Układ linii w trakcie zamknięcia Bieńczyckiej

[suchy]

No ma się nijak, tak samo jak f5 ma się nijak do f7,5. A jednak od blisko pięciu lat te systemy współistnieją.

Dla mnie ok, gdy pierwszy raz proponowaliśmy ZTP wydłużenie "50" do Borku, sugerowaliśmy właśnie f15. To od ZTP słyszeliśmy, że "raczej od razu zrobią f10".

Natomiast po przemyśleniach podejrzewam, że oprócz budżetu, powodem mogły być raczej wrześniowe problemy z podstacją na Zakopiańskiej. Więcej kursów "50" to tym częstsze awarie.

Nie żaden budżet czy podstacja, tylko zwyczajnie zainteresowanie 50tką na Borku jest kiepskie - wpadnij kiedyś w porannym szczycie (godz. 7-8) na Borek i zobacz ten pełny peron ludzi. A potem zobacz ile z nich wsiada do 50tki - będzie to może ze 30-40 osób. Cała reszta czeka na 8 albo 19 w stronę Podgórza. Więc pytanie po co jeszcze bardziej zwiększać częstotliwość 50tki na Borku - żeby w każdym kursie zamiast 30-40 osób siedziało 15-20 osób?

Z jakiego właśnie powodu wyleci 19? Pomimo F5 na 50 to 19 powinna zostać bo jest tam bardzo dużo ludzi. 19 powinna też jeździć w weekendy od 14 do 22 co najmniej, bo wtedy przystanek Dworzec Główny Tunel jest cały oblegany i "czarny"

Dlatego bo pętla na Dworcu Towarowym nie wyrobi - już obecnie 19 i 50 mają jedynie 8min przerwy, żeby wszystkie wagony się pomieściły (na samej pętli mieszczą się tylko 2 wagony, plus trzeci na przystanku końcowym).

Jeśli zwiększysz częstotliwość do f-5, to przy obecnej przerwie musiałbyś zmieścić 4 wagony jednocześnie (niewykonalne = ostatni wagon nie miałby jak wjechać na przystanek końcowy i musiałby stać na torze liniowym, blokując 3/70 jadące na Bratysławską, w łuku też nie stanie, bo zablokuje skręcającą 18 albo 3/70 jadące z Bratysławskiej w kierunku Pawiej). Albo trzeba byłoby jeszcze bardziej skrócić przerwy na pętli, np. do 4-5 minut - tylko dzięki temu przy jakimkolwiek opóźnieniu tramwaj właściwie wpada i wypada z pętli bez żadnego zatrzymania.

[Kaszmir]

Remont potrwa do 10 lub 17 grudnia:

Od soboty prace w ciągu ul. Bieńczyckiej
Poniedziałek, 10 października 2022 r.

W sobotę, 15 października przystąpimy do prac na dwóch fragmentach torowiska w ciągu ul. Bieńczyckiej – między rondem Czyżyńskim a Kocmyrzowskim. Naprawa torowiska zakończy się w grudniu br. – w tym czasie ruch tramwajowy zostanie wstrzymany.

Kolejne nowohuckie torowisko zyska nowe tory. Dzięki pracom pasażerowie zyskają bardziej komfortowe warunki przejazdu. Odnawiany odcinek to blisko 1,5 km pojedynczego toru.

Ekipy na torowisku wzdłuż ul. Bieńczyckiej pojawią się w sobotę (15 października od godz. 2.00). Zasadnicze prace zaczną się w poniedziałek, 17 października. Zanim rozpocznie się naprawa torowiska, konieczne będzie przekotwienie sieci trakcyjnej, a to z kolei będzie wiązało się z tym, że w dniu 15 października w godz. 2.00-4.00 nocne linie tramwajowe na odcinku pętla Wieczysta – rondo Czyżyńskie zostaną zawieszone.

