Wola Justowska, Chełm, Olszanica

[Mr. Passenger]

"189" zawsze będzie zbierało przypadkowych pasażerów, bo to linia z chyba największym ze wszystkich linii niewykorzystanym potencjałem. Alei nie obsługuje, koło Dworca się nie zatrzymuje, z obu stron kończy trasę zbyt wcześnie, a dodatkowo na całej długości pokrywa się z liniami które jeżdżą albo częściej albo szybciej.

Jeśli nie chcemy jej wyrzucać do kosza to zacząć należałoby od przywrócenia przystanku na DGW, a potem pomyśleć nad przedłużeniem w jakimś sensownym kierunku z Kleparza. A możliwości jest multum:
Wariant 1: przez Wrocławską do Azorów (wzmacniamy "130" plus dajemy Wrocławskiej nowe połączenie w kierunku Olszy i Huty)
Wariant 2: przez Prądnicką do KG (jakieś zadośćuczynienie za "164", które niedługo pewnie poleci)
Wariant 3: przez Aleje do Cracovii (kiedyś już było i się nie przyjęło, ale może teraz, na nowej trasie do PC i z lepszą częstotliwością takie "189" mogłoby zachęcić do siebie więcej pasażerów)
Wariant 4: przez Aleje do Os. Podwawelskiego (moim zdaniem jeszcze lepszy, bo z Grunwaldzkiego i Dębnik brakuje dobrego połączenia z DGW i Uekiem)

[Kaszmir]

Wrocławska padała tu w propozycjach, byłaby super lecz w szczycie to jeden wielki korek. Dlatego od lat nie chcą tam puszczać żadnej innej linii niż "130". Gdyby poprawić przejezdność tej trasy, "189" tamże mogłoby być hitem.

Prądnicka mnie nie przekonuje, ten rejon walczy o dojazd w stronę AGH. "189" do r. Mogilskiego dublowałoby "5" i "50", a do Huty chyba lepiej pojechać "138/172/572".

Z Alej do Dw. Gł. jest "179", "304" oraz miejscami połączenia do T. Słowackiego. Wg mnie to wystarczy.

Osobiście pociągnąłbym linię przez Czarnowiejską, jak wspominałem, może w miejsce "199"

[Dziad Śmietnikowy]

189 obecnie ma rozkład rozwalony o kilka minut przez pętle końcowe. Permanentnie z obu stron o kilka minut. Linia bez sensu, która po połączeniu znów ze 192 i z obsługą DGW, skoro już się tam 192 jakimś cudem, mimo protestów MPK jednak zmieściło pozwoliłaby być przydatną.
Można też 189 skierować do Chełmu przez Piastowską Czarnowiejską a 192 do Lotniska i zostaje na DGW, z zaznaczeniem, że startuje z al. Przyjaźni, żeby był socjal.

159 wtedy do Mydlnik a 199 do piachu

[krawiec]

Osobiście pociągnąłbym linię przez Czarnowiejską, jak wspominałem, może w miejsce "199"

Byłoby to zgodne z logiką ZTP. Najpierw zabieramy 139 z Mydlnik, tworzymy potworka 199, później 199 piach, a w Mydlnikach 189, z trasą krótszą o kilkaset metrów od 139.
Przypomnę, że jednym z argumentów pocięcia 139, że jest zbyt długa linia z pełnymi tego konsekwencjami.

[Kaszmir]

Nie do Mydlnik. Do Cichego Kącika, jeśli już - jak wspominałem tutaj.

[Dziad Śmietnikowy]

Robiąc 159 do Mydlnik niewiele względem dawnego 139 poprawisz.

[Kaszmir]

Robiąc 159 do Mydlnik niewiele względem dawnego 139 poprawisz.

Jest duża różnica. "159" omija al. 29 Listopada, a także r. Barei gdzie niebawem mają się zacząć intensywne prace (korki). Nie jedzie też przez Mikołajczyka czy Obrońców Krzyża.

[Dziad Śmietnikowy]

Jest duża różnica. "159" omija al. 29 Listopada, a także r. Barei gdzie niebawem mają się zacząć intensywne prace (korki). Nie jedzie też przez Mikołajczyka czy Obrońców Krzyża.

Tak. O 6 rano nie może z Piastów wyjechać i łapie -10. Potem już jest faktycznie lepiej, aż do popołudniowych godzin, gdzie stoi Wiślicka do Piastów i całe Piastów. No ale fakt, jest lepiej. A jak rozbiorą PolSAD to nic nie będzie normalnie. Z punktu widzenia pasażera nie jest przy wsiadaniu istotne, że brygada ma -50 jak jedzie na czasie czwartej czy piątej kolejnej. Jak ma 10 opóźnienia przy f-15 to jest kłopot.

[Kaszmir]

Jeździłem trochę "159" i jego punktualność była dużo lepsza niż "139" czy nawet "501".

Z punktu widzenia pasażera nie jest przy wsiadaniu istotne, że brygada ma -50 jak jedzie na czasie czwartej czy piątej kolejnej. Jak ma 10 opóźnienia przy f-15 to jest kłopot.

To nie jest prawdą. Po pierwsze, 50 minut opóźnienia często będzie oznaczać, że była kilkudziesięciominutowa dziura w odjazdach. Mnie robi różnicę, czy czekam na przystanku 10 minut czy 40-50. Nawet ostatnio był artykuł o pasażerach "503" skarżących się że przez 40 minut nie odjechał żaden kurs, mimo f15. Po drugie, spóźnienie 10-minutowe dużo łatwiej nadrobić, choćby na końcówce.

[Dziad Śmietnikowy]

Po drugie, spóźnienie 10-minutowe dużo łatwiej nadrobić, choćby na końcówce.

Oczywiście. Najprościej zajeździć kierowców.

Skoro akceptujesz -10 a nie akceptujesz równego taktu przy -50 to może warto zacząć lobbować rozkłady zawierające średnią częstotliwość, a nie odjazdy o konkretnej godzinie.

Jak w przypadku korków dyspozytor nie zacznie sterować manualnie i z głową, to wszystko się położy. Każda linia.

A zjeżdżanie się kilku brygad do siebie i dziury w kursowaniu nie są niczym dziwnym. Dobieranie trasy, żeby nie jechała w korkach to nie jest rozwiązanie. Trzeba ruszyć miejsca, które te korki generują.

[Kaszmir]

Oczywiście. Najprościej zajeździć kierowców.

Nikt nie pisał o zajeżdżaniu kierowców.

Skoro akceptujesz -10 a nie akceptujesz równego taktu przy -50 to może warto zacząć lobbować rozkłady zawierające średnią częstotliwość, a nie odjazdy o konkretnej godzinie.

Przy wysokich f (typu f3-f4) przecież postulowaliśmy takie rozkłady i nawet udało się je wprowadzić. Przy niższych f nie jest tego fanem bo korek nie jest zawsze i wszędzie.

Dobieranie trasy, żeby nie jechała w korkach to nie jest rozwiązanie. Trzeba ruszyć miejsca, które te korki generują.

Jasne, i część takich miejsc ruszono, a część czeka w kolejce. Jednak nie wszędzie jest taka możliwość.

[WDZ]

Akurat jeśli chodzi o opóźnienia dużo pomogłyby tablice przynajmniej na głównych ciągach...

[Wojciech]

Jest duża różnica. "159" omija al. 29 Listopada (...)

O, a to ciekawe

[M0096]

"159" omija okolice przystanku Dobrego Pasterza, który dawniej nosił nazwę al. 29 Listopada.

Jeżeli chodzi o "139" to podział na "139" i "199" został przeprowadzony dość nieudolnie, ponieważ skrócenie trasy "139" było na tyle nieznaczne, że nie wpłynęło to na poprawę regularności tej linii. "199" prawdopodobnie po zakończeniu przebudowy Al. 29 Listopada będzie dużo bardziej punktualne niż dawne "139", ale Mydlniki powinny dostać od razu rekompensatę za zmniejszenie częstotliwości. Drugi koniec "199" jest dość nieszczęśliwy z tego powodu, że linia ta zaczyna dublować prawie w całości linie "105"/"405" przy czym nie obsługuje ich najbardziej obciążonego odcinka. Myślę, że w październiku mogą się zdarzać kursy na "105"/"129"/"405", które spod Politechniki nie będą w stanie zabrać wszystkich pasażerów.

Przewiduję, że otwarcie trasy tramwajowej przez Meissnera może rozwiązać problem "139" w taki sposób, że ta linia całkowicie wyleci z Huty. Nie ma linii, nie ma problemu.

[edek3253]

Tak jak już kiedyś tu było wspominane:
192 do piachu
200 Kraków Airport - Królowej Jadwigi - Dworzec Główny Wschód, co 30-40 min - pod turystów, pracowników i mieszkańców
300 Kraków Airport - Królowej Jadwigi - Dworzec Główny Wschód, co 30-40 min - typowo pod turystów, przyspieszona
402 Krowodrza Górka - po trasie 102 - Chełm.

Przegorzały i Bielany w zamian 109 cały dzień co 30-40 min, weekendy co 40-60 min.

Po uruchomieniu 402, 159 można zabrać z Cichego Kącika i może jechać do Mydlnik. Dodatkowo 572. Zaś 199 out lub jako linia 199 Mydlniki Wapiennik - Bronowice Małe - Chełmońskiego Pętla.