Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
A zatem - jakie są Wasze typy co do tramwajów, które pojadą Trasą Łagiewnicką? I jakich zmian w autobusach się spodziewacie? Dyskusja na luzie, jednak "urzędnicy czytają forum", a już nieraz pomysły miłośników stawały się inspiracją do realnych zmian (np. "503" przez Kamieńskiego ).
Czy faworytem jest "12"? Wszak uruchomienie linii która kończy blisko nowego odcinka jest "mocno podejrzane" - czyżby "12" Wieczysta - Łagiewniki - T. Łagiewnicka - Kurdwanów?
I czy nowym odcinkiem pojedzie jakaś linia z wysoką częstotliwością, tj. ~f=10 albo częściej? Przyznam, że wg mnie brakuje trochę kandydatów.
Czy faworytem jest "12"? Wszak uruchomienie linii która kończy blisko nowego odcinka jest "mocno podejrzane" - czyżby "12" Wieczysta - Łagiewniki - T. Łagiewnicka - Kurdwanów?
I czy nowym odcinkiem pojedzie jakaś linia z wysoką częstotliwością, tj. ~f=10 albo częściej? Przyznam, że wg mnie brakuje trochę kandydatów.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Według mnie pojedzie "coś" do Borku z Kurdwanowa oraz przy budowie wiadomych łuków reaktywowana linia "23". Do tego przydałaby się linia łącząca Trasę Łagiewnicką z Dworcem (najlepiej przez przystanek w Tunelu) - tu faworytem dla mnie jest "19" i wtedy "10" do Borku.
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
-
- Pomiarowiec
- Posty: 286
- Rejestracja: 17 lut 2020, 20:08
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Typuję tak ->
10 - mimo, że długa trasa to Kurdwanów
12 - wydłużenie do Kurdwanowa
50 - wydłużenie do Borku Fałęckiego
W przypadku autobusów może podzielić wtedy 133 na pół?
10 - mimo, że długa trasa to Kurdwanów
12 - wydłużenie do Kurdwanowa
50 - wydłużenie do Borku Fałęckiego
W przypadku autobusów może podzielić wtedy 133 na pół?
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Według mnie prawdopodobna jest opcja:
6 - przedłużenie do Borku
10 - przedłużenie na Kurdwanów
12 - przedłużenie na Kurdwanów
Ewentualnie mogliby skierować "19" na Kurdwanów. Nie ma dużo innych możliwości.
6 - przedłużenie do Borku
10 - przedłużenie na Kurdwanów
12 - przedłużenie na Kurdwanów
Ewentualnie mogliby skierować "19" na Kurdwanów. Nie ma dużo innych możliwości.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Osobiście rozwiązałbym to następująco:
"6" - tę linię pozostawiłbym na Kurdwanowie. Przedłużenie jej na którąkolwiek z rozważanych pętli (Maki, Borek, Łagiewnik) sprawi, że zakreśli ona olbrzymie koło i raczej nie przyciągnie potoków pasażerskich.
"10" - osobiście przedłużyłbym tę linię na Kurdwanów. Jest to koszt prawdopodobnie jednej brygady, a być może przyciągnie sporo pasażerów (chociażby w okolice Korony, gdzie dotychczas dojazd był jedynie "6" - naokoło). Pytanie tylko, czy tabor E1+c3 (jedyny możliwy na Ptaszyckiego) będzie miał pozwolenie na kursy w tunelu, jednak prawdopodobnie remontu tego torowiska również kiedyś się doczekamy.
"12" - obecna trasa tej linii jest moim zdaniem absurdalnie krótka. Linia ta z pewnością zostanie przedłużona na Kurdwanów, co twierdzą chyba wszyscy tutaj.
"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
"50" - obecnie jedna z najważniejszych linii w Krakowie, z myślą o której moim zdaniem tak naprawdę powstaje Trasa Łagiewnicka. Osobiście skierowałbym ją na Borek, skąd zapewniłaby ona szybki (z pewnością szybszy niż w przypadku "19 oraz 22") dojazd w okolice Ronda Grzegórzeckiego/Mogilskiego.