W ramach zadania wymienione zostaną tory oraz infrastruktura towarzysząca na dwóch fragmentach między rondem Czyżyńskim a Kocmyrzowskim. Prace nie wpłyną na ruch pojazdów.

Pojawią się zmiany w komunikacji miejskiej – szczegóły w komunikacie Zarządu Transportu Publicznego.



Prace zakończą się 17 grudnia br. (w przypadku sprzyjających warunków pogodowych – 10 grudnia), a ich koszt to ok. 6 mln zł.

https://zdmk.krakow.pl/nasze-dzialania/ ... nczyckiej/

[tomaszep42]

Będzie "śliczności " dojazd do Cmentarza Grębałowskiego we Wszystkich Świętych

[kucyk]

To się nie dzieje naprawdę. Rekordowe cięcia w Hucie, do tego zawieszona "5", a oni... tną jeszcze dalej i zabierają "44" ("74").

Tydzień bez cięć w Hucie - tygodniem straconym?

To może od razu obstawimy, co potną w następnych tygodniach? "1" poza szczytem do f15? A może "16" tylko jako szczytówka? Tyle możliwości by jeszcze ciąć w Hucie!

Miasto przecież zachęca do km! Zachęca przez cięcia - "jedźcie póki możecie, bo tę linię też Wam zabierzemy".

Nie tylko Huta obrywa. Również Bieżanów traci w porannym szczycie 8 pełnych kursów na linii "74". Zatem powoli z powodu rosnących cen energii w Krakowie (przy okazji remontów) zwijamy bez rozgłosu tramwaje.

Powolutku, tydzień po tygodniu - zobaczymy co z tego zostanie na wiosnę 2023.

[suchy]

Nie tylko Huta obrywa. Również Bieżanów traci w porannym szczycie 8 pełnych kursów na linii "74". Zatem powoli z powodu rosnących cen energii w Krakowie (przy okazji remontów) zwijamy bez rozgłosu tramwaje.

Powolutku, tydzień po tygodniu - zobaczymy co z tego zostanie na wiosnę 2023.

Po pierwsze nie 8 kursów tylko 6 - obecnie jest 20 kursów, będzie 14 kursów.

Po drugie, nie zmyślaj argumentów o cenach prądu, bo nie to jest powodem. Zwróciłeś uwagę, że obecnie już od 8.30 jest 9 kursów skróconych do Kombinatu (czyli zjazdowe do PH)? Z racji długiej trasy (prawie 60min w jedną stronę) nie da się inaczej ustawić rozkładu - no chyba, że oczekujesz, że huckie wagony mają w obecnym rozkładzie zamiast 2 pełnych kółek zrobić jedynie 1,5 kółka, a potem przez całe miasto zjeżdżać z Bieżanowa do PH jako Zajezdnia Nowa Huta.

Zatem obecnie linia 74 kursuje tak długo do 11:00 WYŁĄCZNIE z powodu zjazdów do PH - mimo że poranny szczyt kończy się o wiele, wiele wcześniej już około 9:00. A ponieważ nowa trasa 74 będzie znacząco krótsza (ok.35minut) i będzie kursować mniej brygad, dlatego wagony huckie będą wcześniej wykonywać ostatni kurs z Bieżanowa na Tauron (ok.8.30 - 9.30), a stamtąd jako zjazd do PH. Zwyczajnie nie ma sensu, żeby tramwaj robił jeszcze jedno kółko Tauron - Bieżanów - Tauron między 9.30 - 11.30, skoro szczyt poranny jest już zakończony.

[impuls]

Było dzisiaj 10 brygad, będzie 7 od poniedziałku. Rachunek jest prosty po dwa kółka każda brygada. Suchy ma rację.

[damian_krk2]

Kontynuacja dyskusji z: viewtopic.php?p=28894#p28894 - mod. Z.

Tak, na "9", "10" i "14" będzie (dopuszczona) mieszanka 26 i 32m.

