Układ linii w rejonie Trasy Łagiewnickiej

- Linie, trasy, rozkłady
ant_sm
Specjalista
Posty: 379
Rejestracja: 20 lut 2020, 19:45

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: ant_sm » 05 kwie 2022, 15:30

brovar pisze: 05 kwie 2022, 8:51 Linia "10" może uzyskać dodatkowy potok, będzie bezkonkurencyjna z Kurdwanowa do Stradom, Poczty Gł czy Dworca Gł od tramwajów "6", "24 i "50", czy też w dojeździe do Ronda Matecznego od linii autobusowej.
Ja bym nie windował aż tak potencjalnej wartości linii 10, bo o ile jako dojazd do Matecznego/Łagiewnik to będzie czasowo ciekawa opcja o tyle dojazd do centrum z racji na sytuację na Kalwaryjskiej i dużą liczbę sygnalizacji bez wyraźnego priorytetu dla tramwajów może już nie być wystarczająco atrakcyjny względem 24. Dodatkowo 10 dotrze tylko na sam przystanek Kurdwanów P+R (który będzie jeszcze odsunięty kilkadziesiąt metrów od samej pętli na zachód), a potoki generuje cały ciąg do Bieżanowskiej, więc może się okazać, że niekoniecznie będzie miała jakiś duży potok z Kurdwanowa - generalnie dla większości osób bez przesiadki nie będzie się jak dostać na 10.

pjetrek
Ekspert
Posty: 624
Rejestracja: 22 gru 2020, 17:31

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: pjetrek » 05 kwie 2022, 21:20

ant_sm pisze: 05 kwie 2022, 15:30 Ja bym nie windował aż tak potencjalnej wartości linii 10, bo o ile jako dojazd do Matecznego/Łagiewnik to będzie czasowo ciekawa opcja o tyle dojazd do centrum z racji na sytuację na Kalwaryjskiej i dużą liczbę sygnalizacji bez wyraźnego priorytetu dla tramwajów może już nie być wystarczająco atrakcyjny względem 24. Dodatkowo 10 dotrze tylko na sam przystanek Kurdwanów P+R (który będzie jeszcze odsunięty kilkadziesiąt metrów od samej pętli na zachód), a potoki generuje cały ciąg do Bieżanowskiej, więc może się okazać, że niekoniecznie będzie miała jakiś duży potok z Kurdwanowa - generalnie dla większości osób bez przesiadki nie będzie się jak dostać na 10.
Czyli można przypuszczać, że 10 będzie jechać TŁ właściwie tylko dlatego, że coś by "wypadało" tam puścić od strony centrum... Ewentualnie jej głównym zadaniem będzie dowóz turystów/pielgrzymów z centrum do obu sanktuariów...

kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: kucyk » 05 kwie 2022, 21:45

Osobiście nie do końca mi się podoba podana przez urzędników propozycja tras. Uważam, że idealny układ powinien wyglądać mniej więcej tak:
Od Ronda Matecznego jedna linia kończąca na pętli w Kurdwanowie - może być "10" chociaż uważam, że wydłużona trasa jeszcze bardziej rozwali jej już i tak kiepską punktualność. Od Borku Fałęckiego przez Kurdwanów do pętli Płaszów (po przedłużeniu w przyszłości do węzła Śliwiaka) - idealne skomunikowanie dzielnic południowych Krakowa - może nowa "12"? Po wybudowaniu (jak najszybciej) relacji skrętnej z Nowosądeckiej w Wielicką (kierunek Prokocim, Bieżanów i Rżąka) linia łącząca te rejony z Łagiewnikach i Czerwonymi Makami - takie stare "23". Najlepsze dla tej linii będzie przeniesienie na Rżąkę po wybudowaniu torów w te rejony.
Również uważam, że po wybudowaniu torów na Rżąkę piękne będzie utworzenie całodziennej linii (obecnej "49") przez estakadę do pętli w Bieńczycach po obecnej trasie linii "9" która zapewne wyląduje na nowej trasie przez Meissnera. Taka "49" będzie wzmocnieniem "9" na większym, wspólnym odcinku.
Na Bieżanowie wystarczą 3 linie tyle, że "13" będzie musiała być całodzienna w taborze "26" metrowym albo tak jak teraz tyle, że brygady całodzienne w taborze 32 metrowym a szczytowe brygady o długości 26 metrów.

fysztof
Ekspert
Posty: 696
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: fysztof » 06 kwie 2022, 9:25

