Numeracja linii
-
- Ekspert
- Posty: 781
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
- Lokalizacja: Zielonki
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej
Jak najbardziej ogarniesz rozumem. Linie "4xx" można podzielić na dwie grupy:
- linie mające na celu wesprzeć linię główną na wybranym odcinku trasy lub zapewnić inne relacje na podobnej trasie, pomijając jakieś przystanki - w pierwszym przypadku są to z reguły linie szczytowe;
- linie jednokierunkowe, mające na celu odróżnienie wariantów od pojazdów jeżdżących na głównej trasie. Dotyczy to obecnie wyłącznie autobusowych linii częstych.
Definicja pierwszej grupy wyklucza istnienie "423", "425", "463".
Definicja drugiej grupy wyklucza istnienie całej reszty linii.
Posty przeniesione do tematu o numeracji linii.
- linie mające na celu wesprzeć linię główną na wybranym odcinku trasy lub zapewnić inne relacje na podobnej trasie, pomijając jakieś przystanki - w pierwszym przypadku są to z reguły linie szczytowe;
- linie jednokierunkowe, mające na celu odróżnienie wariantów od pojazdów jeżdżących na głównej trasie. Dotyczy to obecnie wyłącznie autobusowych linii częstych.
Definicja pierwszej grupy wyklucza istnienie "423", "425", "463".
Definicja drugiej grupy wyklucza istnienie całej reszty linii.
Posty przeniesione do tematu o numeracji linii.
Re: Układ linii po otwarciu Trasy Łagiewnickiej
"405" - kiedyś było wariantem "105A", linię wydzielono po skargach pasażerów - przez korki zdarzało się, że o godzinie "105" do Batowic pojawiało się "105" do Prądnika. Część osób (np. dobiegający od tyłu) nie widziała wyświetlacza i potem były niespodzianki "jak to, już koniec trasy, to nie jedzie do Batowic?"
"482" - z tego co parę lat temu pisali mi urzędnicy, specjalnie utrzymują osobny rozkład (i linię) bo przy różnych świętach itd. i tak jest zawieszana i łatwiej to zorganizować gdy linia jest wydzielona
"122/422" - tu pewnie poszło o to, że linie różnią się środkowymi przebiegami tras, przy tych samych końcówkach, do tego "422" to blisko połowa kursów. To mogłoby być mylące.
"169/469" (a także wcześniej "184/484" czy "178/478") - jak wspomniał Zieleńczanin, linie które kursują często i sporą część kursów mają wariantową, są rozdzielane. Choćby ze względu na korki i przesunięcia brygad - podobnie jak było ze "105".
Przy tramwajach nie ma aż takich opóźnień i dlatego rozdzielanie "50" jest niepotrzebne
-
- Ekspert
- Posty: 781
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
- Lokalizacja: Zielonki
Re: Numeracja linii
Jeszcze dodam od siebie, że wszystko, co jeździ na "50", ma wyświetlacze pokazujące nazwę końcówki na tyle.
Re: Numeracja linii
Właśnie zastanawiające że MPK w przetargach dla autobusów nie zamawia wyświetlaczy kierunkowych na tylnej ścianie jak np w Warszawie, ale w przypadku tramwajów już tak.
Re: Numeracja linii
A od siebie tak dodam, że "50" ma swojego rodzaju "markę" - linię-kręgosłup, która jeździ(ła) z wysoką częstotliwością. Może i to szczegóły, ale bierzmy pod uwagę, że takie efekty marketingowe w km też są istotne - przynajmniej na jakiś tam procent pasażerów, zwłaszcza tych mniej zaznajomionych z układem sieci.
Re: Numeracja linii
50 to był sztuczny wymysł p. Trzmiela... podobno. Dla mnie to "tempa" propaganda była.
Re: Numeracja linii
Rozdzielenie 50 na 15 i 25 niegłupie, bo jedna mogłaby pojechać do Górki Narodowej a druga na Azory. I ludzie się nie pomylą, która kończy na Kurdwanowie, a która na Borku. Wyróżnianie tych linii specjalnym numerem jest sztuczne. Z zewnątrz ludzie się dziwią, czemu taki wysoki numer.
