Dyskusja odnośnie 101, 112 i 162 na Grunwaldzkim dała mi trochę do myślenia odnośnie tego, w jaki sposób w Krk przewala się $ myśląc kompletnie o KMK i pasażerach.
Zobaczcie na inwestycje z ostatnich lat, gdzie jedynie przy lepszych projektach, bez prawie w ogóle dodatkowych środków finansowych, dałoby się stworzyć sensowną infrastrukturę dla KMK. Ba, gdyby zamawiający nie myśleli z klapkami na oczach jedynie o samochodach, to można by powiedzieć, że w obecnej chwili powinniśmy mieć już całkiem sensowny system transportu w skali miasta. BEZ JAKICHKOLWIEK DODATKOWYCH KOSZTÓW.
Idąc totalnie losowo:
(1) Rondo Czyżyńskie - pozostało przy dawnym, antyprzesiadkowym projekcie. Całość i tak była przebudowywana, spokojnie można było tam zrobić chociażby PATy, sensowne przesiadki (dodatkowe PdP) na wylocie w kierunku Mogilskiej, a gdyby zrezygnować z upierania się przy kosztownym remoncie tuneli, zapewne i przebudować całość w fajny węzeł przesiadkowy na powierzchni, zmieniając trochę geometrię;
(2) Rondo Mogilskie - również całość budowana totalnie od podstaw, może nie będę w ogóle komentował
(3) KG i cały odcinek od Bratysławskiej, aż do Pachońskiego. Gdyby nie skupiać się jedynie na autach i przeskalowanym węźle z Opolską, kładce dla pieszych itd, spokojnie można tam było zaprojektować:
- sensowny, zadaszony punkt przesiadkowy na KG;
- dodatkowe przystanki (T) na skrzyżowaniu z Opolską;
- zamiast olbrzymiego ronda nad Opolską, kładki, przeskalowanej infra z 5 pasami na wlotach itd., raczej poszedłbym w... wydłużenie tej 2x2 aż do Bratysławskiej, w płytkim tunelu zaczynającym się między Opolską, a KG. Mamy fajny punkt przesiadkowy, brak autostrady na powierzchni, a także odciążenie okolicznych ulic od ruchu samochodowego;
(4) Czerwone Maki i pętla tramwajowa - również całość budowana od podstaw, może również nie będę komentował
Niestety realizowane obecnie projekty i te planowane, przez idiotyzmy zamawiającego, lepsze nie będą :/