Kaszmir pisze: ↑19 sty 2024, 11:45
Niemniej nawet jeśli wróci pełne "194", to przy wydłużeniu "136" i tak wg mnie warto rozważyć by "194" miało takt 5+10, właśnie po to by uzupełnić przerwy kursami "136" i "144"
Ze "194" korzystam praktycznie codziennie i moim zdaniem to bardzo zły pomysł. Często zdarza się, że któryś z kursów łapie duże opóźnienie i zamiast taktu 7,5+7,5 robi się 10+5 albo 12+3. "x94", które przyjeżdża po co najmniej 10 minutowej dziurze w 99% przypadków jest załadowane tak, że ludzie jadą przyciśnięci do drzwi, a wejście graniczy z cudem. Może układ 10+5 by się sprawdził, ale "x94" w stronę Pod Fortem bywa zapchane po korek już na "Kawiorach", a przy "AGH/UR" zawsze wsiada cały tłum studentów wracających w rejon Ruczaju i Klin. Koordynacja ze "144" nie rozwiąże problemu, bo co z tego, że między Łobzowem a Grunwaldzkim będzie autobus (w teorii) co 5 minut, jeżeli to "x94" jadące po dłuższej przerwie na pewno będzie przeładowane?
Jeżeli chcemy iść w tę stronę to "136" powinno dojeżdżać gdzieś dalej niż do Grunwaldzkiego (zwłaszcza, że kończąc tam prawdopodobnie "136" nie miałoby nawet wspólnego przystanku ze "x94"). W innym wątku pojawił się ciekawy pomysł puszczenia tej linii po trasie "513" do nowej pętli przy Trasie Wolbromskiej, a w zamian za to ponowne scalenie "503" i "513" w jedną linię. Wymagałoby to pewnie jakichś roszad na Prokocimiu, ale moim zdaniem jest to jakiś sensowny punkt wyjścia.
Przyłączam się też do przedmówców sugerujących wchłonięcie "494" przez "194", a przy okazji dodam jeszcze jeden argument - "194" zazwyczaj łapie większe opóźnienie na odcinku "krowoderskim" niż "494", więc bardzo często, zwłaszcza w godzinach szczytu, że zamiast ładnej koordynacji mamy jazdę stadną (rekordem były 4 kursy "x94" w ciągu 5 minut po ponad 15-minutowej dziurze).