Zakładając budowę zwrotnic Wielicka-Nowosądecka, zmodyfikowałbym trochę mój plan:
"12" skierowałbym na obecnie nieużywaną pętlę Prokocim. Może nie jest to najmądrzejsze posunięcie, jednak po takim przedłużeniu linia nadal zbyt długa by nie była, a mieszkańcy wielu osiedli otrzymaliby możliwość bezpośredniego dojazdu tramwajowego w okolice Kapelanki/Ronda Grunwaldzkiego. Moim zdaniem linia taka miałaby szanse na potoki pasażerskie, więc osobiście dałbym jej możliwość zaistnienia. W ostateczności przy niepowodzeniu można by ją było cofnąć z powrotem do Kurdwanowa.
"23" reaktywowałbym przez Trasę Łagiewnicką z Bieżanowa do Czerwonych Maków. Linia jeździła w tej relacji przez 6 lat, więc moim zdaniem jest ona najodpowiedniejsza, jednak nad skierowaniem jej do Borku oczywiście również można by było się zastanowić. Bez względu na relację, "23" po reaktywacji powinna być oczywiście obsługiwana krótkim taborem (GT8C/N lub NGT6/1), ponieważ kolosalnych potoków pasażerskich raczej na niej nie zobaczymy.
"6" - tę linię pozostawiłbym na Kurdwanowie. Przedłużenie jej na którąkolwiek z rozważanych pętli (Maki, Borek, Łagiewnik) sprawi, że zakreśli ona olbrzymie koło i raczej nie przyciągnie potoków pasażerskich.
"10" - osobiście przedłużyłbym tę linię na Kurdwanów. Jest to koszt prawdopodobnie jednej brygady, a być może przyciągnie sporo pasażerów (chociażby w okolice Korony, gdzie dotychczas dojazd był jedynie "6" - naokoło). Pytanie tylko, czy tabor E1+c3 (jedyny możliwy na Ptaszyckiego) będzie miał pozwolenie na kursy w tunelu, jednak prawdopodobnie remontu tego torowiska również kiedyś się doczekamy.
"12" - obecna trasa tej linii jest moim zdaniem absurdalnie krótka. Linia ta z pewnością zostanie przedłużona na Kurdwanów, co twierdzą chyba wszyscy tutaj.
"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
"50" - obecnie jedna z najważniejszych linii w Krakowie, z myślą o której moim zdaniem tak naprawdę powstaje Trasa Łagiewnicka. Osobiście skierowałbym ją na Borek, skąd zapewniłaby ona szybki (z pewnością szybszy niż w przypadku "19 oraz 22") dojazd w okolice Ronda Grzegórzeckiego/Mogilskiego.
Zakładając budowę zwrotnic Wielicka-Nowosądecka, zmodyfikowałbym trochę mój plan:
"12" skierowałbym na obecnie nieużywaną pętlę Prokocim. Może nie jest to najmądrzejsze posunięcie, jednak po takim przedłużeniu linia nadal zbyt długa by nie była, a mieszkańcy wielu osiedli otrzymaliby możliwość bezpośredniego dojazdu tramwajowego w okolice Kapelanki/Ronda Grunwaldzkiego. Moim zdaniem linia taka miałaby szanse na potoki pasażerskie, więc osobiście dałbym jej możliwość zaistnienia. W ostateczności przy niepowodzeniu można by ją było cofnąć z powrotem do Kurdwanowa.
"23" reaktywowałbym przez Trasę Łagiewnicką z Bieżanowa do Czerwonych Maków. Linia jeździła w tej relacji przez 6 lat, więc moim zdaniem jest ona najodpowiedniejsza, jednak nad skierowaniem jej do Borku oczywiście również można by było się zastanowić. Bez względu na relację, "23" po reaktywacji powinna być oczywiście obsługiwana krótkim taborem (GT8C/N lub NGT6/1), ponieważ kolosalnych potoków pasażerskich raczej na niej nie zobaczymy.
Odpowiadając na to pytanie - linią taką byłaby "50". Pozostałe linie z częstotliwością oczywiście niższą, co jednak przy dużej ich ilości nie powinno stanowić problemu - przepustowość tunelu jest przecież ograniczona.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Żeby cokolwiek od strony Borku mogło kończyć w Łagiewnikach trzeba by przebudować pętlę...
