Przyspieszone z nazwy i tyle, też mnie to nie bawi, zastępstwo za linię miejską.
Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
-
- Ekspert
- Posty: 653
- Rejestracja: 22 sie 2020, 15:20
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Część przyspieszonych powstała z linii miejskich, jednak część to zupełnie nowe kursy.
I sporo z nich jest mocno przyspieszonych, nie tylko z nazwy.
I sporo z nich jest mocno przyspieszonych, nie tylko z nazwy.
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Kraków powinien uczyć się od Warszawy robić linie przyspieszone, a nie to co mamy teraz, co z tego że 503 nie staje na przystanku nigdzie od Matecznego do Bieżanowskiej skoro po drodze będzie w korkach stać, to samo inne jak np 501 czy 511.
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Przepraszam, ale czego się uczyć? W Warszawie przystanki są naćkane, a linie przyspieszone omijają tylko pojedyncze. Buspasów w stolicy jest mało jak na skalę miasta. Ekspresy noszą tylko takie nazwy (zwłaszcza E-1). Jak człowiek chce po Warszawie szybko podróżować to szuka metra lub kolei.Scania_9640 pisze: ↑14 lut 2022, 20:34 Kraków powinien uczyć się od Warszawy robić linie przyspieszone, a nie to co mamy teraz, co z tego że 503 nie staje na przystanku nigdzie od Matecznego do Bieżanowskiej skoro po drodze będzie w korkach stać, to samo inne jak np 501 czy 511.
Kiedyś obliczałem, że średnio czas przejazdu w Warszawie i Krakowie podobnej dugości odcinka wychodzą prawie tak samo, mimo że w Krakowie jest więcej ograniczeń.
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
No właśnie w Warszawie linie przyspieszone są dużo lepsze i szybsze niż w Krakowierumcajs pisze: ↑15 lut 2022, 14:03Przepraszam, ale czego się uczyć? W Warszawie przystanki są naćkane, a linie przyspieszone omijają tylko pojedyncze. Buspasów w stolicy jest mało jak na skalę miasta. Ekspresy noszą tylko takie nazwy (zwłaszcza E-1). Jak człowiek chce po Warszawie szybko podróżować to szuka metra lub kolei.Scania_9640 pisze: ↑14 lut 2022, 20:34 Kraków powinien uczyć się od Warszawy robić linie przyspieszone, a nie to co mamy teraz, co z tego że 503 nie staje na przystanku nigdzie od Matecznego do Bieżanowskiej skoro po drodze będzie w korkach stać, to samo inne jak np 501 czy 511.
Kiedyś obliczałem, że średnio czas przejazdu w Warszawie i Krakowie podobnej dugości odcinka wychodzą prawie tak samo, mimo że w Krakowie jest więcej ograniczeń.
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Które linie?Scania_9640 pisze: ↑15 lut 2022, 14:06 No właśnie w Warszawie linie przyspieszone są dużo lepsze i szybsze niż w Krakowie
504? 527? 525? 517?
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Z takich co pamiętam to 511, 512, 502, czy E9.rumcajs pisze: ↑15 lut 2022, 14:16Które linie?Scania_9640 pisze: ↑15 lut 2022, 14:06 No właśnie w Warszawie linie przyspieszone są dużo lepsze i szybsze niż w Krakowie
504? 527? 525? 517?
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
502 przypomina 301 lub 304 - omija pojedyncze przystanki między Metrem Politechnika a Wawrem, a potem jedzie przez Las, więc tam tylko przyspiesza.
511 jedzie po Moście Północnym, tam za bardzo nie ma przystanków.
512 - omija 3 przystanki.
E-9 - no to jest linia ekspresowa, jeździ tylko w szczytach - krakowskie 578 nie gorsze, omija też 5 przystanków na trasie.
Ogólnie to Warszawa jest bardziej rozwlekła i powinna mieć szybkie linie, ale realnie większość się wlecze - powiem to jeszcze raz, jeśli w Warszawie przystanki są co ok. 300 metrów (a są i miejsca, gdzie częściej), a w Krakowie co ok. 500 metrów, to omijanie przystanku w Krakowie daje lepszy efekt niż w Warszawie - jak jeszcze porównamy skalę miasta, to warszawskie linie czerwone robią się śmieszne.
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Mi się tymi liniami przyjemnie jeździło i szybko oraz przynajmniej w korkach nie stałem, a u nas: 501 korki 503 korki 511 korki 572 korki 578 korki, tak naprawdę 502 jako tako nie ma korków i jest dość spoko
-
- Ekspert
- Posty: 575
- Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
- Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
"501+511" jeżdżę bardzo często między Bronowicami a Mogilskim i chyba nigdy w żadne korki nie wpadłem. Ale za to często się zdarzało, że np. na Chopina "501" wyprzedził coś co jedzie w prawo, co pozwoliło niektórym osobom na szybszą przesiadkę (teraz jeszcze ważniejszą po likwidacji "114"). Dużym przyspieszeniem jest też pomijanie DGW, bo kręcenie się tam to przynajmniej 2 minuty, no ale w tej kwestii teraz nawet "189" tak ma.Scania_9640 pisze: ↑16 lut 2022, 14:33 Mi się tymi liniami przyjemnie jeździło i szybko oraz przynajmniej w korkach nie stałem, a u nas: 501 korki 503 korki 511 korki 572 korki 578 korki, tak naprawdę 502 jako tako nie ma korków i jest dość spoko
Reszta linii może i faktycznie stoi w niektórych miejscach, ale np. takiego "503" korki na północy nie dyskwalifikują od razu, bo na południu zapewnia realne przyspieszenie i wiele osób sobie je chwali.
-
- Ekspert
- Posty: 1570
- Rejestracja: 25 wrz 2020, 0:06
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
503 bardzo łapie korki. Przykładowo przedwczoraj na 503 przyjechaliśmy - 31 na pętlę i na starcie mieliśmy - 11Tramwajolog14 pisze: ↑16 lut 2022, 15:04"501+511" jeżdżę bardzo często między Bronowicami a Mogilskim i chyba nigdy w żadne korki nie wpadłem. Ale za to często się zdarzało, że np. na Chopina "501" wyprzedził coś co jedzie w prawo, co pozwoliło niektórym osobom na szybszą przesiadkę (teraz jeszcze ważniejszą po likwidacji "114"). Dużym przyspieszeniem jest też pomijanie DGW, bo kręcenie się tam to przynajmniej 2 minuty, no ale w tej kwestii teraz nawet "189" tak ma.Scania_9640 pisze: ↑16 lut 2022, 14:33 Mi się tymi liniami przyjemnie jeździło i szybko oraz przynajmniej w korkach nie stałem, a u nas: 501 korki 503 korki 511 korki 572 korki 578 korki, tak naprawdę 502 jako tako nie ma korków i jest dość spoko
Reszta linii może i faktycznie stoi w niektórych miejscach, ale np. takiego "503" korki na północy nie dyskwalifikują od razu, bo na południu zapewnia realne przyspieszenie i wiele osób sobie je chwali.
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
511 ostatnio jechała 10min z Bronowic do Zarzecza bo taki korek był, przy wyjeździe z galerii już łapie opóźnienia, w Hucie też tragedia jeśli chodzi o korki, w poniedziałek 511 jeździło po 15-20min opóźnione, to co będzie w piątek.. a 503 ma korki jeszcze do Matecznego, a potem do Bieżanowskiej czasem są jeszcze.Tramwajolog14 pisze: ↑16 lut 2022, 15:04"501+511" jeżdżę bardzo często między Bronowicami a Mogilskim i chyba nigdy w żadne korki nie wpadłem. Ale za to często się zdarzało, że np. na Chopina "501" wyprzedził coś co jedzie w prawo, co pozwoliło niektórym osobom na szybszą przesiadkę (teraz jeszcze ważniejszą po likwidacji "114"). Dużym przyspieszeniem jest też pomijanie DGW, bo kręcenie się tam to przynajmniej 2 minuty, no ale w tej kwestii teraz nawet "189" tak ma.Scania_9640 pisze: ↑16 lut 2022, 14:33 Mi się tymi liniami przyjemnie jeździło i szybko oraz przynajmniej w korkach nie stałem, a u nas: 501 korki 503 korki 511 korki 572 korki 578 korki, tak naprawdę 502 jako tako nie ma korków i jest dość spoko
Reszta linii może i faktycznie stoi w niektórych miejscach, ale np. takiego "503" korki na północy nie dyskwalifikują od razu, bo na południu zapewnia realne przyspieszenie i wiele osób sobie je chwali.
-
- Ekspert
- Posty: 575
- Rejestracja: 22 lis 2020, 23:01
- Lokalizacja: Kraków, Grzegórzki
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
damian_krk2 pisze:503 bardzo łapie korki. Przykładowo przedwczoraj na 503 przyjechaliśmy - 31 na pętlę i na starcie mieliśmy - 11
Nie zmienia to faktu, że są one szybsze od zwykłych linii i zachęcają do siebie. Nawet jeżeli realny czas przejazdu jest tylko 2-3 minuty krótszy, to efekt psychologiczny też zachęca i też się liczy. A te 2-3 minuty jak już wcześniej wspomniałem mogą oszczędzić jeszcze więcej czasu, bo np. zdążymy na wcześniejszy autobus, bo taki "501", czy "503" go wyprzedzi. Przykładowo mój tata nie zdążył na "173" w stronę Bieżanowa i wsiadł w "304", które go mocno wyprzedziło i był na miejscu wcześniej.Scania_9640 pisze:511 ostatnio jechała 10min z Bronowic do Zarzecza bo taki korek był, przy wyjeździe z galerii już łapie opóźnienia, w Hucie też tragedia jeśli chodzi o korki, w poniedziałek 511 jeździło po 15-20min opóźnione, to co będzie w piątek.. a 503 ma korki jeszcze do Matecznego, a potem do Bieżanowskiej czasem są jeszcze.
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
W pełni się z tym zgodzę, w ostatnim czasie chwilowo jestem częstym pasażerem linii "114", "173" oraz "310". Dzisiaj o godzinie 9:34 na przystanku Bronowice SKA wsiadłem w "310". Do Muzeum Narodowego autobus stamtąd jechał zaledwie 12 minut. W przypadku "173" (a jeszcze tydzień temu także "114") taki czas nawet rozkładowo jest nierealny. W korku każdy autobus tak samo utknie, ale przy płynnym ruchu linie przyspieszone naprawdę przyspieszają poruszanie się i nie rozumiem skąd tutaj taka ich krytyka.Tramwajolog14 pisze: ↑16 lut 2022, 16:04 A te 2-3 minuty jak już wcześniej wspomniałem mogą oszczędzić jeszcze więcej czasu, bo np. zdążymy na wcześniejszy autobus, bo taki "501", czy "503" go wyprzedzi.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
-
- Ekspert
- Posty: 1816
- Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
- Lokalizacja: Balice
Re: Komunikacja aglomeracyjna, agloekspressy
Planowo jedzie 14min czyli musiał jechać przed czasem a 173 jedzie 16min czyli tylko 2min mniej, a ma 3 przystanki więcejBayer2003 pisze: ↑16 lut 2022, 16:22W pełni się z tym zgodzę, w ostatnim czasie chwilowo jestem częstym pasażerem linii "114", "173" oraz "310". Dzisiaj o godzinie 9:34 na przystanku Bronowice SKA wsiadłem w "310". Do Muzeum Narodowego autobus stamtąd jechał zaledwie 12 minut. W przypadku "173" (a jeszcze tydzień temu także "114") taki czas nawet rozkładowo jest nierealny. W korku każdy autobus tak samo utknie, ale przy płynnym ruchu linie przyspieszone naprawdę przyspieszają poruszanie się i nie rozumiem skąd tutaj taka ich krytyka.Tramwajolog14 pisze: ↑16 lut 2022, 16:04 A te 2-3 minuty jak już wcześniej wspomniałem mogą oszczędzić jeszcze więcej czasu, bo np. zdążymy na wcześniejszy autobus, bo taki "501", czy "503" go wyprzedzi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 11 gości