Bilety, kontrole, integracja taryfowa

- Bilety, działalność Miejskich Jednostek, pozostałe tematy związane z krakowską komunikacją miejską
ant_sm
Specjalista
Posty: 379
Rejestracja: 20 lut 2020, 19:45

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: ant_sm » 29 sie 2022, 15:20

kbieniu7 pisze: 29 sie 2022, 12:04 - czy SKA uruchamiane przez PolRegio też będzie w cenie?
Tak
kbieniu7 pisze: 29 sie 2022, 12:04 - czy Kraków Lotnisko też będzie pokryty tym biletem?
Tak, ale nie na strefę I tylko na strefę II zgodnie z granicami taryf.

Mnie osobiście też pierwsze co uderzyło to podwyżka, jednak jeśli się głębiej zastanowić, to u nas są zwyczajnie zbyt tanie bilety. W Warszawie na kartę warszawiaka miesięczny kosztuje 98zł, czyli w przedstawionej propozycji to różnica +/- 12zł. W innych miastach jest podobnie. Teraz efekt jest właśnie taki, że ceny biletów dla pozostałych są w miarę "rynkowe", natomiast mieszkańcy płacą na tyle mało, że urynkowienie ceny biletu zintegrowanego powoduje dość duży wzrost ceny. Niestety integracja kosztuje (wystarczy popatrzeć na inne miasta) i wydaje mi się, że jeśli jej chcemy to nie ma innej drogi.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: Kaszmir » 29 sie 2022, 15:31

ant_sm pisze: 29 sie 2022, 15:20W Warszawie na kartę warszawiaka miesięczny kosztuje 98zł, czyli w przedstawionej propozycji to różnica +/- 12zł.
To aż 12 zł, czyli o 12% wyższa cena. A Warszawa ma jednak lepszą ofertę kolejową. Do tego warszawska cena nie przekracza bariery psychologicznej stu złotych. Gdyby u nas skończyło się na 98-99 zł, pewnie by to było jeszcze do przyjęcia. Skok na 100 jednak wydaje się mocno za duży.

Chyba że to standardowa gra przy każdej podwyżce cen biletów, czyli ZTP proponuje mocno zawyżoną cenę bo potem Radni i tak zgodzą się jedynie na połowę wzrostu :D To akurat by wyszło niecałe 100.

Zresztą są już pierwsze reakcje Radnych:

Radni nie chcą słyszeć o podwyżce cen biletów. Nie przekonuje ich argument o pociągach
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/radni ... 47493.html
Michał Drewnicki z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że „to ukryta podwyżka biletów miesięcznych”, ponieważ ok. 9 złotych miałoby trafiać do Kolei Małopolskich, a 20 złotych dodatkowo otrzymywałby budżet miasta.
Łukasz Sęk z Koalicji Obywatelskiej: – Rozumiem strategię, że jak już coś jest, to może z tego skorzystamy, ale nie jestem przekonany, że jest to najlepsza strategia, którą powinniśmy stosować w komunikacji miejskiej. Zastanawiam się, czy nie powinien być dalej dostępny bilet bez opcji podróżowania pociągami.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 15:38

ant_sm pisze: 29 sie 2022, 15:20Mnie osobiście też pierwsze co uderzyło to podwyżka, jednak jeśli się głębiej zastanowić, to u nas są zwyczajnie zbyt tanie bilety.
Wszystko zależy od tego, jaka jest polityka transportowa i imho co chcesz osiągnąć. Plus to, o czym pisałem wcześniej -> u nas wszystkich wrzucasz do jednego worka.

I o ile bilet za 70 pln owszem, może się wydawać tani, jak ktoś jeździ z takiego Piastów na Ruczaj dzień w dzień, o tyle już dla osoby poruszającej się np. jedynie w obrębie centrum, gdzie jest wszędzie blisko, już taki tani (vs. alternatywa w postaci uto, roweru itd.) nie jest :)

Po prostu nie do końca rozumiem, co ma przynieść ta podwyżka z punktu widzenia budżetu miasta, bo jak dla mnie przyniesie po prostu odpływ części pasażerów w cieplejszych miesiącach z KMK na rower. Jeśli taki jest cel - to ok, tylko.... no właśnie nie do końca jestem przekonany, czy o to chodziło ;)

Spójrz na to np. z punktu widzenia mieszkańca nie wiem, Złocienia, jeżdżącego na np. Bronowice. Bajka, prawda? Za 110 pln będziesz miał podróże i za pomocą SKA na drugi koniec miasta, i podjedziesz sobie na Rybitwy, i skorzystasz z tramwaju z MP itd..

A teraz spójrz na to np. z punktu widzenia mieszkańca nie wiem, Królewskiej, który jeździ dajmy na to w rejon r. Mogilskiego. Nagle zamiast 70 pln płacisz 110 pln za odcinek, który równie dobrze w fajną pogodę pokonasz rowerem. Albo np. ktoś mieszkający na Mogilskiej i jeżdżący w okolice dworca. Pokonujesz codziennie 4-5 przystanków i nagle cena 110 pln, tyle samo, co ktoś jeżdżący ze Złocienia na Bronowice. Trochę bez sensu, prawda? :)

Wątpię, aby ludzie jeżdżący codziennie na niewielkich odległościach w stylu 4-5-6 przystanków chcieli nagle płacić ponad 100 pln za bilet.
ant_sm pisze: 29 sie 2022, 15:20W Warszawie na kartę warszawiaka miesięczny kosztuje 98zł, czyli w przedstawionej propozycji to różnica +/- 12zł.
Tylko w Wawie masz:
- zupełnie inne odległości;
- o wiele, wiele lepszą ofertę;
- tani bilet czasowy na krótkie przejazdy;
- no i cena tej sieciówki to nadal marketingowe <100 pln;

Tam nie czekasz w weekend 48 minut, aby podjechać kilku przystanków.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 15:40

Kaszmir pisze: 29 sie 2022, 15:31 To aż 12 zł, czyli o 12% wyższa cena. A Warszawa ma jednak lepszą ofertę kolejową. Do tego warszawska cena nie przekracza bariery psychologicznej stu złotych. Gdyby u nas skończyło się na 98-99 zł, pewnie by to było jeszcze do przyjęcia. Skok na 100 jednak wydaje się mocno za duży.

Chyba że to standardowa gra przy każdej podwyżce cen biletów, czyli ZTP proponuje mocno zawyżoną cenę bo potem Radni i tak zgodzą się jedynie na połowę wzrostu :D To akurat by wyszło niecałe 100.

Zresztą są już pierwsze reakcje Radnych:

Radni nie chcą słyszeć o podwyżce cen biletów. Nie przekonuje ich argument o pociągach
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/radni ... 47493.html
Ale tu znowuż wracamy do tego, o czym pisałem wcześniej. Imho problemem nie jest cena 110 pln, czy 70 pln, czy 150 pln/mc. Problemem jest wrzucanie wszystkich pasażerów do jednego worka :)

Imho te 110 pln za przejazdy po całym mieście, w tym również SKA, to fajna oferta. Ale za przejazdy po całym mieście, również SKA, a nie np. przejazdy tramwajem po 4 przystanki dziennie ;)

suchy
Ekspert
Posty: 750
Rejestracja: 27 gru 2021, 17:16

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: suchy » 29 sie 2022, 15:50

kot_feliks pisze: 29 sie 2022, 15:40 Ale tu znowuż wracamy do tego, o czym pisałem wcześniej. Imho problemem nie jest cena 110 pln, czy 70 pln, czy 150 pln/mc. Problemem jest wrzucanie wszystkich pasażerów do jednego worka :)

Imho te 110 pln za przejazdy po całym mieście, w tym również SKA, to fajna oferta. Ale za przejazdy po całym mieście, również SKA, a nie np. przejazdy tramwajem po 4 przystanki dziennie ;)
Ale w takiej Warszawie też wszyscy pasażerowie są wrzuceni do jednego worka - kupujesz ten miesięczny za 98zł i masz dostęp do wszystkiego. Tyle, że tam się to bardziej opłaca z powodów, o których napisałeś ciut wyżej:
Tylko w Wawie masz:
- zupełnie inne odległości;
- o wiele, wiele lepszą ofertę;
- tani bilet czasowy na krótkie przejazdy;
- no i cena tej sieciówki to nadal marketingowe <100 pln
Czyli np. oprócz autobusów i tramwajów jeszcze 2 linie metra oraz rozbudowana sieć SKM/KM/WKD. Do tego częstsze kursy no i właśnie cena.

ant_sm
Specjalista
Posty: 379
Rejestracja: 20 lut 2020, 19:45

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: ant_sm » 29 sie 2022, 16:00

kot_feliks pisze: 29 sie 2022, 15:38 Spójrz na to np. z punktu widzenia mieszkańca nie wiem, Złocienia, jeżdżącego na np. Bronowice. Bajka, prawda? Za 110 pln będziesz miał podróże i za pomocą SKA na drugi koniec miasta, i podjedziesz sobie na Rybitwy, i skorzystasz z tramwaju z MP itd..

A teraz spójrz na to np. z punktu widzenia mieszkańca nie wiem, Królewskiej, który jeździ dajmy na to w rejon r. Mogilskiego. Nagle zamiast 70 pln płacisz 110 pln za odcinek, który równie dobrze w fajną pogodę pokonasz rowerem. Albo np. ktoś mieszkający na Mogilskiej i jeżdżący w okolice dworca. Pokonujesz codziennie 4-5 przystanków i nagle cena 110 pln, tyle samo, co ktoś jeżdżący ze Złocienia na Bronowice. Trochę bez sensu, prawda? :)
A czy jak ktoś kupuje subskrybcje Netflixa czy innego serwisu to znaczy, że ogląda wszystkie seriale i filmy, czy raczej to co go interesuje? A płaci za wszystko czy ogląda czy nie. Czy jak masz telewizję satelitarną i masz 200 kanałów to znaczy, że oglądasz wszystkie czy masz pulę kilku czy kilkunastu które Ci się podobają? A płacisz za wszystkie czy oglądasz czy nie. A czy jak masz abonament na telefon komórkowy i masz pakiet 10 giga internetu i inne bajery i wykorzystujesz tylko 1/4 tego? Dzwonisz do operatora, żeby Ci oddał kasę bo nie wykorzystałeś tego co Ci zaoferował?

Według mnie z tym biletem jest dokładnie tak samo. Czy będziesz korzystał czy nie masz pewien pakiet usługi. Równie dobrze możemy wnioskować o rozdzielenie biletów tramwajowych i autobusowych. Ja korzystam tylko z tramwaju to dlaczego mam się dokładać do autobusów stojących w korkach?

Jak dla mnie zaproponowana oferta jest sensowna i logiczna i liczę, że uda się to wprowadzić, chociaż wiem, że osobiście będę rzadko korzystał z pociągu, ale będę miał taką możliwość.
Kaszmir pisze: 29 sie 2022, 15:31 To aż 12 zł, czyli o 12% wyższa cena. A Warszawa ma jednak lepszą ofertę kolejową.
kot_feliks pisze: 29 sie 2022, 15:38 Tylko w Wawie masz:
- zupełnie inne odległości;
- o wiele, wiele lepszą ofertę;
- tani bilet czasowy na krótkie przejazdy;
- no i cena tej sieciówki to nadal marketingowe <100 pln;

Tam nie czekasz w weekend 48 minut, aby podjechać kilku przystanków.
Nie kupuję tych argumentów, bo przecież nie mówimy o integracji taryfowej od jutra, tylko od przyszłego roku najwcześniej. A druga kwestia to docelowy układ SKA, który się tworzy. Każde miasto ma to na co je stać. I idąc tym tokiem rozumowania to Warszawa ma ponad 2x mieszkańców niż Kraków, ale co to zmienia? Na ukończeniu jest kolejowa trasa przez centrum, są nowe przystanki, kolejne są w budowie więc sieć kolejowa będzie. Nie wiem kiedy chcecie żeby proponować jakieś rozwiązania? Jak zbudujemy wszystkie przystanki za x lat? Jak skończymy wszystkie remonty? Wszyscy od lat mówią że integracja jest konieczna, a jak przychodzi propozycja to wszyscy są na nie. Chyba zbyt wysokie oczekiwania niektórzy mieli.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 16:14

suchy pisze: 29 sie 2022, 15:50 Ale w takiej Warszawie też wszyscy pasażerowie są wrzuceni do jednego worka - kupujesz ten miesięczny za 98zł i masz dostęp do wszystkiego. Tyle, że tam się to bardziej opłaca z powodów, o których napisałeś ciut wyżej:
Nie nie nie, tam masz zupełnie inną strukturę biletów. Masz droższy miesięczny, ale tańsze bilety jednorazowe. I niekoniecznie wszyscy są wrzucani do jednego worka, b te krótsze i okazjonalne przejazdy to w sporej części bilety po 3,40 pln.

U ans pomysł polegał na czymś innym, tj. na podwyżce cen biletów jednorazowych, ale równoczesnej obniżce ceny sieciówki, tj. zachęceniu jak największej ilości osób do kupna czegoś w rodzaju niedrogiego abonamentu. Na zasadzie, że "nawet jeśli mieszkasz / pracujesz gdzieś bliżej, to zobacz, za niewielką kwotę kupisz sobie abo i może skorzystasz też w innych relacjach".

U nas ta cena jest w miarę akceptowalna przy niedużych odległościach i tania, jeśli ktoś jeździ przez całe miasto. Zrobienie z tego biletu za 110 pln owszem, urynkowi cenę dla przejazdów przez całe miasto (i taki bilet będzie wtedy nadal atrakcyjny), ale zrobi ofertę KMK totalnie nieatrakcyjną na krótkich dystansach (bo i drogie bilety czasowe, i drogi miesięczny).
suchy pisze: 29 sie 2022, 15:50 Czyli np. oprócz autobusów i tramwajów jeszcze 2 linie metra oraz rozbudowana sieć SKM/KM/WKD. Do tego częstsze kursy no i właśnie cena.
Ale metra, WKD itd. bym zwyczajnie nie brał pod uwagę z jednego prostego powodu -> fakt istnienia metra wynika głownie z dużych odległości :) Nie liczy się to, czy masz metro, wkd, helikopter, czy ufo, tylko mobilność sama w sobie, tj. to, czy jesteś w stanie sprawnie i szybko przejechać przez miasto. W mieście wielkości Waw (powierzchniowo), tramwaje przestają już być atrakcyjne na dłuższych dystansach, bo przejechanie całej trasy zajmuje zbyt dużo czasu. No więc potrzebny jest "szybszy" transport, ale kosztem znowuż dostępności (czasy dojścia, odległości między stacjami / przystankami itd.).

W mieście wielkości Krk metro przyniosłoby owszem, poprawę czasu przejazdu, ale niezbyt wielką, za to kosztem dostępności i wydłużenia czasów dojścia.

Innymi słowy: metro nie jest bolączką na wszystkie problemy komunikacji miejskiej, ono jest odpowiedzią na konieczność podróżowania na większych odległościach / większe potoki pasażerskie, ale nierzadko kosztem dostępności i wydłużenia czasów dojścia.

W Krk zdecydowanie wolałbym punktowe oddzielenie w pionie KMK od ruchu ulicznego + krótkie tunele pod centrum, przy zahcowaniu dużej gęstości sieci, a nie metro, gdzie do stacji idziesz np. kilometr.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 16:30

ant_sm pisze: 29 sie 2022, 16:00 A czy jak ktoś kupuje subskrybcje Netflixa czy innego serwisu to znaczy, że ogląda wszystkie seriale i filmy, czy raczej to co go interesuje? A płaci za wszystko czy ogląda czy nie. Czy jak masz telewizję satelitarną i masz 200 kanałów to znaczy, że oglądasz wszystkie czy masz pulę kilku czy kilkunastu które Ci się podobają? A płacisz za wszystkie czy oglądasz czy nie. A czy jak masz abonament na telefon komórkowy i masz pakiet 10 giga internetu i inne bajery i wykorzystujesz tylko 1/4 tego? Dzwonisz do operatora, żeby Ci oddał kasę bo nie wykorzystałeś tego co Ci zaoferował?
No właśnie dlatego zrezygnowałem z Netflixa ;) Bo miałem do oglądnięcia 1-2 filmy/mc, więc bardziej opłaca się to wykupić pojedynczo na innej platformie :)

I dokładnie tak samo będzie tutaj: szczerze życzę powodzenia w przekonywaniu mieszkańców, aby za codzienne przejazdy np. Wieczysta - Mogilskie płacili 110 pln/mc, "bo masz możliwość jazdy SKA na Złocień" :)

Możemy sobie zaklinać rzeczywistość, ale skoro spora część ludzi "nie kupuje" tego, że mamy najtańszy bilet miesięczny w PL i 70-80 pln wydaje się im drogo przy niewielkich odległościach, czy tam pracy zdalnej -> to tak, w odskokach pobiegną kupić bilet za 110 pln, bo mogą się zintegrować z SKA :mrgreen:
ant_sm pisze: 29 sie 2022, 16:00 Według mnie z tym biletem jest dokładnie tak samo. Czy będziesz korzystał czy nie masz pewien pakiet usługi. Równie dobrze możemy wnioskować o rozdzielenie biletów tramwajowych i autobusowych. Ja korzystam tylko z tramwaju to dlaczego mam się dokładać do autobusów stojących w korkach?
Dokładnie -> mam pewien pakiet usług. Tylko tak, jak napisałem powyżej: w pewnym momencie tak rozbudowany pakiet usług jest Ci niepotrzebny, więc z niego rezygnujesz.

Jest w ekonomii choćby coś takiego jak Krzywa Laffera - i nie, ciągłe podwyższanie ceny nie prowadzi bynajmniej do wzrostu przychodów (nawet, jeśli w ramach tej ceny otrzymujesz coraz to więcej), bo powyżej pewnej granicy mimo większej ceny, chętnych jest o wiele mniej, i przychód spada.

Wracając do przykładu Netflixa itd.:
- masz "pakiet usług" za np. 30 pln - jest ok, prawda?
- teraz masz ten sam pakiet za np. 60 pln, ale w lepszej jakości - pewnie kupisz, bo no lepsza jakość;
- a jak Ci teraz dorzucę 2x więcej flmów i jeszcze lepszą jakość, ale za np. 150 pln - to dalej kupisz...?
- a 4x więcej filmów, ale za 300 pln/mc?
ant_sm pisze: 29 sie 2022, 16:00Jak dla mnie zaproponowana oferta jest sensowna i logiczna i liczę, że uda się to wprowadzić, chociaż wiem, że osobiście będę rzadko korzystał z pociągu, ale będę miał taką możliwość.
Dla mnie jest ona kompletnie "nierynkowa" dla osób poruszających się na krótkich dystansach. Ale tutaj znowuż wracamy do tego, co chcemy osiągnąć. Bo jeśli chcemy przegonić kolejne osoby z KMK na rower -> to jak najbardziej ok (i nie widzę w tym w sumie nic złego -> kwestia prowadzonej polityki. Auto i tak nie będzie bardziej atrakcyjne).
ant_sm pisze: 29 sie 2022, 16:00Nie wiem kiedy chcecie żeby proponować jakieś rozwiązania? Jak zbudujemy wszystkie przystanki za x lat? Jak skończymy wszystkie remonty? Wszyscy od lat mówią że integracja jest konieczna, a jak przychodzi propozycja to wszyscy są na nie. Chyba zbyt wysokie oczekiwania niektórzy mieli.
Wiesz, skoro można wydać x mln pln na poszerzenie pasa ruchu o 0,5m, czy też miliard PLN na wykopanie tunelu na środku łąki, aby droga nie była widoczna z sanktuarium, to nie widzę powodu, dlaczego nawet mimo integracji taryfowej bilet nie miałby kosztować nadal np. 80, czy tam 90 pln, albo aby nie wprowadzić tańszych biletów ograniczonych terytorialnie.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: Kaszmir » 29 sie 2022, 16:42

ant_sm pisze: 29 sie 2022, 16:00A druga kwestia to docelowy układ SKA, który się tworzy. Każde miasto ma to na co je stać. I idąc tym tokiem rozumowania to Warszawa ma ponad 2x mieszkańców niż Kraków, ale co to zmienia? Na ukończeniu jest kolejowa trasa przez centrum, są nowe przystanki, kolejne są w budowie więc sieć kolejowa będzie. Nie wiem kiedy chcecie żeby proponować jakieś rozwiązania? Jak zbudujemy wszystkie przystanki za x lat? Jak skończymy wszystkie remonty? Wszyscy od lat mówią że integracja jest konieczna, a jak przychodzi propozycja to wszyscy są na nie. Chyba zbyt wysokie oczekiwania niektórzy mieli.
Ja popieram integrację i nie oczekuję, że SKA nagle się bardziej rozbudowuje. Chodzi o tę cenę, która wg mnie jest zaporowa z przyczyn które podaliśmy (blisko 40% wzrost, przekroczenie bariery stu zł). Porównałeś do Warszawy, i dla mnie właśnie cena warszawska - dziewięćdziesiąt parę zł - byłaby właściwa.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 16:50

Kaszmir pisze: 29 sie 2022, 16:42Ja popieram integrację i nie oczekuję, że SKA nagle się bardziej rozbudowuje. Chodzi o tę cenę, która wg mnie jest zaporowa z przyczyn które podaliśmy (blisko 40% wzrost, przekroczenie bariery stu zł). Porównałeś do Warszawy, i dla mnie właśnie cena warszawska - dziewięćdziesiąt parę zł - byłaby właściwa.
No ale w czym jest problem, żeby np. zrobić kilka stref w obszarze miasta? ;) I wtedy bilet albo na taką strefę (tańszy, ale obejmujący T+A+SKA) albo na całe miasto?

Idąc dalej, jeśli ma być docelowo coś w rodzaju OV-Chipkaart, to czemu nie zrobić wtedy taryfy opartej o punkt środkowy + odległość (promień) od tego punktu - i tak za każdym razem musisz się "piknąć" wsiadając / wysiadając. Plus sieciówka na całe miasto.

Ew. robimy sieciówkę za te 110 pln, ale wprowadzamy tańsze bilety jednorazowe i idziemy w kierunku modelu z Wawy. Ale raczej nie o to chodzi ;)

edek3253
Specjalista
Posty: 234
Rejestracja: 06 kwie 2021, 14:03

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: edek3253 » 29 sie 2022, 18:25

Obawiam się, że przy galopującej inflacji za ponad pół roku cena 110 zł to będzie tanio :D Czy inne miasta planują podwyżki? W innych bilety miesięczne są po ok. 95 zł.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 29 sie 2022, 20:11

No tak, tylko pytanie, w którym z innych dużych miast:
- część linii magistralnych zaczyna kursować z f30 w dni powszednie o 18tej;
- praktycznie wszystkie autobusy w weekendy mają max f30 przez całą sobotę i niedzielę;
- jest pierdyliard linii z f30, 36, 40, 48 itd;
- masz system przesiadkowy z przesiadkami między liniami z f40, bez żadnej koordynacji;
- itd ;)

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 5736
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: Kaszmir » 29 sie 2022, 21:52

Uruchomione zostaną nowe punkty obsługi Karty Krakowskiej
https://cowkrakowie.pl/2022/08/uruchomi ... rakowskiej
Od następnego poniedziałku, 5 września uruchomione zostaną w Krakowie dodatkowe punkty do obsługi Karty Krakowskiej.

W lokalizacjach przy ul. Stachowicza 18 oraz na os. Zgody 2 przyjmowane będą wnioski m.in. o wydanie, przedłużenie ważności czy zmianę nośnika Karty Krakowskiej.

fysztof
Ekspert
Posty: 696
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: fysztof » 30 sie 2022, 9:05

W artykule w Dzienniku Polskim przedstawiono nieco więcej szczegółów co do integracji, w szczególności:
Przygotowania dla wprowadzenia wspólnej taryfy są na etapie porozumienia władz Krakowa (odpowiadają za podróże tramwajami i autobusami) z władzami województwa Małopolskiego (odpowiadają za przejazdy pociągami). Koszty byłyby rozliczane w oparciu o liczbę pasażerów z danej gminy. - Każdy zapłaci za swojego pasażera. Jeżeli z połączenia skorzysta mieszkaniec Skawiny, płaci gmina Skawina - wyjaśnia dyr. Łukasz Franek.
Propozycja jest taka, by cena biletu w granicach miasta Krakowa lub wybranej strefie aglomeracyjnej dla mieszkańca wynosiła 109 zł. Obecnie bilet miesięczny na wszystkie linie (tramwaje i autobusy) dla mieszkańca Krakowa kosztuje 80 zł. W przypadku 2. strefy aglomeracyjnej bilet metropolitalny okresowy kosztowałby 169 zł, a w 3. strefie - 189 zł.(...) W Krakowie bilet miesięczny zdrożałby o 29 zł, 9 zł z tej kwoty trafiałoby do Kolei Małopolskich, a 20 zł do kasy miasta.
Wygląda na to, że jest zamiar by można było kupić bilet wyłącznie na swoją strefę aglomeracyjną (o co niektórzy pytali). Natomiast też widać, że jest to pretekst do podwyżek, skoro z podniesienia ceny o 29 zł aż 20 miałoby zostać w mieście... No i wydaje się, że tu wylano dziecko z kąpielą, bo radni już się burzą - że jak to:-/ Szczerze - jeśli tylko nie jest to zagrywka jak to wspominał ktoś z przedmówców - czyli dajmy wyżej, żeby było z czego zejść - to będzie słabo i nic z tej integracji nie wyjdzie.
I jeszcze jedno zdanie z mojej perspektywy do dyskusji o cenie - i porównaniach do Warszawy. Ocenianie samej kwoty 109 zł w tym kontekście jest trudne - natomiast jedno mogę powiedzieć na pewno: po prostu w Krakowie poziom komunikacji zbiorowej nie jest wart tej ceny. I można się krzywić i zaklinać rzeczywistość, ale odczuć w ten sposób się nie zmieni. Ilekroć nie jestem w Wawie, tyle razy korzystam praktycznie bezproblemowo z tamtejszej KM - czy to kolei, czy tramwajów / metra / autobusów. Właściwie nie ma miejsca, gdzie nie da się dotrzeć - i to praktycznie bez wielkiego oczekiwania na pojazd. Ilekroć nie jeździłem lub nie jeżdżę służbowo, tylekroć wsiadam w KM a nie np. w taksówkę. Dlaczego? Bo jest wygodna i zapewnia sprawny dojazd i można na niej polegać. Aspekt tego, że przy tym jest też tańsza już zadziwia.
A w Krakowie? Jedziemy w dół. Ciągle tylko jest gorzej. Jedną drobną rzecz się naprawi, a trzy inne równolegle zepsuje. Ładuje się kasę w asfalt, ale w połączenia już nie. To co teraz zostaje zafundowane po wakacjach - uczciwie nazwijmy to cięciami pod pretekstem - to zniechęci kolejne grupy na dłużej. Nie będę oszukiwał - w Krakowie przestałem korzystać z KM, bo to co oferuje za tę cenę jest porażką. Realizuję ideę miasta 15-minutowego samochodem i spokojnie da się! A kolejne 'inwestycje' szczerze mnie utwierdzają, że tędy droga. Krakowska KM w tym momencie staje się propozycją wyłącznie dla osób mieszkających w pobliżu tramwaju i poruszających się w godzinach szczytu. Dojazd autobusem do pracy na 6 rano, albo powrót po 22 - przy trybie dwu-zmianowym - to już staje się wyprawa. Że nie wspomnę o weekendach, jeśli ktoś ma tę przyjemność wtedy mieć potrzebę poruszania się.
Kiedyś pojawiło się ciekawe odniesienie do tego, ile duże miasta zapewniają KM w przeliczeniu na mieszkańca. No i to dobitnie pokazało, jak Kraków na tle innych miast podchodzi do sprawy. To, że Warszawa jest daleko w przodzie wiadomo. Ale mocno przed nami jest i kilka innych miast, które wyraźnie lepiej wspierają komunikację... Tutaj odniesienie do postu.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 972
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa

Post autor: kot_feliks » 30 sie 2022, 9:21

fysztof pisze: 30 sie 2022, 9:05 Krakowska KM w tym momencie staje się propozycją wyłącznie dla osób mieszkających w pobliżu tramwaju i poruszających się w godzinach szczytu. Dojazd autobusem do pracy na 6 rano, albo powrót po 22 - przy trybie dwu-zmianowym - to już staje się wyprawa. Że nie wspomnę o weekendach, jeśli ktoś ma tę przyjemność wtedy mieć potrzebę poruszania się
Dokładnie:
- KMK w Krakowie to całkiem fajna oferta dla osób mieszkających wzdłuż linii tramwajowych / głównych ciągów autobusowych (choć i to nie zawsze) i... tyle;
- dla całej reszty osób to oferta socjalna, gdzie jeśli ktoś przez chwilę spróbuje dojeżdżać na jakieś określone godziny, to czym prędzej próbuje kupić choćby najtańsze auto...

Szkoda, że zmianami taryfowymi miasto chce wygonić z KMK również sporą część pierwszej grupy :(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości