yosujiro pisze: ↑18 kwie 2024, 6:10Tak się zastanawiam, skoro mieszkańcy Złocienia od dawna narzekają, że nie ma bezpośredniego dojazdu do 50, to czemu 425 nie może kursować do Lipskiej? Dłuższe przerwy i tak są na Złocieniu razem z punktem socjalnym.
Też tak uważam. Zapytaliśmy o to pod koniec zeszłego roku, taką odpowiedź otrzymaliśmy:
ZTP pisze:W odpowiedzi na Państwa pismo dotyczące przedłużenia linii 425 do przystanku Lipska z dnia 27 listopada 2023 roku, Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie informuje, że obecnie bierze się pod rozwagę przedłużenie linii 125 do centrum miasta. W takiej sytuacji skierowanie linii 425 do przystanku Lipska nie miałoby uzasadnienia. Ostateczne decyzje w tym zakresie jednak jeszcze nie zapadały i będą uzależnione między innymi od planowanej wielkości środków finansowych, przeznaczonych na funkcjonowanie Komunikacji Miejskiej w Krakowie w ramach Budżetu Miasta Krakowa na rok 2024.
Ciężko się zgodzić z tą argumentacją. Po pierwsze, wg planów "125" pojedzie przez Rzebika i Myśliwską więc przesiadka na "50" będzie możliwa dopiero w centrum, na rondzie Mogilskim. A przecież dla pasażerów byłoby lepiej złapać ją od razu na Lipskiej i ominąć korki. Po drugie, nawet gdyby coś się zmieniło i "125" miało pojechać przez Lipską to lepiej mieć dwa autobusy do tego węzła niż tylko jeden.
Acz może chodzi o co innego. W komentarzach ZTP przyznało, że jeśli "125" pojedzie na trasie Złocień - Dworzec Główny Wschód, to w zamian chcą do Rżąki w jego miejsce wydłużyć "425" jako "195". Wtedy "195" miałoby punkt socjalny tylko na Małym Płaszowie i wydłużenie odpada. Nie przekonuje mnie jednak ten plan. Lepiej zostawić "425" (i wydłużyć do Lipskiej), a w zamian przywrócić "183" na trasie Złocień - Rżąka, i oczywiście wydłużyć "163" do Miejskiego Centrum Opieki.
