Śluza autobusowa przy węźle "Łagiewniki"
: 18 maja 2023, 13:14
Ahoj,
W pierwszym wpisie buspasowej trylogii na Kraboku pisałem m.in. o ul. Tischnera i korku do skrzyżowania z ul. Wadowicką. Autobusy linii 178/578 stoją tam w korkach i jedną z moich propozycji było utworzenie tam buspasa przynajmniej do skrzyżowania z ul. Fredry i lekka przebudowa tak, aby autobusy mogły jechać z prawego skrajnego pasa - gdyż kolejka do prawoskrętu w stronę Matecznego jest tam dużo mniejsza niż do jazdy na wprost w Brożka.
Napisałem kiedyś taki wniosek, niestety odbił się ze względu na brak miejsca po północnej stronie wylotu. I przyznać trzeba rację, jest tam ciasno i nie uda się zmieścić trzech pasów ruchu tam.
Z tego powodu przeanalizowałem sytuację i wychodzę z propozycją przebudowy tegoż wylotu: utworzenie trzech pasów (jeden w zatokę autobusową) powstałe poprzez przesunięcia wyspy dzielącej oraz pasów ruchu na wlocie kosztem zieleńca - trzeba by wszystko przesunąć o jakieś 2,5-3m. Jedocześnie można by wypełnić zatokę i poszerzyć peron autobusowo-tramwajowy.
Tutaj bez szrafury jezdni, by można było zobaczyć, jak to się ma do istniejących krawężników:
Wydaje się, że jest tam na tyle miejsca, by dało się to zmieścić bez ingerencji w nasyp i ul. Cegielnianą. Aczkolwiek, przy "bogatszej" wersji, można by zlikwidować tamtę zatokę postojową dla taksówek i wydłużyć pas do prawoskrętu - jakby jednak był taki potrzebny.
Koszty niestety mogą sięgnąć więcej niż kilka milionów złotych ze względu na konieczność przebudowy nie tylko sygnalizacji świetlnej, ale i przebudowy kawałka torowiska oraz przestawienia słupów sieci trakcyjnej. Moim zdaniem jednak warto rozważyć ten pomysł, gdyż chyba nie zanosi się na zwężanie ul. Tischnera, ani innych działań tamże poza budową wiaduktu nad torami kolejowymi w ciągu ul. Fredry i przebudowania skrzyżowania Tischnera/Fredry - ale tamten zakres nie obejmuje skrzyżowania z ul. Wadowicką.
Co sądzicie?
W pierwszym wpisie buspasowej trylogii na Kraboku pisałem m.in. o ul. Tischnera i korku do skrzyżowania z ul. Wadowicką. Autobusy linii 178/578 stoją tam w korkach i jedną z moich propozycji było utworzenie tam buspasa przynajmniej do skrzyżowania z ul. Fredry i lekka przebudowa tak, aby autobusy mogły jechać z prawego skrajnego pasa - gdyż kolejka do prawoskrętu w stronę Matecznego jest tam dużo mniejsza niż do jazdy na wprost w Brożka.
Napisałem kiedyś taki wniosek, niestety odbił się ze względu na brak miejsca po północnej stronie wylotu. I przyznać trzeba rację, jest tam ciasno i nie uda się zmieścić trzech pasów ruchu tam.
Z tego powodu przeanalizowałem sytuację i wychodzę z propozycją przebudowy tegoż wylotu: utworzenie trzech pasów (jeden w zatokę autobusową) powstałe poprzez przesunięcia wyspy dzielącej oraz pasów ruchu na wlocie kosztem zieleńca - trzeba by wszystko przesunąć o jakieś 2,5-3m. Jedocześnie można by wypełnić zatokę i poszerzyć peron autobusowo-tramwajowy.
Tutaj bez szrafury jezdni, by można było zobaczyć, jak to się ma do istniejących krawężników:
Wydaje się, że jest tam na tyle miejsca, by dało się to zmieścić bez ingerencji w nasyp i ul. Cegielnianą. Aczkolwiek, przy "bogatszej" wersji, można by zlikwidować tamtę zatokę postojową dla taksówek i wydłużyć pas do prawoskrętu - jakby jednak był taki potrzebny.
Koszty niestety mogą sięgnąć więcej niż kilka milionów złotych ze względu na konieczność przebudowy nie tylko sygnalizacji świetlnej, ale i przebudowy kawałka torowiska oraz przestawienia słupów sieci trakcyjnej. Moim zdaniem jednak warto rozważyć ten pomysł, gdyż chyba nie zanosi się na zwężanie ul. Tischnera, ani innych działań tamże poza budową wiaduktu nad torami kolejowymi w ciągu ul. Fredry i przebudowania skrzyżowania Tischnera/Fredry - ale tamten zakres nie obejmuje skrzyżowania z ul. Wadowicką.
Co sądzicie?