Komunikacja miejska w 2024 roku

- Linie, trasy, rozkłady
Kowalik
Specjalista
Posty: 324
Rejestracja: 08 lut 2022, 14:38

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Kowalik » 31 sty 2024, 14:05

Czyli najmocniej trakcja tramwajowa oberwała.. Autobusy poza kilkoma liniami wyszła nie najgorzej. Aczkolwiek uważam, że mimo tego że uczniowie stanowią pewien procent KM, nie powinno się tak drastycznie ciąć połączeń wobec osób pracujących. Tłoczenie ich, bądź zmniejszanie częstotliwości zdecydowanie zniechęca do korzystania z usług transportu zbiorowego, odbija się pozytywnie w budżecie miasta, ale za to negatywnie na naszym zdrowiu i środowisku. Generuje to kolejne pojazdy na naszych zakorkowanych drogach.

Kenoip
Pasażer
Posty: 1
Rejestracja: 18 kwie 2023, 10:47

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Kenoip » 31 sty 2024, 14:29

Najbardziej zastanawia mnie dlaczego cięcia autobusowe zaczynają się w poniedziałek, a tramwajowe w sobotę oraz dlaczego kończą się odpowiednio w niedzielę i piątek ;)

PS. Czy któraś linia jest zawieszona w dni wolne?

Awatar użytkownika
sorig
Specjalista
Posty: 384
Rejestracja: 21 lut 2020, 11:22

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: sorig » 31 sty 2024, 16:13

Kaszmir pisze: 31 sty 2024, 9:31 Cięcia spore. Podobne do zeszłorocznych, które przecież były tłumaczone fatalnym stanem budżetu. Teraz podobno jest super, mają być nowe linie, wzmocnienia itd. - to jednak nie jest tak super?
Moim zdaniem nieco przesadzacie. Czy faktycznie popyt w okresie ferii zimowych jest na tyle wysoki, żeby utrzymywać ofertę na poziomie porównywalnym ze zwykłym okresem w roku? Moim zdaniem spada na tyle, że ograniczenia i to wcale nie symboliczne są potrzebne, żeby nie marnotrawić na pustawe przebiegi pieniędzy, których w skali miasta brakuje.
fysztof pisze:Małe...? Cała siatka tramwajowa z f=7,5/15 schodzi na f=10/20... "50" dwa razy rzadziej w szczycie(!). Rozumiem, że wg ZTP połowa pasażerów tej linii to uczniowie??? Strasznie 'wyrośnięci' w takim razie muszą być, bo jakoś inaczej to widzę.
Podobnie "179" - ubita o połowę. Znowu, rozumiem że połowa pasażerów tej linii to podstawówka i liceum/technikum??? Żenada.
"494" to też typowo 'uczniowska' relacja...
Ordynarne cięcia nie wiadomo który raz.
A co byś zaproponował osobiście, skoro uważasz że te są za duże? Zauważ, że żadna linia tramwajowa, nawet "16" albo "44" nie ma zostać zawieszona, mimo ograniczonej, choć nie drastycznie częstotliwości wszystkich naraz. W przypadku autobusów to by nie przeszło, za dużo zachodu na dwa tygodnie ze zmianą wszystkich rozkładów, moim zdaniem.
Kaszmir pisze: 31 sty 2024, 9:31 "179" to teraz podstawa km dla rejonów Kurdwanowa daleko od tramwaju. Ścięcie rozkładu o połowę, serio? To jako "rekompensata" dla Kurdwanowa za pocięcie linii "50" o połowę?


"494" tylko w szczycie? Czyli dostajemy podobny absurd co na "182/482" - w szczycie autobus co 7,5 minuty, poza szczytem co 20 czyli blisko trzykrotnie rzadziej. No jednak komu robi różnicę czy autobus jedzie co parę minut, czy co dwadzieścia, prawda? I to na Klinach gdzie mieszka kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców, Miasto twierdzi że będzie tramwaj, premetro, itd. a zostawia ludzi... z autobusem co 20 minut.

I jeszcze zawieszenie "189". Zabrano połowę kursów "502", linia "189" miała być jakąś częściową rekompensatą. Teraz nie będzie ani jednego, ani drugiego :D Plac Centralny zostaje bez autobusu (nie każdy ma blisko do al. Róż). Pilotów bez połączenia w stronę Alej (mieszkańcy walczyli o to, jednak kto by się przejmował).
"50" - a czy f~7.5 nie byłoby gorsze niż f~10? Żadnej sensownej koordynacji, na Górce Narodowej jazda z 8 minutowymi dziurami razem z "18". f~10 na "50", jeśli będzie zapewniona odpowiednia jakość obsługi (Krakowiaki, mam nadzieję!!!) jest lepsza niż f~7.5.

Fakt, w przypadku "179" to obcięcie o połowę, jednak jeszcze niedawno linia jeździła z f~10 w szczycie. Być może powrót do takiej częstotliwości na ferie to byłoby lepsze rozwiązanie, w końcu nie musi mieć ona (mogę się mylić) ścisłej koordynacji z innymi. Tak samo "194" i "494", czy uważasz że lepsze by było np. sumaryczne f~10/15 na obu liniach? Tutaj chyba nie bardzo. No to jak? W ogóle nie przycinać? Łatwo się mówi - ale co w takim razie przyciąć?

Prawie każde połączenie autobusowe, nie będące linią wspomagającą zapewnia jakąś relację, która jest ważna. Jeśli nie ograniczać "189" albo "494", to co? Zawiesić "511" i "482" albo "425"? Bo jakieś czasowe ograniczenia moim zdaniem jednak warto wprowadzić.
Kaszmir pisze: 31 sty 2024, 9:31 Dla porównania - komunikat feryjny z 2022 (link). "50" ścięta tylko w szczycie i z f5 do f7,5 (nie do f10), a przecież wtedy miała trasę krótszą z obu stron więc mniej pasażerów. Na bank będzie tłok. Do tego były zawieszone "74" i "17" (wtedy szczytówka, zamiast "19") i... tyle. Pozostałe tramwaje normalnie f7,5/15.
W 2022 roku ferie przypadały na drugą połowę stycznia. W tym roku zbiegają się w czasie z przerwą międzysemestralną największych krakowskich uczelni. I studentów i uczniów nie ma. Stąd moim zdaniem nieco większe ograniczenia.
I do tego wszystkiego należałoby wziąć pod uwagę aspekt ludzki - motorniczowie i personel też mają dzieci - może chcieliby pojechać z nimi na ferie? Jak nie będzie ograniczeń, mniej dostanie urlopy.

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1406
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: pasazer_mobilisu » 31 sty 2024, 18:09

Już mogliby zostawić "189", a zawiesić "482". Ta pierwsza zapewnia jakieś unikalne relacje, "482" żadnych. No i poza szczytem z dworca byłoby coś więcej niż "182" co 20 minut. Znowu robią dziadostwo, bo taniej wyszło zostawić linie jeżdżącą tylko w szczycie, a zawiesić cakotygodniową :/

dsp
Pasażer
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2023, 12:12

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: dsp » 31 sty 2024, 20:45

Kenoip pisze: 31 sty 2024, 14:29 Najbardziej zastanawia mnie dlaczego cięcia autobusowe zaczynają się w poniedziałek, a tramwajowe w sobotę oraz dlaczego kończą się odpowiednio w niedzielę i piątek ;)
Ograniczenia związane z możliwościami zmian rozkładów na mieście.

judash
Ekspert
Posty: 619
Rejestracja: 23 cze 2020, 9:34

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: judash » 01 lut 2024, 17:06

Co oni się tak uczepili tego "189", że ciągle go uwalają.

fysztof
Ekspert
Posty: 713
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: fysztof » 02 lut 2024, 11:56

Wczorajsze popołudniowe godziny, zrzut z aplikacji "KrkPodRęką" dla przystanku Beskidzka (linie "174" i "179"). Skromniutkie opóźnienia w wykonywaniu kursów - ~40 minut dość powszechne, a i takie kwiatki jak 102 minuty, 97 minut czy 79 minut można zauważyć (wszystkie na "179"!). Kumulowanie tych opóźnień z pewnością generowało solidne dziury między kolejnymi podjazdami linii na przystanek.
Całe szczęście, że w czasie ferii będą "zmniejszone potrzeby przewozowe" i dzięki ZTP z definicji zniknie co drugi kurs z tej linii, bo... A nie, czekaj, mieszkańcy jednak będą nadal dojeżdżać do pracy i chcieć wrócić do domu...
Załączniki
screenshot.jpg
screenshot.jpg (43.9 KiB) Przejrzano 1169 razy

