Re: Bilety, kontrole, integracja taryfowa
: 11 lis 2022, 14:30
Podobno zgłoszono do fb grupę dotyczącą kanarów. Mam nadzieje, ze fb usunie tę grupę, na której obrażani są kontrolerzy biletów a także prezentowany jest ich wizerunek.
www.forum.pkk.net.pl
https://forum.pkk.net.pl/
No nie do końca - bo za pomocą tej karty da się zablokować tylko pojedynczy kasownik, a nie wszystkie w całym składzie. Więc jak jest komunikacja bezpłatna, to prowadzący takiego Ufoka musi przykładać kartę 9 razy = 3 razy (bo 3 kasowniki na wagon) x 3 wagony.
Zgodnie z prezydencką propozycją, nie wzrośnie cena za bilet jednorazowy (dalej ma kosztować sześć złotych) oraz 20-minutowy (trzeba będzie za niego zapłacić cztery złote).
Zmiany dotkną osoby regularnie korzystające z komunikacji miejskiej. Prezydent zaproponował, aby bilet miesięczny dla osoby posiadającej Kartę Krakowską kosztował 119 złotych.
Cena z kosmosu. Już są pierwsze wypowiedzi krakowskich polityków.Łukasz pisze: ↑15 lis 2022, 14:24 Znamy propozycję podwyżek cen biletów. Bilet miesięczny za 119 złotych
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/znamy ... 48634.html
Fajnie się mówi - dokładać. Tylko żeby dołożyć, to trzeba zwiększyć podatki (dla wszystkich) albo obcinać lub zaprzestać inwestycji...kucyk pisze: ↑15 lis 2022, 16:30 Cena z kosmosu. Już są pierwsze wypowiedzi krakowskich polityków.
Łukasz Gibała: "Do komunikacji należy dokładać a nie podnosić ceny biletów".
Źródło:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/lukas ... 48620.html
Bilety ulgowe w komunikacji publicznej muszą zostać, bo są to ulgi ustawowe.
Dokładnie. Podejrzewam też, że zaproponowano 119 zł (miesiąc temu mówiono o 109...) by znów zagrać z Radą Miasta w "dobrego i złego policjanta" i ostatecznie zmiana będzie gdzieś pośrodku. 99 zł to ważna psychologiczna bariera tak jak piszesz.tomta1 pisze: ↑15 lis 2022, 19:37Niech dyskutują i podejmą dobrą decyzję. Jak dla mnie podwyżka cen do 99 zł za miesiąc (oraz np. 549 zł za pół roku lub 999 zł za rok) jest rozwiązaniem do zaakceptowania, zwłaszcza że nie przekracza się psychologicznej bariery 100 zł. Problem w tym, że: a) kolejna podwyżka to będzie przekroczenie tej magicznej bariery; b) śmiem wątpić, że będzie się ona wiązała z poprawą oferty KMK.
To słuszne uwagi. A myślę, że każdy znajdzie więcej przykładów (niekoniecznie inwestycyjnych) gdzie Miasto trwoni pieniądze. Mam wrażenie, że gdyby rozsądnie zastanowić się nad wydatkami, to udałoby się wygospodarować masę pieniędzy.kot_feliks pisze: ↑15 lis 2022, 22:26 - poszerzenie pasa na Wielickiej - 3,5 mln PLN;
- ekrany na Meissnera przepychane kolanem przez ZDMK, które wyleciały, gdy zrobiono rzetelne analizy - 17 mln pln;
- trzeci pas ruchu na Młyńskiej przy ok 900 pój/h, gdy ZIM przyznaje, że > 1300 pój/h to max 2 pasy - x mln płn;
- trasa łagiewnicka - 1,3 mld pln;
- itd. itp....
Mieście, które stawia na KM?Kaszmir pisze: ↑16 lis 2022, 16:10 Dokładnie. Podejrzewam też, że zaproponowano 119 zł (miesiąc temu mówiono o 109...) by znów zagrać z Radą Miasta w "dobrego i złego policjanta" i ostatecznie zmiana będzie gdzieś pośrodku. 99 zł to ważna psychologiczna bariera tak jak piszesz.
To słuszne uwagi. A myślę, że każdy znajdzie więcej przykładów (niekoniecznie inwestycyjnych) gdzie Miasto trwoni pieniądze. Mam wrażenie, że gdyby rozsądnie zastanowić się nad wydatkami, to udałoby się wygospodarować masę pieniędzy.
V-ce prezydent Kulig już zapowiedział, że podwyżka cen biletów będzie jedyną w przyszłym roku. Czyli komunikację miejską, krwiobieg miasta, traktuje się najgorzej. Czemu nie podwyższy się cen w SPP? Czemu nie wprowadzi się SPP w niedziele? (co przydałoby się po prostu, nie tylko ze względu na finanse)? W mieście które stawia na km, km traktujemy najgorzej.