Platforma Komunikacyjna Krakowa

A czy 20 przypadkiem już nie jeździła do Bronowic?
Może by i ją dać faktycznie na Bronowice a 44 dać z Placu Centralnego do Cichego Kącika?

Radek_D pisze: ↑27 lut 2020, 19:43 A czy 20 przypadkiem już nie jeździła do Bronowic?
Może by i ją dać faktycznie na Bronowice a 44 dać z Placu Centralnego do Cichego Kącika?

Tu się kłania ta sprawa o której pisałem wyżej czyli pętla pod Kombinatem. Generalnie MPK wzbrania się przed użyciem PC jako pętli w ruchu liniowym dziennym. Tłumaczyli to bodajże brakiem zaplecza socjalnego i toru odstawczego.

A czy nie wystarczyło by dać toi toi tak jak to jest np. przy Wieczystej? Co prawda to jest tylko rezerwowa pętla ale jednak jakoś ten problem jest rozwiązany. Fakt, jedyny mankament to może być brak toru bocznego ale czy to aż taki problem by PC nie mógł być pętlą?
A jak to ma się do 16, która kończy na przystanku Bardosa? Jest tam jakieś zaplecze?

Radek_D pisze: ↑27 lut 2020, 20:25 Fakt, jedyny mankament to może być brak toru bocznego ale czy to aż taki problem by PC nie mógł być pętlą?

Ano to problem, bo tramwaj nie miałby gdzie nadrobić spóźnienia...

Radek_D pisze: ↑27 lut 2020, 20:25 A jak to ma się do 16, która kończy na przystanku Bardosa? Jest tam jakieś zaplecze?

"16" jedzie od razu na Kopiec, gdzie nie ma przystanku początkowego.

Wonsz_w_pomidorach pisze: ↑26 lut 2020, 21:05"4" Bronowice Małe - Wzgórza K. + "44" Bronowice - Pleszów
"9" Nowy Bieżanów - Mistrzejowice + "49" Nowy Bieżanów - Kopiec Wandy
"14" Salwator - Mistrzejowice

Pomysł ma sporo zalet, jednak są i wady. "10" jest nie tylko dublem "52", lecz również (a może przede wszystkim?) wzmocnieniem "19" na odcinku Podgórze - Rondo Mogilskie. To się bardzo przydaje w międzyszczycie czy w weekendy, gdy nie ma "17" - dzięki temu w praktyce mamy tramwaj z 8 (międzyszczyt) i 6 kursami/h (weekendy) - coś jak do niedawna "4+14". A wg mnie to ważna relacja, bo łączy m.in. rondo Matecznego -jeden z głównych wylotów na południe miasta - z rondem Mogilskim - głównym wylotem na wschodnią część. Sam korzystałem z tej relacji i "10", gdy uciekła "19", bywała nieoceniona. Tak samo zapewniają dojazd do rejonów Dworca Głównego. Szkoda byłoby okrajać to o połowę.

Do tego pomysł nie pomaga alei Solidarności która dalej pozostaje bez mocnego tramwaju nawet w szczycie. "49" to jednak nie to samo co "44", które było o niebo łatwiej skoordynować z "4".

Super jest ułożony rozkład linii tramwajowych z Bronowic w stronę Dworca w popołudniowym szczycie. Najpierw jest stado "24" + "14" ("14" jedzie minutę po "24"), potem za 6 minut jest "4" , następnie trzeba czekać 8 minut na kolejne "24"...

Zaraz po skróceniu "14" było idealne 5+5+5, ktoś pisał że wkrótce zepsują i sprawdziło się

"20" jeździła na Bronowice i to był okres kiedy ta linia znosiła złote jaja. Miała mieć nawet zwiększoną częstotliwość i jako bodajże "54" jeździć co 5 minut ale wkroczyła wtedy żona Majchrowskiego żądając przywrócenia "historycznej" trasy "8" i plany poszły się...

Maria pisze: ↑01 mar 2020, 9:33"20" jeździła na Bronowice i to był okres kiedy ta linia znosiła złote jaja. Miała mieć nawet zwiększoną częstotliwość i jako bodajże "54" jeździć co 5 minut ale wkroczyła wtedy żona Majchrowskiego żądając przywrócenia "historycznej" trasy "8" i plany poszły się...

Teraz dałoby się pogodzić obie te kwestie, "20" do Bronowic, "14" do Cichego Kącika i przy ewentualnym powrocie "44" też mogłaby pojechać do Kącika. Co prawda, Cichy Kącik byłby stratny poza szczytem, ale tramwaje tam nie jeżdżą przeładowane

Kitek pisze: ↑01 mar 2020, 14:22Teraz dałoby się pogodzić obie te kwestie, "20" do Bronowic, "14" do Cichego Kącika i przy ewentualnym powrocie "44" też mogłaby pojechać do Kącika. Co prawda, Cichy Kącik byłby stratny poza szczytem, ale tramwaje tam nie jeżdżą przeładowane

Niektóre kursy "20" na odcinku UJ - Cichy Kącik o dziwo mają wzięcie, korzystają z nich m.in. studenci dojeżdżający do różnych budynków uczelnianych, czy to przy Oleandry, czy na Piastowskiej. Wg mnie dużą zaletą jest jedna, częsta linia. Zresztą ZIKiT podawał w 2013 statystyki, że po zamianie "15" i "18" (dwóch linii z ~f=20) na "8" (jedną z ~f=10) potoki na tym odcinku wzrosły o znaczący procent. Ja bym zostawił jedną mocną linię - (choć nie musi to być akurat "20").

Kaszmir pisze: ↑01 mar 2020, 21:52Niektóre kursy "20" na odcinku UJ - Cichy Kącik o dziwo mają wzięcie, korzystają z nich m.in. studenci dojeżdżający do różnych budynków uczelnianych, czy to przy Oleandry, czy na Piastowskiej. Wg mnie dużą zaletą jest jedna, częsta linia. Zresztą ZIKiT podawał w 2013 statystyki, że po zamianie "15" i "18" (dwóch linii z ~f=20) na "8" (jedną z ~f=10) potoki na tym odcinku wzrosły o znaczący procent. Ja bym zostawił jedną mocną linię - (choć nie musi to być akurat "20").

Równie dobrze można dotrzeć do tych budynków korzystając z bogatej oferty autobusowej. W szczycie ~f=7,5 na Cichym Kąciku jest okej, poza szczytem niekoniecznie stąd moja propozycja, żeby wzmocnić korytarz do Bronowic nie wywracając jednocześnie siatki.
Niestety, żadna inna mocna linia tam nie wchodzi w grę ("8", "13", "18"), ponieważ zarówno Borek, Bieżanów jak i Ruczaj potrzebują dojazdu do przystanku Teatr Bagatela to jeszcze ewentualne skierowanie którejś z wyżej wymienionych linii na Cichy Kącik zablokowałoby jakiekolwiek wzmocnienia taborowe w przyszłości.

Swoją drogą, od czasu likwid... tzn. zawieszenia "44" ciąg bronowicki ma w szczycie więcej kursów w stronę Filharmonii niż do Teatru Słowackiego (odpowiednio 16/h, 12/h) A przypomnijmy sobie, że po małej marszrutyzacji w stronę Filharmonii jechała tylko "8" (6 kursów/h, przy 21/h do Basztowej).

Kaszmir pisze: ↑04 mar 2020, 23:07 Swoją drogą, od czasu likwid... tzn. zawieszenia "44" ciąg bronowicki ma w szczycie więcej kursów w stronę Filharmonii niż do Teatru Słowackiego (odpowiednio 16/h, 12/h) A przypomnijmy sobie, że po małej marszrutyzacji w stronę Filharmonii jechała tylko "8" (6 kursów/h, przy 21/h do Basztowej).

Może gdyby zamienić "13" i "20" końcówkami? Bieżanów traci perspektywy na większą f~ "13", ale poza tym nie jest aż tak źle chyba...

Kaszmir pisze: ↑04 mar 2020, 23:07Swoją drogą, od czasu likwid... tzn. zawieszenia "44" ciąg bronowicki ma w szczycie więcej kursów w stronę Filharmonii niż do Teatru Słowackiego (odpowiednio 16/h, 12/h) A przypomnijmy sobie, że po małej marszrutyzacji w stronę Filharmonii jechała tylko "8" (6 kursów/h, przy 21/h do Basztowej).

Akurat po małej marszrutyzacji to "13" jechała jako jedyna z Bronowic w stronę Filharmonii Obecnie przede wszystkim jest źle ułożony rozkład z ciągu bronowickiego w stronę Teatru Słowackiego, co skutkuje przeładowaną "4" i "24" oraz przeciętnie napełnioną "14" (o powrocie "44" już nawet nie marzę...)

Kitek pisze: ↑04 mar 2020, 23:32Akurat po małej marszrutyzacji to "13" jechała jako jedyna z Bronowic w stronę Filharmonii

No tak, chodziło mi o "13" Wyliczenia pozostają te same - wtedy było 6 kursów/h do Filharmonii i 21/h do Basztowej. Dziś jest to odpowiednio 16 i 12.