Awatar użytkownika
Zorza Polarna
Znawca
Posty: 159
Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
Lokalizacja: Kobierzyn

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Zorza Polarna » 02 lut 2024, 12:31

Czyli wg ZTP zniknie każdy kurs który się spóźniał i będą jeździć tylko te które mają mniejsze opóźnienia..... Geniaalne..... Naprawdę najlepsi stratedzy pracują w ZTP :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kobierzyn im my <3

Dr2
Specjalista
Posty: 421
Rejestracja: 01 maja 2021, 18:15

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Dr2 » 02 lut 2024, 12:32

To jest nagminne:Obrazek

Na "179" to nawet nikt się nie bawi w regulowanie odjazdów z Kurdwanowa. Potrafią po 3 autobusy naraz wyjechać, czy jak w tej sytuacji 6 z 7 zawróciło i dalej realizowało kursy, a pasażerowie na drugim końcu trasy poczekają. Gdzie w tym przypadku zasada, że kurs spóźniony więcej niż częstotliwość jest traktowany jako następny odjazd?

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5846
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Kaszmir » 02 lut 2024, 15:00

Ze "179" jest jeszcze ten problem, że MPK przycięło postoje na Dworcu Głównym gdzie linia popołudniu ma tylko... 7 minut przerwy. Tyle to autobus potrafi stać na samej Warszawskiej w drodze do pętli, a gdzie miejsce na opóźnienia z reszty trasy, w tym choćby z Bonarki?
sorig pisze: 31 sty 2024, 16:13Czy faktycznie popyt w okresie ferii zimowych jest na tyle wysoki, żeby utrzymywać ofertę na poziomie porównywalnym ze zwykłym okresem w roku?
Myślę, że większość by się zgodziła że jakieś ograniczenia są uzasadnione. Chodzi jednak o ich skalę. Tu znów warto wspomnieć, że dawniej takich cięć nie było, tak w 2022 (jeszcze koniec pandemii) czy w latach przed 2020. Duże cięcia zaczęto w zeszłym roku, zasłaniając się brakiem 300 mln budżecie. Teraz podobno budżet jest lepszy, tworzy się nowe linie, obiecuje kolejne... to jak to jest?
sorig pisze: 31 sty 2024, 16:13"50" - a czy f~7.5 nie byłoby gorsze niż f~10? Żadnej sensownej koordynacji, na Górce Narodowej jazda z 8 minutowymi dziurami razem z "18". f~10 na "50", jeśli będzie zapewniona odpowiednia jakość obsługi (Krakowiaki, mam nadzieję!!!) jest lepsza niż f~7.5.
Rok temu w ferie, przy f10, kilkukrotnie jechałem przyciśnięty do drzwi w "50" i byłem świadkiem jak ludzie na Zabłociu, r. Grzegórzeckim czy r. Mogilskim zostawali na przystankach. A teraz trasa "50" jest jeszcze dłuższa, czyli pasażerów może być tym więcej. Na plus że nie będzie zawieszane "49", jednak wg mnie to nie rozwiąże problemu.

Pytanie, czy sieć tramwajowa powinna w ogóle schodzić do f10/20. Dawniej tego nie było. Uważam, że trzeba było zostać przy f7,5/15, nawet kosztem zawieszenia na dwa tygodnie części linii wspomagających.
sorig pisze: 31 sty 2024, 16:13Fakt, w przypadku "179" to obcięcie o połowę, jednak jeszcze niedawno linia jeździła z f~10 w szczycie. Być może powrót do takiej częstotliwości na ferie to byłoby lepsze rozwiązanie, w końcu nie musi mieć ona (mogę się mylić) ścisłej koordynacji z innymi.
Na Woli Duchackiej, na przestrzeni kilku lat, jest coraz gorzej. Liczby kursów/h (szczyt, międzyszczyt) w ferie do centrum:
2020 -> 20/14 ("164", "169", "179", "184")
2022 -> 15/11 ("164", "169", "179")
2024 -> 12/9 ("164", "169", "179")

