impuls pisze: ↑05 lis 2023, 22:48
A inwestycja od lat planowana jest
prosta w realizacji i nie wymaga estakad tuneli itp.
festence pisze: ↑06 lis 2023, 0:07
W sumie to o tramwaju na Azory słychać od wielu, wielu lat, jednak zastanawiające jest to, że pomysły, które teoretycznie później zakiełkowały w UMK są już oddane (Górka Narodowa), czy już ruszyła budowa (Meissnera), zaś w przypadku Azorów,
gdzie wystarczy wybudować jedynie torowisko do towarzyszącej infrastruktury, to temat stoi i stoi od wielu lat i nie może doczekać się realizacji.
Ciekawe co może być przyczyną takiego stanu rzeczy..
Masz odpowiedzi powyżej
Ta inwestycja nie służy samochodom, nie można przy jej okazji wybudować nowych dróg, estakad, tuneli, więc jest latami odkładana na później.
Praktycznie większość dotychczasowych inwestycji w KMK to de facto rozbudowa dróg, zwiększanie przepustowości dla samochodów itd., pod pozorem rozbudowy KMK. Kosztowo zazwyczaj część drogowa jest nawet kilkukrotnie droższa od części KZ. Wyjątkiem jest w sumie estakada w Płaszowie, gdzie nagle dostano dofinansowanie i... nie wiadomo było co zrobić (była $, ale ani trasy ciepłowniczej obok, czy jak to się tam nazywa itd. i był zonk).
Efekt działań miasta jest w model split, gdzie obecnie auta to już chyba >50%, a przez miasto coraz trudniej przejechać przez korki