Platforma Komunikacyjna Krakowa

"132" nie wiadomo, czy wróci - nie zdziwiłbym się, gdyby w zamian wzmocniono "138" albo utworzono jakieś "438". To jednak tylko moje domysły.

Jeśli przeguby nie mogą na "138" przez Walcownię, to może rzeczywiście skierować tam warianty "142", jak zaproponował Adrian14?

Kaszmir pisze: ↑30 cze 2021, 9:49 "138" przez Wańkowicza to interesujący pomysł, podoba mi się omijanie korków na Kocmyrzowskiej. Nie jestem pewny czy by to przeszło z racji na obsługę Zajezdni Nowa Huta, Urzędu Pracy oraz miejsc pracy przy Elektromontażu - jednak gdyby przeszło, to wg mnie warto tę trasę rozważyć.

"149" przez Walcownię raczej byłoby problematyczne - ono ma tylko kilka kursów, część z nich jest skoordynowana z godzinami pracy w Ekospalarni, raczej mogłoby być ciężko jednocześnie skoordynować je z zakładami przy Mrozowej. Może rzeczywiście warianty "142" (?)

Wiem właśnie. Długo się zastanawiałem nad obsługą Elektromontażu, Zajezdni ale wydaje mi się że te pierwsze kursy o 4 i 5 i ostatnie po 22 i 23 spokojnie mogłoby robić samo 138 na podstawowej trasie. Na Wańkowicza o tej godzinie nie potrzeba autobusu. A już od 5:30-22:30 co drugi kurs byłby jako 438 przez Wańkowicza (zresztą wcale to nie musi być pełnowymiarowy autobus), można na początek zrobić testowo tylko coś takiego w szczycie. Zajezdnia potrzebuje 138 głównie w okolicach godzin wczesnoporannych i wieczornych. Urząd pracy ma niedaleko do przystanku PCK. A Elektromontaż i okoliczne firmy myślę że dadzą radę z tym 138.

Z Walcownią pomyślałem o 149 jeszcze z jednego względu. Lepiej żeby tam docierał autobus o stałej trasie niż kursy wariantowe, bo w sytuacji opóźnienia się 138 co jest częste ludzie nie mają jak zweryfikować czy to jedzie ten kurs przez Walcownię czy akurat ten który omija.

Tak najlepszym kandydatem na Wańkowicza byłoby 132 wszystkimi kursami. Ale wiadomo na razie zawieszone. Pytanie kiedy i czy w ogóle wróci. Może lepiej wzmocnić 138 i zrobić właśnie podział na 138/438 co 30min każde. Chociaż w szczycie.

Jeśli kombinować ze "138" do obsługi Krzesławic, to drogą kompromisu proponowałbym jednokierunkową obsługę Krzesławic (w stronę Azorów) jako "438" wydzielonym z co drugiego kursu tej linii. Krzesławice wydają się na tyle niewielkim generatorem potoków, że linia jednokierunkowa myślę że spokojnie by wystarczyła, w dodatku kierunek ku Kocmyrzowskiej jest tam ważniejszy z uwagi na dogodną przesiadkę na tramwaj. Tym sposobem ciąg Łowińskiego+Ujastek nie byłby istotnie poszkodowany, no i uniknęłoby się nadkładania wzkm podczas dalekiego objeżdżania w koło skrętu z Krzesławic w lewo w kierunku Kombinatu. W godzinach wczesnorannych i późnowieczornych z racji na dobro pracowników zajezdni tramwajowej i okolicznych zakładów zrezygnowałbym z tego wariantu, zostawiając "438" kursujące od ok. 5:30 do ok. 21:30.

zubrzyk111 pisze: ↑30 cze 2021, 20:40 Jeśli kombinować ze "138" do obsługi Krzesławic, to drogą kompromisu proponowałbym jednokierunkową obsługę Krzesławic (w stronę Azorów) jako "438" wydzielonym z co drugiego kursu tej linii. Krzesławice wydają się na tyle niewielkim generatorem potoków, że linia jednokierunkowa myślę że spokojnie by wystarczyła, w dodatku kierunek ku Kocmyrzowskiej jest tam ważniejszy z uwagi na dogodną przesiadkę na tramwaj. Tym sposobem ciąg Łowińskiego+Ujastek nie byłby istotnie poszkodowany, no i uniknęłoby się nadkładania wzkm podczas dalekiego objeżdżania w koło skrętu z Krzesławic w lewo w kierunku Kombinatu. W godzinach wczesnorannych i późnowieczornych z racji na dobro pracowników zajezdni tramwajowej i okolicznych zakładów zrezygnowałbym z tego wariantu, zostawiając "438" kursujące od ok. 5:30 do ok. 21:30.

Tak ale to właśnie w drugą stronę najwięcej można zyskać. Bo nadłożyć kilka metrów pustej drogi to nie będzie kosztowne, a Kocmyrzowska i Ujastek toną w korkach.

Kaszmir pisze: ↑30 cze 2021, 10:40
Jeśli przeguby nie mogą na "138" przez Walcownię, to może rzeczywiście skierować tam warianty "142", jak zaproponował Adrian14?

Poprawcie mnie jeśli się mylę ale chyba jako łączenia zdarzały się przeguby na 722 do Walcowni więc znów coś kręcą że "przegubem na Walcownię niedasie" Pamiętam jak w 1998 na Wszystkich Świętych na 901 skierowano przegubowe scanie a oczywiście zawsze koronnym argumentem w sprawie braku możliwości skierowania długich autobusów na 130 było - "nie zmieszczą się pod wiaduktem na Łobzowie " No to zapytałem wtedy - a na Wszystkich Świętych się dało? No i pojawiły się w lutym 1999 przegubowe Ikarusy na 130.

