Salwator

[MichalTyniec]

Z innej beczki to też bym się zapytał czemu 609 nie będzie kończyć na Podwawelskim jak 612 tylko jedzie na dworzec, spotykają się na Zielińskiego i jadą w tym samym kierunku.

[Kaszmir]

Z innej beczki to też bym się zapytał czemu 609 nie będzie kończyć na Podwawelskim jak 612 tylko jedzie na dworzec, spotykają się na Zielińskiego i jadą w tym samym kierunku.

Na co dzień jeździ do centrum i dobrze, że tak zostało.

[MichalTyniec]

Na co dzień jeździ do centrum i dobrze, że tak zostało.

No tak tylko oczywiście jak zawsze jeden ma, drugi niech się przesiada w nocy a osiedla takie same.

[damian_krk2]

No tak tylko oczywiście jak zawsze jeden ma, drugi niech się przesiada w nocy a osiedla takie same.

I znowu zaczynasz dyskusję, że skoro ty masz gorzej to inne osiedla też mają mieć…

[MichalTyniec]

I znowu zaczynasz dyskusję, ze skoro ty masz gorzej to inne osiedla tez maja mieć…

Stwierdzam fakt i tyle i czemu tak jest, proste.

[Kaszmir]

"605" (obecnie "609") do Bielan pojechało w ramach umowy między dzielnicą a urzędnikami. Po reformie nocnych z 2012 "605" jeździło cały tydzień do Salwatora. Rada Dzielnicy walczyła jednak o kursy do Bielan. Budżet był napięty i dogadano się, że pojadą tak pierwsze dwa kursy w weekendy, w zamian jednak wszystkie pozostałe przez cały tydzień zostały skrócone do T. Słowackiego.

[Parówczak]

Bardzo dobre rozwiązanie! Poprawa geometrii skrzyżowania. Wprowadzenie zmian od pierwszego dnia w docelowej formie. Należy ZTP pochwalić. Autobusy w poprzek torowiska nie będą stać nagminnie. Równoległe przejście dla pieszych z przystanku na torowisku ma często światło. To przez jezdnię w kierunku Zielińskiego. Gdyby te same autobusy stały wzdłuż torowiska byłby dramat. Dlaczego? Nie na każdym cyklu przejdą dwa pojazdy na środek. Nigdy nie przejedzie więcej niż dwa, bo przystanek podwójny. Trzeci pojazd zanim podjedzie do przodu. Otworzy drzwi, zamknie, to będzie po cyklu. Paradoks, że trzy autobusy 12-m nie mogą zrobić potrójnego. Mimo że są krótsze niż jedna Pesa. Przejazd z przystanku na środkek często blokują auta na torowisku w poprzek. Na środku często stoją inne autobusy. Nieraz zmieści się tam tylko jeden, albo żaden. Potem autobusy nieraz mają co drugi cykl. A gdy go dostają nie mogą wyjechać w Konopnickiej przez zablokowane skrzyżowanie autami. Tramwaj byłby zablokowany na 3 albo 4 cykle. To wszystko by się zatkało. Pasażerowie traciliby mnóstwo czasu. Najpierw żeby być pojazdem na pozycji 1 lub 2. Potem kilkanaście minut w zawracających autobusach. Albo kilkanaście minut w tramwajach w korku. Mam nadzieję że te zmiany zostaną na stałe. Nawet po zakończeniu prac na Salwatorze. Mam nadzieję, że dotyczą również linii 300. Nieraz turyści czekają na przystanku w stronę Szwedzkiej. Ale widząc autobus z napisem Airport który staje po drugiej stronie torów wpadają w panikę. Nagminnie przebiegają przez torowisko z bagażami powodując niebezpieczeństwo! A gdy nie zdążą dobiec i stoją zdenerwowani że nie zdążą na samolot nagle autobus pojawia się znowu po drugiej stronie. Tam gdzie stali wcześniej! Wtedy w jeszcze większych nerwach przebiegają ponownie. Wszystko o włos od tragedii! Chyba że 300 nie ma w komunikacie, bo będzie zlikwidowany od września...

[tramwajowy]

Chyba że 300 nie ma w komunikacie, bo będzie zlikwidowany od września...

300 na czas zamknięcia Salwatora ,,zmieni trasę" na troszeczkę bardziej krajoznawczą

[eurokierzaw]

Kolega już w drugim temacie bawi się w zabawę: ,,Wiem, ale nie powiem".

[tramwajowy]

Kolega już w drugim temacie bawi się w zabawę: ,,Wiem, ale nie powiem".

Komunikat ukaże się na dniach, nie chcę zdradzać szczegółów, żeby potem nie było zarzutów, że coś jest nie tak jak napisałem. Często w ostatniej chwili następują zmiany w decyzjach. To jest takie uprzedzenie po postępowaniu jednego z użytkowników tegoż forum.

[yosujiro]

No to po prostu na koniec takiej informacji dodaj, że takie są plany na ten moment, ale mogą jeszcze ulec zmianie. Może być dużymi literami, żeby dotarło do kogo trzeba Albo się nie chwal, że coś wiesz, ale nie powiesz, bo to i tak brzmi gorzej

[Ydhflx]

Ja również muszę pochwalić decyzję ZTP, jako osoba która codziennie przesiadała się na Grunwaldzkim (przed remontem Mostu Dębnickiego). Już obecnie się to zapchało. Wystarczy że podjadą 3 autobusy (np. 300, 310, 194 - częsta kombinacja) i np. 22. Wszystkie autobusy na lewoskręcie na rondzie się nie mieszczą, jeden blokuje PAT. Za chwilę podjeżdża 52, nie może nawet wjechać na przystanek, bo jest na nim 22 zablokowane przez autobus. Taka sytuacja nawet nie tyle że jest tam codziennością, ona jest normą.

A teraz dołóżmy aglo i remont mostu Dębnickiego. Paraliż gwarantowany. Także bardzo dobrze, że ZTP go przewidziało i stara się przeciwdziałać z góry.

[pablo]

Komunikat ukaże się na dniach, nie chcę zdradzać szczegółów, żeby potem nie było zarzutów, że coś jest nie tak jak napisałem.

Wiesz może, czy ten komunikat będzie jeszcze dziś lub jutro, czy dopiero w poniedziałek się pojawi?

[Kaszmir]

Bardzo dobre rozwiązanie! Poprawa geometrii skrzyżowania. Wprowadzenie zmian od pierwszego dnia w docelowej formie. Należy ZTP pochwalić. Autobusy w poprzek torowiska nie będą stać nagminnie. Równoległe przejście dla pieszych z przystanku na torowisku ma często światło. To przez jezdnię w kierunku Zielińskiego. Gdyby te same autobusy stały wzdłuż torowiska byłby dramat.

Dokładnie. Dodatkowo, z tego co mi powiedziano, miały tam być wprowadzone jakieś zmiany infrastrukturalne i/albo sygnalizacyjne (nie dopytywałem co dokładnie).

Wydaje mi się, że osoby które to krytykują, popełniają dwa błędne założenia. Po pierwsze, cały czas odnoszą się do obecnej sytuacji zapominając, że od 2 września przybędzie więcej autobusów (aglo na objeździe, 10-12 kursów/h). Po drugie, nie uwzględniają że światła czy nawet infrastrukturę da się poprawić, to nie jest "niezmienialna stała Wszechświata"

Mam nadzieję, że dotyczą również linii 300.

"300" na r. Grunwaldzkim raczej zostanie jak jest. Przede wszystkim, linie które pojadą skrótem nie dadzą rady zatrzymać się potem na Szwedzkiej bo nie ma jak wjechać na pas autobusowo-tramwajowy, a dla "300" to główny punkt przesiadkowy dla pasażerów z południa - Ruczaju, Klin czy Borku Fałęckiego. No i wtedy w ogóle przesiadka byłaby mniej wygodna bo linia nie zatrzymywałaby się na tym samym peronie co tramwaje (i "194"). Mając walizki, jednak każdy dodatkowy dystans jest komplikacją.

[kucyk]

Wiesz może, czy ten komunikat będzie jeszcze dziś lub jutro, czy dopiero w poniedziałek się pojawi?

Ponoć w poniedziałek. Ale głowy nie daję.