Re: Komunikacja miejska w 2023 roku
: 03 lut 2023, 0:53
Jednego nie rozumiem. Czemu stawka za mikrobusy jest taka wysoka?
www.forum.pkk.net.pl
https://forum.pkk.net.pl/
Wariant oszczędnościowy zakłada np. cięcia w kursach autobusów na rzecz zwiększenia kursów tramwajów bądź na odwrót, a także cięcia zarówno linii autobusowych, jak i tramwajowych.
Wariant optymistyczny zakłada przywrócenie rozkładu sprzed ferii.
To oznacza, że po feriach, przynajmniej na chwilę, wróci normalny rozkład jazdy. Nie wiadomo jednak, na jak długo. - Co do ostatecznych działań musimy poczekać na decyzję radnych, czyli na informację, jakie będziemy mieć finansowanie - dodaje rzecznik ZTP.
Zgadza się ! Uważam, że linie tramwajowe powinny w obliczu problemów finansowych zniknąć i zostać zastąpione autobusami 662, 664 i 669.
W tramwajach jest dowód jak pogorszono ofertę - mimo otwarcia nowego odcinka na TŁ, w 2022 przejechano mniej wzkm niż w 2021 czy 2018. Mają na to wpływ remonty które są dobrym pretekstem do zawieszeń ("44", "5"), lecz na wynik na pewno wpłynęło też pocięcie linii do Nowej Huty - "52" w szczycie oraz "16" wieczorami i w weekendy. Plus ścięcie wszystkich tramwajów z f15 do f20 wieczorami.
Podwyżka cen biletów miałaby przynieść do budżetu ok. 50 mln zł rocznie. - Jesteśmy jak szewc, ile materiały dostaniemy, taki garnitur uszyjemy - dodaje Kowal.
Osobiście nie wyciągałbym tak pochopnych wniosków, bo to jest zestawienie ogólne i nie mamy rozbicia na poszczególne linie. O ile rzeczywiście zawieszenie całkowite 5 to bardzo duże oszczędności, o tyle zmiany remontowe np. przejazdówka na Bratysławskiej czy teraz przejazdówka na Wańkowicza to oszczędności wynikające chyba bardziej z problemów technicznych i organizacyjnych niż szukanie na siłę oszczędności. Według mnie trzeba by zawnioskować do ZTP o zestawienie wykonanej pracy przewozowej z rozbiciem na miesiące i linie. Dodatkowo w 2019 roku praca względem 2018 spadła o blisko 1 mln pockm - pamiętacie co było przyczyną takiej zmiany?Kaszmir pisze: ↑07 lut 2023, 10:17 W tramwajach jest dowód jak pogorszono ofertę - mimo otwarcia nowego odcinka na TŁ, w 2022 przejechano mniej wzkm niż w 2021 czy 2018. Mają na to wpływ remonty które są dobrym pretekstem do zawieszeń ("44", "5"), lecz na wynik na pewno wpłynęło też pocięcie linii do Nowej Huty - "52" w szczycie oraz "16" wieczorami i w weekendy. Plus ścięcie wszystkich tramwajów z f15 do f20 wieczorami.
Na autobusach jest tak jak piszesz czyli agloX i rozcięcia spowodowały zwiększenie pracy przewozowej. Ale dodatkowo też remonty i tym samym linie zastępcze.Kaszmir pisze: ↑07 lut 2023, 10:17 W autobusach dziwna sprawa - niby przybyło sporo wzkm, jednak na mieście tego nie czuć, wręcz odwrotnie. Przecież sporo linii jest pociętych względem stanu sprzed 2020, by wymienić zawieszone "132", "429", skrócone "125", "184", ograniczone "139", "502" itd. Na zwiększenie pracy musiały mieć wpływ 1) uruchomienie agloX oraz 2) rozcinanie linii. Tylko niestety dla krakowian to zła informacja.
Jeśli chodzi o agloX, służą krakusom tylko częściowo, do tego głównie na centralnych odcinkach. O ile "301" jeszcze jest przydatne, tak np. "307" specjalnie nie staje na Górce Narodowej by nie zabrakło miejsca dla pasażerów z aglomeracji. Podobny problem jest z rozcinaniem linii - w ich skutek przybyło kursów na środkowych odcinkach, gdzie zwykle oferta i tak jest dobra, a pogorszyło się na obrzeżach gdzie i tak była słaba. Dobrym przykładem rozcięcie "192" - przybyło kursów na odcinku Dw. Główny - N. Kleparz, za to pocięto "192" i "152" wieczorami do f30 przez co Dąbrowskiej czy Wola Justowska mają mniej kursów. Jeszcze gorszym przykładem jest "184" gdzie zabrano linię z Kurdwanowa, nie dając nic w zamian.