Żadna linia kończąca na Kurdwanowie od strony Łagiewnik nie odniesie sukcesu frekwencyjnego ze względu na peryferyjne położenie pętli i jeszcze bardziej peryferyjne położenie przystanku dla wsiadających w stronę Łagiewnik.
Między Kurdwanowem a Borkiem kursują autobusy 2x4 i wystarczają całkowicie (choć tramwaj może im podebrać pasażerów ze względu na wiekuiste korki na Jugowickiej i Podmokłej). Jedynym uzasadnieniem posłania którejś z linii kurdwanowskich do Borku może być brak miejsca na pętli na Kurdwanowie...
Żadna linia kończąca na Kurdwanowie od strony Łagiewnik nie odniesie sukcesu frekwencyjnego ze względu na peryferyjne położenie pętli i jeszcze bardziej peryferyjne położenie przystanku dla wsiadających w stronę Łagiewnik.
Między Kurdwanowem a Borkiem kursują autobusy 2x4 i wystarczają całkowicie (choć tramwaj może im podebrać pasażerów ze względu na wiekuiste korki na Jugowickiej i Podmokłej). Jedynym uzasadnieniem posłania którejś z linii kurdwanowskich do Borku może być brak miejsca na pętli na Kurdwanowie...
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
W przedłużeniu 50 nie widzę sensu, bo raz że koszty wysokie, a dwa chyba nieuzasadnione...
Dla mnie też 12 jest pewniakiem, bo inaczej kompletnie nie widzę sensu uruchamiania tej linii. Do tego widzę takie opcje:
- przedłużenie 10 (przypuszczalnie jak niegdyś jako 40) w dni świąteczne
- przedłużenie 6 do Borku (dzięki temu pozostanie, bo jej los obecnie niepewny;-) - choć tu zapewne doszłyby cięcia w autobusach, w takim przypadku pewnikiem jest obcięcie 244 - dobrze, gdyby zachowało przynajmniej dojazd do "Bieżanowskiej", więc może do Kurdwanowa, choć obawiam się i do Piasków...
Z czegoś kasa musi pójść na nowe wzkm - i to jest dla mnie ciekawe zagadnienie kto tym razem oberwie. Bo mimo, że liczę na przywrócenie 6 do życia to obawiam się, że to ona może stać się dawcą...
Dla mnie też 12 jest pewniakiem, bo inaczej kompletnie nie widzę sensu uruchamiania tej linii. Do tego widzę takie opcje:
- przedłużenie 10 (przypuszczalnie jak niegdyś jako 40) w dni świąteczne
- przedłużenie 6 do Borku (dzięki temu pozostanie, bo jej los obecnie niepewny;-) - choć tu zapewne doszłyby cięcia w autobusach, w takim przypadku pewnikiem jest obcięcie 244 - dobrze, gdyby zachowało przynajmniej dojazd do "Bieżanowskiej", więc może do Kurdwanowa, choć obawiam się i do Piasków...
Z czegoś kasa musi pójść na nowe wzkm - i to jest dla mnie ciekawe zagadnienie kto tym razem oberwie. Bo mimo, że liczę na przywrócenie 6 do życia to obawiam się, że to ona może stać się dawcą...
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Masz rację, jakoś mi to umknęło przy pisaniu poprzedniego mojego posta. W takim razie na "24" zostają Maki (Borek mimo miejsca na pętli raczej nie jest dobrym pomysłem) lub wspomniana przez Ciebie przebudowa Łagiewnik. Ze względu na koszty, aż takie przedłużenie "24" raczej odpada. Co do przebudowy pętli - jedyną w miarę prostą przeróbką wydaje się dorobienie następującego kawałka torów:
Wadą takiego rozwiązania jest jednak przecinanie przystanku w kierunku Brożka przez torowisko - nie jestem pewien, czy można to dopuścić :/.
Tutaj niestety się z Tobą nie zgodzę. Położenie pętli oraz przystanków może wprawdzie wydawać się dosyć peryferyjne, jednak w dalszym ciągu jest ono w zasięgu wielu mieszkańców osiedli Kurdwanów oraz Wola Duchacka-Zachód. Wiadomo - szału pod względem frekwencji nie będzie, jednak moim zdaniem w takiej "10" powinno się na pętli uzbierać przynajmniej kilkanaście osób. W skali składu E1+c3 dużo to nie jest, jednak linia ta na Kurdwanowie z pewnością nie będzie totalnym pustakiem. Ponadto sporo pasażerów moim zdaniem będzie chciało dojechać od strony centrum do sanktuariów i z powrotem. Wiadomym jest, że nie będzie to duże napełnienie, jednak z pewnością przedłużenie chociażby "10" wyjdzie na korzyść zarówno pasażerom, jak i organizatorom komunikacji miejskiej.
Stajemy tutaj przed dylematem wyboru komunikacji dla pasażerów oraz pasażerów dla komunikacji. Wiadomym jest, że relacja Kurdwanów-Borek zostanie szybciej obsłużona tramwajem na wydzielonym torowisku niż stojącym w korku na wymienionych przez Ciebie ulicach autobusem. Co do braku miejsca - pętla na Kurdwanowie jest wprawdzie dwutorowa, a wszystkie linie (poza "50") o których dyskutujemy miały ostatnio f~15. Z pewnością kilka takich linii na pętli się zmieści.WDZ pisze: ↑04 sie 2020, 14:59 Między Kurdwanowem a Borkiem kursują autobusy 2x4 i wystarczają całkowicie (choć tramwaj może im podebrać pasażerów ze względu na wiekuiste korki na Jugowickiej i Podmokłej). Jedynym uzasadnieniem posłania którejś z linii kurdwanowskich do Borku może być brak miejsca na pętli na Kurdwanowie...
Nie jestem pewien, czy koszty przedłużania tej linii do Borku są takie wysokie. Na oko przy f~7,5 są to zaledwie dwie brygady więcej, co bardzo kosztowne być nie może (pytanie tylko, skąd wziąć tabor na takie przedłużenie). Ludziom z Borku dajemy wówczas szybką (szybszą niż w przypadku "19" oraz "22") możliwość dojazdu do Ronda Grzegórzeckiego/Mogilskiego. Mieszkańcy z pewnością by to zauważyli i potoki na odcinku Borek-Kurdwanów wcale nie byłyby małe.
Pomysł przyznam ciekawy, jednak osobiście jakoś w to wątpię.
Przedłużenie "6" nie ma sensu z następującego powodu:
Na czerwono zaznaczyłem trasę "6", na niebiesko "50", a na fioletowo ewentualne przedłużenie do Borku. Obydwie linie raczej nie zostaną przedłużone, ponieważ 5 linii na tej pętli to jednak trochę dużo. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale wyobraź sobie siebie jako mieszkańca Borku Fałęckiego przy przedłużonej "6". Załóżmy, że chciałbyś dojechać w okolice Korony, Krakowskiej czy Wawelu. Wybierasz "10" jadącą względnie prosto, czy "6", zwiedzającą całe południe Krakowa i nadrabiającą minuty oraz kilometry. Podsumowując - nikt raczej nie chce "6" na Borku. Jedynym potokiem pasażerskim byłby ten w kierunku sanktuariów, jednak to i "50" da się obsłużyć, przy okazji zapewniając mieszkańcom Borku dojazd do wcześniej wspomnianych przeze mnie rond oraz Galerii Krakowskiej i Dworca Głównego.
Przy tramwajach na Trasie Łagiewnickiej, "244" z pewnością zostanie obcięte. Myślę jednak, że odbędzie się to bez uszczerbku (a nawet z korzyścią) dla pasażerów, którzy moim zdaniem powinni zauważyć wyższość tramwaju nad autobusem na odcinku Kurdwanów-Borek.
