Tak, jest to problem. Niestety, tramwaje nie dają rady przejechać na jednej fazie i stają na środku ronda. O ile krótkie tramwaje się mieściły między obwiednią a torowiskiem, tak jakiś dłuższy już nie ma miejsca. Na poniższym obrazku screen z pomiarami długości. Pomierzyłem odległości od:
a) poprzecznego torowiska na środku do linii zatrzymania (krótszy wymiar);
b) poprzecznego torowiska na środku to jezdni na obwiedni (dłuższy wymiar).
Co można zrobić?
1. Najlepiej to przyspieszyć przejazd tramwajów. Podnieść prędkość na rozjazdach, zamontować głębokorowki. To właśnie jest idealne miejsce na nie, to tu byłaby naprawdę duża poprawa.
2. Jeśli zostaje taka sama prędkość przejazdu, to wydłużyć cykl sygnalizacji tak, aby tramwaj dał radę przejechać całe rondo na jednej fazie.
3. Jeśli i to nie, to przesunąć linie zatrzymania bliżej jezdni (w miejsce pomarańczowej strzałki). Wiązać się to będzie z przesunięciem sygnalizatorów dla tramwajów, ale jest do zrobienia, jakkolwiek prawdopodobnie będzie musiał być zlokalizowany na jakimś dodatkowym wysięgniku. Na Krakowiaki nadal to będzie za mało, ale zmieszczą się Stadlery. Przynajmniej w stronę północą, bo w stronę południa to i na tego braknie

Chociaż może przynajmniej nie będzie blokować przejazdu ze wschodu na zachód. Inaczej trzeba by zabrać jeden pas na obwiedni, ale to raczej nie przejdzie.
Generalnie to "szybciej tramwajem".