Według mnie snucie teraz układu linii pod torowiska na Śliwiaka czy Rżąkę przypomina planowanie w oparciu o wygraną w totolotka;-) Tyle jeszcze lat do tego, że należy się skupić na tu i teraz...
Wygląda na to, że urzędnicy chcą tym razem przygotować zmiany... wprowadzające jak najmniej zmian. Można takie podejście zrozumieć, choć osobiście byłbym jednak skłonny pójść krok dalej.
Czy nawet samo 10 i 50 na TŁ wystarczy? W pewnym sensie tak, bo w okolicy aż tak wielu dodatkowych pasażerów nie ma. Dla zapewnienia potrzeb związanych z rejonami TŁ wobec tego dwie linie z f=15 powinny wystarczyć. Ewentualna trzecia linia to już zatem patrzenie pod kątem usprawnienia połączenia międzydzielnicowego. Kluczowe wydaje się zatem pytanie jakiego. Większość z wypowiadających się w tej kwestii forumowiczów (ja też) porusza wątek 'spięcia' Ruczaju, Kurdwanowa i docelowo Bieżanowa. No i tu wychodzi podwójny babol obecnego projektu: brak relacji na Bieżanów i brak kontynuacji torowiska wzdłuż TŁ między Zakopiańską a Grota-Rowieckiego. Dużo dużo szybsze wobec tego połączenie Ruczaju z Bieżanowem zapewni w obecnym stanie linia autobusowa i biorąc to pod uwagę optuję za tym, by taka powstała.
Dobrze by było, gdyby ZTP uzupełniło przecieki informacyjne właśnie o propozycje w zakresie autobusów. Z dwojga opcji:
- nowe 'wcielenie' 23 po trasie Ruczaj - Łagiewniki - TŁ - Nowosądecka - Wielicka - Mały Płaszów
- nowa (przyspieszona?) linia autobusowa po trasie Ruczaj - Bobrzyńskiego - TŁ - Nowosądecka - Wielicka - Teligi lub Aleksandry - Bieżanów
dużo bardziej korzystne dla pasażerów wydaje mi się uruchomienie linii autobusowej. Tym bardziej gdyby pociągnąć ją do Wieliczki, co też już nieraz padało.
A co do samej linii 10, upieram się że otwarcie TŁ to dobry pretekst by zrobić z nią porządek w połączeniu z linią 2. Wiadomo jak. I w tym kontekście minimalizacja zmian w siatce tramwajowej po otwarciu TŁ nie jest do końca dobra.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: Kaszmir » 07 kwie 2022, 13:28

impuls pisze: 04 kwie 2022, 23:03"50" z Kurdwanowa do Ronda G. jedzie 22 min a "19" z Łagiewniki SKA do Ronda G. 20 min. Nowa trasa ok. 6 min. Czyli "50" z Łagiewniki SKA do Ronda G będzie jechać ok. 28 min. Osiem może nawet dziewięć minut dłużej od "19" to sporo.
Myślę, że "50" będzie konkurencyjna, i uważam podany przez Ciebie czas przejazdu za zawyżony. TŁ to 3 przystanki, 1.7 km. Przejazd podobnych odcinków (Kurdwanów - Piaski Nowe, Mały Płaszów - Gromadzka, R. Grunwaldzkie - Słomiana) zajmuje 3-4 minuty. Tu założyłbym 4, co łącznie da 6 minut dłużej niż "19". Do tego wspomniane korki na Kalwaryjskiej. Jeśli tylko "50" nie będzie jechać tuż przed "19", będzie mieć pasażerów.
Bayer2003 pisze: 04 kwie 2022, 19:42Nawet zakładając że tak będzie, jeżeli 32m tramwaje już na "50" czasem nie wyrabiają, nie zaczną one nagle mieścić więcej pasażerów niż dziś.
Nie wierzę że ZTP jest aż tak szalone. "50" nawet w "pandemicznym" wrześniu 2021 notowała takie zapełnienia, że trzeba było przyspieszyć przywrócenie f5. Teraz ludzie wracają do km po pandemii, mamy dodatkowe potoki (uchodźcy), plus wydłużenie do Borku Fałęckiego, a oni chcieliby obciąć takt do f7,5? Serio?
outofrange pisze: 05 kwie 2022, 9:5619 dublująca 50 na początkowym i końcowym odcinku Rondo G.-Dworzec Tow. z Borku na pewno się nie utrzyma. Pewnie pójdzie na Cmentarz R., CKącik albo Salwator.
Na Salwatorze zmieści się tylko jedna linia. Nie rozumiem czemu zmieniać trasę "19", skoro zapewnia kilka ważnych relacji, nie tylko Borku z Dworcem Głównym. "19" prawie na pewno zostaje na obecnej trasie w centrum, zwłaszcza że będzie otwierany przystanek kolejowy przy Hali Targowej i samo ZTP zastanawia się, czy nie skierować tam nawet więcej linii, nie mniej.
kucyk pisze: 05 kwie 2022, 21:45Od Borku Fałęckiego przez Kurdwanów do pętli Płaszów (po przedłużeniu w przyszłości do węzła Śliwiaka) - idealne skomunikowanie dzielnic południowych Krakowa - może nowa "12"?
Wg mnie taka "12" jeździłaby pusta. Plus nie rozumiem po co dublować linię "50" i wydawać tyle wzkm kiedy taniej i lepiej przedłużyć "50". A lepiej, bo taka trasa zapewni też połączenie w kier. Zabłocia czy centrum. Linia spinająca południowe dzielnice powinna jechać na Ruczaj. I tu pytanie, czy nie lepszy jest planowany przez ZTP autobus. Wg mnie - lepszy.
fysztof pisze: 06 kwie 2022, 9:25dużo bardziej korzystne dla pasażerów wydaje mi się uruchomienie linii autobusowej. Tym bardziej gdyby pociągnąć ją do Wieliczki, co też już nieraz padało.
Uważam że powinna to być linia miejska, więc raczej do N. Bieżanowa. Łączenie z potokami aglomeracyjnymi rodzi kilka problemów, m.in. że jakakolwiek zmiana częstotliwości jest trudna do zrobienia bo wymaga zgody i finansowania danej gminy.

