Platforma Komunikacyjna Krakowa

Z przedłużeniem tramwaju z os. Piastów do kolei wciąż guzik.

Co tam takiego się dzieje? Prosty kawałek torowiska z pętlą, jeden przystanek. Chyba zostanie nam uruchomienie busika dowozowego od tramwaju do pociągu. Albo może MLD otworzy linię dowozową do kolei z Ronda Hipokratesa?

kbieniu7 pisze: 11 gru 2024, 16:33 Albo może MLD otworzy linię dowozową do kolei z Ronda Hipokratesa?

Cóż za opłacalność by była

Kuciak pisze: 11 gru 2024, 16:54 Cóż za opłacalność by była

Musiałaby zawracać na rondzie po stronie Batowic, żeby był przejazd przez dwa powiaty

kbieniu7 pisze: 11 gru 2024, 16:33 Z przedłużeniem tramwaju z os. Piastów do kolei wciąż guzik.

Co tam takiego się dzieje? Prosty kawałek torowiska z pętlą, jeden przystanek. Chyba zostanie nam uruchomienie busika dowozowego od tramwaju do pociągu. Albo może MLD otworzy linię dowozową do kolei z Ronda Hipokratesa?

Brakuje tymczasowych rozwiązań w tym rejonie (tymczasowych znaczy na kilka lat ) bo linie (159, 482 gdyby je wydłużyli) mogłyby nawracać na rondzie po stronie Batowic i tam stawać. Problem w tym że przystanek jest za rondem na ul. M. Nawary co uniemożliwia już zawrócenie (no chyba że nawracałyby na rondzie przy ul. Wojtyły/Nawary ale wątpię by na takie marnowanie wzkm ztp się zgodziło). A przystanek Powstańców Wiadukt na którym staje 193 będzie de facto powieleniem problemów jakie są na "Os. Piastów" (ale dowóz do kolei by był). Jeżeli będziemy uzależniać budowy pętli autobusowych od budowy pętli tramwajowych to kierowcy nigdy nie będą mieli komfortowych warunków pracy. Dokładnie problem jest ten sam co jest na Os. Pod Fortem. Jeżeli miasto ma dokładnie takie same problemy w kilku częściach miasta, to niedobrze to świadczy o działaniu jednostek miejskich :/

Trololololo... I tak od 7 lat... Tu trzeba walnąć ostro w stół, bo nic z tego nie będzie...

Przecież to wynika z tego, że w GDOS-iu, podobnie jak w RDOS-iach, są takie braki kadrowe, że proste sprawy trwają tam latami. UMK ma tu związane ręce.

No chyba że mówisz o jakiejś osobistej interwencji samego Miszalskiego czy coś, no to doraźnie i punktowo może pomóc…

"Niedasizm" po krakowsku. Kto mieszka w Krakowie od urodzenia, w cyrku się nie śmieje.
Kiedy w ostatnich latach auaktywniła się "publiczna debata" o budowie tramwaju na Azory, co bardziej ogarnięci mieszkańcy Krakowa, postulowali aby ww. inwestycja kończyła się w rejonach ul. Chełmońskiego/Galerii Bronowice, tak by swoim zasięgiem budowany tramwaj objął docelowo niemałą liczbę mieszkańców ww. obszaru Krakowa + przy okazji zbudować sensowny P+R przy pętli, aby przynajmniej teoretycznie zachęcić osoby jadące samochodem od strony Olkusza oraz Zabierzowa do pozostawienia auta na obrzeżach Krakowa i przesiadki do komunikacji miejskiej.
Na ambitnych i sensownych planach się skończyło. Temat umarł śmiercią naturalną, nic nie wskazuje że w najbliższym czasie coś w ogóle zacznie się dziać na budowie tramwaju na Azory, ale.. najważniejsze że dwór urzędniczy i politycy będą budować nam metro* (* sarkazm).

Dzięki za wklejeni linku do artykułu Dlatego zachęcam każdego tu na forum, do napisania pisma lub chociażby krótkiego maila (typu: widziałem ten artykuł, uważam, że to ważna sprawa jako mieszkaniec, zajmijcie się proszę) do swoich radnych miejskich i dzielnicowych, albo i do Magistratu. Każdy taki głos się przyda i pokaże im tam w UMK, że trzeba się tym tematem zająć prędzej czy później :p

Oho? Czyżby coś jednak się ruszyło? Tym razem odpowiedź inna niż dotychczas: GDOŚ "zgromadził materiał dowodowy" i wyznaczył termin na 30 kwietnia (czyli przedłużenie o miesiąc, a nie jak dotychczas: o dwa miesiące).

Trzymamy kciuki i patrzymy. Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, więc obserwujemy temat.