Re: Tramwaj do Rżąki i Wieliczki
: 16 mar 2022, 13:36
Generalnie słabe są te koncepcje i przy tak dużym projekcie uważam, że zdecydowanie lepiej powinny być przemyślane. Tak przede wszystkim co mnie kłuje:
- w zasadzie tylko jeden wariant próbuje jakoś poprawić integrację komunikacji autobusowej i tramwajowej (czyli W2)
- żaden wariant nie rozwiązuje istniejących problemów (np. brak przystanku na Kostaneckiego)
- mało który zakłada dostosowanie infrastruktury drogowej i realne zrównoważenie środków transportu (czytaj np. dwa pasy ruchu ogólnego)
Według mnie powinno w ramach koncepcji uwzględnić się takie dwie kwestie:
a. Zmianę charakteru samej ulicy Wielickiej.
Obecny wygląd Wielickiej odstrasza i odpycha. Jest reliktem lat 80/90-tych, kiedy była drogą wojewódzką. Aktualnie powinna być to 'zwykła' miejsca ulica. Czytaj bardziej przypominająca charakterem aleję niż ściek komunikacyjny.
Inspiracją może być np. wiedeński ring (kliknij) lub ewentualnie Budapeszt (kliknij).
Doskonale by było, gdyby w tak ingerującym w przestrzeń projekcie jak budowa tramwaju do Rżąki / Wieliczki uwzględnić coś więcej niż położenie szyn...
Osobiście naprawdę widziałbym taki układ: chodnik | droga rowerowa | PAT | 2x2 ogólne | PAT | droga rowerowa | chodnik. Poszczególne ciągi oddzielone pasami zieleni z nasadzeniami, krzewami i drzewami. Coś a'la adaptacja "Kondratowicza 2.0" z Warszawy:
Teraz już można by wykorzystać okazję i taką ulicę zacząć budować! Czyli na odcinku od węzła autostradowego do skrzyżowania z Teligi włącznie stworzyć aleję. A później przy kolejnej okazji tworzyć dalej. Jeśli teraz szansa będzie stracona, kolejna przyjdzie za kilkadziesiąt lat...
b. "Uprzyjaźnienie" skrzyżowania Wielickiej i Teligi z perspektywy pieszych i pasażerów KM
To obecnie węzeł przeciw-pieszy i przeciw-rowerowy. Przejście w poprzek Wielickiej jest bardzo nieprzyjemne. Według mnie konieczne jest m.in.:
- zlikwidowanie dedykowanego prawoskrętu z Wielickiej w Kostaneckiego
- zwężenie pasów ruchu (maks. 3,00m a jeszcze lepiej 2,75m)
- wyprostowanie przebiegu dróg dla rowerów
- przybliżenie przystanków tramwajowych i autobusowych do siebie oraz ich integrację
No i znów - w ramach koncepcji mocno sugeruję rozważenie budowy węzła dwupoziomowego, ale odwrotnie niż to na Mogilskim zrobiono: czyli u góry komunikacja miejska, piesi i rowery - a na dole ruch ogólny. Miejsca jest sporo i powinno dać się to zrobić z umieszczeniem tarczy skrzyżowania pod poziomem komunikacyjno-pieszym. Od strony Wielickiej na pewno, od Teligi już jest niżej więc tym łatwiej. Problemem może być Kostaneckiego, ale jeśli tak - to nawet kosztem pozostawienia wyłącznie dostępu do niej dla KM (od góry) plus prawoskrętów Wielicka-Kostaneckiego oraz Kostaneckiego-Wielicka.
Podsumowując - obecnym wariantom brak odwagi, brak myślenia perspektywicznego. Utrwalają obecną bylejakość i 'betonują' Wielicką na kolejne lata:-/
- w zasadzie tylko jeden wariant próbuje jakoś poprawić integrację komunikacji autobusowej i tramwajowej (czyli W2)
- żaden wariant nie rozwiązuje istniejących problemów (np. brak przystanku na Kostaneckiego)
- mało który zakłada dostosowanie infrastruktury drogowej i realne zrównoważenie środków transportu (czytaj np. dwa pasy ruchu ogólnego)
Według mnie powinno w ramach koncepcji uwzględnić się takie dwie kwestie:
a. Zmianę charakteru samej ulicy Wielickiej.
Obecny wygląd Wielickiej odstrasza i odpycha. Jest reliktem lat 80/90-tych, kiedy była drogą wojewódzką. Aktualnie powinna być to 'zwykła' miejsca ulica. Czytaj bardziej przypominająca charakterem aleję niż ściek komunikacyjny.
Inspiracją może być np. wiedeński ring (kliknij) lub ewentualnie Budapeszt (kliknij).
Doskonale by było, gdyby w tak ingerującym w przestrzeń projekcie jak budowa tramwaju do Rżąki / Wieliczki uwzględnić coś więcej niż położenie szyn...
Osobiście naprawdę widziałbym taki układ: chodnik | droga rowerowa | PAT | 2x2 ogólne | PAT | droga rowerowa | chodnik. Poszczególne ciągi oddzielone pasami zieleni z nasadzeniami, krzewami i drzewami. Coś a'la adaptacja "Kondratowicza 2.0" z Warszawy:
Teraz już można by wykorzystać okazję i taką ulicę zacząć budować! Czyli na odcinku od węzła autostradowego do skrzyżowania z Teligi włącznie stworzyć aleję. A później przy kolejnej okazji tworzyć dalej. Jeśli teraz szansa będzie stracona, kolejna przyjdzie za kilkadziesiąt lat...
b. "Uprzyjaźnienie" skrzyżowania Wielickiej i Teligi z perspektywy pieszych i pasażerów KM
To obecnie węzeł przeciw-pieszy i przeciw-rowerowy. Przejście w poprzek Wielickiej jest bardzo nieprzyjemne. Według mnie konieczne jest m.in.:
- zlikwidowanie dedykowanego prawoskrętu z Wielickiej w Kostaneckiego
- zwężenie pasów ruchu (maks. 3,00m a jeszcze lepiej 2,75m)
- wyprostowanie przebiegu dróg dla rowerów
- przybliżenie przystanków tramwajowych i autobusowych do siebie oraz ich integrację
No i znów - w ramach koncepcji mocno sugeruję rozważenie budowy węzła dwupoziomowego, ale odwrotnie niż to na Mogilskim zrobiono: czyli u góry komunikacja miejska, piesi i rowery - a na dole ruch ogólny. Miejsca jest sporo i powinno dać się to zrobić z umieszczeniem tarczy skrzyżowania pod poziomem komunikacyjno-pieszym. Od strony Wielickiej na pewno, od Teligi już jest niżej więc tym łatwiej. Problemem może być Kostaneckiego, ale jeśli tak - to nawet kosztem pozostawienia wyłącznie dostępu do niej dla KM (od góry) plus prawoskrętów Wielicka-Kostaneckiego oraz Kostaneckiego-Wielicka.
Podsumowując - obecnym wariantom brak odwagi, brak myślenia perspektywicznego. Utrwalają obecną bylejakość i 'betonują' Wielicką na kolejne lata:-/