Rozdział taboru - tramwaje

- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
tomta1
Ekspert
Posty: 649
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:27

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: tomta1 » 03 sty 2022, 21:11

W wielu miejscach. Na mojej trasie „52” z Bieńczyc do centrum, bardzo często obserwuję czas przejazdu tramwajem i poza punktami węzłowymi, gdzie trudno nadać priorytet tramwajowi (rondo Kocmyrzowskie, rondo Czyżyńskie), ten priorytet działa. Jest jeden warunek – tramwaj musi mieć włączony i zalogowany komputer pokładowy. Gdy widzę, że nie jest zalogowany, to często do celu przyjeżdżam na minusie. Najbardziej zauważalny priorytet jest na skrzyżowaniach przy przystanku „Bieńczycka” oraz przy TAK Wieczystej – gdzie podwójne otwarcie dla tramwajów widać gołym okiem (grupa samochodowa i tramwajowa mają „zielono-pionowe”, kończy się ich czas, sygnał zmienia się na „czerwono-poziomy”, a po kilku sekundach dodatkowy sygnał zezwalający (czyli pionową szczelinę) otrzymuje grupa tramwajowa – a równoległa do nich grupa samochodowa ma czerwone). Radzę poobserwować pracę sygnalizacji, zwłaszcza w tych miejscach. Na TAK Wieczystej efekt podwójnego otwarcia byłby jeszcze lepiej widoczny, gdyby nie to, że tramwaje jadące od Huty do centrum muszą się wlec 10 km/h przez rozjazdy na pętlę, przez co całe podwójne otwarcie tramwaj traci na dojeździe do linii zatrzymania.

Problemem z pełnym priorytetem tramwajowym jest taki, że czas wymiany pasażerskiej jest zmienną losową. Jeśli długość trwania szczeliny byłaby dostosowana do większego prawdopodobieństwa „zmieszczenia” się tramwaju w szczelinie, to zatkalibyśmy ruch samochodowy.

A czasy przejazdu wynikają często z tego (a przynajmniej powinno tak być), by tramwaj jeździł lekko opóźniony. Lekko. Czyli minus pół minuty, minus minuta, minus półtorej minuty, raczej nie więcej. Bo właśnie wtedy masz cały czas szansę na nadgonienie czasu. Stanie na przystanku powoduje sztuczne obniżenie prędkości komunikacyjnej tramwaju, co nie jest dobre i dla pasażera, i dla operatora, i dla miasta. Jednak ustalenie czasów przejazdu powinno uwzględniać to, że najpierw powinien być wyżyłowany rozkład jazdy, by na kolejnym przystanku była szansa nadgonić. Przykład? Trasy tramwajów pomiędzy rondem Hipokratesa a rondem Kocmyrzowskim. Najpierw (Hipokratesa->DH Wanda) przelot wynosi 1 minutę. Jest to czas nierealny, bo patrząc się na samą odległość między przystankami, ograniczenia prędkości, przejścia dla pieszych niesterowane sygnalizacją, dwa miejsca objęte sygnalizacją, minimalny czas, jaki potrzeba pomiędzy odjazdem z Hipokratesa a przyjazdem na DH Wandę wynosi więcej niż minutę (ok. 1:10 przy sprzyjających wiatrach). A do tego doliczmy czas wymiany (na DH Wanda jest ona duża) – i często robi nam się z tego ok. 2:00 lub więcej. Dlaczego więc przelot jest zaniżony? Ano dlatego, że gdyby wynosił on 2:00, to co prawda wiele tramwajów by nie łapało opóźnień, ale czasem mogłoby się zdarzyć jakieś nadspieszenie. Czy to źle (zwłaszcza patrząc na te czasy)? Jeśli ograniczymy się do spojrzenia na jeden przystanek, to nie. Ale funkcjonujemy w sieci. I ten „planowo opóźniony” tramwaj odjeżdżający z DH Wandy w kierunku centrum ma przyjechać na kolejny przystanek (Kocmyrzowskie) za… rozkładowo 3 minuty. Jeśli tramwaj z DH Wanda będzie planowo opóźniony o ok. minutę, to będzie miał czas na nadgonienie opóźnienia do Kocmyrzowskiego (z reguły udaje mu się nadgodnić do pół minuty, choć różnie to bywa, czasem nic nie nadgoni). A jeśli tramwaj z DH Wanda odjeżdżałby punktualnie (lub wręcz musiałby czekać), to… na Kocmyrzowskim też mógłby musieć czekać. A to chyba nie o to chodzi. Z tego powodu doskonale rozumiałem dotychczasowy rozkład z Czyżyńskiego na Mogilskie:
  • Czyżyńskie -> Czyżyny – 1 minuta, na styk, ew. kilkadziesiąt sekund dłużej
  • Czyżyny -> Stella-Sawickiego – 1 minuta – do przyjazdu na styk, ale z uwagi na dużą wymianę pasażerską odjazd praktycznie zawsze opóźniony, ponadto nawet jeśli tramwaj odjeżdżał punktualnie z przystanku, to mógł natrafić na poziomą szczelinę przy przecięciu drugiej jezdni Stelli-Sawickiego, więc czekał na środku skrzyżowania – przelot de facto nierealny
  • Stella-Sawickiego -> AWF – 1 minuta – wystarczająco, o ile nie zostało się zatrzymanym na środku ww. skrzyżowania
  • AWF -> Muzeum Lotnictwa – 1 minuta – na styk, ew. kilkadziesiąt sekund dłużej
  • Muzeum Lotnictwa -> TAK Wieczysta – 3 minuty – wystarczająco lub często nawet za dużo – jest szansa na nadgonienie ew. opóźnień z ww. przystanków – jeśli nie wszystkich, to zapewne co najmniej kilkudziesięciu sekund
  • TAK Wieczysta -> Białucha – 1 minuta – do przyjazdu na styk, ale często odjazd jest na kilkudziesięciosekundowym opóźnieniu
  • Białucha -> Cystersów – 2 minuty – wystarczająco lub lekko za dużo, kolejna szansa na wyrównanie opóźnień, których nie zdążyło się nadrobić na TAK Wieczystej lub na poprzednim przystanku
Dalsze przystanki (od Cysterów -> Mogilskie aż do Stradomia) mają przeloty dwuminutowe i wynika to też z lokalizacji przystanków w centrum i długiej wymianie pasażerskiej.

Natomiast od jakiegoś czasu przelot Stella->AWF zwiększył się do dwóch minut i jest to dla mnie decyzja niezrozumiała – 3-minutowy przelot do TAK Wieczystej jest wystarczający, żeby nadrobić opóźnienia ze Stelli. Odkąd ten przelot się zmienił, mój tramwaj często stoi na AWF-ie i czeka na odjazd, o ile nie zatrzymał się na środku skrzyżowania na Stelli.
brovar pisze: 03 sty 2022, 14:44 ZTP ciągle usprawnia sygnalizację, remontuje torowiska, a MPK robi coraz dłuższe przeloty.
Usprawnia sygnalizację inżynier ruchu, a torowiska remontuje zarządca drogi :P

Adrian14
Ekspert
Posty: 802
Rejestracja: 11 wrz 2020, 11:24

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Adrian14 » 03 sty 2022, 21:20

Przelot Stella - AWF został zwiększony w tygodniu do 2min po zabraniu 1min z Bieńczycka - Czyżyńskie. Zresztą tak samo stało się na ciągu al. Pokoju, gdzie dołożono 1min do Ronda 308 Dywizjonu. Jeśli wszystko odjedzie o czasie to może się zdarzyć, że gdzieś tramwaj będzie za wcześnie i musi odstać. Ale musi mieć też możliwość odrobienia.

kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kucyk » 04 sty 2022, 8:44

Czy na "9" jest teraz 8 brygad zamiast 9? Pytam bo od kilku dni ttss wyświetla tylko 6 brygad z Nowej Huty i 2 z Podgórza. :?

Scania_9640
Ekspert
Posty: 1803
Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
Lokalizacja: Balice

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Scania_9640 » 04 sty 2022, 11:15

kucyk pisze: 04 sty 2022, 8:44 Czy na "9" jest teraz 8 brygad zamiast 9? Pytam bo od kilku dni ttss wyświetla tylko 6 brygad z Nowej Huty i 2 z Podgórza. :?
9 brygad, 7 z PH i 2 z PT.

tomek
Pasażer
Posty: 6
Rejestracja: 19 lut 2020, 9:15

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: tomek » 04 sty 2022, 14:41

tomta1 pisze: 03 sty 2022, 21:11 W wielu miejscach. Na mojej trasie „52” z Bieńczyc do centrum...
Chętnie dowiem się, jakie to są jeszcze inne miejsca. Co do ciągu Jana Pawła - Mogilska to się zgodzę, sygnalizacja jest ustawiona w miarę poprawnie i czas przelotu z Czyżyńskiego do Mogilskiego można by skrócić. Co do innych ciągów, to nie jestem w stanie sobie przypomnieć kiedy ta sygnalizacja działa poprawnie. Jeżdżę dużo po mieście, głównie tramwajami i widzę co dzieje się na innych trasach. Choćby pierwszy z brzegu, tu gdzie mieszkam, trasa do Kurdwanowa. Według zapowiedzi Inżyniera Ruchu, priorytet tramwajowy po podniesieniu prędkości do 70km/h na Witosa i Nowosądeckiej miał zostać zoptymalizowany. Rozumiem to tak, że coś miało być poprawione, a jest gorzej. Chyba, że o to chodziło, to ok, nie czepiam się i z chęcią zbiję pionę temu kto to programował i zatwierdził. :roll: Link do filmu poniżej.
https://youtu.be/o5OV4t4aQIg?t=36

Jedyna pozytywna zmiana na tym ciągu, to wjazdy i wyjazd z pętli. Skrzyżowanie Nowosądecka - Wielicka, to jest dopiero hit. :lol: :lol: Tramwaj, który jedzie w stronę Kabla nie może dostać drugiej fazy światła na przejazd, mimo tego, że stoi na przystanku i świeci się na sygnalizatorze "czekaj". Jedyna szansa na przejazd jest wtedy gdy jedzie tramwaj od strony Kabla i załączy sygnalizację.

Aleja Pokoju to też niezły popis ustawiających światła. Przystanek Teatr Variete, wszyscy mają zielone światło a tramwaj stoi i czeka ok.1 minuty aż dostanie szczelinę. O Tauron Arenie i M1 nawet nie będę się wypowiadał. :lol: Takich kwiatków jest na mieście sporo więc nie uwierzę w to, że ZTP czy Inżynier Ruchy poprawiają działanie sygnalizacji. Jak coś jest do zepsucia, to będzie zepsute prędzej czy później.

Jeszcze jedno miejsce mi się przypomniało, przystanek Politechnika dla 3-ki w kierunku Dworca. Aby tramwaj mógł wjechać na przystanek musi stać 2 razy na światłach a później 3 raz stoi na przystanku. Autobusy wyjeżdżające stamtąd też stoją, bo nie mogą wyjechać na Pawią w kierunku 29 Listopada.

Ponoć miasto buduje pre metro a marzy o metrze, a nie potrafi poprawnie ustawić świateł tak, aby to miało jakoś ręce i nogi. Tak wszyscy zachęcają ludzi do przesiadania się na komunikację zbiorową, propaganda w mediach i gdzie się da idzie pełną parą, tylko że żadnych działań w tym, aby komunikacja jeździła punktualnie już nie ma. Najwidoczniej chodzi tylko o to, aby kasa w budżecie się za bilety zgadzała, bo to że tramwaje i autobusy gdzieś stoją na bezsensownie ustawionej sygnalizacji zapewne mało kto zauważy. Zawsze można zrzucić winę na korki, ale jak ma ich nie być skoro ludzie jeżdżą samochodami. Najwidoczniej wielu ludzi oferta komunikacyjna nie zachęca do zostawienia samochodu i tak koło się zamyka.

Dr2
Specjalista
Posty: 418
Rejestracja: 01 maja 2021, 18:15

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Dr2 » 21 sty 2022, 20:32

Dzisiaj na "50" były 2xHG natomiast na "52" 5xRZ.

kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kucyk » 21 sty 2022, 21:15

Dr2 pisze: 21 sty 2022, 20:32 Dzisiaj na "50" były 2xHG natomiast na "52" 5xRZ.
Rano na Prądnickiej widziałem osobiście #HG 924 na "50" a na "52" #RZ 213-xxx-xxx". ;)

pittorseque
Pasażer
Posty: 41
Rejestracja: 12 sty 2022, 19:42

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: pittorseque » 23 sty 2022, 18:04

Szkoda, że nie weźmiesz pod uwagę usterek sterowników w MPK, które nie są usprawniane od roku. Mimo zgłoszeń motorniczych, że sterowniki nie wysyłają zgłoszeń do sygnalizacji, to MPK nic z tym nie robi, a potem narzekanie, że sygnalizacja zepsuta i nie działa.

Oczywiście! Są miejsca, gdzie nieprawidłowo działające światła to wina usterki. Na Pawiej, sygnalizacja była uszkodzona przez budowę biurowców, a obecnie już działa.

Teatr Variete, chyba dawno nie jechałeś…

Trzeba zwrócić uwagę na to, że w wielu miejscach mimo priorytetu tramwajowego to problemem jest czas przelotu. Jak się spojrzy czasem na rozkład jazdy, to aż oczy bolą, a motorniczy co przystanek odstaje 30-40 sekund dopuszczając swoją fazę w sygnalizacji.

Cała aleja Pokoju, przecież to jest absurd za absurdem.

Z Centralnej na Rondo 308: 2 minuty, realnie 40 sekund, więc wystarczyłaby minuta.

Z ronda 308 na M1: 2 minuty, realnie niecała minuta, więc wystarczyłaby minuta.

Z Plazy na Dąbie: 2 minuty, realnie i dodając Plażę na żądanie, to już w ogóle jesteśmy na Dąbiu półtora minuty przed czasem…

Takich atrakcji jest wiele. Chociażby Twoje Variete. Wydłużony przelot do Ronda Grzeg. sprawia, że tramwaje są tam zazwyczaj na „zero”, minuta do Variete, gdy jedzie się 20 sekund sprawia, że tramwaj sobie stoi 30 sekund bez celu.

Idąc dalej:

Muzeum Lotnictwa —> Tauron Arena: 3 minuty, tramwaj sobie stoi minutkę.

Kombinat —> Struga: 4 minuty!!! Przecież to jakiś debilizm.

Struga —> Centralny: 4 minuty….

Lubicz —> Mogilskie (dla 14 i 20): 3 minuty, i tramwaj radośnie stoi w godzinach szczytu minutę albo odjeżdża przed czasem.

Zero dostosowania przelotów do pory dnia… porażka planistów i rozkładowców

A potem gadanie, światła złe, ZTP złe… a wszyscy zapominają, że w Krakowie to MPK robi rozkłady. ZTP narzuca częstotliwość i weryfikuje rozkłady. I co robi MPK po skargach pasażerów i motorniczych, że przeloty są za długie?

Scania_9640
Ekspert
Posty: 1803
Rejestracja: 07 wrz 2020, 13:39
Lokalizacja: Balice

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Scania_9640 » 24 sty 2022, 0:39

Nie zgadzam się z niektórymi przypadkami które przedstawiłeś.
Z Centralnej na Rondo owszem tramwaj jedzie mniej niż minutę, ale jeśli zapali mu się od razu szczelina (co nie zawsze następuje na AP pomimo sprawnych GPS), w innym wypadku ten czas się wydłuża. To samo do M1.
Z Muzeum Lotnictwa do Taurona dobrze że są 3 minuty, bo jest tam dużo tramwajów i bardzo często tramwaj musi czekać na światło 2x, bo jest zajęty przystanek. Osobiście nie spotkałem się, żeby tramwaj tam stał 1min.

pittorseque
Pasażer
Posty: 41
Rejestracja: 12 sty 2022, 19:42

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: pittorseque » 24 sty 2022, 6:20

No to za mało jeździsz tramwajami, szczególnie w weekendy i wieczorami.

Ja spędzam w tramwaju 8h albo więcej, więc wiem co piszę ;)

brovar
Specjalista
Posty: 462
Rejestracja: 05 sie 2020, 10:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: brovar » 24 sty 2022, 6:41

Scania_9640 pisze: 24 sty 2022, 0:39 Z Muzeum Lotnictwa do Taurona dobrze że są 3 minuty, bo jest tam dużo tramwaji i bardzo często tramwaj musi czekać na światło 2x, bo jest zajęty przystanek, i ja osobiście nie spotkałem się, żeby tramwaj tam stał 1min.
Niech Ci "5" ka przy Kocmyrzowskim wjedzie przed linią "9', to nadrobić nie ma już jak do Ronda Mogilskiego, przez bezsensowny tramwaj blokujący przystanek na Wieczystej.
Scania_9640 pisze: 24 sty 2022, 0:39 ja osobiście nie spotkałem się, żeby tramwaj tam stał 1min.
Zacznij jeździć częściej, bo przelot przez cały tydzień niezależnie od godziny jest 3 minutowy. Mnie się ostatnio w sobotę zdarzyło w Konstalu marznąć z otwartymi drzwiami z minutę. :twisted:
pittorseque pisze: 23 sty 2022, 18:04 Lubicz —> Mogilskie (dla 14 i 20): 3 minuty, i tramwaj radośnie stoi w godzinach szczytu minutę albo odjeżdża przed czasem.
Po południu wszystkie linie z Lubicz mają 3 minutowy przelot, ostatnio tak minutę stało "52".

Przykłady:
Rondo Czyżyńskie "52" miał szczęście i trafił na zieloną falę wjechał na przystanek i czeka dobrą minutę blokując na środku tarczy ronda linie "1" w kierunku Wzgórz.

W poniedziałek tuż przed śnieżycą, linia "1" przyjechała na Rondo Kocmyrzowskie -> Wzg 13:14 stojąc minutę na przystanku do godziny odjazdu.

Ostatni piątek 21.01 godz "18:19" linia "2" wjeżdża na Lubicz przed linią "52", ta na Teatrze Słowackiego stoi do godziny odjazdu 18:22, tworząc sznurek z "52", "502", "10", a na Lubicz już wyjeżdżał "124" do kolejki.
Tak bezsensownie ogranicza się przepustowość ciągu.
pittorseque pisze: 23 sty 2022, 18:04 Zero dostosowania przelotów do pory dnia… porażka planistów i rozkładowców
Zgadzam się jest coraz gorzej.
20.11.2023 awarii doznały #RZ213, #RZ237, #RZ255 i #RZ264. Sprawność techniczna stozłomek spadła poniżej 50% :!:

pittorseque
Pasażer
Posty: 41
Rejestracja: 12 sty 2022, 19:42

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: pittorseque » 24 sty 2022, 7:14

Scania_9640 pisze: 24 sty 2022, 0:39
Nie zgadzam się z niektórymi przypadkami które przedstawiłeś.
Z Centralnej na Rondo owszem tramwaj jedzie mniej niż minutę, ale jeśli zapali mu się od razu szczelina (co nie zawsze następuje na AP pomimo sprawnych GPS), w innym wypadku ten czas się wydłuża. To samo do M1.
Z Muzeum Lotnictwa do Taurona dobrze że są 3 minuty, bo jest tam dużo tramwaji i bardzo często tramwaj musi czekać na światło 2x, bo jest zajęty przystanek, i ja osobiście nie spotkałem się, żeby tramwaj tam stał 1min.
Nie bierzesz pod uwagę właściwie nic, bo uznałeś że masz rację. Dlaczego tramwaje się blokują na Wieczystej? Bo przelot jest sztucznie przedłużony, a MPK nie potrafi rozsunąć odjazdów. Minuta po minucie jeden po drugim, a później „dziura” 8 minut i znowu stadko.

M1? Stoi tam każdy tramwaj, który przejedzie ze sprawnym GPSem.

Ciekawi mnie, jak stwierdzasz „sprawny GPS”, bo to że tramwaj się wyświetla na mapach nie oznacza, że GPS wzbudza światła. Jakieś 30 składów nie wzbudza sygnalizacji, bo obsługa techniczna ma w poważaniu usterki 💁🏻‍♂️

Spójrz sobie na przelot od Krowodrzy do Lipskiej (50), skrócony do minimum, wszystko jedzie płynnie, duża prędkość komunikacyjna i żaden tramwaj innego nie blokuje, bo obsługuje przystanek i rusza.

brovar
Specjalista
Posty: 462
Rejestracja: 05 sie 2020, 10:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: brovar » 25 sty 2022, 6:15

Jest 6:13 właśnie staliśmy minutę na Wieczystej -> RM #RZ234, za nami czekała linia "10" na zwolnienie przystanku.
20.11.2023 awarii doznały #RZ213, #RZ237, #RZ255 i #RZ264. Sprawność techniczna stozłomek spadła poniżej 50% :!:

Dr2
Specjalista
Posty: 418
Rejestracja: 01 maja 2021, 18:15

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Dr2 » 02 lut 2022, 15:05

pittorseque pisze: 23 sty 2022, 18:04 Szkoda, że nie weźmiesz pod uwagę usterek sterowników w MPK, które nie są usprawniane od roku. Mimo zgłoszeń motorniczych, że sterowniki nie wysyłają zgłoszeń do sygnalizacji, to MPK nic z tym nie robi, a potem narzekanie, że sygnalizacja zepsuta i nie działa.
pittorseque pisze: 24 sty 2022, 7:14 Ciekawi mnie, jak stwierdzasz „sprawny GPS”, bo to że tramwaj się wyświetla na mapach nie oznacza, że GPS wzbudza światła. Jakieś 30 składów nie wzbudza sygnalizacji, bo obsługa techniczna ma w poważaniu usterki 💁🏻‍♂️
Rozmawiałem z Inżynierią Ruchu, potwierdzam to co napisałeś - usterka dotyczy już ponad 30 wozów, mimo wymiany korespondencji i upominania nic więcej ta jednostka nie jest w stanie zrobić aby wymóc na MPK sprawność urządzeń do wzbudzania sygnalizacji.

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 02 lut 2022, 17:13

Pomijam fakt koniecznie stosowanych przez MPK „szalonych proporcji” w wykorzystaniu taboru. Obecnie „50” nie ma częstotliwości co 5 min i cztery ponad 32 tramwaje niskopodłogowe pozostały na terenie zajezdni. Nie wysłano je na inną linię. Wcześniej też nie było maksymalnego wykorzystania taboru niskopodłogowego 32 m i 43 m. Ważniejsze dla MPK są proporcje w wykorzystaniu taboru. Dlatego proponuję zmianę taboru tylko i wyłącznie w stosunku tego co jeździ obecnie. Bez dodawania innego taboru i odejmowania. Sprawa dotyczy 10 –i . Czy tak naprawdę nie da się aby na tej linii wprowadzić tabor niskopodłogowy? Nawet w ramach tego co jeździ. Tak aby na co drugiej „10” był niska podłoga.

I tak
Z „10” zdjąć 5 x E1+c3 i skierować je na „49”.
Z „49” zdjąć 5x 2x105Na z tego trzy składy 105Na skierować na „13” szczytowe brygady a dwa składy 105Na na „11” wszystko zamiast GT8N.
Uwolnione 5 x GT8N z „11” i „13” skierować jeden na „2” za NGT6, dwa na „17” za EU8N, dwa na „20” za NGT6
Uwolnione z „17” dwa EU8N skierować na „1” za NGT6
Uwolnione 5 NGT6 skierować cztery na „9” i jeden na „14” kosztem NGT8.
Uwolnione 5 NGT8 (Stadler i Bombardier) uwolnione z „9” i „14” skierować na linię „10” .
Bez wielce zauważalnych zmian na innych liniach i strat.

Plusy
"10" wreszcie w połowie niskopodłogowa. Warto tu podkreślić, że tabor na tej linii prawie wszystkie brygady jeżdżą od samego rana do nocy.
"49" większy tabor na plus może się przyda,ć wobec zmniejszenia taboru na równoległej "9" W sumie razem powinny dać radę.
"13" tabor GT8N na Karmelickiej bywa za mały - zostałby ściągnięty z tej linii
"11" więcej składów 105Na wobec czasem ciasnoty w GT8N na tej linii się przyda
"2" na tej linii nie powinno być NGT6 szkoda ze względu na niski potok i zły stan torów
więcej brygad szczytowych będzie bez udziału niskiej podłogi. Za to całodziennych brygad niskopodłogowych będzie więcej.

Minusy
"14" cztery NGT6 czy pięć na tej linii jest jakaś różnica, ale i tak nie ma to większego znaczenia.
"17" więcej GT8N zamiast EU8N - to chyba też jest minus bez większego znaczenia
"20" dwa czy cztery GT8N na tej linii bez większego znaczenia

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości