Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

[Kaszmir]

I mamy pierwsze zawieszenie 494. Od 22 grudnia do 01 stycznia. Brawo. Jedyna linia do centrum z Kobierzyńskiej co 15-20 minut!!! Tylko dlatego że nie ma szkoły, a ludzie którzy jeżdżą do pracy w totalnej d**pie.

Czyli niestety potwierdziły się przypuszczenia Forumowiczów, że zmieniono status linii po to, by móc ją zawieszać (początkowo miała być jednokierunkowa). Czyli zostaje "194" z f15/20. Sprawdziłem, rok temu w okresie 27-30 grudnia "194" miało f10/10, a w pozostałych kursowało normalnie dla danego dnia. Czyli spore ścięcie, poza szczytem o połowę kursów :/

Tu komunikat z 2022:
https://ztp.krakow.pl/transport-publicz ... aty/1-2023

[Kierman]

I to powinien być ostateczny argument dla wszystkich entuzjastów dzielenia linii dlaczego tego nie wolno robić, bo to daje łatwiejszy pretekst to ciągłego zawieszania.

[Kaszmir]

I to powinien być ostateczny argument dla wszystkich entuzjastów dzielenia linii dlaczego tego nie wolno robić, bo to daje łatwiejszy pretekst to ciągłego zawieszania.

Kolejny przykład to wakacje w siatce tramwajowej. O ile linie f7,5 są ścinane do f10 (czyli - jeszcze ujdzie), to jeśli chodzi o pary "4+44", "9+49", "17+19", linia dodatkowa jest zawieszana, a bazowa i tak przycinana z f15 do f20. W efekcie, zamiast łącznego f7,5 robi się... f20, czyli blisko trzykrotnie mniej kursów.

[tomaszep42]

To 494 pewnie będzie traktowane jak 482, też zawieszane przy byle okazji. To nie tylko może być w okolicach świąteczno-noworocznych, ale zapewne też ferie, wakacje itp.

[kot_feliks]

I mamy pierwsze zawieszenie 494. Od 22 grudnia do 01 stycznia. Brawo. Jedyna linia do centrum z Kobierzyńskiej co 15-20 minut!!! Tylko dlatego że nie ma szkoły, a ludzie którzy jeżdżą do pracy w totalnej d**pie.

Jak zapomniano? Przecież będziesz miał za kilka lat 8 Pułku Ułanów, Trasę Kapelana, Trasę Monte Cassino i.... jeden pas na Grunwaldzkim. Czego nie rozumiesz?

[pjetrek]

To 494 pewnie będzie traktowane jak 482, też zawieszane przy byle okazji. To nie tylko może być w okolicach świąteczno-noworocznych, ale zapewne też ferie, wakacje itp.

Moim zdaniem pora już zakończyć eksperyment pod nazwą 494 i wcielić go z powrotem do 194. Tworząc jedną mocną linię i jeden porządny rozkład jazdy!
Synchronizacja ze 194 jest czysto teoretyczna, bo przez korki na mieście często kursują stadnie. Dodatkowo na Azorach jeździ praktycznie w odstępach 2-3 minutowych (!) ze 130. A co za tym idzie napełnienie jest znikome... Napełnia się jako tako dopiero od Łobzowa. Ludzie jadąc "na aleje" o wiele częściej wybierają 130 którą szybciej dojadą do Kleparza i tam mogą się przesiąść na linie alejowe, albo 140 do tramwajów na Prądnickiej.

[pablo]

Synchronizacji między 194 i 494 nie ma, bo autobusy Pod Fortem zamieniają się jeden w drugi. Np w popołudniowym szczycie jedzie opóźnione 194 i po dojeździe wyjeżdża jako opóźnione 494 i vice versa. Rozkłady są bardzo napięte, a postoje na wyrównanie opóźnień na końcówkach na tyle małe, że nieraz nie wystarczają na punktualny odjazd. Czasami bywa tak, że pod rząd potrafią jechać trzy 494 i żaden 194. Na południowym odcinku to w sumie obojętne dla pasażera. Natomiast mieszkańcom Krowodrzy bądź Azorów obojętne to już nie jest.

[Zorza Polarna]

Cały czas się zastanawiam, że skoro w sierpniu będzie podpisana nowa umowa z Mobilis-em to czy nie można by było wydłużyć 578-ki w stronę os. Kliny Zacisze i Kobierzyna tak aby zwolnić miejsce na pętli dla przyszłej 116-tki. Sądzę że wraz z linią 104 pomogłoby to w rozłożeniu tłumów szturmujących 194/494 i zwiększyłoby to zabieralność i swobodę na ul. Kobierzyńskiej. Problemem jest tylko pętla, która już nie wydala dla tylu linii (136, 151, 191, 194, 494) dlatego ZTP i ZDMK powinno rozważyć w końcu stworzenie łącznika Komuny Paryskiej - Spacerowa tak aby na jego końcu utworzyć przystanko-pętlę z punktem socjalnym (ew. nie tworzyć punktu socjalnego, ale wtedy kierowcy mieliby do dyspozycji go w Mistrzejowicach ale sądzę że lepsza jest pierwsza opcja ) Pomogłoby to nie tylko zachodniej części osiedla i wschodniej części Kobierzyna ale również os. na ul Spacerowej i Trockiego miałoby bliżej do jakiegokolwiek środka komunikacji. I najważniejsze, przywrócone zostałoby bezpośrednie połączenie Os. Pod Fortem - Mistrzejowice.

Poniżej przedstawiam mój plan na linię 578:



Fakt. Linia nie obsługuje przystanku Bunscha, ale sądzę że 104 z Pod Fortem by wystarczyło dla mieszkańców osiedla i na Klinach i przy ul. Bunscha.

[Kaszmir]

W temacie potencjalnego wydłużenia "136" do os. Podwawelskiego (a może w przyszłości do Alej?) - gdyby do tego doszło, zastanawiam się czy "194+494" nie powinny dostać taktu 5+10. Wtedy w te 10-minutowe przerwy można by włożyć "136" (Kliny - R. Grunwaldzkie) oraz "144" (R. Grunwaldzkie - Makowskiego), dając w efekcie połączenia "136+194+494" oraz "144+194+494" co 5 minut.

[Kierman]

A zadam pytanie retoryczne, serio trzeba to 494 utrzymywać?

[dominQ92]

A może w takim razie wydłużyć 136 na Azory w miejsce 494 (z jednoczesną likwidacją).

[yosujiro]

A zadam pytanie retoryczne, serio trzeba to 494 utrzymywać?

W porównaniu do zapełnień 194 od Krowodrzy, to można powiedzieć, że 494 praktycznie nikogo nie wozi z Azorów, więc moim zdaniem odpowiedź jest oczywista...

[Kaszmir]

Ja do dzisiaj nie rozumiem powodu powstania "494". Ponieważ pasażerowie osiedla A prosili o połączenie do Alej (i mimo wszystko takie połączenie mieli tylko trasą parę minut dłuższą), to w zamian zabrano połowę kursów osiedlom B i C.

Niemniej nawet jeśli wróci pełne "194", to przy wydłużeniu "136" i tak wg mnie warto rozważyć by "194" miało takt 5+10, właśnie po to by uzupełnić przerwy kursami "136" i "144"

[Kierman]

Znaczy się ja spróbuję odpowiedzieć sam sobie na to pytanie, po co powstało 494. Tylko po to, by w wakacje / ferie można było zrobić większe cięcia i oszczędności na ograniczeniu kursów. Wywalamy 494 i mamy 194 co 15/20 min, zamiast co 10/15 min jak to bywało w zeszłych latach. "Pijarowo" wygląda to lepiej, a ludziom wciśniemy kit, że polepszyliśmy dojazd do centrum tworząc nową linię i inne takie bla bla bla

[Mr. Passenger]

Niemniej nawet jeśli wróci pełne "194", to przy wydłużeniu "136" i tak wg mnie warto rozważyć by "194" miało takt 5+10, właśnie po to by uzupełnić przerwy kursami "136" i "144"

Ze "194" korzystam praktycznie codziennie i moim zdaniem to bardzo zły pomysł. Często zdarza się, że któryś z kursów łapie duże opóźnienie i zamiast taktu 7,5+7,5 robi się 10+5 albo 12+3. "x94", które przyjeżdża po co najmniej 10 minutowej dziurze w 99% przypadków jest załadowane tak, że ludzie jadą przyciśnięci do drzwi, a wejście graniczy z cudem. Może układ 10+5 by się sprawdził, ale "x94" w stronę Pod Fortem bywa zapchane po korek już na "Kawiorach", a przy "AGH/UR" zawsze wsiada cały tłum studentów wracających w rejon Ruczaju i Klin. Koordynacja ze "144" nie rozwiąże problemu, bo co z tego, że między Łobzowem a Grunwaldzkim będzie autobus (w teorii) co 5 minut, jeżeli to "x94" jadące po dłuższej przerwie na pewno będzie przeładowane?

Jeżeli chcemy iść w tę stronę to "136" powinno dojeżdżać gdzieś dalej niż do Grunwaldzkiego (zwłaszcza, że kończąc tam prawdopodobnie "136" nie miałoby nawet wspólnego przystanku ze "x94"). W innym wątku pojawił się ciekawy pomysł puszczenia tej linii po trasie "513" do nowej pętli przy Trasie Wolbromskiej, a w zamian za to ponowne scalenie "503" i "513" w jedną linię. Wymagałoby to pewnie jakichś roszad na Prokocimiu, ale moim zdaniem jest to jakiś sensowny punkt wyjścia.

Przyłączam się też do przedmówców sugerujących wchłonięcie "494" przez "194", a przy okazji dodam jeszcze jeden argument - "194" zazwyczaj łapie większe opóźnienie na odcinku "krowoderskim" niż "494", więc bardzo często, zwłaszcza w godzinach szczytu, że zamiast ładnej koordynacji mamy jazdę stadną (rekordem były 4 kursy "x94" w ciągu 5 minut po ponad 15-minutowej dziurze).