Strona 1 z 1
02.05.2022
: 02 maja 2022, 10:04
autor: kucyk
Dzisiejszy dzień przyniósł nam na jeden dzień nowe rozdysponowanie taboru tramwajowego. Linia "13" cztery z siedmiu brygad to GT8N, linia "3" w całości podgórska - 32 metrowa. Na "75" tylko 2 Bombardiery NGT6 - reszta to wagony z Huty: #HL (EU8N), #HK (N8C).
Pozostałe linie praktycznie bez zmian.

Re: 02.05.2022
: 02 maja 2022, 19:35
autor: tomta1
Rano na „75” był też GT8x, zapewne jako rezerwa, bo za nim jechał N8x jako „75 Przejazd techniczny”.
Za to przeloty międzyprzystankowe jak dla dnia powszedniego, więc oczekiwanie na wielu przystankach na odjazd tramwaju nie było niczym dziwnym:
- Na Rondzie Czyżyńskim – było prawie na zero, ale było to pomimo specjalnego zignorowania pionowej szczeliny przed wjazdem na rondo(!), przez co czekaliśmy ok. 90 sekund na wjazd
- AWF – czekanie ok. 40 sekund na odjazd po wymianie pasażerskiej i zamknięciu drzwi
- TAK Wieczysta – czekanie ok. 40 sekund na odjazd po wymianie pasażerskiej i zamknięciu drzwi i to pomimo postoju tramwaju przed zwrotnicą wjazdową na pętlę (czekaliśmy, jak przez rozjazdy przejedzie tramwaj z przeciwnego kierunku)
Oczywiście nie chcę tego, by nawet na pojedynczy dzień zmieniać rozkład jazdy z uwagi na inne przeloty, ale to doskonale pokazuje, jak bardzo nieprawidłowo MPK ustala rozkład jazdy i ile czasu tracimy na źle ustalonych przelotach.
Re: 02.05.2022
: 03 maja 2022, 7:38
autor: Kolec
Tak, przeloty od dawna są źle ustalone. Co dało się odczuć szczególnie w pandemii, a nawet teraz w godzinach szczytu, np takie "172" musi odstać swoje na przystanku Opolska Estakada w kierunku Kombinatu. Najgorsze jest to że nikt z tym nic nie robi.
Re: 02.05.2022
: 03 maja 2022, 8:38
autor: Jelczyk
Od 4.05 w niektórych miejscach zostają zmienione/skrócone przeloty.
Re: 02.05.2022
: 03 maja 2022, 18:41
autor: ant_sm
Ja bym nie wysuwał aż tak daleko idących wniosków ponieważ pandemia bardzo mocno zmieniła ruch i widzę to po moim wyjeździe z osiedla, gdzie kiedyś rano w każdy dzień był korek, a obecnie w jeden dzień jest większy, w inny mniejszy, a w inny nie ma. Więc jeśli analogicznie jest z ruchem na mieście to nie ma szans ustawić takich przelotów, żeby w każdy dzień było dobrze. W Krakowie inną kwestią jest też to, że np. takiego 2 maja nie ma dedykowanego rozkładu jazdy, jak w niektórych miastach, przez co przycięcie przelotów wymaga zmiany rozkładów fizycznie dla pewnie większości linii co jest już dużym wyzwaniem i ma wątpliwy sens gdy chodzi o jeden dzień.