Platforma Komunikacyjna Krakowa

kot_feliks pisze: ↑13 sty 2023, 10:33 Ale jeszcze raz:
- mamy budżet miasta na poziomie 8 mld PLN;
- przy budżecie jw. chcemy podnieść setkom tysięcy osób cenę biletu o 50%, aby znaleźć... 30 mln?

W którymś z artykułów, choć jest ich teraz cała lawina, padła informacja, że na koniec roku pojawiła się dziura w MPK i została możliwość zasypania jej tylko bieżącymi środkami na KM. Czy gdzieś podano do publicznej wiadomości jak potężna ta dziura była i czy to wpłynęło na obecną sytuację?

ZTCP to raczej miasto nie zapłaciło MPK na czas. I nie jest to pierwsza taka sytuacja - mam wrażenie, że już na etapie układania budżetu zakłada się, że nie wszystkie planowane inwestycje zostaną zrealizowane więc część wydatków stałych zostaje niedoszacowana żeby upłynnić nadwyżki. Tyle, że jeśli Rada nie zdąży z nowelizacją budżetu to powstaje zator...

Podwyżka miała dać 30-50 mln. Podwyżki nie ma. W zamian jesteśmy szantażowani obcięciem 30 % kursów. To, przepraszam bardzo, budżet na km to jest ok. 100-150 mln? Bo podobno jest jednak znacznie większy (choć oczywiście za mały). Ktoś z nas celowo idiotów robi czy sam jest idiotą? Nie wiem jaki jest cel dobierania tych wszystkich liczb, które nijak się mają do siebie.

Może bardziej chodzi o to, że na 1/3 linii pojawią się jakieś cięcia np. na 52 wypadnie jakieś kółko, ale 140 pojedzie cały dzień co 30min itp.

Swoją drogą operatorzy komunikacyjni chyba mają zapisane w umowie o ile miasto może ograniczyć pracę przewozową? Do tego warto zwrócić uwagę jak sobie dają radę inne miasta z problemem km.

Ale można zmienić umowę.

Kolec pisze: ↑15 sty 2023, 17:45 Do tego warto zwrócić uwagę jak sobie dają radę inne miasta z problemem km.

W innych dużych miastach w Polsce przeznaczany jest znacznie większy procent budżetu na KM, sądzę że to dość istotny czynnik. Myślę że w związku ze zbliżającymi się wyborami należałoby "przypilnować" urzędników, aby podobny procent budżetu był przeznaczany także w Krakowie. Tylko pytanie w jaki sposób? Może jakaś kampania informacyjna na fan page'u PKK?

MateuszBorek pisze: ↑15 sty 2023, 18:19 Ale można zmienić umowę.

Ale nikt się na aneksy zgadzać nie musi.

Równie dobrze ZTP nie musi się zgadzać na zawyżoną stawkę 26 zł/wzkm.

Jakby MPK zażądało 100 zł/km to też by sie ZTP zgodził?

Jak w tramwaju jedzie 5 osób gdzieś za Kopcem Wandy, to lepiej zadzwonić po ubera i jeszcze by ZTP zostało.

MateuszBorek pisze: ↑15 sty 2023, 20:04 Jak w tramwaju jedzie 5 osób gdzieś za Kopcem Wandy, to lepiej zadzwonić po ubera i jeszcze by ZTP zostało.

Gdzieś za Kopcem Wandy, czyli zapewne chodzi o trasę KW - Pleszów. Tutaj poza obsługą Kombinatu warto wspomnieć, że sama pętla Pleszów jest przez niektórych wykorzystywana jako punkt przesiadkowy - więcej na ten temat jest opisane tutaj.

Mieszkam w Krakowie od lat 80-tych i wiem gdziej jest Pleszów.

Bardziej chodziło mi, że żąda się podwyżki cen biletów o 50%, bo MPK podniosło stawkę za wzkm o 40%, a dobrze by było gdyby podane zostały do publicznej wiadomości pełne wyliczenia i uzasadnienie takiej stawki.

Jak na razie to wygląda na wykorzystywanie pozycji monopolisty. A ZTP się godzi, bo nie ma wyjścia.

Rewizor Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pisze:

#PRACA - KONTROLER BILETÓW W KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ / UMOWA O PRACĘ / PEŁNY ETAT tel. 503-003-001 (8-16) wynagrodzenie od 4-8 tyś

https://www.facebook.com/groups/5125897 ... ently_seen

Faktycznie zarobki kontrolerów są w przedziale aż do 8 000 zł?

Adrian14 pisze: ↑15 sty 2023, 8:12Może bardziej chodzi o to, że na 1/3 linii pojawią się jakieś cięcia np. na 52 wypadnie jakieś kółko, ale 140 pojedzie cały dzień co 30min itp.

Podejrzewam, że chodzi np. o cięcia od września. Czyli na razie bez większych zmian, a po wakacjach ostre redukcje.

Kolec pisze: ↑15 sty 2023, 17:45Swoją drogą operatorzy komunikacyjni chyba mają zapisane w umowie o ile miasto może ograniczyć pracę przewozową? Do tego warto zwrócić uwagę jak sobie dają radę inne miasta z problemem km.

Tak, jest w umowie zapisana maksymalna możliwa redukcja - bodajże 5 albo 10% w skali roku.

Nie wierzę w ostre cięcia po wakacjach. Może w wakacje owszem, ale po nie. Dlaczego? Wybory idą, zwalą wszystko na ekipę Majchrowskiego.

A gdzie w tym wszystkim pieniądze na ostre wzmocnienia na igrzyska?