Czerwone Maki, Ruczaj

- Linie, trasy, rozkłady
Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Kaszmir » 23 sty 2024, 15:33

M0096 pisze: 23 sty 2024, 14:55W przypadku linii "10" chodzi o połączenie Witosa i Nowosądeckiej z Koroną i Krakowską (dawniej zapewniane przez "6").
Tak, wydłużenie "10" to właściwie pewniak, jak rozmawiałem z urzędnikami to przyznawano, że (wstępnie) planuje się takie rozwiązanie. Oprócz połączenia z Koroną, taka "10" ma szansę trochę odciążyć "24" które obecnie pęka w szwach.
M0096 pisze: 23 sty 2024, 14:55W przypadku pętli na Rżące to oprócz linii "10" i czegoś co powstanie na bazie "49" powinna tam dojeżdżać jakaś linia do I obwodnicy najprostszą trasą. Wg mnie powinna to być linia pokrywająca się z "3" przynajmniej do Teatru Słowackiego.
Wg mnie linia z Rżąki w stronę Wielickiej i Rynku powinna być nawet pierwsza w kolejności. Jej brak to trochę tak jakby zostawić Borek Fałęcki bez linii w stronę ronda Matecznego. Też uważam, że ta linia powinna jechać po trasie "3" do T. Słowackiego, zastanawiam się czy to nie mogłaby być "nowa 7" z Rżąki po trasie "24" do Basztowej i potem np. Długą do Dworca Towarowego. I wtedy takt z "24" do f7,5.

"49" mnie nie przekonuje w pełni bo to dalsze rozdrabnianie linii, w tym przypadku "9+49". Choć gdyby po otwarciu Meissnera obie dostały wspólną trasę na północy, to może nie byłoby tak źle. Czyli wtedy:
"10", "49" do Rżąki,
"11" do Nowego Bieżanowa (powrót "23"?),
"7" Rżąka - Wielicka - Starowiślna - T. Słowackiego - Długa - Dw. Towarowy, takt f7,5 z "24".

Minus - Rżąka nie miałaby ani jednej linii z f7,5, same f15. Z drugiej strony, w porównaniu do obecnej oferty ("125" f20 i "144" f15/20) to i tak olbrzymi skok do przodu.

kucyk
Ekspert
Posty: 1859
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: kucyk » 23 sty 2024, 19:12

Kaszmir pisze: 23 sty 2024, 15:33 .........
"49" mnie nie przekonuje w pełni bo to dalsze rozdrabnianie linii, w tym przypadku "9+49". Choć gdyby po otwarciu Meissnera obie dostały wspólną trasę na północy, to może nie byłoby tak źle. Czyli wtedy:
"10", "49" do Rżąki,
"11" do Nowego Bieżanowa (powrót "23"?),
"7" Rżąka - Wielicka - Starowiślna - T. Słowackiego - Długa - Dw. Towarowy, takt f7,5 z "24".

Minus - Rżąka nie miałaby ani jednej linii z f7,5, same f15. Z drugiej strony, w porównaniu do obecnej oferty ("125" f20 i "144" f15/20) to i tak olbrzymi skok do przodu.
Jestem skłonny się zgodzić na taki układ jaki Ty proponujesz z małym "ale". Tylko wtedy na "9" musiałby być tabor 40 metrowy bo w szczycie Lajkoniki na "9" są już pełne na przystanku "Teligi". Bez "49" może być ciężko. :shock:

Ale zaraz już gdzieś czytałem i to z tego co pamiętam na Twoim blogu, że Krakowiaki mają być na "9" - więc coś może być na rzeczy planowanych już w przeszłości?

To chyba tutaj jest o tym wzmianka:
https://krabok.wordpress.com/2015/05/23 ... #more-2230

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Bayer2003 » 23 sty 2024, 19:31

kucyk pisze: 23 sty 2024, 19:12 Jestem skłonny się zgodzić na taki układ jaki Ty proponujesz z małym "ale". Tylko wtedy na "9" musiałby być tabor 40 metrowy bo w szczycie Lajkoniki na "9" są już pełne na przystanku "Teligi". Bez "49" może być ciężko. :shock:

Ale zaraz już gdzieś czytałem i to z tego co pamiętam na Twoim blogu, że Krakowiaki mają być na "9" - więc coś może być na rzeczy planowanych już w przeszłości?

To chyba tutaj jest o tym wzmianka:
https://krabok.wordpress.com/2015/05/23 ... #more-2230
Myślałem, że przepełnienia występują na 33-metrowych brygadach "24", "50" i "52", do tego "18" i okazjonalnie "3". Jeżeli jednak do listy tej dopisać można również "9", oznacza to, że najnowszy przetarg na tramwaje jest zupełnie nieadekwatny do potrzeb - nowych tramwajów 40-metrowych powinno być przynajmniej 60, a najlepiej 90...

Bieżanów po oddaniu Rżąki niemal na pewno nie utrzyma 24 p/h. Z dalszym pchaniem się w 33-metrowy tabor jako dominujący nie wróżę powodzenia...
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Awatar użytkownika
Zorza Polarna
Znawca
Posty: 159
Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
Lokalizacja: Kobierzyn

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Zorza Polarna » 23 sty 2024, 19:35

suchy pisze: 23 sty 2024, 12:08 Pytanie, czy takie kolejne "tymczasowe* przekierowanie" do Prokocimia ma w ogóle jakikolwiek sens - to są ledwo 2 przystanki, które nie wygenerują olbrzymiego ruchu pasażerskiego. To już lepsza jest obecna trasa na Mały Płaszów, bo przynajmniej 11tka w jakiś tam sposób wzmacnia 50tkę od Lipskiej.

Ponadto, na Prokocimiu nie ma żadnego punktu socjalnego (jedynie toi-toi), a na Makach z racji tłoku, przerwy są bardzo krótkie - obecnie 11, 17 i 52 mają przerwy po 8-9 minut (dlatego dłuższe postoje odbywają na Płaszowie, Dw.Towarowym oraz Piastów). A przerwy posiłkowe można odbywać jedynie na pętlach wyposażonych w punkt socjalny.
Tak jak już gdzieś pisałem propozycje nt. utworzenia linii 23/23A za 11 gdzie to przedstawiona linia co 1 kurs by jechała na Mały Płaszów a co drugi Prokocimia (może nawet do Bieżanowa spróbować bo co 2 kurs nie wiem czy stanowiłby na pętli aż taki problem). Wtedy myślę, że tramwaje by nie jechały puste + relacje w oba kierunki są zachowane (wsparcie ciągu Kurdwanów - N. Bieżanów i Kurdwanów - Lipska jako wsparcie 50-tki).
Kobierzyn im my <3

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Kaszmir » 23 sty 2024, 21:40

kucyk pisze: 23 sty 2024, 19:12Ale zaraz już gdzieś czytałem i to z tego co pamiętam na Twoim blogu, że Krakowiaki mają być na "9" - więc coś może być na rzeczy planowanych już w przeszłości?

To chyba tutaj jest o tym wzmianka:
https://krabok.wordpress.com/2015/05/23 ... #more-2230
To jest artykuł sprzed dziewięciu lat. Wtedy "9" kursowała co 20 minut, nie było też "49". To były inne czasy i wiele się zmieniło. A sama informacja podana na blogu była na podstawie artykułu z Lovekrakow.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1400
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Bayer2003 » 23 sty 2024, 23:04

Zorza Polarna pisze: 23 sty 2024, 19:35 Tak jak już gdzieś pisałem propozycje nt. utworzenia linii 23/23A za 11 gdzie to przedstawiona linia co 1 kurs by jechała na Mały Płaszów a co drugi Prokocimia (może nawet do Bieżanowa spróbować bo co 2 kurs nie wiem czy stanowiłby na pętli aż taki problem). Wtedy myślę, że tramwaje by nie jechały puste + relacje w oba kierunki są zachowane (wsparcie ciągu Kurdwanów - N. Bieżanów i Kurdwanów - Lipska jako wsparcie 50-tki).
Wszystko fajnie, jednak w takim układzie zarówno na Małym Płaszowie, jak i na Prokocimiu/Bieżanowie tramwaj pojawiał się będzie jedynie co 30 minut. Obawiam się, że takie warianty są już zbyt rzadko kursującym połączeniem i żaden z ciągów nie miałby w takim układzie zaufania do takiej linii (dolne kilkanaście minut pasażerowie są w stanie poczekać na przystanku na tramwaj bezpośredni, jednak nie 29 minut...).
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Awatar użytkownika
Zorza Polarna
Znawca
Posty: 159
Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
Lokalizacja: Kobierzyn

