Układ linii po otwarciu trasy do Górki Narodowej

[fysztof]

Najgorszą opcją, jaką można na ten moment wymyśleć, jest przedłużenie do GN linii "44"... Z kilku powodów:
- jeździ przez Długą czyli dookoła, co w praktyce spowoduje, że nie odciąży ani "3" od KG ani tym bardziej "50", bo nawet do Huty szybciej będzie "50" + przesiadka na Mogilskim niż jeździć zawijasem "44"
- choć obecnie już mniej, to Długa wciąż jest podatna na zatrzymania, więc i linia tamtędy jadąca jest bardziej ryzykowna
- "44" ma fatalny tabor, co też nie jest bez znaczenia: jak KM ma zachęcać do korzystania z niej, to nie 50-letnimi rupieciami, do których np. rodzina z dzieckiem z trudem ma jak wejść...
- co już poruszali przedmówcy, w pierwszej kolejności należy odciążyć linię "50" a nie "18" - a z tą pierwszą "44" ma zdecydowanie mniej wspólnego
- niebagatelne znaczenie ma fakt, że z całej grupy linii obsługujących obecnie DT najłatwiej jest zawieszać "44" przy każdej okazji, więc to grozi właśnie takim skutkiem przy każdej błahej okazji
- wreszcie puszczenie "44" na KG czy GN praktycznie pozbawi wszelkich nadziei na to, że kiedyś te kursy powrócą pod Bagatelę...

[Bayer2003]

- "44" ma fatalny tabor, co też nie jest bez znaczenia: jak KM ma zachęcać do korzystania z niej, to nie 50-letnimi rupieciami, do których np. rodzina z dzieckiem z trudem ma jak wejść...

Reszta Twoich argumentów ma mniejszy lub większy sens, jednak... dlaczego do prehistorycznego taboru (niektóre egzemplarze c3 nawet z 1960 roku ) rodzina z dzieckiem miałaby problem wejść na Górce Narodowej, jednak już na Długiej, Mogilskiej czy w Nowej Hucie takie tramwaje są ok? Część pasażerów z GN zapewnie nie wie o istnieniu innego taboru niż Lajkoniki, Krakowiaki i NGT8, a niestety jest to dla niektórych codzienność.

Pomimo tego sądzę, że jeżeli największe problemy z napełnieniami ma "50", a nie "18", na Górkę Narodową przedłużyć należy nie "17" czy "44", lecz... "19". Linia ta ma najwięcej wspólnych odcinków z "50", do tego jej przedłużenie byłoby najtańsze (z KG i tylko w godzinach szczytu), co raczej też nie jest bez znaczenia, jeżeli pasażerowie chcą utrzymania trzeciej linii na GN także po wyborach...

[kucyk]

12 kursów/h to nie jest mało, zwłaszcza gdyby wszedł dłuższy tabor. Jeśli nie starczy, można docelowo wzmocnić np. "5" w szczycie na odcinku do centrum

Tak. Idealny kandydat do wzmocnienia takiej "5" i tym samym "3" to obecna "49". Według twojego pomysłu taka linia wzmocni odcinek Azory - Rondo Mogilskie i nadal będzie wzmacniać obecną "9" na odcinku N. Bieżanów P+R - R. Mogilskie.

[fysztof]

Reszta Twoich argumentów ma mniejszy lub większy sens, jednak... dlaczego do prehistorycznego taboru (niektóre egzemplarze c3 nawet z 1960 roku ) rodzina z dzieckiem miałaby problem wejść na Górce Narodowej, jednak już na Długiej, Mogilskiej czy w Nowej Hucie takie tramwaje są ok?

Czy ja gdzieś napisałem, że na Długiej, Mogilskiej czy w Nowej Hucie takie tramwaje są ok:-)?
Mam na myśli to, że "44" ma fatalny tabor w rozważaniu dotyczącym szukania linii, która miałaby jechać na GN - w kontekście alternatyw w postaci "17" czy "19". Jeśli z trójki linii którąś wydłużać, to także pod względem taboru najgorszym wyborem między "17"/"19"/"44" jest ta ostatnia. Właśnie ze względu na wiedeńce. Jeśli są inne opcje, uważam że i pod względem taboru lepiej, by to nie "44" było wydłużane. No i zaznaczyłem, że 'to też nie jest bez znaczenia'. W tym sensie, że inne argumenty są istotniejsze, a ten jest tylko kolejnym kamyczkiem do ogródka;-)
A co do opcji - i ja też uważam, że najlepiej byłoby gdyby na GN trafiła cała para "17"+"19". Bo to będzie realne wzmocnienie w całym tygodniu. A jeśli tylko jedną linię, to jednak w pierwszej kolejności lepsze "17" bo jest linią całotygodniową;-)

[sorig]

Do Azorów raczej nie, ale jak go wydłużą do Chełmońskiego, to na pewno ta nitka przejmie część potoków z aglo z Zabierzowa i DK94. Choć moim zdaniem nie powinno się ich skracać. Słuszne byłoby pozostawienie tych linii na trasie do Bronowic i jedynie umożliwienie sensownej przesiadki.

[mems]

Do Azorów raczej nie, ale jak go wydłużą do Chełmońskiego, to na pewno ta nitka przejmie część potoków z aglo z Zabierzowa i DK94. Choć moim zdaniem nie powinno się ich skracać. Słuszne byłoby pozostawienie tych linii na trasie do Bronowic i jedynie umożliwienie sensownej przesiadki.

Nawet jak wydłużą do Chełmońskiego, to dla linii od strony Zabierzowa będzie +/- tyle samo trasy, co do Bronowic. Do Azorów nawet 220/240/290 mają tyle samo co do KG.

[miloszkasperczyk]

Nawet jak wydłużą do Chełmońskiego, to dla linii od strony Zabierzowa będzie +/- tyle samo trasy, co do Bronowic. Do Azorów nawet 220/240/290 mają tyle samo co do KG.

Ale możliwości przesiadek dużo gorsze niż w przypadku Bronowic czy KG. W mojej opinii 220/240/290 do Azorów jest ok ale linie z Zabierzowa powinny zostać tam gdzie ich miejsce czyli na Bronowicach.

[mems]

Ale możliwości przesiadek dużo gorsze niż w przypadku Bronowic czy KG. W mojej opinii 220/240/290 do Azorów jest ok ale linie z Zabierzowa powinny zostać tam gdzie ich miejsce czyli na Bronowicach.

No właśnie dlatego 220/240/290 powinny zostać na KG, bo tam przesiadki są znacznie lepsze, a nie trzeba dalej jechać.

[M0096]

Zarówno skierowanie linii zabierzowskich (tych jadących przez Pasternik) do pętli Jasnogórska (w pobliżu obecnych przystanków Stawowa) oraz linii jadących Łokietka do Azorów, powoduje znaczne ograniczenie wachlarzu możliwych przesiadek, przy nieznacznym zysku ze skrócenia tras.

W przypadku linii jadących w kierunku gminy Wielka Wieś skrócenie trasy do pętli Jasnogórska byłoby znaczące, ale wciąż ograniczyłoby przesiadki na ciąg bronowicki. W przypadku gdyby powstała linia tramwajowa łącząca Jasnogórską z ciągiem bronowickim, to przypuszczam, że skrócenie byłoby mniej dolegliwe.

[mems]

W przypadku linii jadących w kierunku gminy Wielka Wieś skrócenie trasy do pętli Jasnogórska byłoby znaczące, ale wciąż ograniczyłoby przesiadki na ciąg bronowicki. W przypadku gdyby powstała linia tramwajowa łącząca Jasnogórską z ciągiem bronowickim, to przypuszczam, że skrócenie byłoby mniej dolegliwe.

Z gminy WW na tym ciągu są 3 linie do skrócenia. Oszczędność trasy 2 km w jedną stronę, a tracimy przesiadkę na 172/572 (nie wiem jak popularna jest w 230/730/200, ale w 310 zawsze ktoś się przesiada), a wzdłuż Armii Krajowej mamy tylko 310/501/511. Tym bardziej nie robi to sensu, bo generalnie odcinek od Stawowej do Bronowic Małych nie jest za bardzo zakorkowany.