"179" przejęło pasażerów nie tylko zabranego "184", lecz również pociętych "164" i "169". Ta linia przy dawnym f12 słynęła z tłoku, co będzie przy f15/20?
sorig pisze: 31 sty 2024, 16:13Prawie każde połączenie autobusowe, nie będące linią wspomagającą zapewnia jakąś relację, która jest ważna. Jeśli nie ograniczać "189" albo "494", to co? Zawiesić "511" i "482" albo "425"? Bo jakieś czasowe ograniczenia moim zdaniem jednak warto wprowadzić.
Na Klinach, zamiast zawieszać "494" poza szczytem, można było ograniczyć "136" które pełni tam mniejszą rolę. Na Kobierzyńskiej i tak jest "196" oraz "106".

W tym roku "172/572" zostają bez zmian. Można było zostawić f20 na każdej (w 2023 było samo "172" z f15, więc i tak byłoby więcej kursów/h). Co nawet miałoby zaletę bo wtedy można zsynchronizować "172" ze "138".

Zgadzam się też, że wobec zostawienia "132", lepiej było zawiesić "482" niż "189". Co mają powiedzieć pasażerowie z placu Centralnego, choćby z osiedli Centrum A albo E? Mają podchodzić sobie do Al. Przyjaźni albo nawet Os. Zgody?

Na innych liniach można było wprowadzić ograniczenia, lecz nie tak duże. Zejście wieczorem na "179" z f10 do f20 (np. po godz. 20), czy np. zawieszenie "494" po godz. 20 (czyli podobnie, na głównym ciągu "x94" wieczorem f20 zamiast f10) to też oszczędności.


fysztof
Ekspert
Posty: 713
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: fysztof » 02 lut 2024, 16:08

Kaszmir pisze: 02 lut 2024, 15:52 Pojawiły się rozkłady na ferie: https://rozklady.mpk.krakow.pl/?lang=PL ... d=20240210
Póki co tylko tramwajowe zdaje się. W autobusach na razie bez nowych rozkładów.
Kaszmir pisze: 02 lut 2024, 15:00 "179" przejęło pasażerów nie tylko zabranego "184", lecz również pociętych "164" i "169". Ta linia przy dawnym f12 słynęła z tłoku, co będzie przy f15/20?
A myślisz, że kogoś w urzędzie to obchodzi...? Będzie to co zwykle, czyli tyłem do pasażera: pchaj się albo czekaj na następny kurs.

krawiec
Specjalista
Posty: 330
Rejestracja: 29 sie 2020, 23:23

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: krawiec » 03 lut 2024, 19:13

Kaszmir pisze: 02 lut 2024, 15:00
Zgadzam się też, że wobec zostawienia "132", lepiej było zawiesić "482" niż "189". Co mają powiedzieć pasażerowie z placu Centralnego, choćby z osiedli Centrum A albo E? Mają podchodzić sobie do Al. Przyjaźni albo nawet Os. Zgody?
Zostawcie w spokoju 482, 189 i inne linie, nawet 156 dla tych kilka kursów. Jeśli chcą szukać oszczędności to może niech zwolnią parę osób w ZTP, zwłaszcza te odpowiedzialne za kretyńskie zmiany nazw przystanków, przebiegu linii.
Taka niestabilność rozkładów a co więcej tras linii powoduje, że ludzie nie chcą jeździć komunikacją jeśli ktoś nie musi. Kto normalny wybierze komunikację jeśli np. 139 było co 10 minut i nagle skrócone i zmniejszona częstotliwość o połowę?

Kowalik
Specjalista
Posty: 324
Rejestracja: 08 lut 2022, 14:38

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: Kowalik » 03 lut 2024, 20:26

Lepiej nie przedstawiać dowodów rzeczowych, na tak gigantyczne opóźnienia na linii 179, bo zaraz ktoś wpadnie na rozwiązanie jak przy linii 139, w celu eliminacji opóźnień.
:lol:

cynamon
Pasażer
Posty: 31
Rejestracja: 31 lip 2023, 23:57

Re: Komunikacja miejska w 2024 roku

Post autor: cynamon » 03 lut 2024, 20:30

Najbardziej to będę się śmiał (przez łzy) jak przy tych pociętych rozkładach w ferie na takim 139 czy 179 wyjedzie solówka jako AR.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość