Platforma Komunikacyjna Krakowa

Na razie ściągają emerytów

Minęło trochę czasu - czy w kwestii atmosfery pracy coś się poprawiło w MPK? Nie ukrywam, że jak poszła medialna fala negatywnych informacji po mieście i nie tylko to MPK będzie mieć problem ze znalezieniem pracowników, bo uplasował się w głowach ludzi jako słaby pracodawca. BTW Czy Prezydent podjął jakieś działania? Może Zarząd MPK należałoby za tę sytuację wymienić?

edek3253 pisze: ↑15 lip 2022, 9:46 Może Zarząd MPK należałoby za tę sytuację wymienić?

W normalnym kraju/normalnym mieście tak by było. Niestety nie u nas. Za kardynalne błędy ZTP i MPK nie płaci winny tylko podatnicy.

Ciekawe co osiągnie "kontrola" radnych poza robieniem sobie kampanii

Podejrzewam że to gra pod publikę. Szambo wybiło więc udajemy że próbujemy ograniczyć smród. Już kuriozalne jest to że "kontrola" jest w ZTP a nie w samym MPK. Przecież to nie w ZTP jest problem. I niech nie opowiadają głupot, że nie mogą skontrolować MPK bo spółka prawa handlowego bla bla bla. Kto jest właścicielem MPK? Miasto, a więc prezydent. Prezydent powinien zlecić kontrole w MPK bezpośrednio jako "właściciel" i wywalić z hukiem cały zarząd.
Ale jest takie przysłowie, na układy nie ma rady.

Kontrola w ZTP może wykazać jedynie, czy we właściwy sposób były ewidencjonowane braki w realizowanych kursach i właściwie nakładane kary umowne z tego tytułu. A w tym całym zamieszaniu przecież nie to jest najważniejsze.

No jeżeli nic się nie zmieniło i te raporty dalej wyglądają tak jak 5 lat temu (https://pkk.info.pl/viewtopic.php?p=198666#p198666) z pozycją "kilometry szczątkowe" to faktycznie dużo ZTP może umykać.
Jak przy problemach z ładowarkami przy dworcu wylatywały masowo kursy "179" bo autobusy były doładowywane na zajezdni i wielokrotnie zaczynały kursy od zajezdni na Woli. Podobnie było ze "144" które ze względu na duże korki, po ładowaniu rozpoczynały kursy od Prokocim Szpital.

Kierowcy nadal uciekają z MPK czy obietnica podwyżek i mniejszych kar odwróciła ten trend? Poza tym zarząd coś działa, żeby mieć ludzi na wrzesień?

mkm3 pisze: ↑23 lip 2022, 14:39 Kierowcy nadal uciekają z MPK czy obietnica podwyżek i mniejszych kar odwróciła ten trend? Poza tym zarząd coś działa, żeby mieć ludzi na wrzesień?

Nic się nie zmieniło, dalej nie wyjeżdżają brygady na miasto. Ostatnio 11 sztuk z PB i kilka z PP. Wczoraj na 139 były luki 40minutowe z winy przewoźnika. Reklamy na każdym kroku ale jak widać to nie działa na ludzi i w sumie to nic dziwnego. We wrześniu pewnie będzie niewiele lepiej niż teraz, a o częstotliwości sprzed wakacji możemy raczej pomarzyć.

Ja się właśnie obawiam czy od września albo października będą jakiekolwiek wzmocnienia czy czasem nie zostaniemy w większości na rozkładzie wakacyjnym. Patrząc na to coś się dzieje wiele na to wskazuje, że będzie źle.

W okresie PRL były okresy, że ze względu na braki, kadrowe, sprawnościowe z pojazdami, akumulatorowe, z oponami itp. typowano brygady, które istniały na papierze, ale rzadko pojawiały się na mieście. Lub też zawieszano jakiś procent określonych brygad, nie zmieniając rozkładów. Ludzie nawet orientowali się, że o tej godzinie na tej linii będzie luka i nie przyjedzie autobus czy tramwaj. Czy dzisiaj mamy podobne zjawisko? Są może brygady, które zwykle się nie pojawiają? Myślę, że tną głównie linie miejskie o większej częstotliwości.

Dotychczasowa reklama chyba była mało skuteczna, bo MPK klei teraz taką:

impuls pisze: ↑24 lip 2022, 23:50 Czy dzisiaj mamy podobne zjawisko? Są może brygady, które zwykle się nie pojawiają? Myślę, że tną głównie linie miejskie o większej częstotliwości.

Aglomeracja rzeczywiście wyjeżdża póki co w całości, natomiast co do linii miejskich to przed wakacjami nie było ścisłej reguły. Teraz natomiast nie ma linii o większej częstotliwości, bo poza 130, 194 i 304 max to jest f15, więc przy braku brygady robią się dziury 30 minut, co już nie jest fajne.

ant_sm pisze: ↑25 lip 2022, 7:18 Aglomeracja rzeczywiście wyjeżdża póki co w całości, natomiast co do linii miejskich to przed wakacjami nie było ścisłej reguły. Teraz natomiast nie ma linii o większej częstotliwości, bo poza 130, 194 i 304 max to jest f15, więc przy braku brygady robią się dziury 30 minut, co już nie jest fajne.

Wyjeżdża bo wioski płacą no to nie można im zabrać, a na miejskie linie mają w....ne, niech ludzie stoją i godzinę czekają, chore miasto.

Tak to jest, jak ogon kręci psem... MPK od zawsze ma wyniuchane na ZIKiTy, ZTPy itp. dzięki czapce u góry. No i właściwie wciąż ma monopol i teraz poczujemy tego skutki :-/ Jak dla mnie zarząd MPK oraz właściciele odpowiednich stołków w ZTP i urzędzie miasta powinni zostać odsunięci od swoich funkcji przy tym, do czego doprowadzili... Ale bądźmy szczerzy, w tym grajdołku się to nie wydarzy bez bardzo mocnego nacisku mediów, a na to się nie zanosi, bo aż tak medialna sprawa chyba nie jest.