Od jakiegoś czasu Kraków stara się raczej odseparować potoki miejskie od aglomeracyjnych (agloekspressy są wyjątkiem, lecz tu sytuacja jest inna). Wg mnie to dobry kierunek.

lukasmaj
Specjalista
Posty: 242
Rejestracja: 19 lut 2020, 13:44

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: lukasmaj » 07 kwie 2022, 14:30

Kaszmir pisze: 07 kwie 2022, 13:28
Uważam że powinna to być linia miejska, więc raczej do N. Bieżanowa. Łączenie z potokami aglomeracyjnymi rodzi kilka problemów, m.in. że jakakolwiek zmiana częstotliwości jest trudna do zrobienia bo wymaga zgody i finansowania danej gminy.

Od jakiegoś czasu Kraków stara się raczej odseparować potoki miejskie od aglomeracyjnych (agloekspressy są wyjątkiem, lecz tu sytuacja jest inna). Wg mnie to dobry kierunek.
Tylko wtedy Wieliczka traci dobre połączenie z przesiadką do Skawiny. Dodatkowo, nie ma co ukrywać Wieliczka jest też sypialnią dla studentów, którzy dojeżdżają w rejon Ruczaju. Uważam jednak, że połączenie Wieliczka - Czerwone Maki powinno zostać zachowane, najlepiej właśnie w postaci proponowanej "311" czy też "344" na wspomnianej trasie ;) Co innego potoki aglomeracyjne z Będkowic czy Michałowic a co innego potoki aglomeracyjne z Wieliczki. Myślę, że wszyscy w tych potokach dostrzeżemy różnice.

kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: kucyk » 07 kwie 2022, 14:40

Kaszmir ja naprawdę Ciebie nie rozumiem. :o
Ciągle zmieniasz zdanie. :shock:
Cały czas proponowałeś linię "11" z Płaszowa przez estakadę, Kabel, Nowosądecką, TŁ do Łagiewnik i Ruczaju i jakoś w swoich propozycjach nie widziałeś problemu dublowania tej linii na odcinku: Zakopiańska - Saska przez "50". :?
W momencie gdy ja proponuję taką nową "12" z Borku do Płaszowa przez Kurdwanów nagle zauważasz dublowanie z "50" i to tylko na odcinku Kurdwanów - Saska (w mojej propozycji nie wydłużam "50" do Borku Fałęckiego). :)
Również cały czas broniłeś relacji: Borek - Kurdwanów (swoją często kursującą "50") a moja propozycja "12" w ograniczonej ofercie (co 15 minut) jest już "be". :roll:
Będę bronił takiej "12" bo wiem, że jest spory potok wysiadający z linii bieżanowskich i kurdwanowskich chcących się dostać w rejony szerokorozumianego Płaszowa. Uważam, że pusta nie będzie. Ty uważasz inaczej - Twoje prawo. :P
Nie rozumiem też tego, że niby moja opcja jest droższa. Według mnie to właśnie kursująca rzadziej bo co 15 minut a nie co 7,5 jak proponuje ZTP i również Ty jest tańszą opcją. :D
Zresztą nawet te 15 minut w tych relacjach to jest maks jaki jest potrzebny. ;)
Tyle w temacie. :D

Kowalik
Specjalista
Posty: 303
Rejestracja: 08 lut 2022, 14:38

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: Kowalik » 07 kwie 2022, 14:43

Pozwolę sobie dołożyć własną myśl i może tą "linię miejską" zamiast do Nowego Bieżanowa, dociągnąć ten "kawałek" na Złocień. Nawet kosztem 183. Wtedy Złocień otrzymałby solidną dowozówkę do tramwaju, dogodną przesiadkę na linie autobusowe, jadące ulicą Wielicką. Tylko znów ten nieszczęsny przejazd na ulicy Półłanki.. W temacie Wieliczki pozostaje pytanie jak rozstrzygnie się sprawa 204/224/244. Uważam że 224 spokojnie można "zaorać" i zrobić kieszeniowy wjazd np. 433 pod Sanktuarium. A z 204 stworzyć linię przyspieszoną.

tomek_m
Specjalista
Posty: 349
Rejestracja: 18 lut 2020, 15:21
Lokalizacja: Michałowice

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: tomek_m » 07 kwie 2022, 14:52

lukasmaj pisze: 07 kwie 2022, 14:30 Tylko wtedy Wieliczka traci dobre połączenie z przesiadką do Skawiny.
A dla Wieliczki nie byłoby lepszym rozwiązaniem, gdyby sobie uruchomili linię bezpośrednią do Skawiny w ramach swojej WKM?

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: Kaszmir » 08 kwie 2022, 16:03

Kowalik pisze: 07 kwie 2022, 14:43może tą "linię miejską" zamiast do Nowego Bieżanowa, dociągnąć ten "kawałek" na Złocień. Nawet kosztem 183. Wtedy Złocień otrzymałby solidną dowozówkę do tramwaju, dogodną przesiadkę na linie autobusowe, jadące ulicą Wielicką. Tylko znów ten nieszczęsny przejazd na ulicy Półłanki..
Też mi się to marzyło lecz właśnie to nieszczęśliwe, zakorkowane Półłanki... Nowy Bieżanów jest chyba bezpieczniejszą opcją.
Kowalik pisze: 07 kwie 2022, 14:43Uważam że 224 spokojnie można "zaorać" i zrobić kieszeniowy wjazd np. 433 pod Sanktuarium. A z 204 stworzyć linię przyspieszoną.
To trochę inne potoki, z tego co pamiętam "224" uruchomiono na tej trasie bo Wieliczka chciała mieć dojazd do Centrum JPII. Nie jestem pewny na ile jest to aktualne dzisiaj.
lukasmaj pisze: 07 kwie 2022, 14:30Tylko wtedy Wieliczka traci dobre połączenie z przesiadką do Skawiny.
Czy Wieliczka potrzebuje takiego połączenia? Niezależnie od tego czy są realnie takie potoki, jest to relacja, w której km odpada w przedbiegach. Raz że naokoło, dwa że korki. Mam znajomą z Wieliczki, dojeżdża czasem do Skawiny i mówi, że auto jest bezkonkurencyjne - potrafi dojechać w kwadrans. Autobusem w szczycie to półtorej-dwie godziny. Zgadzam się z tomek_m - jeśli (rzeczywiście) są jakieś potoki w tej relacji, gminy powinny uruchomić własne, bezpośrednie połączenie. Może być w ramach kmk, jednak nie powinno polegać na liniach jadących naokoło, przez krakowskie korki.
lukasmaj pisze: 07 kwie 2022, 14:30Dodatkowo, nie ma co ukrywać Wieliczka jest też sypialnią dla studentów, którzy dojeżdżają w rejon Ruczaju.
"204" dojeżdża tylko do pętli "Czerwone Maki", która obsługuje małą część Ruczaju. Większość studentów i tak musi się przesiąść. Dojazd z Wieliczki do Wielickiej + przesiadka na nowy autobus wzdłuż TŁ tak samo zapewni dojazd z jedną przesiadką. I prawdopodobnie wyprze "204" bo kto wolałby stać w "204" w korkach na Zawiłej, kiedy można śmigać przez TŁ?
kucyk pisze: 07 kwie 2022, 14:40Cały czas proponowałeś linię "11" z Płaszowa przez estakadę, Kabel, Nowosądecką, TŁ do Łagiewnik i Ruczaju i jakoś w swoich propozycjach nie widziałeś problemu dublowania tej linii na odcinku: Zakopiańska - Saska przez "50". :?
Właśnie w tym różnica. Linia dedykowana relacji południe-Borek będzie pustakiem. Natomiast są potoki do Ruczaju. Doskonałym przykładem było "23": z Bieżanowa do Borku - pustak, z Bieżanowa do Maków - spore zapełnienia. Dlatego lepiej przedłużyć istniejącą linię. Między Kurdwanowem a Borkiem zbierze potoki lokalne, a dalej potoki do centrum, zamiast jeździć pusta między Kurdwanowem a Płaszowem.
kucyk pisze: 07 kwie 2022, 14:40Nie rozumiem też tego, że niby moja opcja jest droższa. Według mnie to właśnie kursująca rzadziej bo co 15 minut a nie co 7,5 jak proponuje ZTP i również Ty jest tańszą opcją. :D
Ty proponujesz specjalnie utworzenie osobnej, nowej linii z f15 na całym odcinku Płaszów - Borek.
My i ZTP proponujemy przedłużenie "50" co drugim kursem, czyli wzkm dochodzą tylko na odcinku Kurdwanów - Borek. To jest kilkukrotnie tańsze.

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: impuls » 09 kwie 2022, 11:23

Kaszmir pisze: 07 kwie 2022, 13:28 Myślę, że "50" będzie konkurencyjna, i uważam podany przez Ciebie czas przejazdu za zawyżony. TŁ to 3 przystanki, 1.7 km. Przejazd podobnych odcinków (Kurdwanów - Piaski Nowe, Mały Płaszów - Gromadzka, R. Grunwaldzkie - Słomiana) zajmuje 3-4 minuty. Tu założyłbym 4, co łącznie da 6 minut dłużej niż "19". Do tego wspomniane korki na Kalwaryjskiej. Jeśli tylko "50" nie będzie jechać tuż przed "19", będzie mieć pasażerów.
To w sumie będzie przejazd 4 przystanków. Najpierw tramwaj "50" będzie musiał pokonać przejazd ze światłami przez Halszki, rozjazdy i zatrzymać się na nowym przystanku przy pętli wspólnym dla linii tunelowych. Później pokonać skrzyżowanie Herberta/Turowicza które nawet w przypadku priorytetu i łuków wymusi spory czas przejazdu. Zatrzyma się na przystanku Przykopy. Później nie rozwinie zbyt dużej prędkości bo będzie przejazd przez skręt do ulicy Totus Tuus. W tunelu linia biegnie w łukach więc też nie osiągnie dużych prędkości. Zatrzyma się na przystanku w Tunelu. Dalej znowu jest łuk w tunelu później zatrzyma się przed skrzyżowaniem z Zakopiańską. Musi pokonać rozjazdy i dopiero stanie na przystanku wzdłuż Zakopiańskiej. Po minucie według Ciebie Kaszmir na każdy przystanek? Ja zostaję przy swoim. Przejazd będzie trwać sześć minut.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: Kaszmir » 11 kwie 2022, 12:08

Myślę, że warto rozróżnić kierunek.

W poście pisałeś o relacji Łagiewniki SKA -> R. Grzegórzeckie. Tu "19" już staje na "Łagiewnikach SKA" więc łatwiej oszacować przejazd. W tę stronę "50" zatrzyma się tylko na trzech przystankach, ten przed kurdwanowską pętlą ominie bo 150 m dalej jest obecny przystanek początkowy. 4 minuty są realne, podałem wcześniej odniesienia do podobnych odcinków. Zresztą od Kurdwanowa do Piasków Nowych (trzy przystanki) są założone 3 minuty - czyli minutę na przystanek, a przecież tam też są skrzyżowania, np. z Łużycką. Ja i tak zakładam więcej (4 minuty). Całościowo do centrum "50" byłoby 6 minut dłużej niż "19".

W relacji R. Grzegórzeckie -> Łagiewniki SKA jest więcej niewiadomych. "19" tam obecnie nie staje więc trzeba doliczyć czas przejazdu od "Łagiewnik ZUS". Do "Solvay" ma 3 minuty, czyli tu wyjdzie 1-2, łącznie z R. Grzegórzeckiego 20-21 minut (19 + wspomniany przystanek). Dla "50" sprawa przystanków przy Kurdwanowie jest niejasna (o tym osobno, niżej*). Łącznie to 3-4 przystanki, spodziewam się wszystkiego między 4 a 6 minut. Obstawiam 5. Wtedy do "Łagiewnik ZUS" wyjdzie 26 minut, czyli znów 5-6 minut dłużej niż "19".

--------------------------------

*Co do Kurdwanowa. Tam dla "50" będą dwa przystanki, ledwie 150 metrów od siebie i to po prostej. Dla porównania, to prawie tyle co od św. Gertrudy do Poczty Gł. (120 m, "10" omija ten pierwszy) i mniej niż w Łagiewnikach (200 m, tu "17/19" się zatrzymują). Czy "50" powinna zatrzymywać się dwa razy na przestrzeni 150 m? Czy to nie byłoby trochę zaprzeczenie idei KST? Z drugiej strony, oba przystanki będą miały znaczenie bo pierwszy jest lepszy dla wysiadających (i mają go od lat), a drugi dla wsiadających. Co zrobi ZTP? Uruchomi oba? Uruchomi jeden, a jeśli tak to który? Wg mnie niełatwa decyzja.

Awatar użytkownika
pawel200020
Specjalista
Posty: 213
Rejestracja: 26 sie 2020, 0:08

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: pawel200020 » 11 kwie 2022, 22:58

Kaszmir pisze: 11 kwie 2022, 12:08 *Co do Kurdwanowa. Tam dla "50" będą dwa przystanki, ledwie 150 metrów od siebie i to po prostej. Dla porównania, to prawie tyle co od św. Gertrudy do Poczty Gł. (120 m, "10" omija ten pierwszy) i mniej niż w Łagiewnikach (200 m, tu "17/19" się zatrzymują). Czy "50" powinna zatrzymywać się dwa razy na przestrzeni 150 m? Czy to nie byłoby trochę zaprzeczenie idei KST? Z drugiej strony, oba przystanki będą miały znaczenie bo pierwszy jest lepszy dla wysiadających (i mają go od lat), a drugi dla wsiadających. Co zrobi ZTP? Uruchomi oba? Uruchomi jeden, a jeśli tak to który? Wg mnie niełatwa decyzja.
Myślę, że raczej na pewno każda "50" zatrzyma się na obecnym przystanku początkowym, skoro co drugi kurs ma zaczynać się od pętli "Kurdwanów P+R" to ta sama linia co 15 min z dwóch rożnych przystanków, wygląda to nieco dziwnie.

suchy
Ekspert
Posty: 750
Rejestracja: 27 gru 2021, 17:16

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: suchy » 11 kwie 2022, 23:21

Kaszmir pisze: 11 kwie 2022, 12:08 4 minuty są realne, podałem wcześniej odniesienia do podobnych odcinków. Zresztą od Kurdwanowa do Piasków Nowych (trzy przystanki) są założone 3 minuty - czyli minutę na przystanek, a przecież tam też są skrzyżowania, np. z Łużycką.
To ja proponuję, żebyś stanął na Piaskach Nowych i sprawdził, ile minut opóźnienia ma każda z tych 50tek. Z góry podpowiadam - od 1.5 do 2 minut :roll: Na samej wspomnianej przez ciebie Nowosądeckiej / Łużyckiej tramwaj potrafi stracić 1 minutę, bo zanim w godzinach szczytu pasażerowie załadują się do wagonu, to ucieka szczelina i tramwaj czeka na kolejny cykl.

Ponadto, tak jak Impuls napisał w swoim poście - zapominasz o sygnalizacji na Herberta/Turowicza oraz Zakopiańskiej. Od Kurdwanowa do Piasków nie masz nigdzie ogromnych skrzyżowań przecinających torowisko z tysiącami jadących aut. Na Witosa masz wjazd na osiedle, przy Carrefourze masz wjazd na parking pod sklepem, jedynie na Nowosądeckiej masz większe skrzyżowanie - ale na pewno nie ma na nim takiego ruchu, jak na wylotowej Zakopiance czy Turowicza.

Przy takiej ilości jeżdżących tamtędy w każdej relacji aut, szczerze powątpiewam, żeby tramwaj dostawał pionowe światło w ciągu kilku sekund. Dla przykładu - 1 i 2 pod Jubilatem oraz 6 i 20 pod Muzeum Narodowym mają cykl oczekiwania 1:30 na pionowe światło, zaś 18 i 74 na Nowym Kleparzu muszą czekać nawet 2 minuty :!: Więc do swoich obliczeń dodaj CO NAJMNIEJ po 1 minucie czekania na każdym ze skrzyżowań - już masz 2min więcej.

Również uważam jak Impuls, że w obie strony będzie przelot 6 minut (a nawet 7):

Z Kurdwanowa:
- "stary" Kurdwanów - "nowy" Kurdwanów - 1 minuta
- "nowy Kurdwanów - Turowicza - 2 minuty (bo skrzyżowanie)
- Turowicza - tunel - 2 minuty
- tunel - Łagiewniki SKA - 2 minuty (bo skrzyżowanie)

Z Borku:
- Łagiewniki SKA - tunel - 1 minuta
- Tunel - Turowicza - 2 minuty
- Turowicza - nowy Kurdwanów - 2 minuty (bo skrzyżowanie)
- nowy Kurdwanów - stary Kurdwanów - 1 minuta
*Co do Kurdwanowa. Tam dla "50" będą dwa przystanki, ledwie 150 metrów od siebie i to po prostej. Dla porównania, to prawie tyle co od św. Gertrudy do Poczty Gł. (120 m, "10" omija ten pierwszy) i mniej niż w Łagiewnikach (200 m, tu "17/19" się zatrzymują). Czy "50" powinna zatrzymywać się dwa razy na przestrzeni 150 m? Czy to nie byłoby trochę zaprzeczenie idei KST? Z drugiej strony, oba przystanki będą miały znaczenie bo pierwszy jest lepszy dla wysiadających (i mają go od lat), a drugi dla wsiadających. Co zrobi ZTP? Uruchomi oba? Uruchomi jeden, a jeśli tak to który? Wg mnie niełatwa decyzja.
Jak rozdzielisz przystanki, to jakbyś to sobie wyobrażał? Że skrócone 50tki stają na obecnym przystanku końcowym, a wydłużone go omijają i stają na nowym? Czyli ktoś wsiądzie w 50tkę skróconą do Kurdwanowa, wysiądzie przed pętlą - i teraz żeby jechać dalej w stronę Borku, musi lecieć za pętlę na nowy przystanek, bo wydłużona 50tka do Borku nie zatrzyma się na starym przystanku (mimo że fizycznie i tak się musi zatrzymać, bo przecież będzie musiała poczekać na pionowe światło)?

Uruchomić tylko jeden z przystanków - też się nie da bo jak? Tylko nowy peron - to skrócona 50tka nie wysadzi pasażerów, bo gdzie? Tylko stary peron - czyli kursy wydłużone do Borku przelecą nowy przystanek bez zatrzymania, a stojący tam pasażerowie niech sobie czekają dodatkowe kilkanaście minut na 10 / 11 lub inną linię, żeby podjechać np. 1-2 przystanki na Turowicza czy do Sanktuarium?

Ponadto, Kurdwanów to nie jest wspomniana przez ciebie św. Gertrudy, gdzie tym samym chodnikiem w ciągu kilkunastu sekund możesz przejść te kilkadziesiąt metrów pod Pocztę. Na Kurdwanowie może i masz 150 metrów - ale w linii prostej. Tylko że z obecnego przystanku końcowego na wprost nie masz żadnego przejścia. Żeby dostać się na nowy przystanek za pętlą, będziesz musiał pokonać 3x przejście dla pieszych ze światłami:
1. z przystanku końcowego na lewą stronę torowiska
2. przez jezdnię na Halszki,
3. ponownie przez torowisko na prawą stronę - i dopiero wtedy iść nowym chodnikiem na nowy przystanek.
Czy pokonasz ten odcinek w 20-30 sekund tak jak z Gertrudy pod Pocztę? ;)

Ponadto, zapominasz że 10tka w DRUGĄ stronę (Poczta-Gertrudy) już zatrzymuje się na OBU przystankach - różnicę masz więc jedynie w odległości samego skrzyżowania (dodatkowe ok 30 metrów). Wychodzi więc ok. 150 metrów.

Co do podwójnych przystanków w Łagiewnikach i temu, dlaczego są potrzebne obydwa:
- na pierwszym na Wadowickiej wysiadają pasażerowie, którzy chcą przesiąść się do 133/135/178 - gdyby tego przystanku nie było i można było wysiadać dopiero na drugim przystanku po skręcie w Brożka, to autobus często zdążyłby w tym czasie zwiać,
- na drugim przystanku na Brożka wsiadają pasażerowie, którzy wysiedli z 22/133/135/178/578 - raczej bezsensowne byłoby kazać im biegać na pierwszy przystanek na Wadowickiej, żeby wsiąść do 11/17 i za moment PONOWNIE przejechać przez drugi przystanek, obok którego dopiero co wysiedli z autobusu.

Dlatego rozważając powyższe, można uznać, że dla wydłużonych do Borku 50tek będą funkcjonować OBYDWA przystanki na Kurdwanowie.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej

Post autor: Kaszmir » 28 kwie 2022, 12:19

Odkopując zaległy temat... ;)
pawel200020 pisze: 11 kwie 2022, 22:58Myślę, że raczej na pewno każda "50" zatrzyma się na obecnym przystanku początkowym, skoro co drugi kurs ma zaczynać się od pętli "Kurdwanów P+R" to ta sama linia co 15 min z dwóch rożnych przystanków, wygląda to nieco dziwnie.
Fragment który zacytowałeś (ten z *) odnosi się do relacji w drugą stronę, do Zakopiańskiej - tam mam wątpliwości. W kier. Wielickiej myślę, że wszyscy się zgodzą że oba warianty zatrzymają się na obecnym przystanku początkowym.
suchy pisze: 11 kwie 2022, 23:21zapominasz o sygnalizacji na Herberta/Turowicza oraz Zakopiańskiej.
suchy pisze: 11 kwie 2022, 23:21Przy takiej ilości jeżdżących tamtędy w każdej relacji aut, szczerze powątpiewam, żeby tramwaj dostawał pionowe światło w ciągu kilku sekund. Dla przykładu - 1 i 2 pod Jubilatem oraz 6 i 20 pod Muzeum Narodowym mają cykl oczekiwania 1:30 na pionowe światło, zaś 18 i 74 na Nowym Kleparzu muszą czekać nawet 2 minuty :!:
Jeśli tramwaj będzie miał priorytet, to pokona skrzyżowanie sprawnie. Są równie duże skrzyżowania w Krakowie, które tramwaje pokonują z priorytetem. Jako kontrprzykłady podałeś... skrzyżowania przy Jubilacie, Muzeum Narodowym i Nowym Kleparzu. Czyli przecięcia z Alejami, w centrum, na II obwodnicy, jednym z najbardziej obciążonych ciągów, gdzie wielokrotnie było przyznawane, że z racji natężenia ruchu, kierunki poprzeczne dostają fazy rzadko i bez priorytetu. Ten przykład w ogóle nie jest porównywalny.
suchy pisze: 11 kwie 2022, 23:21Jak rozdzielisz przystanki, to jakbyś to sobie wyobrażał? Że skrócone 50tki stają na obecnym przystanku końcowym, a wydłużone go omijają i stają na nowym?
Nie wiem czy tak będzie, natomiast nie ma w tym problemu, że kurs wariantowy ma gdzie indziej przystanek (końcowy) niż kurs przelotowy. To regularna rzecz w km i ma miejsce od wielu lat.

A między obecnym przystankiem "Kurdwanów" a "Przykopy" jest ledwie... 450 metrów. To mniej więcej tyle, ile dzieli niektóre przystanki autobusowe na r. Mogilskim. Naprawdę uważasz, że "50" na odcinku ledwie 450 m zatrzyma się na trzech (!) przystankach?
suchy pisze: 11 kwie 2022, 23:21Ponadto, Kurdwanów to nie jest wspomniana przez ciebie św. Gertrudy, gdzie tym samym chodnikiem w ciągu kilkunastu sekund możesz przejść te kilkadziesiąt metrów pod Pocztę. Na Kurdwanowie może i masz 150 metrów - ale w linii prostej. Tylko że z obecnego przystanku końcowego na wprost nie masz żadnego przejścia.
Na Kurdwanowie jasne, trzeba iść naokoło przez sygnalizacje. Tyle, że... prawie nikogo to nie będzie dotyczyć. Potoki będą głównie z osiedla i przesiadkowe z autobusów. Przecież ludzie nie pójdą na złość sobie na stary przystanek i stamtąd na nowy, tylko od razu skierują się najkrótszą drogą na nowy. We wspomnianej przez Ciebie relacji nie będzie prawie nikt przechodził. Jedyni pasażerowie, których będzie dotyczyć ta dziwna relacja to przesiadkowicze między tramwajami - których myślę, że będzie mało. I jasne, dla nich to byłoby utrudnienie, jednak to nie koniec świata. Zwykłe przejście skrzyżowania.
suchy pisze: 11 kwie 2022, 23:21Ponadto, zapominasz że 10tka w DRUGĄ stronę (Poczta-Gertrudy) już zatrzymuje się na OBU przystankach - różnicę masz więc jedynie w odległości samego skrzyżowania (dodatkowe ok 30 metrów). Wychodzi więc ok. 150 metrów.
E... nie? Nawet w linii prostej wychodzi 200 m (link). Uwzględniając, że trzeba przechodzić przejściami na drugą stronę ulicy, wyjdzie jeszcze więcej. I o tym właśnie mówię - jeśli jest ponad 200 m, to dokładają przystanek. Jak mniej, to nie.

Podsumowując - nie wiem co zrobi ZTP, lecz z racji małej odległości między trzema przystankami (450 m: Kurdwanów 1, Kurdwanów 2, Przykopy) uważam, że linie przelotowe w stronę Zakopiańskiej zatrzymają się tylko na jednym "Kurdwanowie". Trudno mi ocenić, który przystanek to będzie. Osobiście zostawiłbym obecny bo dotychczasowym pasażerom z osiedla będzie to na rękę, a i przesiadkowiczom z autobusów będzie bliżej.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 13 gości