Prawda jest taka, że Pan Majchrowski (dla niektórych wyjaśnienie, że to prezydent z placu Wszystkich Świętych, gdzie popala cygara przy oknie) tam najpewniej nigdy nie był i co gorsza tamtędy nie jeździ do domu. Wówczas do Walcowni jeździłyby nadal co najmniej "16" i "22", a ulice Łowińskiego, Blokowa i Mrozowa miałyby gładziutkie nawierzchnie, że nawet Flinstonowie śmigaliby tamtędy jak po masełku. A tak - takie dziadostwo mamy, podobnie jak w przypadku dawnej końcówki "148" czyli Płaszów Bazy. Tam także smakosz cygar nie zajeżdża.

tomaszep42 pisze: ↑30 cze 2021, 21:41Poprawcie mnie jeśli się mylę ale chyba jako łączenia zdarzały się przeguby na 722 do Walcowni więc znów coś kręcą że "przegubem na Walcownię niedasie" Pamiętam jak w 1998 na Wszystkich Świętych na 901 skierowano przegubowe scanie a oczywiście zawsze koronnym argumentem w sprawie braku możliwości skierowania długich autobusów na 130 było - "nie zmieszczą się pod wiaduktem na Łobzowie " No to zapytałem wtedy - a na Wszystkich Świętych się dało? No i pojawiły się w lutym 1999 przegubowe Ikarusy na 130.

MPK czasem kaprysi słusznie, czasem niesłusznie. Możliwe, że na Walcowni faktycznie dochodziło do jakichś niekomfortowych sytuacji gdy jeździły przeguby i stąd niechęć.

Dobrym przykładem jest Kuźnicy Kołłątajowskiej: tamte zakręty są naprawdę ciasne więc nie dziwię się, że MPK odmówiło regularnego kursowania 12-metrowców. Jasne, jak trzeba to pojedzie, choćby na rezerwie, jednak co innego regularne kursowanie, a co innego sytuacje wyjątkowe.

Ale kto ich tam wie.

Kaszmir pisze: ↑01 lip 2021, 23:01 MPK czasem kaprysi słusznie, czasem niesłusznie. Możliwe, że na Walcowni faktycznie dochodziło do jakichś niekomfortowych sytuacji gdy jeździły przeguby i stąd niechęć.

Dobrym przykładem jest Kuźnicy Kołłątajowskiej: tamte zakręty są naprawdę ciasne więc nie dziwię się, że MPK odmówiło regularnego kursowania 12-metrowców. Jasne, jak trzeba to pojedzie, choćby na rezerwie, jednak co innego regularne kursowanie, a co innego sytuacje wyjątkowe.

Ale kto ich tam wie.

Na 137 rezerwy są prawie codziennie zważając na wątpliwą jakość techniczną Autosanów.

Chyba faktycznie "odcinają" Walcownię, bo na placu budowy nie widać żadnych rozjazdów.

Ofc. Torowisko do Walcowni zostanie odcięte od sieci z tym że zostanie zrobione to tak, że będzie można w przyszłości łatwo dołożyć brakujące zwrotnice.

Walcownia odcięta, co jest technicznie uzasadnione - szkoda zwrotnic, krzyżownic itp. - co nie oznacza jest całkowitej śmierci. Firma, która wygrała koncepcję dla Walcowni kiedy ma obowiązek przedstawić swoje propozycje?

Przegubowce na „138” i nowa linia „148”
https://krabok.wordpress.com/2021/08/24 ... linia-148/

Od soboty 28 sierpnia 2021 zajdą następujące zmiany:

* „138”: przestanie wykonywać kursy wariantowe przez Walcownię, zatem wszystkie będą wykonywane na trasie podstawowej przez Ujastek, jednocześnie w dni powszednie do obsługi linii mają być kierowane przegubowce,
* „148”: uruchomiona zostanie nowa linia autobusowa na trasie Kombinat – Mrozowa – Blokowa – Łowińskiego – Walcownia – Mrozowa – Kombinat.

W dni powszednie, „148” będzie kursować cały dzień, w szczycie co 30 minut, w pozostałych porach co 40. W soboty będzie jeździć tylko w godzinach 5:00 – 8:30 oraz 13:30 – 17:00, co 30 minut. W niedziele i święta nie będzie funkcjonować.

Wg mnie to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza że dzięki utworzeniu "148", na "138" wrócą przegubowce. Może to detal, jednak numer wg mnie średnio pasuje - bardziej nadawałby się "1x9" (np. "199"?) jako nawiązanie do huckich autobusów takich jak "139" czy "149", albo numer "1x0" (np. "150"?) jako nawiązanie do "110" i "160" w Luboczy. No jednak ok, chcieli nawiązać do "138", też może być. To tylko numerologia

"148" zapewne nie będzie jeździć bardzo zapełnione, jednak swoich bywalców znajdzie. Może uda się odzyskać część pasażerów z Luboczy. I w przeciwieństwie do wariantów "138" czy dawnego wydłużenia "132", nie będzie narażone na opóźnienia.

Było już coś podobnego, nosiło to numer 722 i się nie sprawdziło.

To mogli już to puścić Kombinat - Walcownia - Kocmyrzowska - Wańkowicza - Kombinat.

Kolec pisze: ↑24 sie 2021, 5:37 Było już coś podobnego, nosiło to numer 722 i się nie sprawdziło.

Dokładnie to samo pomyślałem. Wraca 722 tylko tym razem w "normalnej" numeracji... Ale z taką częstotliwością, to pewnie tylko testowo, a przy najbliższej okazji znów zetną tylko do godzin szczytowych...