fysztof pisze: ↑25 cze 2022, 13:46Z Klinów pozostaje "121" i w ostateczności można je wzmocnić. A idąc tropem 'ZTP', zawsze mogę zapytać: 'czy ma jakieś dane by uzasadnić, że połączenie ciągu kurdwanowskiego z Koroną, Krakowską, Stradomską itd. nie jest ważne?"
Tak samo działa... Natomiast jeśli rzeczywiście wspomniany przez Ciebie bezpośredni potok istnieje i jest na tyle duży i kluczowy - to pozostaje opcja wydłużenia 244 na Kliny.
Podpytałem i jest potok z Klin i Góry Borkowskiej w kier. Kurdwanowa i Wielickiej. "121" tych relacji nie obsługuje. Pomysł skierowania któregoś "2x4" przez TŁ jest odbierany pozytywnie i był rozważany, lecz problemem jest właśnie brak brygad bo przewoźnicy nie wystawią więcej.
Skierowanie np. "244" przez TŁ do Cz. Maków wymaga dołożenia jednej brygady. Skąd ją wziąć? Można skrócić "204" w rejony os. Kurdwanów, jednak to zysk jedynie dwóch wozów. Jeden na wydłużone "244", lecz trzeba też zapewnić linię zastępczą w relacji Cz. Maki - Zawiła - (Borek F.) - Jugowicka - Kurdwanów. Przy jednej wolnej brygadzie taka linia miałaby tylko f60-70 a to za mało.
Podobnie jest z proponowanym przeze mnie wydłużeniem "178" z Łagiewnik przez TŁ do Norymberskiej. Wymagałoby dołożenia jednego wozu, a Mobilis przeznaczył wolną brygadę ze skrócenia "189" na wydłużone "192". Skąd więc wziąć wóz? Nie ma łatwej odpowiedzi. Trochę się zastanawiam (kontrowersje) czy nie można by dać "106/136" f15 w szczycie (czyli każda z f30 zamiast f24). To byłyby pewne cięcia, jednak "178" podbierze część ich pasażerów z Kobierzyńskiej/Ruczaju. A o dziwo dzięki temu można by lepiej je skoordynować ze "194" na Kobierzyńskiej (całodniowy takt z co drugim kursem, podczas gdy obecnie nie ma w ogóle taktu), a nawet ze "178" (potoki między Łagiewnikami a Kobierzyńską/Ruczajem).
Będę drążył temat, może jednak "warunki gry" się zmienią, natomiast na tę chwilę powiedziano mi, że zmiany autobusowe muszą zamykać się w tej samej liczbie brygad. Jak macie pomysły, to proszę piszcie
fysztof pisze: ↑25 cze 2022, 13:46Według moich przewidywań z zauważonej przez Ciebie sytuacji pozostanie tyle:
- jedni pasażerowie jadą w pojeździe z dużą rezerwą miejsc -> już nie będą jechać, bo 6 z Kurdwanowa zniknie
- drudzy obok nie mieszczą się do wagonów -> jeszcze więcej osób nie będzie mieścić się do "24", bo dopchają ją byli pasażerowie "6"
Tak jak pisałem, walczymy o wzmocnienie "7/24". Reakcje są pozytywne, więc jeśli się to nie uda, to przez zewnętrzne czynniki: brak miejsca na Kurdwanowie (wtedy "6" tym bardziej się nie zmieści, jak wyjaśniałem), pustki budżetowe lub brak brygad (acz "12" jest zawieszona więc wozy są).
Natomiast jak będzie z tym tłokiem? Ciężko przewidzieć. Wszak na Kurdwanowie pojawi się "10" która podkradnie nie tylko pasażerów "6" (9 minut szybciej do Korony), lecz może też... pasażerów "24". Dopiero niedawno uświadomiłem sobie, że przecież też połączy Kurdwanów z Pocztą Gł. i T. Słowackiego, czyli jednymi z ważniejszych przystanków "24". Co więcej, z tego co liczę dojedzie tam ok. 7 minut szybciej. Wprawdzie korki na Kalwaryjskiej/Limanowskiego mogą ją opóźnić, jednak nadal powinno wyjść odrobinę korzystniej.
Kurdwanów to niby tylko jeden przystanek, jednak jest sporo zabudowań wokół, a przede wszystkim to węzeł przesiadkowy, m.in. ze swoszowickich autobusów. Zatem potoki są duże i "10" podkradając sporą ich część, może odciążyć "24". Ja o tę "7" walczę bardziej dlatego, że uważam pozostawienie reszty ciągu kurdwanowskiego z ledwie f15 do I obwodnicy za zwyczajnie za mało
JGK pisze: ↑27 cze 2022, 13:21Fajnie. Proponujecie z Kurdwanowa dwie linie do Bronowic a 13 jako kolejną linię z Bieżanowa/Prokocimia kierujecie na Błonia. 23 zabrana, 3 zawieszona i 13 skierowana w pole.. jeszcze 9 powinna jechać max do Wieczystej. Przecież możemy się przesiadać....
Jedynie szczytowe wzmocnienia "13" (nazwijmy je "43") by pojechał do Cichego Kącika, zatem większość kursów nadal docierałaby do Bronowic, całotygodniowo. Co więcej, ta relacja mogłaby się wybronić i nawet dać impuls do nadania "13+43" całodziennego f7,5 bo objazdowa "6" udowodniła, że jest zapotrzebowanie na linię w relacji Cichy Kącik/Piłsudzkiego - pl. Wszystkich Św.
Niemniej nie upieram się. Kościuszki będzie wyremontowane najwcześniej za dwa lata, więc na razie i tak jest "6". Można zostawić "13" jak jest, uruchomić testową "7" (np. przez Pocztę Gł., Filharmonię do Cichego Kącika) a za dwa lata się pomyśli co dalej. Do tego czasu i tak będzie masa zmian m.in. przez Górkę Narodową.