klin dojeżdzali do pracy w obrębie Klin a nie jechali do Huty itp
Analogicznie podmiejscy biznesmemi pracujacy w Krakowie - czemu poprzez odpowiednie planowanie przestzrenne nie można zorganizować miasta tak, by oni nie musieli (przynajmniej w takich ilościach) jeźćdzić do centrum?
Tutaj jest rozwiązanie problemu korków, a nie to co ci idioty z ratusza czy skąd tam jeszcze wymyślają...
Natomiast nim zmieni się myślenie, trzeba jakoś rozwiąząć juz istniejące problemy komunikacyjne, tworzać odpowiednie szlaki komunikacyjne w miejście.
Tramwajolog14 pisze: 25 gru 2023, 23:02 Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to nonsens. Przecież nowe drogi, to więcej alternatywnych połączeń. Ale spójrz na to inaczej - nowa droga to nowe możliwości poruszania się autem. Nowe możliwości poruszania się autem to nowi kierowcy. A nowi kierowcy i nowe samochody to większe korki. Tak to stety/niestety działa i na potwierdzenie tego są badania naukowe.
Budowanie kolejnych dróg z początku zmniejszy korki w okolicy, bo ruch się rozładuje, ale w dłuższej perspektywie czasowej warunki ruchu powrócą do tych sprzed inwestycji, a mogą się nawet pogorszyć, przez zwiększenie liczby aut. I na empiryczne potwierdzenie tego - popatrz na Amerykę. Na przykład w takim Los Angeles - tam połowa powierzchni miasta to są drogi i korki jakoś magicznie nie zniknęły. A jest wręcz dokładnie na odwrót. Średnio w korkach stoi się tam zdecydowanie dłużej niż w Krakowie, w którym jak mówisz brakuje tych dróg.



Przede wszystkim musi być zapewniona alternatywa dla samochodu, bo jak jej nie ma, albo jest niewystarczająca, to żadna droga nie odkorkuje ci miasta.



Zebrała by ruch i wygenerowała nowy. Wyprowadziła by ruch z centrum, ale też wprowadziła nowy do centrum. Koniec końców wcale nie odkorkowałaby al. 29 Listopada.
I tak właśnie stało się m.in. z wspomnianą przez Ciebie Turowicza - odkorkowała Zakopiańską? Mateczny? Może zaraz po wybudowaniu tak, ale teraz chyba nie za bardzo ;) .
Gdyby prawdą było to co piszesz, żadna imnwestycja drogowa w Krakowie nie miałaby sensu.
Co do odkorkowania Zakopiańskiej, Kamieńskiego itp a i owszem Turowicza spełniła swoje zadanie, wyobraź sobie, że tej drogi nie ma.... gdzie ten ruch się przenosi? To że Turowicza sie zakorkowała wynika z tego, że cały czas są czynione nowe inwestycje.
Oczywiście, że nowe drogi zachęcają do korzystania z nich. Ale przecież nikt (może poza jakimiś małolatami, co się dorwali do samochodu zaraz po odebraniu prawka) nie jeździ po mieście bez celu. Ludzie jeżdzą w jakimś celem. Dlaczego miasto zrezygnowało z zarządzania tymi celami?

Tramwajolog14
Ekspert
Posty: 575
Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Tramwajolog14 » 26 gru 2023, 0:14

Kojak pisze: 25 gru 2023, 23:55 Diagnoza niby dobra, ale dalsze wnioski juz błędne.
Czemu ludzie się pchają do centrum? Bo nie mamy w Krakowie planowania stref handlowych, mieszkalnych itp
Przecież, gdyby te wszystkie biurowce nie powstawały w centrum to tyle aut by się tam nie pchało, prawda?
Rozwiązaniem problemu zakorkowanego miasta nie jest utrudnianie poruszania sie po nim, tylko taka jego organizacja poprzez zarządanie inwestycjami, planem zagospodaroweania itp aby ludzie nie mielki potrzeby pchać się do centrum.

Kraków jest ciągle zabudowywany wg jakiejś przestarzałej myśli urbanistycznej, w której tworzone są wielkie strefy. Przykład: Kliny wyrastają kolejną sypialnię Krakowa, a dlaczego nie wpuścić tam troche biznesu usługowego, czemu nie stworzyć tam mini stref przemysłowych - w dzisiejszych czasach przy rygorystycznych przepisach o ochronie środowiska można strefy zbliżać do siebie i mieszać. Tak aby ludzie z klin dojeżdzali do pracy w obrębie Klin a nie jechali do Huty itp
Analogicznie podmiejscy biznesmemi pracujacy w Krakowie - czemu poprzez odpowiednie planowanie przestzrenne nie można zorganizować miasta tak, by oni nie musieli (przynajmniej w takich ilościach) jeźćdzić do centrum?
To również jest problem i jego rozwiązaniem są np. miasta 15-minutowe. Wtedy z założenia wszystkie najważniejsze potrzeby jesteś w stanie zrealizować bez korzystania z samochodu.
Kojak pisze: 25 gru 2023, 23:55 Gdyby prawdą było to co piszesz, żadna imnwestycja drogowa w Krakowie nie miałaby sensu.
Inwestycje drogowe mają sens jak się je robi z głową. Czyli jak np. budujemy obwodnicę, to trzeba uwzględnić fakt, że ruch przejęty z dróg wewnątrz obwodnicy zostanie po pewnym czasie wypełniony nowymi kierowcami. Aby temu zapobiec należy równolegle zmniejszać drogi wewnątrz tej obwodnicy i w zamian polepszać alternatywy - zbiorkom, infrastruktura rowerowa, warunki ruchu pieszych.
Kojak pisze: 25 gru 2023, 23:55 Co do odkorkowania Zakopiańskiej, Kamieńskiego itp a i owszem Turowicza spełniła swoje zadanie, wyobraź sobie, że tej drogi nie ma....
Ahh można tylko pomarzyć o tym, co by tam mogło być w zamian. Może długi park? Może linia tramwajowa? Ta droga zajmuje tyle miejsca, że jedno i drugie by się tam pewnie zmieściło...
Kojak pisze: 25 gru 2023, 23:55 gdzie ten ruch się przenosi? To że Turowicza sie zakorkowała wynika z tego, że cały czas są czynione nowe inwestycje.
To również jest przyczyna wzmożonego ruchu. Szkoda tylko, że ten ruch wzmaga się w postaci dodatkowych aut, a nie np. dodatkowych tramwajów.

Kojak
Znawca
Posty: 155
Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Kojak » 26 gru 2023, 11:25

Tramwajolog14 pisze: 26 gru 2023, 0:14 To również jest problem i jego rozwiązaniem są np. miasta 15-minutowe. Wtedy z założenia wszystkie najważniejsze potrzeby jesteś w stanie zrealizować bez korzystania z samochodu.
Miasta 15-minutowe to melodia przyszłości i to dalekiej. To o czym ja mówie, jest jakby preludium do miast 15 min.
Przykład: po co przy Pawiej zbudowano High Five? W tym miejscu, rzeczywiście zgodziłbym się, że idealny byłby tam bardzo nowoczesny park. A nie pchanie tylu biurowców do centrum. Natomiast to co ja bym proponował, to wybudowanie takich stref przemysłowych/usługowych/handlowych własnie w okolicach zjazdów z obwodnicy. Czy też przy głównych ciągach takich jak Trasa Wolbromska, jednak nie głębiej niż II obwodnica. Popatrzmy własnie na trase Wolbromską, ona jest świetnym przykładem. Wzdług takiej ulicy powinny raczej powstawać biurowce, jako strefy buforowe od mieszkaniowej, I linia zabudowy przy takich "miejskich autostradach" to własnie powinny być budynki usługowe (szeroko rozumiane, dopiero II linia zabudowy powinna byc mieszkalna, wówczas w sposób naturalny mamy ograniczony hałas w strefie mieszkalnej.
Inwestycje drogowe mają sens jak się je robi z głową. Czyli jak np. budujemy obwodnicę, to trzeba uwzględnić fakt, że ruch przejęty z dróg wewnątrz obwodnicy zostanie po pewnym czasie wypełniony nowymi kierowcami. Aby temu zapobiec należy równolegle zmniejszać drogi wewnątrz tej obwodnicy i w zamian polepszać alternatywy - zbiorkom, infrastruktura rowerowa, warunki ruchu pieszych.
Tutaj mamy zasadniczą różnice w postrzeganiu problemu, ja budując obwodnice, nie likwidowałbym dróg w centrum. Raczej należałoby myśleć nad przebudową siartki dróg, która uwzględniałaby główne potoki, niż na chama utrudniać poruszanie się po mieście.
Ahh można tylko pomarzyć o tym, co by tam mogło być w zamian. Może długi park? Może linia tramwajowa? Ta droga zajmuje tyle miejsca, że jedno i drugie by się tam pewnie zmieściło...
No i dobrze, ze na marzeniach ściętej głowy się kończy. Bo widać należysz do tej grupy ludzi, która wszędzie stawiałaby parki, przecięte liniami tramwajowy, żeby wiewiórki z jednego parku mogły tramwajem jechać do drugiego parku.
Przykład ul. ul. Turowicza i Herberta pokazuje, jak groźna jest taka ideologia robienia z prawie milionowego miasta dźungli.
W tym miejscu mamy dużo terenów zielonych (Solvay i okolice Bonarki) więc raczej te miejsca należałoby zagospodarować niż robić coś na wzór central parku w wersji mini. Poza tym po kiego grzyba puszczać tramwaj śladem ulic Turowicza i Herbarta? CHyba tylko dla wiewiórek...

Co innego w przypadku trasy Wolbromskiej. Tam faktycznie tramwaj do Zielonek miałby sens. A i ukształtowanie terenu na to pozwala. (w przypadku południowych granic Krakowa trzeba się mierzyć z górzystym terenem (okolice Gminy Świątniki Górne)
To również jest przyczyna wzmożonego ruchu. Szkoda tylko, że ten ruch wzmaga się w postaci dodatkowych aut, a nie np. dodatkowych tramwajów.
A coś się tak uparł na te tramwaje.

Tramwajolog14
Ekspert
Posty: 575
Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Tramwajolog14 » 26 gru 2023, 12:41

Kojak pisze: 26 gru 2023, 11:25 Miasta 15-minutowe to melodia przyszłości i to dalekiej. To o czym ja mówie, jest jakby preludium do miast 15 min.
Przykład: po co przy Pawiej zbudowano High Five? W tym miejscu, rzeczywiście zgodziłbym się, że idealny byłby tam bardzo nowoczesny park. A nie pchanie tylu biurowców do centrum. Natomiast to co ja bym proponował, to wybudowanie takich stref przemysłowych/usługowych/handlowych własnie w okolicach zjazdów z obwodnicy. Czy też przy głównych ciągach takich jak Trasa Wolbromska, jednak nie głębiej niż II obwodnica. Popatrzmy własnie na trase Wolbromską, ona jest świetnym przykładem. Wzdług takiej ulicy powinny raczej powstawać biurowce, jako strefy buforowe od mieszkaniowej, I linia zabudowy przy takich "miejskich autostradach" to własnie powinny być budynki usługowe (szeroko rozumiane, dopiero II linia zabudowy powinna byc mieszkalna, wówczas w sposób naturalny mamy ograniczony hałas w strefie mieszkalnej.
Zgadzam się. "Autostrady" przy mieszkaniach to koszmar.
Kojak pisze: 26 gru 2023, 11:25 Tutaj mamy zasadniczą różnice w postrzeganiu problemu, ja budując obwodnice, nie likwidowałbym dróg w centrum. Raczej należałoby myśleć nad przebudową siartki dróg, która uwzględniałaby główne potoki, niż na chama utrudniać poruszanie się po mieście.
Nie likwidować, tylko ograniczać. Tak, żeby drogi wewnątrz obwodnicy były drogami dojazdowymi, a nie przejazdowymi. I w taki sposób, aby minimalizować efekt zwiększenia liczby aut.
Kojak pisze: 26 gru 2023, 11:25 No i dobrze, ze na marzeniach ściętej głowy się kończy. Bo widać należysz do tej grupy ludzi, która wszędzie stawiałaby parki, przecięte liniami tramwajowy, żeby wiewiórki z jednego parku mogły tramwajem jechać do drugiego parku.
Przykład ul. ul. Turowicza i Herberta pokazuje, jak groźna jest taka ideologia robienia z prawie milionowego miasta dźungli.
W tym miejscu mamy dużo terenów zielonych (Solvay i okolice Bonarki) więc raczej te miejsca należałoby zagospodarować niż robić coś na wzór central parku w wersji mini. Poza tym po kiego grzyba puszczać tramwaj śladem ulic Turowicza i Herbarta? CHyba tylko dla wiewiórek...
Jeśli dzięki niemu wiewiórki pojechałyby tramwajem zamiast samochodem to czemu nie. A tak na serio, to tramwaj i park rzuciłem tylko dla przykładu. Nie wiem czy linia tramwajowa w tym konkretnym miejscu miałaby sens, trzeba by to przeanalizować. Natomiast jedno jest pewne - infrastruktura drogowa zajmuje bardzo dużo miejsca, które często możnaby spożytkować lepiej. I właśnie dzięki wypchaniu ruchu samochodowego na zewnątrz, na obwodnice i ograniczeniu ruchu wewnątrz można przeznaczyć tę przestrzeń na coś bardziej dla ludzi.
Kojak pisze: 26 gru 2023, 11:25 Co innego w przypadku trasy Wolbromskiej. Tam faktycznie tramwaj do Zielonek miałby sens. A i ukształtowanie terenu na to pozwala.
Pełna zgoda. Tylko znów - to miejsce zajęła droga. Żeby powstał tam skuteczny tramwaj należało zrezygnować z tej drogi, albo znacząco ją ograniczyć. Ten ruch wpływający do Krakowa przez równoległe ulice, które z założenia TW ma odciążyć, mógł zostać przejęty przez mocny tramwaj i duży P+R przy S52. A tak to TW wprowadzi dodatkowe samochody do centrum i tyle z tego odciążania będzie.
Kojak pisze: 26 gru 2023, 11:25 A coś się tak uparł na te tramwaje.
Bo dla miasta takiego jak Kraków to transportowe zbawienie, co ostatnio poczuli mieszkańcy Górki Narodowej. Oczywiście nie wszędzie musi być tramwaj. Może być pociąg, autobus na buspasie, rower. Jest dużo opcji bardziej wydajnych niż samochód.

miloszkasperczyk
Specjalista
Posty: 362
Rejestracja: 28 lip 2020, 21:56
Lokalizacja: Cianowice

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: miloszkasperczyk » 26 gru 2023, 13:00

Duża część osób, które jadą przez szeroko rozumiane "centrum" realizuje w ten sposób podróże międzydzielnicowe np. Prądnik Biały -> Złocień, niekoniecznie musieliby jechać II obwodnicą jeśli byłaby dostępna dobra oferta przewozowa nie tylko w relacjach obrzeża miasta -> centrum ale również międzydzielnicowa. Myślę, że powinniśmy się skupiać na rozbudowie 4 obwodnicy, zamknięciu 3 obwodnicy i rozwoju transportu międzydzielnicowego, tutaj mam na myśli zaprzestania cięć połączeń autobusowych na trasach nieprzebiegających przez centrum miasta i sukcesywny rozwój połączeń szybkiej kolei aglomeracyjnej. Odpowiednio zadbana kolej i w pełni zintegrowana z KKM staje się realną alternatywą dla samochodu, bo ciężko za taką alternatywę uznać linie autobusowe jadące w korkach i często niezachęcającą częstotliwością kursowania.
Ustawa metropolitarna dla Krakowa szansą na poprawę transportu w aglomeracji.

Gilthonielle
Pasażer
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2023, 16:52

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Gilthonielle » 02 sty 2024, 20:55

Czy ktoś wie kiedy zostanie uruchomione mpk po trasie Wolbromskiej? I czy będzie to tylko 513 czy jeszcze inne linie? Jeśli tak, to które?

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Kaszmir » 02 sty 2024, 21:14

Gilthonielle pisze: 02 sty 2024, 20:55Czy ktoś wie kiedy zostanie uruchomione mpk po trasie Wolbromskiej? I czy będzie to tylko 513 czy jeszcze inne linie? Jeśli tak, to które?
Z miejskich tylko "513". Z aglomeracyjnych ma pojechać jeszcze "337" oraz prawdopodobnie jedna z pozostałych linii aglomeracyjnych ("207", "227" lub "297"). Tu artykuł w temacie: https://krabok.wordpress.com/2023/11/11 ... bromskiej/

Gilthonielle
Pasażer
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2023, 16:52

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Gilthonielle » 02 sty 2024, 21:59

Tak, czytałam już, dziękuję. Czy to 337 jest już pewne? I najważniejsze - kiedy? Bo jest różnica 2024 styczeń a listopad 😁

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Kaszmir » 03 sty 2024, 9:09

Gilthonielle pisze: 02 sty 2024, 21:59Czy to 337 jest już pewne?
Jeśli tylko nie zmienili planów, to tak. Przekierowanie "337" potwierdzały same Zielonki:
Po oddaniu trasy Wolbromskiej linia będzie kursować na trasie: Nowy Kleparz – ul. Prądnicka – ul. Doktora Twardego – pas autobusowy w ul.Ździebły Danowskiego – ul. Ździebły Danowskiego – ul. Generała Sosabowskiego – Trasa Wolbromska – łącznik do ul. Glogera – ul. Glogera i dalej trasa bez zmian. Analogicznie w kierunku przeciwnym.
https://zielonki.pl/zmiany-w-komunikacji-autobusowej/

Gilthonielle
Pasażer
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2023, 16:52

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Gilthonielle » 03 sty 2024, 10:42

Dziękuję! Czekamy w takim razie. Mam tylko nadzieję, że na rondzie na trasie Wolbromskiej będzie przystanek 337, a nie, że tylko pojedzie dalej na Zielonki Skrzyżowanie, które jest obecnie odcięte z lewej strony przez właśnie TW... 😉

Gilthonielle
Pasażer
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2023, 16:52

Re: Trasa Wolbromska

Post autor: Gilthonielle » 20 sty 2024, 21:15

https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/ ... wolbromska

Nareszcie! Z Nowego Kleparza do granicy miasta (Prądnik Biały Zachód) w 7 minut. Trochę nie wierzę w te 7 minut, ale i tak super!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości