Rozdział taboru - tramwaje

- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kucyk » 01 cze 2023, 12:58

Bayer2003 pisze: 01 cze 2023, 11:14 Prawdopodobnie powrót "6", "19" i szczytowych brygad "13". Mogą też być kolejne debiuty, co również wpłynie na rozdział taboru.
Wątpię w te Twoje rewelacje. Są zbyt optymistyczne. Większych zmian można się spodziewać 24 czerwca gdy wejdzie wakacyjny rozkład jazdy. ;)
Chociaż takie rozkłady mogą pojawić się trochę później gdy skończą się IE2023. :)

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 01 cze 2023, 13:02

HZ284 to najstarsza obecnie 105-a i też pewnie poleci. Natomiast HZ252+HZ253 nie sprawdził się w ufoku, w składzie też było średnio. MPK najlepiej wie jaki jest stan konstrukcji, elektryki, przebiegu. Lecą może statystycznie nowsze wagony. Ale zwracam uwagę na dwie rzeczy. W latach 80-ch kasowano sporo 105N, rozbierano je do blachy. I pudła wracały do Fabryki. Później z tych pudeł robiono kolejne 105Na i nadawano im nowy numer fabryczny. Ta seria dawnych numerów od 401-421 z 1989r. to trochę przyszła z wykorzystaniem starych pudeł. Dlatego ostatnio dość często ten przedział jest kasowany. Drugą sprawą jest podmiana pudeł którą stosował TR. Dlatego szkoda się już sugerować oficjalnym rocznikiem.
W Europie mało jest opcji na pozyskanie taboru 40 metrowego z udziałem niskiej podłogi. W Bazylei będą wymieniane SWP 26 metrowe z członem niskim i 20 metrowe bez niskiej podłogi. Jeżdżą tam w takim składzie 46 metrowym. Są w bardzo dobrym stanie technicznym. Natomiast fajne tramwaje, które mogłyby zastąpić ostatnie nasze składy czy N8S to. W Bonn R 1.1. 28m. z 1994, Berlin GT6N 26m. 1994, Frankfurt nad Menem R 27m z 1993, Magdeburg NGT8D 30 m. z 1994, T1 Paryż . Są jeszcze wąskie 2.20 m GT10N 33 m z 1986 r. z Duisburga

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 01 cze 2023, 14:33

kucyk pisze: 01 cze 2023, 12:58 Wątpię w te Twoje rewelacje. Są zbyt optymistyczne. Większych zmian można się spodziewać 24 czerwca gdy wejdzie wakacyjny rozkład jazdy. ;)
Chociaż takie rozkłady mogą pojawić się trochę później gdy skończą się IE2023. :)
Do wakacji sam cudów się nie spodziewam, jednak liczę chociaż na w pełni 33-metrową "10". Tramwaje NGT6, a zwłaszcza, jak dziś lub wczoraj NGT6/1 nie powinny się już tam pojawiać.
impuls pisze: 01 cze 2023, 13:02 HZ284 to najstarsza obecnie 105-a i też pewnie poleci. Natomiast HZ252+HZ253 nie sprawdził się w ufoku, w składzie też było średnio. MPK najlepiej wie jaki jest stan konstrukcji, elektryki, przebiegu. Lecą może statystycznie nowsze wagony. Ale zwracam uwagę na dwie rzeczy. W latach 80-ch kasowano sporo 105N, rozbierano je do blachy. I pudła wracały do Fabryki. Później z tych pudeł robiono kolejne 105Na i nadawano im nowy numer fabryczny. Ta seria dawnych numerów od 401-421 z 1989r. to trochę przyszła z wykorzystaniem starych pudeł. Dlatego ostatnio dość często ten przedział jest kasowany. Drugą sprawą jest podmiana pudeł którą stosował TR. Dlatego szkoda się już sugerować oficjalnym rocznikiem.
Rozumiem, dziękuję za informację. Przekłamane roczniki to jedno, ale bez względu na to wagon HZ284 jest w słabym stanie. HZ252+HZ253 często się psuł, więc może stąd ta decyzja. Najważniejsze jest pozbycie się wszystkich tramwajów wiedeńskich, liczba skasowanych Konstali jest już mniej istotna, jeżeli nawet wszystkie podwójne polecą, stały układ linii (którego przez kilka lat i tak nie zobaczymy) uda się obsłużyć po zakończeniu dostaw.
impuls pisze: 01 cze 2023, 13:02 W Europie mało jest opcji na pozyskanie taboru 40 metrowego z udziałem niskiej podłogi. W Bazylei będą wymieniane SWP 26 metrowe z członem niskim i 20 metrowe bez niskiej podłogi. Jeżdżą tam w takim składzie 46 metrowym. Są w bardzo dobrym stanie technicznym. Natomiast fajne tramwaje, które mogłyby zastąpić ostatnie nasze składy czy N8S to. W Bonn R 1.1. 28m. z 1994, Berlin GT6N 26m. 1994, Frankfurt nad Menem R 27m z 1993, Magdeburg NGT8D 30 m. z 1994, T1 Paryż . Są jeszcze wąskie 2.20 m GT10N 33 m z 1986 r. z Duisburga
Zastępowanie N8S innymi tramwajami podobnej długości nie ma sensu. Tramwaje te mają jeden niski człon i są dwukierunkowe, niewielki remont sprawiłby, że jeszcze kilkanaście lat dałoby się je eksploatować. GT10N z Duisburga to potworki - również mają tylko jeden niski człon, a niewielka szerokość sprawia, że ich oficjalna pojemność to 176 miejsc - tyle samo co w tramwajach 26-metrowych normalnej szerokości. Tramwaje z Bazylei wydają się być najciekawszym pomysłem, jednak 46 metrów to za dużo na niektóre krakowskie przystanki :(.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 01 cze 2023, 23:27

Bayer2003 pisze: 01 cze 2023, 14:33


Zastępowanie N8S innymi tramwajami podobnej długości nie ma sensu. Tramwaje te mają jeden niski człon i są dwukierunkowe, niewielki remont sprawiłby, że jeszcze kilkanaście lat dałoby się je eksploatować.
Z tym zdaniem się absolutnie nie zgodzę. Tramwaje N8S to składaki z 1976 które otrzymały środek dodatkowo w 1993 roku. Dlatego nie mają takiej mocy i przyspieszenia. Posiadają schodki i niewielką przestrzeń niskopodłogową. Wspomniane tramwaje, z Bonn, Berlina, Frankfurtu nad Menem czy Magdeburga to tramwaje niskopodłogowe wybudowane już w nowej generacji jako niskopodłogowe lub z większą powierzchnią niskiej podłogi. Ponadto są o prawie 20 lat młodsze. Nasze N8S skończą niedługo 50 lat a tamte mają 30 lat. Władowali po 2 mln na modernizację każdej sztuki na N8C i jest porażka.

brovar
Specjalista
Posty: 462
Rejestracja: 05 sie 2020, 10:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: brovar » 02 cze 2023, 7:49

Do godziny 8, awarie zaliczyły już trzy stozłomy, #HZ255, HZ264 i #RZ231, a Wy chcecie je zostawić przez najbliższe 3 lata?
Za czasów linii "4" nie padały tak często jak dzisiaj.
Gołym okiem widać, że te wozy są zajeżdżone i bez bieda remontów, ciągle będą ulegać awarii.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2023, 8:07 przez brovar, łącznie zmieniany 2 razy.
20.11.2023 awarii doznały #RZ213, #RZ237, #RZ255 i #RZ264. Sprawność techniczna stozłomek spadła poniżej 50% :!:

PKPfan
Miłośnik
Posty: 84
Rejestracja: 12 maja 2021, 0:11

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: PKPfan » 02 cze 2023, 7:58

^^ pamiętaj, że czas też robi swoje - niedługo będzie już 8 lat jak Konstale zakończyły obsługę czwórki

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 02 cze 2023, 8:48

Według planów 105-i miały zniknąć w 2016 roku. Ale planowana optymalizacja i wzrost częstotliwości spowodował że ilostan pociągów trzeba było zwiększyć z ok. 265 do 295. Pesy miały zastąpi 105-i a tymczasem część ufoków rozpięto i zrobiono z nich składy. Dużo 105-ek ostatnie NG miało 15 lat temu lub więcej. Siada elektryka i konstrukcja. Widać zdeformowaną blachę i wzmocnienia warsztatowe aby mogły jeszcze funkcjonować. Te awarie są na pewno frustrujące dla mechaników a dla Dyrekcji również. Moim zdaniem na dziś problem polega na układzie linii. Wywalono "6" z Kurdwanowa i "24" przez to wymaga najdłuższego taboru. MPK powinno z ZTP rozwiązać ten problem. Najlepiej aby powstała szczytowa "7" ale na to nie ma środków. Dlatego powinni coś zmienić w układzie linii aby wzmocnić "24" drugą linią na trasie Kurdwanów Piaski - Centrum Miasta. Rozwiązań jest dużo, ale zawsze przy tym ktoś straci. Można przekierować "19" naokoło przez Kurdwanów, lub "11" połączyć np. z "2". Wtedy Pesy można zabrać z "24" i skierować na "52". Na "24" wysłać Stadlery. Ufoki porozpinać i ponownie wysłać w postaci składów na "49" czy inne linie szczytowe. Nowy przetarg to trzy lata realizacji. Od ogłoszenia do podpisania umowy zwykle rok a później dwa lata trwa produkcja pierwszych wagonów. Dodatkowo jest brak kasy zarówno w budżecie Miasta jak i w MPK. Oba podmioty są mocno zadłużone kredytami. Bardzo brakuje środków zewnętrznych. Dlatego ogłoszenie przetargowe jest opóźniane. Moim zdaniem 105-i w ufokach, nie wytrzymają tych kolejnych trzech czy czterech lat.

Awatar użytkownika
LLoan
Specjalista
Posty: 278
Rejestracja: 26 maja 2022, 15:55
Lokalizacja: Kraków-Czyżyny

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: LLoan » 02 cze 2023, 9:25

Również zgadzam się ze stwierdzeniem zawartym w ostatnim zdaniu. Pieniędzy nie ma i prędko nie będzie, a zapotrzebowanie na tabor 40m+ nie spadnie, a wzrośnie. W obecnej chwili priorytetem powinno być utrzymanie tego typu taboru na "4" i "52". Oczywiście linie takie jak "24" czy "50" również powinny być takim taborem obsadzone, ale realnie patrząc w najbliższej przyszłości nie ma na to szans (biorąc pod uwagę rozłączenie 3x105Na i brak przetargu na nowe tramwaje). Jak już wspomniano, na dzień dzisiejszy uffoki nie radzą sobie najlepiej (choć mają i dobre dni), a ich awarie są wręcz codziennością. Kiedyś już pisałem o tym w wątku o 105Na. Proponowałem wtedy właśnie rozłączenie trójskładów bądź przeniesienie tych istniejących na linię która jest trochę niżej w hierarchii (np. "24"). Trzeba pamiętać, że są to wagony już ponad 30-letnie i produkowano je raczej w nastawieniu na ilość, a nie jakość. 105-tki w składach radzą sobie lepiej, głównie z tego względu, że właśnie jeżdżą na mniej obciążonych trasach bądź na brygadach szczytowych. Ostatnio i tak zmieniły się brygady 3x105Na na "52" i nie kursują już one od 4 do 23, a od 6 do 20. Niewiele to jednak da, gdyż te wagony są już zwyczajnie zużyte, ale wciąż potrzebne.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 02 cze 2023, 10:28

impuls pisze: 01 cze 2023, 23:27 Z tym zdaniem się absolutnie nie zgodzę. Tramwaje N8S to składaki z 1976 które otrzymały środek dodatkowo w 1993 roku. Dlatego nie mają takiej mocy i przyspieszenia. Posiadają schodki i niewielką przestrzeń niskopodłogową. Wspomniane tramwaje, z Bonn, Berlina, Frankfurtu nad Menem czy Magdeburga to tramwaje niskopodłogowe wybudowane już w nowej generacji jako niskopodłogowe lub z większą powierzchnią niskiej podłogi. Ponadto są o prawie 20 lat młodsze. Nasze N8S skończą niedługo 50 lat a tamte mają 30 lat. Władowali po 2 mln na modernizację każdej sztuki na N8C i jest porażka.
W dalszym ciągu jest to jednak zamiana starych tramwajów na inne stare tramwaje długości, na którą w Krakowie będzie coraz mniejsze zapotrzebowanie. Z braku środków N8S powinny pojeździć jeszcze jakiś czas, a potem zostać zastąpione dłuższym taborem, najlepiej ponad 40-metrowym. N8C były błędem, utracono dwukierunkowość, na co właśnie poszła spora część pieniędzy przeznaczonych na to uwstecznienie... przepraszam, "modernizację".
impuls pisze: 02 cze 2023, 8:48 Moim zdaniem na dziś problem polega na układzie linii. Wywalono "6" z Kurdwanowa i "24" przez to wymaga najdłuższego taboru. MPK powinno z ZTP rozwiązać ten problem. Najlepiej aby powstała szczytowa "7" ale na to nie ma środków. Dlatego powinni coś zmienić w układzie linii aby wzmocnić "24" drugą linią na trasie Kurdwanów Piaski - Centrum Miasta. Rozwiązań jest dużo, ale zawsze przy tym ktoś straci.
Dlatego właśnie planując układ linii po oddaniu Trasy Łagiewnickiej trzeba było pomyśleć, czego ZTP nie zrobiło i w efekcie wiele ciągów utraciło połączenia bezpośrednie. Szczytowa "7" z Kurdwanowa przez Koronę, Dietla, Teatr Słowackiego i Długą na Dworzec Towarowy to (według obecnych stawek) około 3 miliony złotych rocznie. Na same wynagrodzenia dla pracowników ZTP w 2021 roku wydał 7,7 miliona złotych. Nie znam aktualnych danych, ale prawdopodobnie w tym roku będzie to przynajmniej 9 milionów. Oznacza to, że zwolnienie zaledwie 1/3 darmozjadów niszczących komunikację miejską pozwoliłoby "7" uruchomić. Środki więc jak najbardziej są, tylko trzeba wiedzieć gdzie ich szukać ;).

Widzę za to inny problem. Kasacja lub rozpięcie ufoków sprawi, że ponad 40-metrowego taboru będzie zaledwie 37 egzemplarzy. Linie "4" i "52" mają 29 brygad - oznacza to wykorzystanie na poziomie 78%, więc nie powinno być żadnego problemu z ich obsadzeniem. "24" prawdopodobnie jednak w takim układzie nie dostałaby żadnej brygady 40m+, co oznacza, że trzeba by skierować na nią 8 brygad 33-metrowych. Przy szczytowej "7" problemem to nie jest, jednak tabor 33-metrowy musiałby zostać wtedy zabrany z jakiejś innej linii. Nie wyobrażam sobie docelowo 26-metrowców na linii "9", "10" czy "22", więc robi się tutaj kolejny problem, którego nie da się rozwiązać. Najlepiej byłoby zakupić 60 egzemplarzy ponad 40-metrowego taboru, jednak nawet jeżeli taka decyzja zostanie podjęta, tabor ten nie pojawi się na torowiskach dzień po przetargu :(.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kaszmir » 02 cze 2023, 13:44

Bayer2003 pisze: 02 cze 2023, 10:28Szczytowa "7" z Kurdwanowa przez Koronę, Dietla, Teatr Słowackiego i Długą na Dworzec Towarowy to (według obecnych stawek) około 3 miliony złotych rocznie. Na same wynagrodzenia dla pracowników ZTP w 2021 roku wydał 7,7 miliona złotych. Nie znam aktualnych danych, ale prawdopodobnie w tym roku będzie to przynajmniej 9 milionów. Oznacza to, że zwolnienie zaledwie 1/3 darmozjadów niszczących komunikację miejską pozwoliłoby "7" uruchomić.
Proszę o nieużywanie takiego słownictwa. Można mieć swoją opinię o urzędnikach, dobrą lub złą, jednak nie usprawiedliwia to takiego ich atakowania. Chcemy być merytoryczni to używajmy kulturalnych argumentów.

Sam nieraz krytykuję ZTP, nieraz bronię. Znam część z tych osób i wiem, że wielu z nich to ludzie uczciwie zaangażowani w sprawy km, a pracy w jednostce jest sporo. Uważasz, że 1/3 pracowników nie jest potrzebna? Ok, proszę o wymienienie konkretnych stanowisk które wg Ciebie są do zwolnienia, wraz z listą kto dokładnie miałby przejąć ich kompetencje.

Proszę przestać też pisać o kierowaniu tramwaju z Kurdwanowa przez Koronę. Poznaliśmy Twoje stanowisko, szanujemy je, pisałeś je przynajmniej kilkanaście razy. Pisanie na okrągło nie sprawi, że ludzie zaczną się z Tobą zgadzać. Sprawi jedynie, że tym bardziej zrazisz do siebie osoby neutralne w temacie.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 02 cze 2023, 15:57

Kaszmir pisze: 02 cze 2023, 13:44 Proszę o nieużywanie takiego słownictwa. Można mieć swoją opinię o urzędnikach, dobrą lub złą, jednak nie usprawiedliwia to takiego ich atakowania. Chcemy być merytoryczni to używajmy kulturalnych argumentów.
Osobiście uważam, że użyłem jednego z łagodniejszych przymiotników jakimi można określić ZTP, jednak może mimo tego faktycznie nie jest to słownictwo odpowiednie na forum. Postaram się następnym razem używać jeszcze łagodniejszego słownictwa.
Kaszmir pisze: 02 cze 2023, 13:44 Sam nieraz krytykuję ZTP, nieraz bronię. Znam część z tych osób i wiem, że wielu z nich to ludzie uczciwie zaangażowani w sprawy km, a pracy w jednostce jest sporo.
Może i są zaangażowani, jednak na pewno nie w poprawę funkcjonowania krakowskiej komunikacji miejskiej. Od października 2020 w siatce tramwajowej nastąpił spory regres i pomimo otwarcia nowego odcinka, liczba brygad spadła. Jeżeli chodzi o autobusy, powstały agloekspresy, jednak dla mieszkańców Krakowa niewiele z nich pożytku względem stanu przed nimi. Mocno oberwały za to kluczowe linie miejskie, jak "139", która do kursowania co 7,5 minuty ciągle nie wróciła.
Kaszmir pisze: 02 cze 2023, 13:44 Uważasz, że 1/3 pracowników nie jest potrzebna? Ok, proszę o wymienienie konkretnych stanowisk które wg Ciebie są do zwolnienia, wraz z listą kto dokładnie miałby przejąć ich kompetencje.
Przede wszystkim zwolniony powinien zostać Łukasz Franek, stojący na czele cięć ostatnich lat, a zarabiający kilkanaście procent brakującej kwoty do utworzenia "7". Myślę, że zmiana na tym stanowisku już pozwoliłaby rozmawiać o pewnych wzmocnieniach, jednak jeżeli to by nie wystarczyło, zwolnieni powinni zostać wszyscy zatrudnieni w ZTP od końca października 2020, ponieważ nie wnieśli oni do tej jednostki absolutnie nic pozytywnego dla pasażerów. Warto wspomnieć także, że powstający w 2018 roku ZTP pierwotnie zatrudniał 4 osoby. Komunikacja miejska funkcjonowała wtedy na naprawdę wysokim poziomie, byliśmy po maksymalizacji. Na przełomie września i października 2020 roku maksymalizacyjny układ osiągnął szczytową formę - po Krakowie jeździło 25 linii tramwajowych, z czego wiele tworzyło skoordynowane pary z łącznym taktem średnio co 7,5 minuty. Od tego czasu nastąpił jednak spory regres - nie ma tramwaju co 7,5 minuty z Ruczaju do Podgórza (przekierowanie "11"), od ciągu kurdwanowskiego do przystanku Podgórze SKA (przekierowanie "6") oraz od Kobierzyńskiej do Ronda Grzegórzeckiego (likwidacja "12"). Jasne, ktoś zyskał, jednak straty są zdecydowanie większe (przy otwarciu nowego odcinka bez wzrostu liczby brygad nie mogło zresztą być inaczej), podobnie jak dłuższa jest lista linii nie mających koordynacji z innymi na żadnym dłuższym odcinku. Do sprawnego zarządzania komunikacją miejską nie jest potrzebne 87 osób (dane ze stycznia tego roku), chociaż nawet taka ich liczba nie sprawia, że komunikacja miejska funkcjonuje dobrze, a wręcz przeciwnie.
Kaszmir pisze: 02 cze 2023, 13:44 Proszę przestać też pisać o kierowaniu tramwaju z Kurdwanowa przez Koronę. Poznaliśmy Twoje stanowisko, szanujemy je, pisałeś je przynajmniej kilkanaście razy. Pisanie na okrągło nie sprawi, że ludzie zaczną się z Tobą zgadzać. Sprawi jedynie, że tym bardziej zrazisz do siebie osoby neutralne w temacie.
Użytkownik impuls pisał o braku środków na utworzenie "7", więc podałem mu koszt jej kursowania na optymalnej moim zdaniem trasie oraz pomysł skąd dałoby się te środki pozyskać. Wiem, że na temat przebiegu ewentualnej "7" każdy tutaj ma już wyrobione zdanie, jednak nie każdy zna koszty jej funkcjonowania i moja odpowiedź miała na celu pokazanie ich wysokości.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1385
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 02 cze 2023, 21:14

Dzisiejsza aktualizacja taboru na stronie PSMKMS (https://psmkms.krakow.pl/ciekawostki/kr ... a-podgorze, https://psmkms.krakow.pl/ciekawostki/kr ... -nowa-huta) pokazała, że najgorszy eksploatowany jeszcze skład E1+c3 (RW131+RB531) nareszcie został odstawiony i prawdopodobnie nie pojawi się już na krakowskich torowiskach. Niepokoi jednak duża liczba niedostępnych Stadlerów Tango Lajkonik z pierwszej dostawy - do HY843 oraz HY862 dołączyły RY825 oraz RY832. Wszystkie te tramwaje mają status "wagon oczekujący na naprawę lub modernizację" - taki sam jak stojący od ponad 2 lat tramwaj HK458. Mam nadzieję, że tramwaje te zostaną przywrócone do ruchu szybciej, jednak nie jest to dobra informacja, zwłaszcza dla pasażerów linii "8", "9" oraz "10", które czekają na w pełni 33-metrową obsadę.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Michajlo
Specjalista
Posty: 391
Rejestracja: 05 lip 2021, 10:34

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Michajlo » 02 cze 2023, 21:24

RY 825 służył wczoraj jako nauka jazdy.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka



kucyk
Ekspert
Posty: 1820
Rejestracja: 26 sie 2020, 14:39

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kucyk » 02 cze 2023, 21:28

Michajlo pisze: 02 cze 2023, 21:24 RY 825 służył wczoraj jako nauka jazdy.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka
To prawda. Potwierdzam widziałem go wczoraj jako "NJ" w okolicach skrzyżowania Dietla / Krakowska. ;)

impuls
Ekspert
Posty: 1311
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 02 cze 2023, 21:52

HY862 jest cały karoseryjnie, problem mechaniczny lub elektryczny. RY832 i RY825 to prawdopodobnie problemy z baterią. A HY843 nadal stoi pod wiatą rozłączony. W tym przypadku raczej dwa człony tylni i środkowy muszą jechać do Stadlera. Należy przypuszczać, że stanie się to jak skończą budować II serię dla Krakowa i znajdzie się miejsce.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości