23.04.2023
Re: 23.04.2023
https://www.facebook.com/PKKinfo/posts/ ... hX78GsZcVlDantejskie sceny na linii 734 do zoo. Miasto dało plamę na całej linii.
Autobusy nie były dziś w stanie pomieścić pasażerów, dziesiątki osób zostawały na przystankach. Tu sytuacja sprzed godz. 18 na pętli "ZOO", ok. 20 osób nie weszło do autobusu, a do odjazdu było jeszcze 10 minut. Gdy wóz ruszał w trasę, osób które się nie zmieściły było już tak dużo, że część nie weszła nawet do kolejnego który zaraz podjechał (a który sam miał jeszcze kwadrans do odjazdu). Ludzie musieli przepuszczać po dwa kursy by w końcu wejść. A potem jechali upchani jak sardynki.
Z linią do zoo zawsze był problem. W zeszłym latach, gdy w kwietniu na 134 kursowały regularne autobusy co 15 minut, już to było za mało. Teraz z powodu objazdów na trasę skierowano mniejsze pojazdy. Mimo to, i mimo że Miasto jest świadome problemów, nie zwiększono częstotliwości linii powyżej tych 15 minut, wręcz prosząc się o jeszcze większe tarapaty.
Jakie świadectwo Miasto wystawia komunikacji miejskiej? Jeśli ludzie nie są w stanie zmieścić się do autobusów nawet w niedziele, jak ma się ich zachęcać do wyboru transportu zbiorowego? Rozumiemy że sytuacja budżetowa trudna, lecz tu mówimy nie o linii która jeździ pusta, lecz takiej która pęka w szwach więc jest popularna! Już pod koniec marca notowaliśmy, że w słoneczne weekendy 734 co 15 minut to za mało i ludzie się nie mieszczą. Minął miesiąc, pogoda jest tym lepsza, a nic nie zmieniło się na plus.
Nie dziwmy się więc, że potem ludzie wolą jechać do Lasu Wolskiego autem, i że przez to korek na trasie do zoo jest coraz większy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości