Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

- Linie, trasy, rozkłady
Awatar użytkownika
Zorza Polarna
Znawca
Posty: 159
Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
Lokalizacja: Kobierzyn

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Zorza Polarna » 09 mar 2024, 18:11

Kierman pisze: 09 mar 2024, 14:07 Budowano niedawno szkołę obok, dlaczego od razu nie zbudowano pętli?
Pętla nie powstała z 2 prostych powodów:

• jak się buduje szkołę jako inwestycję to jest to zupełnie inna budowa niż pętli. Potrzebny jest grunt, pieniądze i droga dojazdowa do pętli. Miastu zależało tylko na szkole a pętli pokazali tym samym pasażerom środkowy palec. Jak to robią już od dawna.

• ma ona być robiona w ramach inwestycji drogi na Opatkowice, tak jak mówiła dzielnica i ARG które ogólnie zajmuje się projektowaniem i całą inwestycją? więc jak to się mówi każdy mieszkaniec czekający na tą pętlę "No to se jeszcze poczeka". No i Nową Bartla bo co z tego że będzie wielka pętla jak 2 autobusy ledwo wyrabiają na Bartla o Krygowskiego-Borkowska nie wspomnę...

Patrząc na całokształt bagna w jakim znajdują się Kliny wraz z Kobierzynem stwierdzam że jedyna nadzieja jest w ul. Komuny Paryskiej na jakąś pętlę. EWENTUALNIE powiększenie tej w oparciu o trawnik przy wjeździe do szkoły jak i trawnik przy Sidzince.
Kobierzyn im my <3

Mr. Passenger
Znawca
Posty: 188
Rejestracja: 22 sie 2020, 13:05
Lokalizacja: Ruczaj

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Mr. Passenger » 10 mar 2024, 11:30

Moim zdaniem łączenie "136" ze "184" to bardzo zły pomysł z co najmniej kilku powodów

1) Z Klin, Kobierzyna i Ruczaju największe "autobusowe" potoki prowadzą w stronę Alej, co dobrze widać po zapełnieniach "x94", które jeżdżą pełne co najmniej do "Czarnowiejskiej". Puszczanie drugiej linii autobusowej przez Dietla trochę mija się z celem, bo nie dość, że w żaden sposób nie odciąży ona "x94" to jeszcze prawdopodobnie będzie dodatkowym pretekstem do cięcia tej linii i jeszcze bardziej pogorszy sytuację tamże.

2) Trasa potencjalnego duetu "136+184" po otwarciu tramwaju do Mistrzejowic będzie się w większości pokrywać z trasą "52", więc taka linia będzie niemal pewnym kandydatem do odstrzału. Zresztą, po niemal identycznej trasie jeździło niegdyś "128" i jako pierwsze wyleciało z Ruczaju, jeszcze nawet zanim otwarto pętlę na Makach. To chyba o czymś świadczy.

3) "184" powinno w pierwszej kolejności wrócić na Kurdwanów, bo kilka lat temu zabrano ją stamtąd nie dając pasażerom żadnej rekompensaty. Jeżeli wariant przez Dietla odpada (co będzie jeszcze bardziej prawdopodobne po otwarciu tramwaju do Mistrzejowic) to nawet tu, na forum, pojawiały się różne świetne propozycje - chociażby z trasą przez rozbudowujące się Zabłocie czy koło Galerii Kazimierz.

4) Może to kontrowersyjna opinia, ale moim zdaniem pomysł z wydłużaniem "136" jest zwyczajnie szkodliwy, bo dla ZTP będzie to idealny pretekst, żeby albo jeszcze bardziej pociąć "x94" albo w ogóle wywalić ją z Ruczaju i Klin i znowu skrócić do Podwawelskiego (o tym jak cudownie wyglądają przesiadki na Rondzie Grunwaldzkim pisałem w tym wątku nie raz). Jeżeli "136" ma pojechać gdzieś dalej niż do Łagiewnik to niech to będzie pełnoprawna linia w jakimś sensownym kierunku, a nie, znowu, ogryzek, który będzie pierwszy w kolejce do zawieszania przy każdej okazji. Swego czasu pisałem o tym jak bardzo potrzebna jest bezpośrednia linia łącząca Ruczaj z Miasteczkiem Studenckim. Dlaczego by nie spróbować pójść w tę stronę?

kry5
Pasażer
Posty: 26
Rejestracja: 26 mar 2022, 17:23

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: kry5 » 10 mar 2024, 16:36

Mr. Passenger pisze: 10 mar 2024, 11:30 Moim zdaniem łączenie "136" ze "184" to bardzo zły pomysł z co najmniej kilku powodów

1) Z Klin, Kobierzyna i Ruczaju największe "autobusowe" potoki prowadzą w stronę Alej, co dobrze widać po zapełnieniach "x94", które jeżdżą pełne co najmniej do "Czarnowiejskiej". Puszczanie drugiej linii autobusowej przez Dietla trochę mija się z celem, bo nie dość, że w żaden sposób nie odciąży ona "x94" to jeszcze prawdopodobnie będzie dodatkowym pretekstem do cięcia tej linii i jeszcze bardziej pogorszy sytuację tamże.

2) Trasa potencjalnego duetu "136+184" po otwarciu tramwaju do Mistrzejowic będzie się w większości pokrywać z trasą "52", więc taka linia będzie niemal pewnym kandydatem do odstrzału. Zresztą, po niemal identycznej trasie jeździło niegdyś "128" i jako pierwsze wyleciało z Ruczaju, jeszcze nawet zanim otwarto pętlę na Makach. To chyba o czymś świadczy.

3) "184" powinno w pierwszej kolejności wrócić na Kurdwanów, bo kilka lat temu zabrano ją stamtąd nie dając pasażerom żadnej rekompensaty. Jeżeli wariant przez Dietla odpada (co będzie jeszcze bardziej prawdopodobne po otwarciu tramwaju do Mistrzejowic) to nawet tu, na forum, pojawiały się różne świetne propozycje - chociażby z trasą przez rozbudowujące się Zabłocie czy koło Galerii Kazimierz.

4) Może to kontrowersyjna opinia, ale moim zdaniem pomysł z wydłużaniem "136" jest zwyczajnie szkodliwy, bo dla ZTP będzie to idealny pretekst, żeby albo jeszcze bardziej pociąć "x94" albo w ogóle wywalić ją z Ruczaju i Klin i znowu skrócić do Podwawelskiego (o tym jak cudownie wyglądają przesiadki na Rondzie Grunwaldzkim pisałem w tym wątku nie raz). Jeżeli "136" ma pojechać gdzieś dalej niż do Łagiewnik to niech to będzie pełnoprawna linia w jakimś sensownym kierunku, a nie, znowu, ogryzek, który będzie pierwszy w kolejce do zawieszania przy każdej okazji. Swego czasu pisałem o tym jak bardzo potrzebna jest bezpośrednia linia łącząca Ruczaj z Miasteczkiem Studenckim. mi by nie spróbować pójść w tę stronę?
Zgadzam się z wszystkimi punktami a 4 chchialbym rozwinąć.
Moim zdaniem potrzeba kolejnej linii która jedzie przez ATW, najwięcej ludzi wysiada na przystanku Muzeum Narodowe (Cracovia) i kolejna duża grupa na Czarnowiejskiej i teraz pytanie co dalej. Brak sensownej nawrotki w pobliżu, najlepsza opcja "Przybyszewskiego" ale dobrze wiemy że bez zmiany na 139 nie wchodzi w grę, a może zamiana z 159 na Cichy Kącik? A 159 skrócić do Kleparza? W 159 w kierunku Cichego Kącika na przystanku Czarnowiejska zapełnienie wynosi ok. 15-20% i to nie zawsze.

pjetrek
Ekspert
Posty: 630
Rejestracja: 22 gru 2020, 17:31

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: pjetrek » 10 mar 2024, 20:52

A może pójść jeszcze inaczej, tylko to wymagałoby od ZTP wycofania się z pewnych zmian... A mianowicie 513 "wraca" na NBP-GN i tworzy parę z 503. Nawet w ten sposób, że jedna z nich (503) na jednym końcu robi zawijasy przez os. Gotyk, a druga na drugim końcu (513) zawijasy przez Szpital, a poza tym jadą w jednym takcie przez całą trasę. W zamian za to na Prądnicką dajemy... 136! Można go nawet wyciągnąć do nowej pętli PBZ.
Obserwując w tej chwili napełnienia 513 na Prądnickiej to 18 m tam to aż nadto i marnowanie wozów. A sam PBZ to też za wiele na 18 m. Dodatkowo Prądnicka odzyska połączenie z przystankiem Radio Kraków. Wiem, powiecie zaraz, że ten przystanek nie generuje aż takich potoków, ale jako unikalna relacja uważam, że powinien właśnie takowe mieć, szczególnie że przez cztery dekady takowe posiadał... :D

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5815
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Kaszmir » 10 mar 2024, 21:10

kry5 pisze: 10 mar 2024, 16:36A 159 skrócić do Kleparza? W 159 w kierunku Cichego Kącika na przystanku Czarnowiejska zapełnienie wynosi ok. 15-20% i to nie zawsze.
Jeździłem kilka lat "159" i linia miała zapełnienia do Placu Inwalidów. W weekendy bywa też tłoczno do samego Cichego Kącika bo ludzie jadą do parku Jordana, czasem też na mecze. Wg mnie, dla linii jadących od strony Huty, skracanie ich do Nowego Kleparza to trochę zabieranie im potencjału - podobny problem jak ze "189".
pjetrek pisze: 10 mar 2024, 20:52A mianowicie 513 "wraca" na NBP-GN i tworzy parę z 503. Nawet w ten sposób, że jedna z nich (503) na jednym końcu robi zawijasy przez os. Gotyk, a druga na drugim końcu (513) zawijasy przez Szpital, a poza tym jadą w jednym takcie przez całą trasę. W zamian za to na Prądnicką dajemy... 136! Można go nawet wyciągnąć do nowej pętli PBZ.
Myślałem o tym samym :-) Czyli realnie oddać dawne "503" z f7,5 - tyle że tu rozbite na "503+513" z drobnymi różnicami tras, nie wpływającymi na koordynację. Na północy może nawet "513" powinno też obsługiwać os. Gotyk, jak "503" - do przemyślenia.

Niestety to wymaga sporej liczby brygad i budżetu na "136". Samo wydłużenie do os. Podwawelskiego już będzie znaczyło spory wzrost, który zresztą ma się odbyć kosztem zostawienia kursów tylko w dni powszednie. Jednak gdyby kiedyś udało się wygospodarować jeszcze więcej środków i brygad, to skierowanie "513" do Górki Narodowej, a "136" przez Prądnicką do Prądnika Białego Zachód byłoby wg mnie trafnym pomysłem.

Jeszcze zastanawiałem się nad skierowaniem przez Prądnicką do PBZ linii "144", a w zamian "136" pojechałoby od r. Grunwaldzkiego po obecnej trasie "144" do Prądnika Białego. Dzięki temu "136+194+494" stworzyłyby jedną super linię z Pod Fortem z f5, jedynie na ostatnich kilku przystankach rozdzielając się na trzy końcówki (Prądnik Biały, Krowodrza Górka, Azory). Myślę jednak, że to nie przejdzie bo dla pasażerów z Łobzowa, Kijowskiej itd. pewnie ważne jest utrzymanie połączenia z rondem Matecznego oraz z Bonarką.

pjetrek
Ekspert
Posty: 630
Rejestracja: 22 gru 2020, 17:31

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: pjetrek » 10 mar 2024, 21:21

Kaszmir pisze: 10 mar 2024, 21:10 Jeszcze zastanawiałem się nad skierowaniem przez Prądnicką do PBZ linii "144", a w zamian "136" pojechałoby od r. Grunwaldzkiego po obecnej trasie "144" do Prądnika Białego. Dzięki temu "136+194+494" stworzyłyby jedną super linię z Pod Fortem z f5, jedynie na ostatnich kilku przystankach rozdzielając się na trzy końcówki (Prądnik Biały, Krowodrza Górka, Azory). Myślę jednak, że to nie przejdzie bo dla pasażerów z Łobzowa, Kijowskiej itd. pewnie ważne jest utrzymanie połączenia z rondem Matecznego oraz z Bonarką.
144 to elektryki... a na Prądnickiej jest wiadukt... Nie da rady z taką zamianą. A zresztą jest spory potok z Kijowskiej/Łobzowa w stronę Bonarki i Wielickiej.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5815
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Kaszmir » 10 mar 2024, 23:56

pjetrek pisze: 10 mar 2024, 21:21144 to elektryki... a na Prądnickiej jest wiadukt... Nie da rady z taką zamianą. A zresztą jest spory potok z Kijowskiej/Łobzowa w stronę Bonarki i Wielickiej.
Po zakończeniu okresu dofinansowania tabor można wymieniać między liniami ;)
Zresztą część elektryków mieści się pod wiaduktem - wszak elektryczne "154" tamtędy jeździło przez kilka lat. Pytanie, czy któreś z przegubów by się zmieściły?

tramwajowy
Miłośnik
Posty: 65
Rejestracja: 13 maja 2023, 11:21
Lokalizacja: Prądnik Czerwony

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: tramwajowy » 11 mar 2024, 8:00

Kaszmir pisze: 10 mar 2024, 23:56 Po zakończeniu okresu dofinansowania tabor można wymieniać między liniami ;)
Zresztą część elektryków mieści się pod wiaduktem - wszak elektryczne "154" tamtędy jeździło przez kilka lat. Pytanie, czy któreś z przegubów by się zmieściły?
Mieściły się dopóki pewien ,,uprzejmy" miłośnik nie zadzwonił do Inspekcji Transporu Drogowego. Uważam, że trzeba zmienić oznakowanie i nie będzie problemu :)
Pozdrawiam Marcin

Bądź Wola Twoja
Miłośnik
Posty: 66
Rejestracja: 19 gru 2022, 14:25

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Bądź Wola Twoja » 11 mar 2024, 14:08

Akurat nowe przeguby mają kategoryczny zakaz przejazdu Prądnicką z powodu ryzyka uszkodzenia pantografu. To nie jest kwestia zmiany znaku o 10cm jak na Łobzowie z 3,2 na 3,3m, bo na Prądnickiej jest ograniczenie do 3m.

Kierman
Specjalista
Posty: 369
Rejestracja: 20 lut 2022, 9:44

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Kierman » 11 mar 2024, 15:46

Stare elektryki z pantografami z tyłu się mieściły niezależnie od długości wozu. Pytanie jaką wysokość mają te nowsze poliftowe z pantografami z przodu.

Scania_9640
Ekspert
Posty: 1817
Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
Lokalizacja: Balice

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Scania_9640 » 11 mar 2024, 15:54

tramwajowy pisze: 11 mar 2024, 8:00 Mieściły się dopóki pewien ,,uprzejmy" miłośnik nie zadzwonił do Inspekcji Transporu Drogowego. Uważam, że trzeba zmienić oznakowanie i nie będzie problemu :)
Mylisz wiadukty kolego czepialski, jak szukasz zaczepki to źle trafiłeś i skończ wreszcie bredzić od rzeczy.

tramwajowy
Miłośnik
Posty: 65
Rejestracja: 13 maja 2023, 11:21
Lokalizacja: Prądnik Czerwony

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: tramwajowy » 11 mar 2024, 23:22

Bądź Wola Twoja pisze: 11 mar 2024, 14:08 Akurat nowe przeguby mają kategoryczny zakaz przejazdu Prądnicką z powodu ryzyka uszkodzenia pantografu. To nie jest kwestia zmiany znaku o 10cm jak na Łobzowie z 3,2 na 3,3m, bo na Prądnickiej jest ograniczenie do 3m.
Kilkukrotnie nowe DNy przejechały pod tym wiaduktem, sam ostatnio widziałem DN059 zjeżdżającego z Krowodrzy.
Pozdrawiam Marcin

Bądź Wola Twoja
Miłośnik
Posty: 66
Rejestracja: 19 gru 2022, 14:25

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Bądź Wola Twoja » 12 mar 2024, 0:36

Auta od DN007 do DN056 miały na kompaturkach specjalne naklejki informujące o zakazie z powodu ryzyka uszkodzenia pantografu. Tak samo trasa wyjazdów/zjazdów na/z KG była przez al. Kijowską i Łobzów, chyba że coś się zmieniło.

Awatar użytkownika
Zorza Polarna
Znawca
Posty: 159
Rejestracja: 30 lis 2022, 2:13
Lokalizacja: Kobierzyn

Re: Kobierzyn, Kliny, Pod Fortem

Post autor: Zorza Polarna » 13 mar 2024, 15:13

Źródło
[..] podkreśla Julia Bogdanowicz.
Jej zdaniem „po zrealizowaniu wszystkich zaplanowanych inwestycji w infrastrukturę drogową, Kliny będą jednym z najlepiej skomunikowanych obszarów naszego miasta”.
Nie wiem jak te słowa mają iść w parze z KM ale co ja tam wiem....
Kobierzyn im my <3

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 25 gości