Jak zapewne wszyscy wiedzą, w tym roku po raz pierwszy po czteroletniej przerwie składy 3x105Na powróciły na dłużej na krakowskie torowiska i zagościły na linii "52". Wywołało to mieszane nastroje wśród pasażerów oraz użytkowników tutejszego forum, jednak chcąc nie chcąc, jest to obecnie jedyny sposób na zwiększenie liczby taboru 40m+, którego przy braku istnienia linii z f~5 nigdy za wiele. Wiadomo, że możliwości łączenia trójskładów nie są nieskończone, jednak przynajmniej kilka ufoków powinno się jeszcze dać połączyć. Niedawno w innym temacie pisałem, że możliwe jest nawet odtworzenie kilku "historycznych" trójskładów, czyli takich, które w przeszłości pojawiały się już na krakowskich torowiskach. W odpowiedzi otrzymałem następującą odpowiedź:
Kitek pisze: ↑22 lis 2020, 16:52
Możesz te "historyczne" uffoki wypisać w stosownym wątku
Trójskłady, których poszczególne wagony były już kiedyś połączone razem powinny być możliwe do odtworzenia oraz zapewniać względnie bezproblemową współpracę. Oto ich lista (źródło: materiały, dostępne na
http://psmkms.krakow.pl):
- HZ207+HZ208+RZ209
- HZ258+HZ259+HZ260
- HZ278+HZ279+HZ280
- HZ287+HZ288+HZ289
W pierwszym przypadku oznaczałoby to wprawdzie konieczność przenosin RZ209 do Nowej Huty (w cofnięcie HZ207+HZ208 do Podgórza nie wierzę), jednak myślę, że dałoby się to zrealizować. Połączenie większej ilości ufoków w każdym razie (wbrew opiniom niektórych forumowiczów) jest możliwe, a nawet wspomniane cztery trójskłady już znacząco mogłyby odmienić rozdział taboru na niektórych liniach. W miarę kolejnych dostaw Lajkoników powinniśmy się dowiedzieć czy kolejne ufoki będą w dalszym ciągu łączone oraz ewentualnie gdzie trafią.