Platforma Komunikacyjna Krakowa

Ostatnio natknąłem się na artykuł dotyczący rozbudowy wąskiej uliczki Piotra Brzezińskiego w Krakowie (dzielnica Bronowice). Jest to przecznica od ul. Balickiej, na początku niej stoi kapliczka. Nota bene jest petycja w tej sprawie https://www.facebook.com/KrakowMydlniki ... J2y5Cwq2yl

Ale do sedna. Ponoć na końcu tej uliczki ma powstać osiedle i inwestor wystąpił o poszerzenie tej wąskiej ulicy co wiąże się z zabraniem podwórek wszystkim mieszkańcom po kolei oraz przeniesieniem wspomnianej kapliczki. I powiem szczerze nie rozumiem tej sytuacji. To można każdą ulicę w Krakowie poszerzać dowolnie kosztem mieszkańców, bo np. deweloper na jakimś odcinku ma taką potrzebę? Zadziwia mnie to, bo nie jest to jakaś droga tranzytowa, a spokojna ślepa uliczka.

Zabierać ludziom kawałek podwórka? A jaki jest stan prawny działek? Bo jak własność to deweloper musi odkupić kawałek działki, a nie po prostu zabrać.

Czy jest może planowane jej przedłużenie i połączenie z przystankiem kolejowym oraz pętla autobusową Mydlniki Wapiennik?

Wiadomo, zawsze zabranie terenu boli, ale gdzieś też trzeba miasto rozwijać, a to miejsce nie wydaje się wcale najgłupsze. Może nawet lepiej, że myśli się o transporcie (poszerzenie dojazdu), pozostaje wierzyć, że będzie to element jakiegoś sensownego układu i dobrego rozwoju okolicy przystanku kolejowego.