Moim zdaniem dawcą też zostanie "6", jednak nie zostanie ona całkowicie zlikwidowana, lecz zostanie szczytówką, jak to jest obecnie z "17" oraz "16". Likwidacja wzkm międzyszczytów tej linii powinna moim zdaniem wystarczyć na obsłużenie niewielkich przedłużeń pozostałych linii w okolicy.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Według mnie przedłużenie tych linii jest zbędnym nabijaniem wkm, a te wkm można przeznaczyć na inne bardziej potrzebne rejony aglomeracji Krakowskiej.Bayer2003 pisze: ↑04 sie 2020, 12:49 Osobiście rozwiązałbym to następująco:
"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
"50" - obecnie jedna z najważniejszych linii w Krakowie, z myślą o której moim zdaniem tak naprawdę powstaje Trasa Łagiewnicka. Osobiście skierowałbym ją na Borek, skąd zapewniłaby ona szybki (z pewnością szybszy niż w przypadku "19 oraz 22") dojazd w okolice Ronda Grzegórzeckiego/Mogilskiego.
[...]
Przyznam, że jest to ciekawy pomysł wart rozważenia, poprzez dyskusję społeczną.Bayer2003 pisze: ↑04 sie 2020, 12:49 [...]
"23" reaktywowałbym przez Trasę Łagiewnicką z Bieżanowa do Czerwonych Maków. Linia jeździła w tej relacji przez 6 lat, więc moim zdaniem jest ona najodpowiedniejsza, jednak nad skierowaniem jej do Borku oczywiście również można by było się zastanowić. Bez względu na relację, "23" po reaktywacji powinna być oczywiście obsługiwana krótkim taborem (GT8C/N lub NGT6/1), ponieważ kolosalnych potoków pasażerskich raczej na niej nie zobaczymy.
[...]
-
- Ekspert
- Posty: 781
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
- Lokalizacja: Zielonki
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Jak to sobie wyobrażasz? Tramwaj jadący przez środek peronu?!
To ja się zapytam - jaka linia tramwajowa jest totalnym pustakiem, skoro zapełnienie rzędu 15 osób w składzie mieszczącym 240 osób (czyli około 6%) to nie totalny pustak?
W jaki sposób wyjdzie to na korzyść organizatorom, skoro będzie tam jeździło max kilkanaście osób zapewne, a przedłużenie sporo kosztuje?
Od kiedy koszty liczy się w brygadach?
Szybszą w czym? "50" będzie wtedy jechała naprawdę bardzo mocno naokoło...
Mały quiz - napisz proszę, na jakiej trasie jeździ "19"?
Potok Kurdwanów-Borek jest znikomy. "204/244" ma dwa cele w Krakowie wg mnie: obsługa Jugowickiej i obsługa potoku Bieżanów-Kurdwanów.
Od kiedy "16" to szczytówka?
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
"6" z Maków przez Łagiewniki i Kurdwanów do Korony - cóż to byłaby za trasa...
Polecam przyjrzeć się ile kilometrów ma ta linia i ile wynosi przelot
Następny "genialny" pomysł... Niech żyją tasiemce! XD
A może Estakadę do tego?
Kilka, czyli ile? Kolejnym Makom mówię dziękuję. Rozumiem, że osobiście będziesz odprawiał te "kilka linii"?
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
-
- Pomiarowiec
- Posty: 286
- Rejestracja: 17 lut 2020, 20:08
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Szczerze? Ten pomysł jest bardzo słaby, bo miejsca na to fizycznie nie ma i lepiej w tym miejscu przeprowadzić generalny remont. Na to kasa potrzebna a nie na takie inwestycje niepotrzebne.Bayer2003 pisze: Wadą takiego rozwiązania jest jednak przecinanie przystanku w kierunku Brożka przez torowisko - nie jestem pewien, czy można to dopuścić :/.
Może jeszcze do Skawiny wydłużyć? Zbudujemy tory specjalnie dla "24" A serio "24" należy zostawić w spokoju, ewentualnie lepszy tabor i będzie git.Bayer2003 pisze:"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
Moim zdaniem wydłużenie "6" to będzie najlepsze rozwiązanie, bo dzięki temu dostanie nowe życie jak "18" 8 lat temu.Bayer2003 pisze:Przedłużenie "6" nie ma sensu z następującego powodu
Z "16" jest ten problem, że do czasu epidemii jest linią całotygodniową, żadna szczytówka. Od tej linii ręce precz chyba, że chcesz, aby w Hucie ciebie zlinczowali, że chcesz 16 tak zdegradować?Bayer2003 pisze:"16".
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Moje typy:
a) linia "6" - Kurdwanów - Sanktuarium Tunel - Łagiewniki - Korona - Wawel - PWŚ - Salwator
b) linia "12" - Kurdwanów - Sanktuarium Tunel - Łagiewniki - Kapelanka - Rondo Grzegórzeckie - Rondo Mogilskie - Wieczysta
a) linia "6" - Kurdwanów - Sanktuarium Tunel - Łagiewniki - Korona - Wawel - PWŚ - Salwator
b) linia "12" - Kurdwanów - Sanktuarium Tunel - Łagiewniki - Kapelanka - Rondo Grzegórzeckie - Rondo Mogilskie - Wieczysta
05.04.2024 awarii doznały #RZ213, #RZ226, #RZ237, #RZ264 i #RZ273.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Na miejscu nowohucian to bym się bardzo cieszył, jeśli "16" w ogóle wróci, w jakiejkolwiek formie.Krakowianin pisze: ↑05 sie 2020, 8:31 Z "16" jest ten problem, że do czasu epidemii jest linią całotygodniową, żadna szczytówka. Od tej linii ręce precz chyba, że chcesz, aby w Hucie ciebie zlinczowali, że chcesz 16 tak zdegradować?
Co do Trasy Łagiewnickiej - łuki do Borku będą i gdyby nie epidemia może coś by tam pojechało. Nie wykluczałbym większych zmian w siatce połączeń, typu powstanie nowej linii na Borek przez Kurdwanów po ograniczeniach koronawirusowych. Warto pamiętać o istnieniu CH Zakopianka, przy dobrym połączeniu mieszkańcy Kurdwanowa mogą jeździć do Zakopianki a nie do Bonarki.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej - propozycje
Wozokilometrów z pewnością przy przedłużeniach i tak przybędzie, przecież chyba Trasa Łagiewnicka nie powstała po to, żeby nic po niej nie jeździło?GoMeZz391 pisze: ↑04 sie 2020, 21:26Według mnie przedłużenie tych linii jest zbędnym nabijaniem wkm, a te wkm można przeznaczyć na inne bardziej potrzebne rejony aglomeracji Krakowskiej.Bayer2003 pisze: ↑04 sie 2020, 12:49 Osobiście rozwiązałbym to następująco:
"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
"50" - obecnie jedna z najważniejszych linii w Krakowie, z myślą o której moim zdaniem tak naprawdę powstaje Trasa Łagiewnicka. Osobiście skierowałbym ją na Borek, skąd zapewniłaby ona szybki (z pewnością szybszy niż w przypadku "19 oraz 22") dojazd w okolice Ronda Grzegórzeckiego/Mogilskiego.
[...]
Niestety tak musiałoby to wyglądać, jest to raczej mój głupi pomysł, który nie ma szans na realizację.Zieleńczanin pisze: ↑04 sie 2020, 22:09Jak to sobie wyobrażasz? Tramwaj jadący przez środek peronu?!
Totalnym pustakiem była np. linia "22" w końcowym okresie swojego kursowania na Walcownię. Jestem zresztą pewien, że i dzisiaj znalazłbym pętle, gdzie do tramwaju nie wsiada te 15 osób, a już po kilku przystankach tramwaj dosyć mocno się zapełnia.Zieleńczanin pisze: ↑04 sie 2020, 22:09To ja się zapytam - jaka linia tramwajowa jest totalnym pustakiem, skoro zapełnienie rzędu 15 osób w składzie mieszczącym 240 osób (czyli około 6%) to nie totalny pustak?
Jak pisałem - kilkanaście osób jeździło będzie prawdopodobnie na pętlę/z pętli. Trochę większej frekwencji spodziewam się jednak w przypadku sanktuariów, gdzie z tego co mi wiadomo dużo osób podchodziło z przystanku Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Duża część z nich będzie pielgrzymami, muszącymi kupić bilety (prawdopodobnie bardzo drogie bilety ), co powinno zrekompensować znaczną część kosztów przedłużenia linii "10".Zieleńczanin pisze: ↑04 sie 2020, 22:09W jaki sposób wyjdzie to na korzyść organizatorom, skoro będzie tam jeździło max kilkanaście osób zapewne, a przedłużenie sporo kosztuje?
Doskonale wiem, że kosztów nie liczymy w brygadach, jednak moim zdaniem świadczą one trochę o ich skali. Dwie brygady w skali obecnych trzynastu (po przedłużeniu piętnastu) nie powinny być jakimś dużym obciążeniem dla komunikacyjnego budżetu.
Będzie jechała naokoło, patrząc na mapę. Weź jednak pod uwagę, że "19" jedzie przez ścisłe centrum, momentami po torowisku współdzielonym z jezdnią, przez co zdarza się jej czasami np. stanie w korkach, czym nadrabia ona minuty oraz łapie opóźnienia. Linią "22" z kolei od Borku dojedziemy (może i szybciej niż w przypadku przedłużonej "50") tylko do Ronda Grzegórzeckiego, jednak omija ona dosyć ważne Rondo Mogilskie, Tunel oraz Dworzec Główny. Jeżeli chodzi o czas dojazdu, przedłużona "50" po wydzielonym torowisku powinna do wyżej wspomnianych obszarów miasta dojechać z Borku Fałęckiego moim zdaniem najszybciej.Zieleńczanin pisze: ↑04 sie 2020, 22:09Szybszą w czym? "50" będzie wtedy jechała naprawdę bardzo mocno naokoło...
Wiem doskonale, że do wspomnianych przeze mnie miejsc dojazd zapewnia "19". Po prostu moim zdaniem przedłużona "50" zapewni ten dojazd trochę szybciej, o co chodziło w mojej wypowiedzi.
Może i znikomy, jednak zawsze jest to kilka/kilkanaście osób. Dodając do siebie wszystkie potencjalne małe potoki na tym odcinku prawdopodobnie wyjdzie nam już całkiem przyzwoite napełnienie.Zieleńczanin pisze: ↑04 sie 2020, 22:09Potok Kurdwanów-Borek jest znikomy. "204/244" ma dwa cele w Krakowie wg mnie: obsługa Jugowickiej i obsługa potoku Bieżanów-Kurdwanów.
Obecnie linię "16" zastępuje tymczasowa "76", która to właśnie jeździ w szczycie. Nawet jeżeli "16' nie była szczytówką, po wakacjach zapewne się nią stanie, ponieważ z rozmów z innych wątków na forum wynikało, że jest to niestety raczej pierwsza linia w kolejce do cięć :/.Krakowianin pisze: ↑05 sie 2020, 8:31Z "16" jest ten problem, że do czasu epidemii jest linią całotygodniową, żadna szczytówka. Od tej linii ręce precz chyba, że chcesz, aby w Hucie ciebie zlinczowali, że chcesz 16 tak zdegradować?Bayer2003 pisze:"16".
Trasa bardzo ciekawa i krajoznawcza, idealna jako pomysł na kursy linii "0" w wakacje . Od Korony do Łagiewnik jednak niedaleka droga, może dobrym pomysłem zamiast posyłania linii na Maki byłoby jej domknięcie w sposób, żeby zataczała ona kółko. Podobne rozwiązanie funkcjonuje przecież we Wrocławiu i całkiem dobrze się ma. Poszedłbym osobiście jednak o krok dalej. Linia w końcu nazywa się "6", więc proponuję taki jej przebieg:
Przyznaj, że przy odpowiednim spojrzeniu trasa linii przypominałaby cyfrę "6", co jest moim zdaniem wystarczającym argumentem, żeby jej przebieg tak ustalić .
Kilometry i przelot faktycznie, nie są krótkie w porównaniu do "2", "16" oraz "21'. Gdy spojrzymy jednak na linie pokroju "4", "9", "22", "49" czy "52", obecna trasa "12" wygląda jednak dosyć krótko i spokojnie na ich tle kwalifikuje się do przedłużenia na Kurdwanów, a nawet Prokocim.
Po dłuższych przemyśleniach pomysł ten jednak nie jest dobry. Maki faktycznie są trochę daleko i potoki z nich byłyby raczej kiepskie, a przebudowa Łagiewnik - no cóż, prawdopodobnie okazałaby się dosyć kosztowna.
Kilka, czyli "24", "6" (zakładając brak przedłużenia), "10" oraz "12" (zakładając brak zwrotnic Wielicka-Nowosądecka, umożliwiających jej dojazd na Prokocim). "50" prawdopodobnie gdzieś zostanie przedłużona, ponieważ jest linią KST, a budowa Trasy Łagiewnickiej jest właśnie jednym z etapów budowy KST. Podsumowując, mamy od dwóch do czterech linii, przy czym wszystkie z nich to linie f~15. Zakładając najgorszy scenariusz, mamy więc 16 tramwajów na godzinę na pętli. Co w takim razie powiesz np. o pętli Krowodrza Górka, gdzie przy f~7,5/15 mamy na pętli na godzinę aż 28 tramwajów. Nawet przy czterech liniach, Kurdwanów raczej uplasowałby się w okolicach średniej jeżeli chodzi o krakowskie pętle.
Masz rację. Bez generalnego remontu pętli jednak "24' lepiej zostawić na Kurdwanowie, o czym pisałem we wcześniejszych odpowiedziach w tym poście.Krakowianin pisze: ↑05 sie 2020, 8:31Szczerze? Ten pomysł jest bardzo słaby, bo miejsca na to fizycznie nie ma i lepiej w tym miejscu przeprowadzić generalny remont. Na to kasa potrzebna a nie na takie inwestycje niepotrzebne.Bayer2003 pisze: Wadą takiego rozwiązania jest jednak przecinanie przystanku w kierunku Brożka przez torowisko - nie jestem pewien, czy można to dopuścić :/.
Po dłuższych przemyśleniach jednak również uważam, że jej miejsce tak na prawdę jest dalej na pętli Kurdwanów.Krakowianin pisze: ↑05 sie 2020, 8:31Może jeszcze do Skawiny wydłużyć? Zbudujemy tory specjalnie dla "24" A serio "24" należy zostawić w spokoju, ewentualnie lepszy tabor i będzie git.Bayer2003 pisze:"24" - moim zdaniem linia ta powinna zostać przedłużona do Łagiewnik, a być może nawet na Maki. Trasa tej linii jednak znacznie wówczas wydłużyłaby się, więc raczej to Łagiewniki są realną opcją.
Popatrz proszę na moją grafikę sprzed kilku postów i powiedz mi, kto miałby skorzystać na wydłużeniu "6" oraz dlaczego jest to lepsze rozwiązanie niż wydłużenie linii "50"? Na logiczne argumenty zawsze jestem otwarty .Krakowianin pisze: ↑05 sie 2020, 8:31Moim zdaniem wydłużenie "6" to będzie najlepsze rozwiązanie, bo dzięki temu dostanie nowe życie jak "18" 8 lat temu.Bayer2003 pisze:Przedłużenie "6" nie ma sensu z następującego powodu
Pytanie tylko po co tworzyć nową linię, skoro można np. taką "50" przez Kurdwanów na Borek przedłużyć? Moim zdaniem jest to rozwiązanie zdecydowanie lepsze od mnożenia linii.sorig pisze: ↑05 sie 2020, 15:09 Co do Trasy Łagiewnickiej - łuki do Borku będą i gdyby nie epidemia może coś by tam pojechało. Nie wykluczałbym większych zmian w siatce połączeń, typu powstanie nowej linii na Borek przez Kurdwanów po ograniczeniach koronawirusowych. Warto pamiętać o istnieniu CH Zakopianka, przy dobrym połączeniu mieszkańcy Kurdwanowa mogą jeździć do Zakopianki a nie do Bonarki.
Hmm, oznaczałoby to drastyczną zmianę trasy "6" na dużej części jej przebiegu. Pomysł z pewnością warty rozważenia, jednak warto pomyśleć czy kolejna linia na odcinku Łagiewniki-Korona jest potrzebna oraz czy zbytnio nie osłabiłoby to odcinka Kurdwanów-Bieżanowska, gdzie po takiej zmianie pozostałyby tylko "24" oraz "50".
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość