Re: Rozdział taboru - tramwaje
: 04 gru 2021, 9:46
Na "9", "18" i "50" nie bez powodu jeździ tabor 32m (ta ostatnia dostała nawet podwyższoną częstotliwość kosztem całkowitego wycięcia "12") i nie powinno się go zastępować krótszym taborem - będą wtedy występować takie same przepełnienia jak w "14". Osobiście proponowałbym rozwiązać ten problem inaczej - doprowadzić do wyższego wykorzystania ufoków (stałe 8/10) oraz niskopodłogowego taboru MEGA (30-31/37). Wówczas z linii "50" zwolni się kilka tramwajów o długości 32m i będą one mogły trafić na linię "14" bez strat dla nikogo. Oczywiście tabor dłuższy musiałby przejść pewne naprawy, ponieważ patrząc na niektóre egzemplarze (np. HZ284 czy HG999) wydaje się to niestety mało prawdopodobne. Warto też dodać, że prawdopodobnie za jakiś czas do Krakowa powróci Newag Nevelo - wtedy "14" raczej dostanie tą jedną dłuższą brygadę więcej. Sporo brygad 32m zniknie też podczas remontu Krowodrzy Górki (większość taboru tam kursującego to tramwaje tej długości) - wtedy również z pewnością znajdzie się odpowiedni tabor dla "14" .
To prawda, a zwłaszcza jeżeli chodzi o Uniwersystet Pedagogiczny. Kiedy większa grupa studentów kończy tam zajęcia, z losowej linii która pierwsza podjedzie na przystanek robi się glon. Niestety również każda linia tam jest czasami pustakiem w szczycie. Oczywiście tabor 32m na "14" z pewnością się przyda, ale nie ma konieczności kosztownego przywracania "44" na ten ciąg.
Moim zdaniem obecnie cztery linie rozczarowują jeżeli chodzi o napełnienia - "10", "21", "22" i "74". Przed powstaniem "74" w tym gronie była obecna także "16". Impuls ma tutaj rację - dominujący tabor wiedeński odstrasza pasażerów i zniechęca ich do korzystania z KM. Co ciekawe, nie dotyczy to Konstali 105Na - nie ma większej różnicy w napełnieniach chociażby linii "9" oraz "49", a na "11" jedyna brygada obsługiwana przez ten tabor jest tą najbardziej napełnioną. Konstale jeszcze kilka lat będą akceptowane przez pasażerów, ale od czasu wybuchu nie tolerują oni już wagonów E1, które tak naprawdę już dziś nadają się wyłącznie na złom. Niestety, ale do całkowitego ich końca trzeba będzie poczekać jeszcze około dwa lata :/.