Parówczak pisze: ↑10 sty 2023, 11:50
Zamiast zastawiać przejście, trzeba wydłużyć peron o 5 metrów. Wszystkie niewymiarowe przystanki przebudować, część problematycznych przenieść - Filharmonia od strony Jubilatu choćby.
Ciąg ten będzie w najbliższym czasie remontowany, chociaż niestety szczegółów dotyczących przystanków nie znam.
Parówczak pisze: ↑10 sty 2023, 11:50
Wydłużyć wszystkie te perony co mają po 40-70 metrów do jednego standardu. Większość do 90 metrów na głównych ciągach i węzłach. Bardziej na uboczu pozostawić pojedyncze. Nie krótsze nie 45 metrów. To wszystko to ułamek kosztu metra.
W pełni się zgadzam, jednak 45-metrowe przystanki w niektórych miejscach (np. na Bardosa) mogłyby pozostać - nie ma tam realnych perspektyw na ponad 8 p/h w przyszłości.
PKPfan pisze: ↑10 sty 2023, 12:24
Tylko nie wiem czy taki przystanek podwójny dla dwóch 43m tramwajów nie byłby problematyczny dla osób starszych/z ograniczoną sprawnością jak nagle trzeba będzie się szybko przemieścić o te kilkadziesiąt metrów, bo sobie źle stanęli a ich tramwaj zatrzymał się akurat jako drugi
Jak większość argumentów przeciwko tramwajów 40m+, ten również wymyślony jest na siłę. Dla osoby starszej/z ograniczoną sprawnością zdecydowanie gorzej będzie, gdy nie zmieści się do zbyt krótkiego tramwaju.
kot_feliks pisze: ↑10 sty 2023, 15:10
Tylko w Wawie nie ma tramwajów długości Krakowiaków (właśnie z powodu m.in. podwójnych przystanków i chęci puszczenia na jednej fazie dwóch pociągów przez skrzyżowanie)
W Warszawie miasto dopłaca do funkcjonowania komunikacji miejskiej o wiele więcej niż Kraków, a niektóre linie kursują co 4 minuty. W Krakowie przy takich częstotliwościach tabor 40m+ nie byłoby potrzebny na żadnej linii, jednak pensje dla dwukrotnie większej liczby pracowników będą kosztowały o wiele więcej niż pojemniejszy tabor tramwajowy. Dwa tramwaje 40m+ również dałoby się zapewne puścić na jednej fazie świateł przez skrzyżowanie, kwestia odpowiedniego ustawienia tych faz.
obserwator pisze: ↑10 sty 2023, 15:45
Tak samo jak i za ułamek kosztów premetra. A jednak miasto zdecydowało się na jego wykonanie.
Co zresztą jest błędem (przynajmniej na odcinku w Centrum, który dubluje obecną trasę, biegnąc bezpośrednio pod nią), jednak na szczęście budowa tej okropnej inwestycji jeszcze się nie rozpoczęła).
obserwator pisze: ↑10 sty 2023, 15:45
Szkoda tylko że dojazd tym tramwajem z Nowego Miasta i Złocienia zajmie do centrum około 40 minut.
Na Złocieniu jest stacja kolejowa, a integracja taryfowa z tego co wiem ma wkrótce wejść w życie. Długi czas przejazdu wynika między innymi właśnie z braku przystanków podwójnych o odpowiedniej długości. Nie oznacza to jednak, że należy zrezygnować z zakupu dłuższych tramwajów, a jedynie przedłużyć przystanki na kluczowych ciągach. Nikt nie powinien sprzeciwiać się długiemu taborowi tramwajowemu, ponieważ obecnie jest to tak naprawdę jedyna opcja na poprawę funkcjonowania komunikacji miejskiej.
Dyskusja o długości peronów tramwajowych, przeniesiona do tematu o przystankach.
~Mod. Gz391