Platforma Komunikacyjna Krakowa

Od października przejazd A4 będzie kosztował 12 zł. Jest sposób, aby płacić 7 zł
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/od-pa ... 37614.html

Stawka dla użytkowników autostrady A4 Katowice-Kraków poruszających się pojazdami kat. 1 i niekorzystających z płatności automatycznych od 1 października wyniesie 12 zł na każdym placu poboru opłat (jej dotychczasowa wysokość to 10 zł).

Użytkownicy elektronicznego poboru opłat A4Go w formule pre-paid mają możliwość zakupu przejazdów autostradą A4 Katowice-Kraków w cenie 7 zł na kolejne dwa lata, niezależnie od ewentualnych zmian stawek opłat.

Czy jak skonczy się umowa z firmą, która zarządza tym odcinkiem A4 to ten odcinek będzie na powrót państwowy? To co tu się wyczynia to jakaś masakra. Nawet nie wiem czy ten cyrk nie jest właśnie powodem tego, że rozjeżdzany jest Zabierzów i Krzeszowice, bo część ludzi omija na siłę A4.

Nie wiadomo, umowa jest tajna. Ludzie podejrzewali nawet, że przez nią nie wolno remontować linii kolejowej.

Tzn. co "się takiego tutaj wyprawia"?

Problem był w momencie, jak nie było alternatywy dla przejazdu A4 między Krk, a Katowicami, ale obecnie jest i Unibus/Inter co 20 minut(!), za chwilę będzie pociąg jadący godzinę, a opłata za autostradę = 8,00 pln/bramkę (tyle ma wynosić po podwyżce przy płatności elektronicznej) też nie jest jakaś astronomiczna.

A na Zabierzów - Krzeszowice po prostu przydałoby się więcej fotoradarów / odcinkowych pomiarów prędkości.

Mówi się też, że umowa nigdy nie wygaśnie, bo czas koncesji jest liczony dla pełnej przepustowości a tej nigdy nie ma, bo zawsze jest jakiś remont. Żeby remontować tak krótki odcinek tyle lat i nigdy go nie wyremontować to nie jest przypadek.

Według danych, jakie posiadam i o ile są prawdziwe, to nie może być żadnej płatnej drogi (autostrady) konkurencyjnej na odcinku Kraków-Katowice, A4 Małopolska nie spełnia jakichś tam warunków, aby być autostradą i dlatego są tam wieczne roboty drogowe, które mają na celu przygotowanie jej do spełnienia warunków.

Według mnie ta cała koncepcja oddania A4 to jakiś przekręt, żeby jakieś króliki zarobiły i tyle. A roboty robią tylko po to, żeby był pretekst, że jest kasa potrzebna, bo są remonty.

Ja nie twierdzę, że oddanie A4 to nie był przekręt (zresztą polecam prześledzić kto oddawał tę drogę koncesjonariuszowi, a kto następnie... zasiadł w zarządzie Stalexportu ), natomiast w nie tak odległej perspektywie, gdy będzie alternatywa w postaci kolei, autobusów, a na A4 realnie opłata to 8 pln/bramkę, taki układ i ceny wcale nie będzie zły.

Wiadomo, każdy chciałby mieć wszystko za free, ale (1) drogi się same nie utrzymają, (2) przy konkurencji w postaci kolei / autobusów Stalexport też nie będzie już w stanie windować stawek, (3) stawki opłat za drogi to nie tylko kwestia ich utrzymania, ale też sterowania nawykami komunikacyjnymi.

Imho to A4 powinna być w takiej cenie, żeby cena ta nie była zaporowa dla osób jadących nią +/- okazjonalnie (czyli przede wszystkim tych jadących dalej, jak również dla osób, które nie mają alternatywy w postaci kolei, czyli głównie tych, którzy zjeżdżają gdzieś po drodze), natomiast już dla osób podróżujących codziennie Krk - Ktw (bo np. ktoś mieszka w Krk, a pracuje w Ktw lub na odwrót) zdecydowanie bardziej powinno opłacać się kupić miesięczny na kolej.

Poza tym, jest w umowie określona maksymalna stawka na jednej bramce i jest to 14 złotych za kat 1.

Kolejna podwyżka na A4.

Od 4 lipca 2022 r., szykuje się klejna podwyżka o 1 zł dla osobowych na każdej bramce (łącznie 26 zł), a dla pojazdów większych o 5 zł na każdej bramce (łącznie 80 zł).

GDDKiA krytykuje SAM za chęć wprowadzenia podwyżek, z koleji SAM podwyżki tłumaczy:

SAM pisze:Wzrost kosztów utrzymania autostrady i prowadzenia inwestycji, związany m.in. z szybko rosnącymi w ostatnim czasie cenami usług, materiałów budowlanych czy nośników energii.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... ow/2x6n6vs

Rosną szanse, że od 2027 autostrada A4 Kraków - Katowice przejdzie w ręce Państwa oraz że przestanie być płatna:

Jak czytamy w serwisie krknews.pl, minister Adamczyk powiedział w Krakowie, że już jest za późno, by ogłosić przetarg na nowego koncesjonariusza, więc po wygaśnięciu umowy ze Stalexportem zarządzanie autostradą A4 Kraków–Katowice przejmie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. I wtedy zniesiemy opłaty za przejazd tym odcinkiem – zapowiedział minister Adamczyk.

Z kolei jeszcze kilka dni wcześniej powiedział na antenie TVP3 Kraków: Koncesja kończy się w 2027 r., czyli za cztery lata. Robimy już wszystko, podejmujemy działania, aby nie oddać kolejny raz autostrady A4 w koncesję jakiemukolwiek podmiotowi zewnętrznemu jakiejkolwiek organizacji gospodarczej, jakiejkolwiek firmie.

https://inzynieria.com/drogi/autostrady ... o-od-kiedy

Jednocześnie trzeba wspomnieć, że Stalexport w 2022 zarobił na autostradzie... ponad 400 mln zł:

W związku z wzrostami poziomu ruchu, ale także na skutek zmian wysokości stawek opłat za przejazd dla wszystkich kategorii pojazdów, które wprowadzono 4 lipca 2022 roku, w porównaniu do 2021 roku o 15 proc. wzrosły także przychody z tytułu poboru opłat, osiągając poziom ponad 409,2 mln PLN.

https://gazetakrakowska.pl/stalexport-w ... 4-17348763

Opłaty za dostęp do torów na odcinku Krk - Ktw również zniosą...?

@Kaszmir nie zarobił, tylko miał przychód, a zarobek to jest dochód, czyli przychód minus koszty równa się dochód. To jest różnica