Życzę 9 i 14tce powodzenia w takim taborze - zwłaszcza bez dwóch linii na Mogilskiej (5 i 44).

[Zieleńczanin]

W centrum można było skierować ją przez Lubicz, Długą do DT. Akurat przejęłaby funkcję i miejsce po zawieszonej "44". Z kolei na Kolorowym jest obecnie 36 pociągów/h.

No właśnie w sąsiednim wątku suchy wykazywał, że dołożenie kolejnych kursów na Czyżyńskie jest raczej nierealne.
Do tego właśnie postulujesz linię, która dubluje się z "4" od Starego Kleparza aż po same Wzgórza. Popieram, ale wolałbym te kursy skierować na Bronowice Małe pod numerem "4"
No i nie sądzę, że taka "5" jeździłaby zapełniona lepiej niż słabo na Krowodrzy, skoro "18" i "3" tłumów ostatnio nie woziły, a taka "5" nie wnosi za wiele. Tak więc z perspektywy krowoderskiej wolę jak już wydłużyć "19", jeśli naprawdę będzie trzeba wzmocnień. Ale wątpię, żeby było trzeba.

[Adrian14]

Może lepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie jakieś linii 7x która by jechała np. Dajwór - al. Pokoju - R. Czyżyńskie - Mogilska - Tunel - Dworzec Towarowy. Chodzi mi żeby dać jakieś zadośćuczynienie za brak 5 na Mogilskiej. Ewentualnie zamiast Dajworu wydłużyć dalej (połączyć z obecną 6) lub połączyć z 49 i dać Bieżanów - Grzegórzeckie - al. Pokoju i dalej jak powyżej.

[Kaszmir]

No właśnie w sąsiednim wątku suchy wykazywał, że dołożenie kolejnych kursów na Czyżyńskie jest raczej nierealne.

W krakowskiej km są trzy rodzaje rzeczy niemożliwych:
- rzeczy obiektywnie niemożliwe, z realnymi przeszkodami,
- rzeczy niemożliwe tylko wg MPK/ZTP (zwykle MPK),
- rzeczy niemożliwe tylko wg miłośników.

Do tego właśnie postulujesz linię, która dubluje się z "4" od Starego Kleparza aż po same Wzgórza. Popieram, ale wolałbym te kursy skierować na Bronowice Małe pod numerem "4"

Może być do Bronowic, acz mówimy o rozwiązaniu tymczasowym W sumie jeszcze głośno myśląc, można by linię jako "7x" skierować przez Tunel, DT, Długą i potem gdziekolwiek - do Cichego Kącika czy Bronowic (gdyby było miejsce). Dzięki temu byłoby utrzymane połączenie z Huty i Czyżyn do Tunelu.

[Jaky]

No właśnie w sąsiednim wątku suchy wykazywał, że dołożenie kolejnych kursów na Czyżyńskie jest raczej nierealne.

Ale momencik, obecnie jest 36 P/h na Kolorowym. Z czego 20 P/h w Al. JPII oraz 16 P/h w Al. Pokoju. I owszem mamy cykl 90s, z czego 7s pionowej dla tramwaju. ale mamy również w stronę Alej wydzielone torowisko do jazdy na wprost i do skrętu, a więc tramwaje niekoniecznie czekają jeden za drugim. Natomiast w stronę Kolorowego mamy przystanek podwójny. Gdyby ktoś chciał, to linia "5" zmieściłaby się.

[mkm3]

Z tego co podaje oficjalnie ZTP jest tak jak piszesz.

Zawieszone nadal linie: "2" (do 13 listopada), "5", "44". A "17" (do 13 listopada) nadal do Cmentarza Rakowickiego.

Szczegóły:
https://ztp.krakow.pl/transport-publicz ... y/440-2022

A dlaczego nie mogli przywrócić 44 lub czegokolwiek, żeby wzmocnić ciąg na Mogilskiej?