[elot360]

Z tymi dywagacjami bym się wstrzymał. W przypadku linii aglo od północy, które dowoziły pasażerów do UR, do Placu Imbramowskiego i oferowały dogodną przesiadkę na masę linii autobusowych w stronę Nowej Huty, z dnia na dzień ZTP wyrżnął wszystko, wskazał palcem na tramwaj który nie dojeżdża do UR, Placu Imbramowskiego i oferuje mniejsze możliwości przesiadki na autobus do Huty, i wrócili grać w CSa.
Także nawet jeżeli "na logikę" skrócenie linii aglo do Bronowic nie będzie lepsze dla pasażerów mimo dociągnięcia tramwaju do Azorów i Chełmońskiego, to wcale nie wyklucza że ktoś wyżej taką decyzję podejmie.

Z czystej ciekawości, nie ma jakiegoś osobnego wątku na układ linii po otwarciu trasy na Azory?

[Kaszmir]

Z czystej ciekawości, nie ma jakiegoś osobnego wątku na układ linii po otwarciu trasy na Azory?

Na razie nie ma bo było to na tyle odległe w czasie, że jeszcze nie zakładaliśmy tematu. Jeśli chcecie, możemy założyć Możecie też Wy, nie bójcie się że coś źle zrobicie, najwyżej Administracja poprawi nazwę czy lokalizację wątku

[Kaszmir]

Na wniosek pasażerów, Inicjatywa Górka Narodowa poprosiła ZTP o zmianę trasy 503 tak, by z pętli "Górka Narodowa" do przystanku "Banacha" jechała jak linia 193 czyli przez Papierni Prądnickich i Banacha, zamiast al. 29 Listopada. Wydłużyłoby to wprawdzie odrobinę czas przejazdu, jednak więcej osób zyskałoby dostęp do "pięćset trójki" albo miałoby mniejszy dystans do podchodzenia.

Inicjatywa poprosiła również o zwiększenie częstotliwości 503 ze względu na panujący tłok. O dalszym przebiegu obu spraw będę informować.

https://www.facebook.com/blogkrabok/pos ... 9X5RYvAygl

[PKPfan]

Wydaje mi się, że 3 i 5 to trochę za mało do Azorów i koniec końców trzeba będzie jeszcze jedną linię dociągnąć.

Dla samego odcinka KG - Azory same 3 i 5 powinny wystarczyć (z tymże na 5 docelowo powinien zostać skierowany tabor 33m). Natomiast po otwarciu linii Cichy Kącik - Azory i dobudowie odc. Azory - Bronowice Wielkie w ten rejon (Bronowice Wielkie) spokojnie będzie można wydłużyć z Bronowic 13, 14 czy nawet 20 z CK albo jeszcze pożonglować końcówkami z obecnymi liniami kursującymi na Bronowice Małe. Pole manewru w tym zakresie będzie bardzo duże. A może ktoś pokusi się nawet o jakąś linię GN - Bronowice Małe lub Cichy Kącik przez KG i Azory?

A co do ewentualnego wydłużenia do GN 17 i 19 (czemu kibicuję z całego serca) pojawi się nowe pytanie - czy tabor 26m na tych liniach wytrzyma?

[suchy]

„17” albo „44” mogą zostać wydłużone
https://krabok.wordpress.com/2024/03/01 ... wydluzone/

Dlatego w mojej opinii dobrym rozwiązaniem na początek byłoby wydłużenie „17”, a docelowo warto rozważyć pociągnięcie całej pary „17+19” aż do Górki Narodowej.

Ja pozwolę sobie przypomnieć, że 2 lata temu była tu na forum dość szeroka dyskusja (przy otwieraniu Trasy Łagiewnickiej), że trasy linii nie mogą być zbyt pokręcone tylko jak najprostsze, że z jednej pętli nie mogą odjeżdżać dwie linie w tym samym kierunku (ale różnymi trasami - była chyba mowa o wydłużeniu 24 do Borku zamiast 50tki), bo ludzie nie czytają rozkładów, tylko patrzą na wyświetlacz i wsiadają...

A tymczasem teraz proponuje się DOKŁADNIE takie pokręcone rozwiązania - czyli;
- 2 linie jadące z Borku na Górkę Narodową (19 i 50) - jedna przez Koronę, a druga przez Kurdwanów i Zabłocie,
- oraz 2 linie z Maków na Górkę Narodową (17 i 18) - jedna przez Koronę, a druga przez Kapelankę.

I nagle to już nie będą pokręcone trasy, a wszyscy pasażerowie doskonale będą wiedzieli którym tramwajem pojadą przez którą trasę