Platforma Komunikacyjna Krakowa

Kaszmir pisze: ↑30 kwie 2020, 11:34 "puśćmy niską podłogę tam, gdzie wagony najmniej się zniszczą"

Może dobrym pomysłem byłoby oddanie opieki nad torowiskami spółce, która z nich korzysta?

Kaszmir pisze: ↑30 kwie 2020, 11:34 Czemu niskowejściowce kursują tylko na jednej brygadzie, a nie na wszystkich?

Widocznie argument sprzed marca 2020 "nie ma dość tramwajów z częściowo niską podłogą" dalej się trzyma, mimo nowej sytuacji. Przypominam też zeszłoroczne "stare tramwaje muszą gdzieś jeździć, bo stanie im szkodzi", według TTSS i tak niektóre mają przestój.

Kaszmir pisze: ↑30 kwie 2020, 11:34 Czemu Huta potrafi obstawić niskaczami nawet linie daleko w centrum takie jak "2" czy "20", a własnej nowohuckiej "21" nie?

Można tu zastosować argument, który sam podnosiłeś przy linii "18" - są jedynymi liniami na pewnym odcinku, choć potrzeba tramwaju pod Cmentarzem Rakowickim jest dyskusyjna, a do Małego Płaszowa jeździ niskie od jakiegoś czasu "11", no ale znów musiało się to jeszcze "nie zaktualizować".

Sam autor strony PMSKMS uznaje jedynie linie 22 i 70 za niemożliwe w obsłudze niskaczami, więc nie ma argumentów na obronę wysokiej podłogi na "21".

Wysokopodłogowe tramwaje tylko na szczyty to dobry pomysł, ale znów na "50" się nie da, na "52" już brygad szczytowych nie było od dawna, więc zostają ewentualnie 13 i 49. A jak będą wyglądały trasy i rozkłady za te 2 lata to dziś wróżenie z fusów, równie dobrze możemy już w dyskusjach rozdzielać te 35 tramwajów, których nie ma na linie, których za 2 lata może nie być.

Kaszmir pisze: ↑30 kwie 2020, 11:34Przykładem Pleszów i "21" - linia, której spora część trasy jest pozbawiona dostępu do niskopodłogowych tramwajów. Czemu niskowejściowce kursują tylko na jednej brygadzie, a nie na wszystkich? Czemu Huta potrafi obstawić niskaczami nawet linie daleko w centrum takie jak "2" czy "20", a własnej nowohuckiej "21" nie?

Często na "21" bywały dwie brygady niskowejściowe (sporadycznie nawet trzy). To wynikło z faktu, że zostało tylko 9 E1 solo, 5 brygad poszło na "16", więc inny tabor musiał zagościć na "21" (trzeba się cieszyć, że to niskacze a nie Konstale). Masz rację, te wagony poszły na "21", żeby uciszyć ewentualne skargi. W dodatku MPK często stosuje argument o "proporcjonalnym rozdziale taboru" (cokolwiek to według nich oznacza). W dodatku, z informacji jakie można wyczytać w Internecie, wynika, że E1 solo jeszcze z nami pozostaną, więc będą się mieszkańcy Huty z nimi męczyć przez najbliższe lata

pasazer_mobilisu pisze: ↑30 kwie 2020, 13:24 a do Małego Płaszowa jeździ niskie od jakiegoś czasu "11"

Od grudnia jeżdżą na "11" GT8S, ale nie na wszystkich brygadach są zmodernizowane GT8N, w dodatku czasami pojawiały się na 1-2 brygadach Konstale dlatego nie jest zaliczana do linii w pełni niskopodłogowych.

Obsuwa potwierdzona:

Nowe tramwaje dla Krakowa nie przyjadą na czas. Powód? Epidemia koronawirusa
https://www.se.pl/krakow/nowe-tramwaje- ... -pY3m.html

Stadler nie chce obecnie zdradzić, ile dokładnie "lajkoników" uda mu się dostarczyć do Krakowa w tym roku. Podkreśla jedynie, że dołoży wszelkich starań, aby zrealizować pierwotny kontrakt. To samo tyczy się podpisanego w kwietniu drugiego kontraktu na kolejnych trzydzieści pięć niskopodłogowych tramwajów, które Stadler ma dostarczyć w ciągu trzech lat.

Kaszmir pisze: ↑14 maja 2020, 8:36 Obsuwa potwierdzona:

Nowe tramwaje dla Krakowa nie przyjadą na czas. Powód? Epidemia koronawirusa
https://www.se.pl/krakow/nowe-tramwaje- ... -pY3m.html

Stadler nie chce obecnie zdradzić, ile dokładnie "lajkoników" uda mu się dostarczyć do Krakowa w tym roku. Podkreśla jedynie, że dołoży wszelkich starań, aby zrealizować pierwotny kontrakt. To samo tyczy się podpisanego w kwietniu drugiego kontraktu na kolejnych trzydzieści pięć niskopodłogowych tramwajów, które Stadler ma dostarczyć w ciągu trzech lat.

No i wykrakaliśmy... Wszystkie najbliższe obsuwy dostawy będą spowodowane przez koronę...

Co do półrocznego czekania na wyjazd liniowy lajkonika, z komentarzy pod postem:
https://www.facebook.com/PKKinfo/photos ... &__tn__=-R

Powód jest prosty.
Pandemia i wszelkie ograniczenia.
W momencie gdy trwały testy i homologacje - trzeba było szkolić instruktorów, później motorniczych i zaplecze techniczne tj. pilotów czy mechaników. Wszelkie jazdy zostały przerwane. Pierwsze dwa są z bateriami. Więc trzeba było żmudnej pracy - jazdy 8 godzin dziennie na torze prób hamowania tylko w przód i w tył - sprawdzając, konfigurując i dostosowywując wagon do ruchu.
I koniec końców przyszły ograniczenia w związku z czym wszystko zwolniło, bo ludzie ze Stadlera wrócili do domów. Żeby daleko nie szukać - niewiele później od naszego Lajkonika do Katowic dotarł wyrób Modertransu - również nadal nie wozi pasażerów, choć homologację już ma. Olsztyn ze swoją Panoramą - podobnie, nawet homologacji nie uzyskał.
Także cierpliwości. Obecnie trwają dalej szkolenia, a kiedy wyjedzie - MPK poinformuje.

MPK Kraków podpisało dzisiaj umowę na dostawę 25 Lajkoników z prawa opcji. Więcej w temacie o STL (viewtopic.php?f=5&t=45&p=7186#p7186).

Wczoraj tak o tym myślałem i nie daje mi to spokoju. Od podpisania pierwszej opcji (35 sztuk) minęło już więcej niż pół roku i nie kojarzę prezentacji jak to niby te tramwaje mają wyglądać? Ja wiem, że tak w eterze słyszy się o małych różnicach względem pierwszego kontraktu na 50 sztuk. Ale jednak mają takowe być.
W międzyczasie MPK podpisało kolejną opcję na 25 sztuk i mamy wielką ciszę w tym temacie.
A nasze MPK zawsze się chwaliło prezentacjami pojazdów jakie to niby wybierało w przetargach.

Wydaje mi się, że różnic może nie być albo mogą być na tyle symboliczne, że nie ma co pokazywać osobnej wizualizacji. To tak jak z NGT6 - mamy w Krakowie wozy z trzech dostaw, a tak naprawdę główną różnicą jest dodanie drzwi na końcu i inne malowanie dla ostatniej serii. W przypadku Lajkoników malowanie zapewne wiele się nie zmieni, podobnie liczba drzwi

Może faktycznie nie ma się czym chwalić i tylko miłośnicy będą odróżniać Lajkoniki II od tych z pierwszej serii?

Różnica będzie zapewne tylko w środku: mniej miejsc siedzących względem serii pierwszej, miejsca stojące z oparciami na lędźwie (zapewne kosztem siedzeń) i reszta pewnie jakaś kosmetyka właśnie.

Czytając poniższy artykuł mam obawy czy zamówione Lajkoniki dotrą do Krakowa? Rząd nie chce ich sfinansować:

Jacek Majchrowski dziś stwierdził, że ostateczna decyzja uzależniona jest od wsparcia pozostałych inwestycji. Władze Krakowa chciałyby, aby rząd zapłacił za zamówione tramwaje czy sfinansował remont ulicy Okulickiego.

Więcej:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/krako ... 43479.html

Umowa na opcję została podpisana, więc te tramwaje będą.

kucyk pisze: ↑05 lis 2021, 18:33 Czytając poniższy artykuł mam obawy czy zamówione Lajkoniki dotrą do Krakowa? Rząd nie chce ich sfinansować:

Jacek Majchrowski dziś stwierdził, że ostateczna decyzja uzależniona jest od wsparcia pozostałych inwestycji. Władze Krakowa chciałyby, aby rząd zapłacił za zamówione tramwaje czy sfinansował remont ulicy Okulickiego.

Więcej:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/krako ... 43479.html

Tu bardziej chodzi o to, aby rząd zwrócił kasę za ich zakup, którą miasto łoży, by KRK mógł być organizatorem IE 2023.

Myślę, że rozmowy na linii Rząd - Kraków w tym temacie nie zostały zakończone. Szuka się na pewno rozwiązania problemu jakimś dofinansowaniem z Unii Europejskiej. Przed podpisaniem umowy na Lajkonik 2 MPK musiało podpisać linię kredytową z Bankami. Inaczej nie mogliby podpisać umów. Ale teraz bez dofinansowania MPK utonęłoby na wiele lat w długach inwestycyjnych. Zachwiałoby płynnością finansową przedsiębiorstwa i ograniczyłoby inwestowanie w inne sprawy.

A może chodzi o projekt zakupu kolejnych 50-60 tramwajów pod hasło "IE 2023"