Dojazd do lotniska Kraków Airport

[mkm3]

Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że linie na lotnisko są najbardziej rentowne, gdyż zakładając, że głównie przewożą turystów, to niemal wszyscy kasują bilety, a ci, którzy nie kasują to są łatwym łupem kontrolerów

[kot_feliks]

Ale spoko spoko 2 kursy na godzinę pociągu w chorej cenie (jakby była zwykła to bym się nie odzywał, bo chociaż to by było po ludzku zrobione) i 2 kursy na godzinę małego autobusu są ok...

Cena jak cena, tutaj bardziej chodzi o to, że ten pociąg:
- wieczorami itd. jeździ JEDYNIE CO GODZINĘ;
- obsługa tego na dworcu głównym to jest jakaś farsa;

Biegałem dwa razy z torbami między peronami, bo info o zmianie peronu pojawiło się na minutę przed odjazdem i szczerze - nie mam ochoty tego powtarzać. Ludzie, którzy zostali na "starym" peronie i nie dobiegli / nie wiedzieli o zmianie, zapewne też. To jest totalna farsa.

Kurde, mieszkamy w centrum miasta, w miarę blisko dworca, mamy największe lotnisko w PL poza Okęciem, a... najsensowniejszy dojazd na to lotnisko to własne AUTO + parking (z centrum miasta!). Przecież to jest chore.

[eurokierzaw]

Jak już wspominasz o Okęciu to:
- linia 148 w dp 15/20, w weekendy 20/30.
- linia 175 w dp co 10/15, w weekendy też 20/30.
- linia 188 w dp. 15/20/30, weekendy 20/30
- dodatkowo szczytowa 331 co 15 minut.

Oczywiście jest tez pociąg co 30 minut, z dwoma dziurami co 60 minut.

Kraków naprawdę ma jeden z najgorszych dojazdów KM na lotnisko w Polsce. Okęcie ma 18 kursów/h w szczycie, a nawet teraz w wakacje trzy linie co 20 minut weekendy, gdzie u nas prawie wszystko kursuje co 30 minut.

[kot_feliks]

Nie "jeden z najgorszych", tylko najgorszy wśród liczących się lotnisk :/

[eurokierzaw]

Poza tym na przykładzie Warszawy, widać, że nie istnienie połączenia kolejowego nie powoduje wycięcia w pień połączeń autobusowych. Nie dość, że jest integracja taryfowa z prawdziwego zdarzenia, to jeszcze autobusy co 3/4 minuty w szczycie.

[Kaszmir]

Zastanawiam się, jaka jest przyczyna skierowania "300" przez Wolę Justowską.

Z jednej strony - może obawy o korki na Księcia Józefa i Zielińskiego, przy zamkniętej trasie do Salwatora oraz remoncie na moście Dębnickim. Tyle że jak słusznie wspomnieliście, teraz linia będzie jechać za to przez sam most, a tam ruch wręcz stoi.

Być może poszło o coś innego. Od czasu zabrania "252" półtora roku temu, na ZTP spływała masa skarg i próśb o oddanie połączenie Woli Justowskiej z lotniskiem. Walczyli o to pasażerowie, Rada Dzielnicy, my też przy każdym spotkaniu z ZTP im to wypominaliśmy. ZTP jednak trochę było pod ścianą bo "300" zaczęło pełnić ważną funkcję miejską, łącząc Księcia Józefa z rondem Grunwaldzkim ("219" nie liczę). Nawet jeśli zatrzymywało się tylko na kilku przystankach, to pasażerowie podjeżdżali innymi autobusami do Bielan/Przegorzał i się przesiadali. ZTP nie mogło więc odebrać autobusu.

Teraz nadarzyła się okazja bo wszystkie "2x9" pojadą do ronda Grunwaldzkiego, niejako zastępując "300". Można było więc skierować je przez Wolę Justowską, tak naprawdę przywracając "252" tyle że jako linię przyspieszoną. Co dalej? Może jest szansa, by "300" zostało na stałe na Woli. Wszak remont ma potrwać blisko rok, a w 2024 ma ruszyć linia "126". Gdyby skierować ją do os. Podwawelskiego zamiast do Salwatora, mogłaby zastąpić "300" w tej relacji. Tak głośno myśląc

[WDZ]

Owszem, dojazdy do Dębnickiego stoją kamieniem, ale buspasy w obie strony są zasadniczo drożne...

[eurokierzaw]

Czy wydłużenie 192, to taki koszt?

W porównaniu z 300 zatrzymuje się na każdym przystanku.

Wtedy 192 (292) przez Wolę i Aleje do Dworca, a 300 szybka dowozówka do linii jadących na południe miasta.

Plus pomysł ekstremalny, czyli wydłużenie 572 z Bronowic, z przystankiem w Mydlnikach i na Lotnisku. Taki ekspres na północ i do Huty.

[yosujiro]

Owszem, dojazdy do Dębnickiego stoją kamieniem, ale buspasy w obie strony są zasadniczo drożne...

No nie wiem. Wczoraj ok 14 buspas stał murem od mostu do Placu Inwalidów.

[mkm3]

Domyślam się, że powody są takie, jakie teorie spiskowe można było usłyszeć już przy usuwaniu 208, czyli likwidacja taniej konkurencji (6 zł) dla drogiej kolei (17 zł).

[Kaszmir]

Argument ZTP (przynajmniej przekazany nam w rozmowach) jest taki, że nie chcą mieszać potoków lotniskowych i miejskich. Mówią, że za czasów "292" czy "252" były skargi/problemy że podróżni z walizkami zajmują autobus i mieszkańcy mają trudności ze zmieszczeniem się. Nie oceniam czy tak było, jedynie przekazuję co mi powiedziano.

Inna sprawa że "300", nawet jeśli przyspieszone, przecież ma dokładnie ten sam problem bo łącząc Bielany i Przegorzały z r. Grunwaldzkim, zaczęło pełnić funkcję miejską.

Też uważam, że najprościej byłoby zostawić "300" i wydłużyć do lotniska "192" albo "152".

Plus pomysł ekstremalny, czyli wydłużenie 572 z Bronowic, z przystankiem w Mydlnikach i na Lotnisku. Taki ekspres na północ i do Huty.

Też mi się marzy takie połączenie. Mogłoby być atrakcyjne bo obecnie dla osób jadących do Opolskiej, Olszy czy Huty, auto nie ma konkurencji. Piszę to z własnych doświadczeń, od lat wożę rodzinę z lotniska w tę stronę, autem jest tak 3-4x szybciej niż km czy nawet z pociągiem.

No nie wiem. Wczoraj ok 14 buspas stał murem od mostu do Placu Inwalidów.

Mam podobne odczucia. W lipcu popołudniu pół godziny jechaliśmy "139" odcinek od Pl. Inwalidów do skrzyżowania z Czarnowiejską. Również rondo Grunwaldzkie stoi, auta nagminnie blokują km.

[Justforfun]

Do Lotniska powinny jechać tak naprawdę 3 linie, może nawet 4 w optymistycznych wariantach. Chyba wszyscy się z tym zgodzimy, jednak tu na przeszkodzie stoi polityka.

Powinno wyglądać to mniej więcej w taki sposób:
208 > Bronowice - Balice
292 > DGW - Balice (możliwa obsługa przegubami)
300 > Os. Podwawelskie - Balice (przez Bielany za pocięcie 209).

Każda z tych opcji byłaby w miarę okej. 208 dowoziłoby pracowników, którym to połączenie zabrano. 292 miałoby potoki z dworca i alej, 300 zachowałoby swoją funkcję. Taki układ byłby w miarę optymalny.
Niestety o takie coś będzie bardzo, ale to bardzo trudno.

[Kaszmir]

Powinno wyglądać to mniej więcej w taki sposób:
208 > Bronowice - Balice
292 > DGW - Balice (możliwa obsługa przegubami)
300 > Os. Podwawelskie - Balice (przez Bielany za pocięcie 209).

Takie coś byłoby super. I docelowo idealnie "292" i "300" z f15, a "208" mogłoby mieć niską f, byle zapewnić jakiś dojazd.

Ew. - choć wiem że to science-fiction - gdyby udało się wydłużyć do Balic któreś z "x72", może wtedy "208" w ogóle nie byłoby potrzebne. Zwłaszcza gdyby wydłużyć "172" które jest całodzienne. Acz to wtedy byłaby długa linia, więc pomysł może zbyt odstający od realiów. Z drugiej strony, taki autobus mógłby mieć duże wzięcie...

[Justforfun]

Takie coś byłoby super. I docelowo idealnie "292" i "300" z f15, a "208" mogłoby mieć niską f, byle zapewnić jakiś dojazd.

Ew. - choć wiem że to science-fiction - gdyby udało się wydłużyć do Balic któreś z "x72", może wtedy "208" w ogóle nie byłoby potrzebne. Zwłaszcza gdyby wydłużyć "172" które jest całodzienne. Acz to wtedy byłaby długa linia, więc pomysł może zbyt odstający od realiów. Z drugiej strony, taki autobus mógłby mieć duże wzięcie...

Zgadza się. W przypadku jakiegokolwiek wydłużenia x72, 208 nie jest potrzebne. Ale dalej miałbyś tłumaczenie ZTP, żeby nie mieszać potoków miejskich z lotniskowymi. Ale taki układ miałby sens i byłby wg mnie odpowiedni, bo Huta z przesiadką też miałaby fajny dojazd, każdą z wymienionych przeze mnie linii.

[edek3253]

Niesamowite, że wydaje się, iż władze portu mają wyrąbane w temacie obsługi KMK. Po zabraniu 208 i 252 powinni pierwsi protestować.