Re: Numeracja linii
Tyle, że u nas nie ma właściwie żadnego systemu.
-
- Ekspert
- Posty: 781
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
- Lokalizacja: Zielonki
Re: Numeracja linii
Tyle, że "50" jest pewniakiem w całości na nową trasę na Górkę Narodową.edek3253 pisze: ↑01 maja 2022, 12:50 Rozdzielenie 50 na 15 i 25 niegłupie, bo jedna mogłaby pojechać do Górki Narodowej a druga na Azory. I ludzie się nie pomylą, która kończy na Kurdwanowie, a która na Borku. Wyróżnianie tych linii specjalnym numerem jest sztuczne. Z zewnątrz ludzie się dziwią, czemu taki wysoki numer.
Re: Numeracja linii
Taa... Rozdzielajmy linie, rozdzielajmy... Proponuję tylko zwrócić uwagę na pewną kwestię. Ktoś bystry wpadł kiedyś na pomysł stworzenia 4 i 44. Wiemy jak się skończyło i jak pięknie poszły cięcia, ale nawet nie o tym chciałem pisać. Z 44 zrodziło się później 49 i i cały takt diabli wzięli, bo 4 z 49 jeździło stadnie. Na szczęście się z tego wycofano. Zerknijmy teraz. Mamy znów 4 i 74, które ponownie jeżdżą w stadzie, bo priorytetem obdarzono koordynację 24 i 74. Wniosek - dzielenie linii na części w końcu i tak powoduje, że gdzieś jeżdżą stadnie i się marnują. Na całe szczęście przy wprowadzaniu marszrutyzacji zachowano f=5 na 50, bo wydziwianie z jej podziałem to droga donikąd! Podobnie teraz, proponowane podzielenie 50 na dwie linie to proszenie się o kłopoty i realnie pogorszenie oferty.
Re: Numeracja linii
Dokładnie. Dlatego teraz w przypadku "50" jedyne co jest planowane, to wydłużenie do Borku Fałęckiego i wprowadzenie wariantów do Kurdwanowa, jako ta sama linia. Na północy praktycznie pewne jest skierowanie "50" do Górki Narodowej, wszystkimi kursami.fysztof pisze: ↑02 maja 2022, 8:28Taa... Rozdzielajmy linie, rozdzielajmy... Proponuję tylko zwrócić uwagę na pewną kwestię. Ktoś bystry wpadł kiedyś na pomysł stworzenia 4 i 44. Wiemy jak się skończyło i jak pięknie poszły cięcia, ale nawet nie o tym chciałem pisać. Z 44 zrodziło się później 49 i i cały takt diabli wzięli, bo 4 z 49 jeździło stadnie. Na szczęście się z tego wycofano. Zerknijmy teraz. Mamy znów 4 i 74, które ponownie jeżdżą w stadzie, bo priorytetem obdarzono koordynację 24 i 74. Wniosek - dzielenie linii na części w końcu i tak powoduje, że gdzieś jeżdżą stadnie i się marnują. Na całe szczęście przy wprowadzaniu marszrutyzacji zachowano f=5 na 50, bo wydziwianie z jej podziałem to droga donikąd! Podobnie teraz, proponowane podzielenie 50 na dwie linie to proszenie się o kłopoty i realnie pogorszenie oferty.
Re: Numeracja linii
Tak, tylko ciekawe co myślą jak widzą numer 5x, analogicznie jak w Krakowie dla autobusów 5xx. Tramwaj przyspieszony? A nie czekaj... Dlatego uważam, że powinno się w końcu z ludzi przestać robić idiotów, i liniom "50","52" nadać kolejne wolne numery w numeracji tramwajowej, bo ten "szybki tramwaj" nigdy nim w zasadzie nie był i nie jest.
Re: Numeracja linii
Numeracja autobusowa i tramwajowa nie zawsze się pokrywa. Wszak linie "20", "21", "22" i "24" nie są tramwajami aglomeracyjnymi.
-
- Ekspert
- Posty: 781
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
- Lokalizacja: Zielonki
Re: Numeracja linii
Przecież "21" jest
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 9 gości