Krakowska polityka

[Ydhflx]

Z drugiej strony, jeżeli Kuligowi chcemy przypisywać dobre dezyzje komunikacyjne, to powinniśmy również wziąć pod uwagę masę decyzji błędnych, na które mógł mieć wpływ bezpośredni, a na pewno miał pośredni.

[kbieniu7]

No to przecież masz takiego na liście - Stanisław Mazur, rektor UEK.

Który w sumie mówi ogólnikami, a metro traktuje w kontekście "ambicji" i "grania w wyższej lidze".

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/krako ... 52621.html

[impuls]

Swoją drogą, czemu wspaniały Kulig pozwolił na to, aby 176 czy 127 nie kursowało w weekendy odcinając ludzi od dostępu do KM.

Ale jest w dni powszednia, a tak to 176 w ogóle nie było. Przypominam że cały czas mamy problem z brakiem finansów i kierowców do obsługi. A to jest problem ogólnopolski stworzony przez Rząd i wprowadzony Nowy Ład. Dochody Miast się zmniejszyły a inflacja sprawiła że kierowcy zaczęli szukać pracy w innych firmach, które szybko mogą dopasować się do warunków rynkowych.
W wielu wywiadach Kulig mówi zawsze bardzo konkretnie. A jest ich w necie ostatnio sporo. Każdy ma czas na kogo będzie głosować. Ja też jeszcze nie wiem. Ale czekam na konkretne programy wyborcze na Prezydenta Krakowa. Wiem, że nie poprę programu ogólnikowego typu wszystko i nic. No i liczą się wcześniejsze decyzje, działania, dokonania takiego kandydata.

[mkm3]

Mnie żaden kandydat nie odpowiada. Odnośnie KMK - mądrzy włodarze wstrzymaliby wiele niepotrzebnych na ten moment wydatków, ażeby KMK mogła funkcjonować, a kierowcy godnie zarabiać. Powiedzcie po co targają trawniki w wielu miejscach i sadzą krzewy, które potem trzeba pielęgnować? Czy to takie pilne? Po co te tablice informujące o korkach? Po co wymiana tabliczek z nazwami ulic, skoro stare w wielu miejscach posłużą jeszcze przez lata? Po co spółka 2050? Po co figurki smoków? No fajne, ale czy na ten moment potrzebny wydatek? I wiele, wiele innych.

Nie mówiąc już o tym, że stawia się drewniane pachołki, drewniane ławki w ogóle nie zabezpiecza farbą drewna i to posłuży rok, dwa, bo potem zczernieje i zgnije.

[LLoan]

Mnie żaden kandydat nie odpowiada. Odnośnie KMK - mądrzy włodarze wstrzymaliby wiele niepotrzebnych na ten moment wydatków, ażeby KMK mogła funkcjonować, a kierowcy godnie zarabiać. Powiedzcie po co targają trawniki w wielu miejscach i sadzą krzewy, które potem trzeba pielęgnować? Czy to takie pilne? Po co te tablice informujące o korkach? Po co wymiana tabliczek z nazwami ulic, skoro stare w wielu miejscach posłużą jeszcze przez lata? Po co spółka 2050? Po co figurki smoków? No fajne, ale czy na ten moment potrzebny wydatek? I wiele, wiele innych.

Nie mówiąc już o tym, że stawia się drewniane pachołki, drewniane ławki w ogóle nie zabezpiecza farbą drewna i to posłuży rok, dwa, bo potem zczernieje i zgnije.

Krzewy akurat wg mnie dodają wiele estetyki, a nie wydaje mi się by były jakoś specjalnie pielęgnowane, a trawa też pracy przy niej od czasu do czasu wymaga (koszenie). "Smocza trasa" to projekt z BO. Co do reszty - pełna zgoda.

[Bayer2003]

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/lukas ... 54341.html
Partia Razem poparła Łukasza Gibałę w wyborach samorządowych. Tym samym mamy koniec wizerunku "niezależności" tego kandydata, a uzyskanie poparcia od tak kontrowersyjnego ugrupowania może się okazać pocałunkiem śmierci.

[lukasmaj]

Nic Gibala tym nie zyska a straci wiele

[kbieniu7]

Z jednej strony zaskakuje, z drugiej w sumie nawet i nie. To Gibała był chyba najbardziej ciągle aktywnym kontrkandydatem obecnej ekipy, a jego ugrupowanie dość sporo "oddolnie" walczyło o różnego rodzaju "zielone cele" - a z tym Darii i Partii Razem po drodze. Nawet jeśli wiele z medialności KdM to nieco populistyczne sprzeciwianie się i "parkoza", to pada to na podatny grunt - po latach betonowego podejścia do wszelkich inwestycji, zwłaszcza transportowych, wydaje się, że coraz bardziej dostrzegana jest konieczność ogarnięcia się w tej kwestii i trochę bardziej zielonego toru.

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/lukas ... 54341.html
Partia Razem poparła Łukasza Gibałę w wyborach samorządowych. Tym samym mamy koniec wizerunku "niezależności" tego kandydata, a uzyskanie poparcia od tak kontrowersyjnego ugrupowania może się okazać pocałunkiem śmierci.

Nie nazwałbym tego ugrupowania "kontrowersyjnym", zwłaszcza że Daria-Gosek Popiołek wykręciła w naszym (około)krakowskim okręgu piąty pod względem głosów wynik (czwarty biorąc pod uwagę sam Kraków).

[Kuciak]

Nic Gibala tym nie zyska a straci wiele

Mam nadzieję że nie wygra wyborów i tego mu życzę

[mkm3]

Ciekawe, czy Gibała podtrzymuje te swoje populizmy typu darmowa komunikacja dla Krakowian? Kolejny Prezydent będzie musiał niesamowicie mocno przystopować z inwestycjami minimum 2 lata, żeby budżet zbliżyć do równowagi.

[Kowalik]

Ciekawe, czy Gibała podtrzymuje te swoje populizmy typu darmowa komunikacja dla Krakowian? Kolejny Prezydent będzie musiał niesamowicie mocno przystopować z inwestycjami minimum 2 lata, żeby budżet zbliżyć do równowagi.

Nie będzie darmowej komunikacji. Za to przedstawia ambitny plan likwidacji białych plam na mapie KM. Promować ma to Gibałobus, który być może obsłuży rejon ulicy Bochenka podczas kampanii.
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/nie-b ... 54950.html

[mkm3]

Takie plany też ponoć ma ZTP, tylko wciąż słyszę, że nie ma kierowców albo mikrobusów.. a co do biletu semestralnego to istnieje bilet półroczny, ale ten powinien być dostępny również dla osób bez KK.

[Zorza Polarna]

Niestety aby pozyskać nowych kierowców wymagana jest reforma MPK. Każdy bajdurzy, że nie ma kierowców, ale nikt z tym nic nie zrobi. Trzeba tak zreformować przedsiębiorstwo aby ofertą i warunkami pracy nie doprowadzały do masowych zwolnień ze strony kierowców (zwiększanie czasu pracy, rzekome problemy o których było kiedyś w kronice: https://youtu.be/3-aoySLe-UM?si=kkOiFSFo0TNINIIo , ogromna kadra zarządu). Niestety aby coś się zmieniło muszą się poprawić finanse i kadra zarządzająca lecz łatwo rzec ciężko zrobić.

[Bayer2003]

Niestety aby pozyskać nowych kierowców wymagana jest reforma MPK. Każdy bajdurzy, że nie ma kierowców, ale nikt z tym nic nie zrobi. Trzeba tak zreformować przedsiębiorstwo aby ofertą i warunkami pracy nie doprowadzały do masowych zwolnień ze strony kierowców (zwiększanie czasu pracy, rzekome problemy o których było kiedyś w kronice: https://youtu.be/3-aoySLe-UM?si=kkOiFSFo0TNINIIo , ogromna kadra zarządu). Niestety aby coś się zmieniło muszą się poprawić finanse i kadra zarządzająca lecz łatwo rzec ciężko zrobić.

MPK owszem, wymaga reformy, jednak powinna ona polegać na całkowitej prywatyzacji przewozów autobusowych, łącznie ze sprzedażą taboru i trzech zajezdni (pozwoliłoby to spłacić część długów). Na to miejsce weszłoby kilku przewoźników przetargowych (jak Mobilis) - tańsza cena za wzkm i większa konkurencja na rynku pracy z pewnością rozwiązałyby wiele problemów. MPK powinno zostać ograniczone wyłącznie do roli przewoźnika tramwajowego, jednak... wątpię żeby to było realne. Nowa władza z pewnością będzie chciała obsadzić zajezdnie autobusowe swoimi ludźmi.

[Zorza Polarna]

Zgadzam się. Moim zdaniem mamy za mało przewoźników którzy mogliby odciążać MPK dzięki czemu MPK mogło iść w f a nie ilość linii.