[suchy]

Ale momencik, obecnie jest 36 P/h na Kolorowym. Z czego 20 P/h w Al. JPII oraz 16 P/h w Al. Pokoju. I owszem mamy cykl 90s, z czego 7s pionowej dla tramwaju. ale mamy również w stronę Alej wydzielone torowisko do jazdy na wprost i do skrętu, a więc tramwaje niekoniecznie czekają jeden za drugim. Natomiast w stronę Kolorowego mamy przystanek podwójny. Gdyby ktoś chciał, to linia "5" zmieściłaby się.

Problem w tym, że jak już opisywałem - część kursów w Mogilską jedzie MINUTA PO MINUCIE, np. odjazdy z Kolorowego wyglądają tak:
14:55 - 9
14:56 - 4
14:57 - 52

Wskutek tego:
- 9tka przyjeżdża pierwsza, dojedzie do sygnalizatora i dajmy na to będzie czekać 85 sekund (bo chwilę temu akurat zgasła pionowa szczelina),
- za minutę przyjedzie 4, która najpierw będzie musiała czekać jeszcze 25 sekund, aż 9tka dostanie pionowe, po czym odstoi swoje 90 sekund do pionowego = razem 115 sekund stania
- za kolejną minutę przyjedzie 52, która musi odczekać 55 sekund (115 - 60) aż 4 dostanie pionowe, po czym odstoi swoje 90 sekund. Więc będzie jakieś 2,5min w plecy na przystanku.

JEDYNY ewentualny slot gdzie można byłoby coś upchnąć, to 4minutowa przerwa pomiędzy odjazdem 14 oraz 52:
15:00 - 14
15:04 - 52

Jednakże, wszyscy skupiacie się wyłącznie na przepustowości Ronda Czyżyńskiego - a pomyślał ktoś o przepustowości Placu Centralnego (nie przystanku, tylko wyspy centralnej), gdzie wystarczą DWA wagony czekające do wjazdu na przystanek, żeby zablokować właściwie większość ruchu tramwajowego dookoła?
- od strony Andersa przyjedzie wspomniana 9tka, wjedzie na obwiednię placu i stanie przed światłami.
- za moment od strony Solidarności wjedzie 4 i musi stanąć przed zwrotnicą na wysokości Alei Róż, nie może wjechać do łuku (w razie jakby np. 9 padła, żeby można było zmienić zwrotnicę i pojechać objazdem).

Jeśli z centrum Krakowa w tym momencie przyjedzie jakikolwiek tramwaj jadący do Piastów czy Mistrzejowic (9, 14, 52) czy też 16tka od Bardosa - NIE PRZEJEDZIE, bo przejazd blokuje stojąca 4. Więc taki wagon jedynie wjedzie i stanie przed zwrotnicą rozjazdową u wylotu Solidarności.

A pamiętajcie, że Plac Centralny lubi się też bardzo korkować "samochodowo", co często utrudnia przejazd tramwajom - bo kierowca stanie sobie na torowisku, nie ma gdzie się ruszyć nawet na centymetr, więc motorniczy nie próbuje wjeżdżać (bo np. zablokuje przejście dla pieszych i potem dostanie za to skargę) i traci szczelinę. A kolejka wagonów do wjazdu na Plac / przejazdu przez Plac cały czas się powiększa.

No i teraz dołóżcie do tego wszystkiego JESZCZE dodatkowe 4 kursy 44 - w najgorszym przypadku korek tramwajów na Andersa, Solidarności oraz JP2 będzie się zaczynał 150-200 metrów przed Placem

[kbieniu7]

W sumie to niby tak jestem obeznany w krakowskiej infrze, ale wyjdę teraz na krakowskiego ignoranta - to w Nowej Hucie nie ma wdrożonego tego naszego cudownego systemu sterowania ruchem? Nie ma wykrywania tramwajów np. na Czyżyńskim? Dawniej były problemy na skrzyżowaniu np. Wielicka/Nowosądecka, to udało się wprowadzić zmiany w programie tak, aby tramwaje na Kurdwanów dostawały szybciej szczelinę. Na Czyżyńskim czy Placu Centralnym nic nie dałoby się zrobić z programem sygnalizacji? Tak długi on tam jest?

[suchy]

W sumie to niby tak jestem obeznany w krakowskiej infrze, ale wyjdę teraz na krakowskiego ignoranta - to w Nowej Hucie nie ma wdrożonego tego naszego cudownego systemu sterowania ruchem? Nie ma wykrywania tramwajów np. na Czyżyńskim? Dawniej były problemy na skrzyżowaniu np. Wielicka/Nowosądecka, to udało się wprowadzić zmiany w programie tak, aby tramwaje na Kurdwanów dostawały szybciej szczelinę. Na Czyżyńskim czy Placu Centralnym nic nie dałoby się zrobić z programem sygnalizacji? Tak długi on tam jest?

Na Czyżyńskim czy wspomnianej Nowosądeckiej/Wielickiej jest tzw. cykl STAŁOCZASOWY. Nie ma żadnego wzbudzania pod tytułem "tramwaj dojeżdża i załącza sygnał, po czym za 10 sekund dostaje światło".

Działa to w ten sposób, że tramwaj owszem - przekazuje info z gpsa do sygnalizatora, żeby ten wzbudził szczelinę. Ale sygnalizacja robi to tylko W WYZNACZONEJ W CYKLU KOLEJNOŚCI. Na Nowosądeckiej ta kolejność wygląda tak:
1. zielone dla aut na wprost Wieliczka - Kamieńskiego (razem z tramwajem na Bieżanów)
2. pionowe dla tramwajów z/na Kurdwanów
3. zielone dla lewoskrętu Wieliczka-Kurdwanów oraz prawoskrętu Kurdwanów-Wieliczka (razem z tramwajem na Bieżanów)
4. dodatkowe pionowe dla tramwajów z/na Kurdwanów + lewoskręt dla aut Kurdwanów - Kamieńskiego


Dawniej cykl na tym skrzyżowaniu wyglądał tak - 123, 123, 123... Wprowadzenie tam zmiany o której piszesz, polegało wyłącznie na tym, że dorzucono pozycję 4 - 1234, 1234, 1234...

Dodać należy, że jeśli zdarzy się tak, że akurat w danym momencie cyklu nie ma żadnego tramwaju z/na Kurdwanów, to faza 2 lub ewentualnie 4 zostają pominięte (nie załącza się szczelina na Kurdwanów). Czyli jeśli mamy fazę 1 i przyjedzie jedna 50tka, to ten konkretny cykl będzie wyglądać 123. Ale jeśli za 50tką za moment pojawi się jeszcze 24, to sygnalizacja automatycznie dorzuci do cyklu fazę 4 i będziemy mieć 1234.

A czasem coś dodatkowo się namiesza w sterowniku, albo źle odczyta sygnał i mimo że tramwaj stoi np. na przystanku na Bieżanowskiej, to nie dostaje szczeliny w fazie 2 i cykl zamiast wyglądać: 1234 wygląda 134

Na Czyżyńskim jest jeszcze gorzej, bo masz teoretycznie 4 wloty tramwajowe, a w praktyce aż 8 (z każdej strony wlot "na wprost" oraz "w lewo/prawo"), do tego samochody na wprost, samochody skręcające...

Nie wiem jaki rodzaj cyklu jest na Placu Centralnym, ale podejrzewam, że może być podobnie, bo tramwaj dostaje pionowe zwykle w tych samych momentach - np. najpierw masz zielone dla aut jadących z Czyżyn na Ptaszyckiego, potem masz zielone w lewo z Czyżyn na Plac + wtedy również pionowe w lewo dla 4/22 w kierunku Solidarności.