Dyr. Franek pisze:znam doskonale opinię Jacek Mosakowski co do 208, bo wiele razy przekazywał mi ją w cztery oczy
Rozumiem negatywne podejście do zmiany, ale zarządzanie transportem zbiorowym to nie simcity, tylko zbiór zamknięty względem możliwości wyboru, z uwagi na dostępna liczbę autobusów i kierowców.
Na całej aglomeracji mamy wzrost pasażerów, dlatego między innymi próbujemy wstawić autobusy przegubowe na 301 i inne przykłady.
W gminie Zabierzów jest podobnie. W szczycie porannym kursy 218, 228, 238, 268 i 278 są przeciążone. Z drugiej strony linią 208 wjeżdża o połowę mniej pax. I nikt mnie nie przekona że jest inaczej bo korzystam lub widzę autobusy z tej linii prawie codziennie. Owszem linia bardziej napełnia się na odcinku miejskim, ale jej podstawowa rola to aglo i w mniejszym stopniu lotnisko. Do lotniska jest alternatywa. Tak ze szczyglic nie będzie bezpośredniego połączenia, podobnie jak z Zabierzowa i dziesiątek miejscowości obok...
Wybór zatem polega na tym, że albo utrzymujemy co jest, bo linia jeździ od 47lat, albo przekazujemy autobusy na linie gdzie potrzebne są wzmocnienia. Dla mnie wybór jest jeden, chociaż wzbudza kontrowersje.
A jak czytam że nie poprawia się 218 i 238 to nie wiem co mam napisać.
Obecnie 208 z 218 jezdzi od Szczyglic stadnie, teraz będzie co ok 40min. Na 238 też równy takt.
Fakty zatem przeczą. Dla mieszkańców Szczyglic, Rząski, Zabierzowa będzie lepiej i o to chodzi w tej zmianie i dlatego Gmina w której następuje zmiana to zaakceptowała.
Jacek Mosakowski pisze:Problemem nie są same zmiany, lecz ich kształt. Kursów ubywa, tygodniowo ponad 40 mniej, rocznie cięcia ponad 400 tys. zł (policzyłem zmiany na 208, 218, 238, 300). To jeden z powodów protestów bo ludzie czują, że nie są traktowani fair.
Ogranicza Was liczba autobusów, lecz przecież tu zmiany nie będą na zero tylko na minus. W szczycie jest rekompensata, lecz poza i w weekend będzie gorzej. W weekend Rząska i Szczyglice, mające garstkę kursów, będą mieć jeszcze mniej. Było 208 co 1h i 218 co 2h, będzie samo 218 co 1h. A pojedzie tak tylko od 7 do 18 bo wieczorem, gdy ludzie wracają z miasta, dalej będzie co 2h. To częsty problem ze zmianami - o ile w szczycie dajecie rekompensaty, tak w innych porach i dniach wychodzi na minus.
Z dnia na dzień zabierany jest dojazd pracownikom do lotniska. Ok, z wielu innych miejscowości nie ma, lecz ludzie nierzadko dostosowują miejsce zamieszkania do lokacji pracy. Do tego osoby z dalszych wsi też mogły się przesiadać na 208 np. w rejonie Balic. To samo zrobiono pracownikom z Woli Justowskiej, którą odcięto od lotniska bo 192/792 kończy bieg dwa przystanki wcześniej. Efekt? Pisano nam, że rano ze 192 wysiadał tabun ludzi i... szedł pieszo półtora kilometra na lotnisko.
Dojazd do lotniska nigdy nie był dobry, a od kilku lat jest jeszcze pogarszany. Było 292 co 20 minut, jest 300 co 30 i kończące tylko na Podwawelskim. Ta linia jest dobra dla południa Krakowa i jako dodatek byłaby ok. Jako dodatek, nie podstawa komunikacji autobusowej. Z Warszawą nie ma co porównywać, lecz nawet mniejszy Wrocław ma dwie linie co 15 minut każda czyli 8 kursów / h. A Kraków? SKA co 30-60 minut i 300 co 30. Drugie lotnisko w Polsce!
Gdyby w miejsce 208 wzmocnić 300 i dać sensowną trasę, byłoby fair. Tymczasem 208 znika, 300 bez zmian (jeden kurs więcej!) i jeszcze mu skracacie godziny funkcjonowania - z lotniska ostatni odjedzie 22:47 zamiast 23:07. Miesiąc temu usunięto też pierwszy kurs nocny z Balic (o 23:20). Teraz osoby które wylądują 22:30 lub później, będą czekać aż do północy na autobus!
SKA? Przy cenie 17 zł za 20 minut jazdy i odjazdach ledwie co pół godziny, to w dwie osoby lepszą opcją jest uber. SKA jest dobre dla osób które nie mają auta i nie potrafią zamówić ubera. 30 minut to niezrozumiała częstotliwość a przecież po godz. 18 SKA nie jeździ nawet co te 30, tylko co... godzinę.
W ciągu trzech dni zebrano ponad 1300 podpisów. Nie przypominam sobie innej petycji komunikacyjnej w ostatnim czasie, która zebrałaby tyle głosów. Zabrakło wg mnie dialogu.
Dyr. Franek pisze:ok.
Weekend i miedzyszczyt mozna wzmocnić. Jeżeli Gmina się zgodzi, możemy spróbować wyrównać liczbę kursów.
Linia na lotnisko powinna docelowo jeździć co 15min. Jak macie propozycje korekty trasy 300, prześlij.
Dodatkowy kurs 300 po 22:47 jest zaplanowany.
Nie mam wpływu na ceny biletów SKA na lotnisko. Jak się zintegrujemy będzie można jeździć na miejskiej sieciowce.
Co do dialogu, próbujemy. Kiedyś nawet pół roku poświeciliśmy w Swoszowicach i nie dało się nic ustalić, każdy ma swoją wizję. Petycja rozkręcona na Waszych łamach, gdzie macie ponad 50k obserwujących, a w Szczyglicach mieszka w sumie 650 osób...