Przejazdy kolejowe na Półłanki

[maszynista]

Wszędzie prawie polikwidowano przejazdy kolejowe z barierkami w Krakowie, a to o największej frekwencji pozostawiono, czy ktoś coś wie czy są prowadzone jakieś działania aby zmienić je na bezkolizyjne i wreszcie zlikwidować na nim korki?

[maszynista]

Codziennie rano i popołudniu korki od przejazdów kolejowych ciągną się na Bieżanowskiej aż do Szkoły Podstawowej nr 111, autobusy stoją w korkach, dlaczego z tymi przejazdami miasto nic nie robi, nic nie planuje?

[kucyk]

Codziennie rano i popołudniu korki od przejazdów kolejowych ciągną się na Bieżanowskiej aż do Szkoły Podstawowej nr 111, autobusy stoją w korkach, dlaczego z tymi przejazdami miasto nic nie robi, nic nie planuje?

Aby sobie wyobrazić problem przytoczę dzisiejszy poranek. W okolicach godziny 8,00 w ciągu zaledwie kilkudzisięciu sekund po pierwszym zatrzymaniu ruchu kołowego przez jadący pociąg i podniesieniu rogatek nastapiło kolejne opuszczenie szlabanów i oczekiwanie ok. 2 minut na przejazd pędzącego składu IC. Po przejeździe tego pociągu nastąpiło udrożnienie przejazdu na kilkanaście sekund i po przejeździe 3 pojazdów po obu stronach nastąpiło kolejne 3 zablokowanie możliwości jazdy ul. Półłanki - znowu pedzący skład IC z przeciwnej strony. Sytuacja była identyczna jak przy 2 opuszczeniu i wszyscy myśleli, że to już koniec utrudnień. A tu gong - kolejne 4 zatrzymanie ruchu po umożliwieniu dalszej jazdy też kilku pojazdom.

W ciągu zaledwie 10 minut mieliśmy 4 zatrzymania przez jadące składy pociągów a samochodów po obu stronach w tym czasie przybywało i kolejki sięgały po jednej stronie szkoły Podstawowej nr 111 a po drugiej stronie budynków Kolejowych Zakładów Nawierzchniowych "Bieżanów" Sp. z o.o.
Co było dalej? - Nie wiem bo udało mi się jechać dalej.

To jest koszmar ale tak w tym miejscu jest praktycznie codziennie.

[michal49944]

No niestety jest to jedna z najbardziej uczęszczanych linii kolejowych wychodzących z Krakowa i są tu pociągi dosłownie co kilka minut w każdym kierunku. Chyba jedynym rozwiązaniem jest (wreszcie!) budowa bezkolizyjnego przejazdu, bo przecież liczba pociągów maleć nie będzie a wręcz przeciwnie.

PS. Prosiłbym bardzo o poprawienie nazwy ulicy w temacie, bo strasznie kole w oczy.


Poprawione! - adm. K