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Zorza Polarna » 24 sty 2024, 1:59

Bayer2003 pisze: 23 sty 2024, 23:04 Wszystko fajnie, jednak w takim układzie zarówno na Małym Płaszowie, jak i na Prokocimiu/Bieżanowie tramwaj pojawiał się będzie jedynie co 30 minut. Obawiam się, że takie warianty są już zbyt rzadko kursującym połączeniem i żaden z ciągów nie miałby w takim układzie zaufania do takiej linii (dolne kilkanaście minut pasażerowie są w stanie poczekać na przystanku na tramwaj bezpośredni, jednak nie 29 minut...).

Dobry punkt, ale można byłoby zwiększyć f do 10 minut to na 23 i 23A byłoby 20 minut na osobnych odcinkach. Zgodzę się że nie jest to zmiana na tu i teraz ale pomyślmy że tramwaj na np. Złocień przez Rybitwy i na Rżąkę powstanie. To wtedy dla tych dwóch rejonów połączenie z Kurdwanowem czy Kampusem lub biznes parkiem na CM i na odwrót mogłoby być atrakcyjne. A ze strony CM pociągnąć linię arterią (jak powstanie) przez Kobierzyn i Skotniki do pętli przy granicy ze Skawiną. I ja wiem że to wszystko to pieśń dalekiej przyszłości, ale lepiej zawsze patrzeć w przód ;D
Kobierzyn im my <3

pablo
Specjalista
Posty: 420
Rejestracja: 17 paź 2022, 12:11

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: pablo » 24 sty 2024, 8:29

Kaszmir pisze: 23 sty 2024, 15:33 Tak, wydłużenie "10" to właściwie pewniak, jak rozmawiałem z urzędnikami to przyznawano, że (wstępnie) planuje się takie rozwiązanie. Oprócz połączenia z Koroną, taka "10" ma szansę trochę odciążyć "24" które obecnie pęka w szwach.
Cały ciąg od pętli Kurdwanów do skrzyżowania z Wielicką będzie miał do I obwodnicy dwie linie, każda jednak w inną stronę. Trochę to słaby pomysł. Na tak długim odcinku będzie gdzieś taki przystanek, gdzie obie linie będą praktycznie o tej samej porze (co 15 minut albo w weekendy co 20), czyli praktycznie niby dwie linie a w praktyce jedna. Czasami lokalizacja peronów uniemożliwi w miarę szybkie przejście z jednej strony na drugą.

Kacper
Miłośnik
Posty: 66
Rejestracja: 08 paź 2022, 16:35

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Kacper » 24 sty 2024, 9:05

pablo pisze: 24 sty 2024, 8:29 Cały ciąg od pętli Kurdwanów do skrzyżowania z Wielicką będzie miał do I obwodnicy dwie linie, każda jednak w inną stronę. Trochę to słaby pomysł. Na tak długim odcinku będzie gdzieś taki przystanek, gdzie obie linie będą praktycznie o tej samej porze (co 15 minut albo w weekendy co 20), czyli praktycznie niby dwie linie a w praktyce jedna. Czasami lokalizacja peronów uniemożliwi w miarę szybkie przejście z jednej strony na drugą.
Dziś ten cały ciąg ma... 1 linię z f15 do centrum. Nie da się ukryć, że 10 jednak zawsze byłaby jakąś poprawą oferty. Warto też dodać, że trasa 10 to nie tylko 1obwodnica, ale też chociażby Rondo Matecznego (przesiadki na autobusy na aleje) czy Krakowska.

Przejechanie od Kurdwanowa do Bieżanowskiej zajmuje około 7min, więc przy 2 liniach f15 możliwe jest ułożenie ich "przecięć" na końcowych przystankach ciągu - z obu wyraźnie jest już jedna szybsza opcja do 1obwodnicy oraz oba posiadają już też lepszą ofertę na końcach niż tylko 10 i 24 do centrum. Wtedy na przystankach pomiędzy koordynacja odjazdów byłaby nienajgorsza

pablo
Specjalista
Posty: 420
Rejestracja: 17 paź 2022, 12:11

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: pablo » 24 sty 2024, 9:18

Co racja to racja, lepiej mieć dwie linie f15 (nawet w takiej postaci) niż jedną linię f15. Ale jeszcze lepiej mieć jedną mocną linię f7,5. Osobiście uważam, że na 24 powinno być f7,5, ale nie ma co teraz ponownie o tym dyskutować.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5814
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: Kaszmir » 24 sty 2024, 9:53

Zorza Polarna pisze: 24 sty 2024, 1:59Dobry punkt, ale można byłoby zwiększyć f do 10 minut to na 23 i 23A byłoby 20 minut na osobnych odcinkach.
"11" ("23") ma częstotliwość f15 ze względu na koordynację z innymi tramwajami - tak na pętli na Czerwonych Makach (by się nie zajeżdżały i nie generowały opóźnień), jak i na poszczególnych odcinkach, np. z "17" do Łagiewnik.
pablo pisze: 24 sty 2024, 9:18Co racja to racja, lepiej mieć dwie linie f15 (nawet w takiej postaci) niż jedną linię f15. Ale jeszcze lepiej mieć jedną mocną linię f7,5. Osobiście uważam, że na 24 powinno być f7,5, ale nie ma co teraz ponownie o tym dyskutować.
Też tak uważam, jak wiecie lobbowaliśmy za utworzeniem przynajmniej wzmocnienia "24" od Kurdwanowa do Basztowej ("7"). ZTP zasadniczo przyznawał, że taka linia by się przydała. No lecz poszło o pieniądze (oraz teoretycznie o pojemność pętli na Kurdwanowie, lecz w praktyce o pieniądze). Przyszłościowo utworzenie takiej "7" może być tym trudniejsze, że po oddaniu torowiska do Rżąki, potrzebne będzie miejsce przy Kablu na dodatkowe kursy. Dlatego rozwiązanie z "10" jest jakimś na zasadzie "lepszy rydz niż nic".

... chyba że kiedyś to "10" mogłaby się stać tą linią z f7,5 z ciągu kurdwanowskiego do centrum, no jednak to daleka przyszłość ;)

Tak jak Kacper uważam, że najważniejsza jest koordynacja na środkowym odcinku, np. od Witosa do Piasków Nowych. Z Dauna też już będzie dużo szybciej pojechać "24".

kucyk
Ekspert
Posty: 1859
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: kucyk » 24 sty 2024, 10:04

Kaszmir pisze: 23 sty 2024, 15:33
Wg mnie linia z Rżąki w stronę Wielickiej i Rynku powinna być nawet pierwsza w kolejności. Jej brak to trochę tak jakby zostawić Borek Fałęcki bez linii w stronę ronda Matecznego. Też uważam, że ta linia powinna jechać po trasie "3" do T. Słowackiego, zastanawiam się czy to nie mogłaby być "nowa 7" z Rżąki po trasie "24" do Basztowej i potem np. Długą do Dworca Towarowego. I wtedy takt z "24" do f7,5.

"49" mnie nie przekonuje w pełni bo to dalsze rozdrabnianie linii, w tym przypadku "9+49". Choć gdyby po otwarciu Meissnera obie dostały wspólną trasę na północy, to może nie byłoby tak źle. Czyli wtedy:
"10", "49" do Rżąki,
"11" do Nowego Bieżanowa (powrót "23"?),
"7" Rżąka - Wielicka - Starowiślna - T. Słowackiego - Długa - Dw. Towarowy, takt f7,5 z "24".

Minus - Rżąka nie miałaby ani jednej linii z f7,5, same f15. Z drugiej strony, w porównaniu do obecnej oferty ("125" f20 i "144" f15/20) to i tak olbrzymi skok do przodu.
Tak jeszcze raz wracam do Twojej wypowiedzi i Twoich typowań. Ja to widzę trochę inaczej:

Bieżanów
WARIANT I: linia "3" (co 7,5 minuty), "13" co 15 minut (bez wzmocnień szczytowych), linia "9" całodzienna co 7,5 minut (wchłonięcie wszystkich kursów "49" oraz szczytowych kursów "13"), linia "11" (dawna "23") co 15 minut w szczycie w dni powszednie i w weekend co 20 minut do godziny 19/20. To propozycja w sytuacji gdy "9" i "49" będą stanowić jedną mocną linię po całej trasie po oddaniu tramwaju do Mistrzejowic / os. Piastów przez Meissnera.
WARIANT II: Gdyby jednak postanowiono, że powiedzmy na nową trasę pojedzie tylko jedna z tych dwóch linii ("9" lub "49" - zamieniona numerkowo na coś innego) to taki sam układ w Bieżanowie: "3" (7,5 minuty), "13" (co 15 minut), "9" (co 15 minut), "11" ("23") co 15 minut w szczycie oraz "9" (powiedzmy przez Meissnera co 15 minut) oraz "49" (inny numerek co 15 minut) przez Al. JP II do Ronda Hipokratesa).

Rżąka
Na to osiedle niezależnie od sytuacji jaką się wytworzy na Bieżanowie (wg moich przemyśleń - patrz wyżej) uważam, że powinna być wysłana jedna mocna linia co 7,5 minuty przez Wielicką i Starowiślną do Bronowic - powiedzmy Twoja "7" oraz "10" (co 15 minut ale skrócona do Cm. Rakowickiego a "2" z Salwatora do Pleszowa) oraz powiedzmy nowa "15" (co 15 minut) przez Estakadę do Ronda Mogilskiego i dalej Tunelem do Dworca Towarowego a po oddaniu trasy do Azorów przedłużenie jej do Krowodrzy G. z której znikną linie: "3" oraz "5" wydłużone do Azorów. :)

fysztof
Ekspert
Posty: 713
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Czerwone Maki, Ruczaj

Post autor: fysztof » 24 sty 2024, 12:30

Według mnie dyskutowanie dziś o planach linii do Rżąki można traktować tylko i wyłącznie jako akademicką dyskusję. Jak za 5 lat będą chociaż łuki na z Kurdwanowa na Prokocim, to będzie cud w tym mieście. Bo jeszcze planowanie, bo jeszcze zgody, bo jeszcze trzeba znaleźć finansowanie (oczywiście zapewne z zewnątrz, bo w budżecie miasta są pieniądze tylko na lanie asfaltu a tu go nie będzie trzeba), bo jeszcze potem budowa. Jak przed 2030 rokiem tramwaj skręci z Nowosądeckiej w stronę Prokocimia, to będzie szaleństwo. A co dopiero do Rżąki... Jeszcze się x razy zmienią linie, pewnie ich częstotliwości itd. Pewnie i tak 15-20 lat dalej będzie zbyt krótkim czasem dla Krakowa, by pod kablem zrobić przystanek podwójny i zwiększyć przepustowość linii, ale co tam.

Odpowiedź ZTP dotycząca 'tymczasowego' skierowania linii 11 do Małego Płaszowa pokazuje esenscję tej instytucji i jej podobnych w naszym grodzie:
- "11" od półtora roku jeździ do MP, pojeździ tak jeszcze z co najmniej trzy razy tyle -> ale to komunikacja zbiorowa, więc 6-7 lat to dla urzędów 'tymczasowy' stan, uzasadniający brak poprawy połączeń dla mieszkańców
- w przypadku samochodów natomiast można wybudować 'na zaś' dwujezdniową i dwupasmową Saską wraz z drogą zbiorczą - wszystko donikąd, bo 'kiedyś' może powstanie trasa Nowobagrowa
Także tak... korzystajcie naiwni z usług transportu zbiorowego.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 16 gości